skrzynia automat.

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automat.

Post autor: Jan Opałek » śr cze 28, 2006 10:59 pm

potrzebuję pomocy skrzynia automatyczna przełącza mi tylko do dwójki i dalej nie -samochód dodge caravan 3,0 96r

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » czw cze 29, 2006 7:34 am

609-140-160 - ale i tak cudów nie ma szykuj kasę na remont :)

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » czw cze 29, 2006 4:31 pm

remoncik i to powazny :)3

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automatyczna

Post autor: Jan Opałek » czw cze 29, 2006 4:41 pm

Może jeszcze nie przesądzajmy ,że trzeba robić remont skrzyni. Dzwoniłem do firmy ,która robi remonty skrzyń i powiedzieli że to prawdopodobnie sprawa elektoniki,może któryś z czujników , bo z objawów wynika że skrzynia przełączyła się na tryb awaryjny, ale da się jechać. Trzeba zrobić test komputera skrzyni,który wskaże co jest niesprawne.Byłem w serwisie chryslera, ale powiedzieli że mogą mnie zapisać na przyszły tydzień-jest to autoryzowany serwis-dobre nie?
Ciekawe czy jak ktoś bedąc w trasie przyjedzie wymienic żarówkę,to powiedzą mu ,że w przyszłym tygodniu? Jutro tam jade jeszcze raz.

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » czw cze 29, 2006 4:49 pm

ale dochodzi do dwojki i co dalej?nie wrzuca w gore czy przepuszcza?to znaczy slizga??sprawdz na bagnecie olej czy nie przypalony

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » czw cze 29, 2006 4:51 pm

ale dochodzi do dwojki i co dalej?nie wrzuca w gore czy przepuszcza?to znaczy slizga??sprawdz na bagnecie olej czy nie przypalony oraz jaki stan
Ostatnio zmieniony czw cze 29, 2006 5:46 pm przez golony, łącznie zmieniany 1 raz.

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automatyczna

Post autor: Jan Opałek » czw cze 29, 2006 5:37 pm

Olej jest dobry istan oleju też. AUTO ZACHOWUJE SIĘ JAK BY JECHAŁO NA JEDNYM BIEGU CAŁY CZAS /DO PRZODU/ TO CO WCZESNIEJ PISAŁEM TO NIE BYŁO PRZEŁACZENIE NA DWÓJKE TYLKO PRZEŁACZYŁO SIĘ Z BĘZYNY NA GAZ I TO BYŁO TO LEKKIE SZARPNIĘCIE JAKBY ZMIENIŁ SIĘ BIEG. TRYB AWARYJNY TO JEST PODOBNO CAŁY CZS DWÓJKA. DZIĘKI ZA ZAINTERESOWANIE KAŻDY GŁOS COŚ WNOSI DO PROBLEMU. JUTRO POJADĘ NA DIAGNOSTYKĘ KOMP.SKRZYNI KTÓRA MA WYKAZAC POWÓD USTERKI. ZOBACZYMY?

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » czw cze 29, 2006 5:43 pm

to diametralna roznica :D i faktycznie dobra wiadomosc zawsze taniej niz mechaniczna naprawa...

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automatyczna

Post autor: Jan Opałek » czw cze 29, 2006 6:48 pm

Oby tak to sie skończyło,na usterce elektycznej,bo trochę sie zraziłem do automatów. choć jeżdże nim już trzy lata i do tej pory nie mogłem powiedziec złego słowa.Bardzo wygodne i komfotrowe auto tylko te ciągłe problemy z najdrobniejszymi naprawami,Teraz myślę o jakimś nie drogim terenowcu.Miałem kiedys nivę i samochód to nie jest ,ale ten komfort z częściami i naprawami jest tez coś wart .

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pt cze 30, 2006 11:07 am

nie wiem dlaczego.automat dobrze eksploatowany jest lepszy niz manual

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automat.

Post autor: Jan Opałek » pt cze 30, 2006 12:47 pm

byłem dzisiaj z moim dodgem w serwisie chryslera, zbadali komputerowo skrzynie i stwierdzili " błąd komnwertera" jednak jest to usterka mechaniczna . Dzwoniłem do mechaników od skrzyń i jest to do zrobienia za 1200 zł.Dodatkowo stwierdzili że dobrze byłoby wymienić sonde lambda /2szt/ po 300-400zł i jak tu jeżdzić amerykańskimi samoichodami?
Dobre, wygodne, komfortowe,ale do momentu naprawy potem same problemy, głownie z mechanikami,bo częsci drogie,ale są.

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pt cze 30, 2006 7:20 pm

olej te sondy albo kup zamienniki na perno polowe tansze i raczej siada tylko jedna a pozatym wazniejsza jest pierwsz poniewaz steruje skladem miesznaki.pozatym moze kat juz zdycha i czas jego zmienic..pozdrawiam

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automat.

Post autor: Jan Opałek » pt cze 30, 2006 9:33 pm

Z moją skrzynią w dodgu sprawa wyjasni sie w poniedziałek,mechanik oglądał jeżdził i stwierdził,że może nie trzeba będzie wyjmować skrzyni tylko swprawdzić tłoczki które steruja biegami,a mozna to zrobic z zewnątrz. -zobaczymy. Mimo wszystko zmieniam auto na jakies terenowe tylko jakie? W pobliżu mam swoich zaufanych mechaników,którzy naprawiają auta niemieckie.I poprzednio jak miałem audi i volkswagena
nie było żadnych problemów,zostawiałem rano i w tym samym, dniu było gotowe.Nie interesowały mnie części .Tylko w niemieckich terenowych wyboru wielkiego nie ma: opel lub ford nie wiem co lepsze? Dobre by było jakie niezbyt duże auto z niedużym silnikiem,bo ceny benzyny gazu i ropy niebezpiecznie pną się do góry

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » pn lip 03, 2006 3:47 pm

to juz musisz popytac na innych grupach bo na pewno nie szukasz hamerykanca :D
Ostatnio zmieniony sob sty 31, 2009 6:18 pm przez golony, łącznie zmieniany 1 raz.

Jan Opałek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:30 pm

skrzynia automat.

Post autor: Jan Opałek » pn lip 03, 2006 8:48 pm

No to mam Dodga naprawionego,całe szczęscie nic poważnego moja skrzynia to skrzynia trzybiegowa więc bardziej mechaniczna jak elektoniczna i zablokowany był jeden tłoczek/ jakis paproch/ i już działa.
I koszt naprawy niezbyt duży jak na amerykańca.Tylko mechanik żle ustawił dzwignię zmiany biegów i tam gdzie ma być np.parking- jest on troche obok i problem z zapaleniem samochody bo pali tylko na P i N a one są trochę obok.Musze jutro pojechać to poprawic.NIe wiem tylko jak to rozliczyć bo godzina pracy mechanika to np.80zł a,mój dojazd / 30km/ plus strata mojego czasu to niby ma być zaz darmo? Tak są wszyscy przyzwyczajeni ,że mechanik może coś sknocić i trzeba drugi raz jechać ,ale jakoś pieniędzy nigdy za ten dojazd i stracony czas nie oddaje. W moim przypadku warsztat naprawiający skrzynię to 30km w jedną strone.

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » wt lip 04, 2006 10:02 am

heheeh watpie zeby ci sie udalo cos od niego wyrwac u nas mechaniory to swiete krowy juz i tak laske robi ze cos tam poprawi ale powodzenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość