Strona 1 z 1

4x4 prblem

: śr sie 03, 2005 4:05 pm
autor: pori
mam dwa problemy
1 to pytanko jesli po wlaczeniu dzwigni na 4x4 nie swieci sie przedni naped to nie jest zapiety? a wiec problemik z podcisnieniem? tak czy nie?
2 mam czasem problemy :x z wlaczeniem 4low lub z wylaczeniem co to moze byc?
pozdrowionka

: śr sie 03, 2005 4:35 pm
autor: boris.blank
Npąedy przełączaj na pozycji P wtedy gładko wchodzą. Jak coś się przycina to zapewne w dźwigni - klawisz popycha taki pręt i on zwalnia blokadę - najczęściej pręt przycina się wewnątrz dźwigni i nie zwalnia blokady więc trzeba zdjąć obudowę (te plastiki) odkręcić gumę osłonową i dobrac sie do dźwigni aby przesmarować.
Jeżeli lampka jest sprawna to raczej się nie załącza. Moze to być wynikiem zużycia elementów zaworków w reduktorze. Jaki masz silnik ?
Jak 4.3 to pod akumulatorem jest serwo przedniego napędu - jak załączysz to membrana powinna się schować.
w silniku 2.8 jest obok akumulatora w stronę klimy - zasada działania taka sama.

: śr sie 03, 2005 7:46 pm
autor: golony
naped 4x4 low musisz nawet zalaczac w pozycjin p lub n !sprawdz najpierw czy po wlaczeniu 4x4 obraca ci sie przedni wal...jesli tak to nie dziala ci zapinanie przedniej polosi to ten silownik pod akumulatorem o ktorym wspomnial boris...pewnie dziurawy..na kontrolki bym nie patrzylm bo u mnie pomimo nie zalaczenia przedniej polosi gdy silownik byl zepsuty to sie pieknie swiecila. :lol: a napedu nie bylo

: czw sie 04, 2005 7:34 pm
autor: pori
jutro jsde na podnośnik a te cudo o ktorym mowicie to u mnie wynalazlem na ramie pod spodem ciekawe co?
jutro odpisze co stwierdzilem
pozdrowka