Auto straciło moc po odpięciu akumulatora i kichnieciu.

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

PLAYAUTO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: sob gru 10, 2011 9:53 pm
Lokalizacja: Warszawa

Auto straciło moc po odpięciu akumulatora i kichnieciu.

Post autor: PLAYAUTO » pt gru 23, 2011 7:53 pm

Witam kolegów jak już wspominałem większość usterek udało się naprawić ale jedna się pojawiła i nie daje mi spokoju mianowicie Po odłączeniu akumulatora (niestety trzeba było sprawdzić podciśnienia pod nim gruszka) i ponownym rozruchu auto odpaliło i zgasło od razu ponownie odpaliłem i kichnął poczym zgasł ponowna próba tym razem z gazem autko odpaliło prawie z dotyku i chodziło . Po zjechaniu z podnośnika autko jest mułowate niema siły i traci moc na postoju nie wkręca się w obroty co mogło się stać i gdzie szukać problemu?
Nic niebyło grzebane w elektryce . Auto zachowuje sie tak jakby dostawało za dużo powietrza albo za mało lub brakło ciśnienia paliwa. Sprawdzane było ciśnienie paliwa i na postoju na luzie jest 4,5 bar. Lampki żadne się nie zapaliły . Na odczycie błędów nic nie pokazuje oprócz tego że sady lambda są na ubogiej mieszance na gazie jak go puszczam chwilowo pokazują prawidłowy odczyt Nigdzie nie słychać żeby podciśnienie się odłączyło samochód odpala z dotyku ale po prostu stracił siłę !!!!! . Dając mu gaz w podłogę dławi się wyje a nie jedzie.Wczesniej auto stawiało bokiem na zapietym tyle traz ledwo sam się rusza!
Jeep ZJ 4.0 96r. Jeep WJ 4.7 99r. Blazer 4.3 4WD 98r. Były
Ford Explorer 4.0 SOHC 97r. Jest

PLAYAUTO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: sob gru 10, 2011 9:53 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Auto straciło moc po odpięciu akumulatora i kichnieciu.

Post autor: PLAYAUTO » pt gru 23, 2011 10:05 pm

Nie dawało mi to spokoju i poszedłem do garażu pogrzebać odpiąłem przepływomierz i w aucie powróciła moc po ponownym podłączeniu znowu sie dławił. Dziwne że nie pokazuje błędu a przepływka wydaje się być cała czysta blaszki są na miejscu . Macie jakieś pomysły co może być grane i dlaczego padł o ile to jego wina? Dlaczego nie pokazał błędu na kompie!
Jeep ZJ 4.0 96r. Jeep WJ 4.7 99r. Blazer 4.3 4WD 98r. Były
Ford Explorer 4.0 SOHC 97r. Jest

Awatar użytkownika
s1wy
 
 
Posty: 153
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Auto straciło moc po odpięciu akumulatora i kichnieciu.

Post autor: s1wy » sob gru 24, 2011 2:45 pm

Jak mi kiedyś auto kichnęło, to wypadła mi rurka od podciśnienia schowana w okolicach kopułki. Na paliwie chodził jako tako, a na gazie maksymalnie się dławił.
Chevrolet Blazer 4.3 LT (1995) / LPG

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Auto straciło moc po odpięciu akumulatora i kichnieciu.

Post autor: Maq » ndz gru 25, 2011 11:13 am

Nazwijcie rzeczy po imieniu.

Gaz nie "kicha", gaz wybucha. Po takim wybuchu dochodzi do zniszczenia najdelikatniejszych elementów, czyli nawet jak są jakieś zawory pseudobezpieczeństwa to i tak uszkadza się jakiś delikatny element, najczęściej przepływomierz. Bo tak jest skonstruowany.

Pożycz od kogoś sprawny przepływomierz i podmień dla próby.
LR2 - jej
LR3 - jego

PLAYAUTO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 38
Rejestracja: sob gru 10, 2011 9:53 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Auto straciło moc po odpięciu akumulatora i kichnieciu.

Post autor: PLAYAUTO » ndz gru 25, 2011 9:34 pm

Dobra dzięki koledzy sprawa załatwiona po prostu przepływka się zabrudziła i po oczyszczeniu jest idealnie . A tak na marginesie póki co nie mam gazu i nie śpieszę się z wkładaniem pomimo iż mam nową instalacje "Prinsa"
Jeep ZJ 4.0 96r. Jeep WJ 4.7 99r. Blazer 4.3 4WD 98r. Były
Ford Explorer 4.0 SOHC 97r. Jest

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość