Strona 1 z 1

Witam

: pn lut 02, 2009 10:36 am
autor: Easy
witam serdecznie na tym forum pare dni temu zakupiłem fajny model Chevroleta Blazera LT z 98 roku i jak na razie jestem pod wrazeniem tego autka
i mała focia na początek
Obrazek


Easy

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 8:48 am
autor: Zientas
Gratuluję!
Powiedz co Cię tak urzeło w tym aucie, że cały czas jesteś pod wrażeniem? :)21 Sam się rozglądam od listopada za czymś takim....

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 9:58 am
autor: Lena
Archaiczność i toporność konstrukcji ? :)21

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 12:28 pm
autor: smuggler
Lena pisze:Archaiczność i toporność konstrukcji ? :)21
Dokładnie to urzekło mnie w Tahoe :)14

No, powiedzmy, że jeszcze dźwięk V8. Tylko strasznie stłumiony jest na oryginalnym wydechu. Zbieram się w sobie, żeby zamówić za wielką sadzawką jakiś zestaw, np. Flowmastera.

Sorry Easy za kasztana w Twoim temacie :wink:

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 1:18 pm
autor: JaberNTT
Wymień w Tahoe rury w sumie nawet od katalizatora styknie na srednice 2,5 - 3 cale i będzie już ładnie gadał.

Tak jest w moim na samym końcu filmu ładnie słychać.
http://www.youtube.com/watch?v=S56Mp6u3 ... annel_page

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 3:32 pm
autor: smuggler
JaberNTT pisze:Wymień w Tahoe rury w sumie nawet od katalizatora styknie na srednice 2,5 - 3 cale i będzie już ładnie gadał.

Tak jest w moim na samym końcu filmu ładnie słychać.
http://www.youtube.com/watch?v=S56Mp6u3 ... annel_page
Faktycznie brzmi nieźle. Ale Twoje K5 brzmi jeszcze lepiej :)

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 6:10 pm
autor: JaberNTT
A to wiadomiks :) bo wydech na dualu i jakieś 2 metry tylko a nie do jednej mańki z dwóch kolektorów przez cała długość auta jak w Tahoe ale co by nie było i tak ładnie gada.

Re: Witam

: sob lut 14, 2009 9:26 pm
autor: Zientas
Koledzy, może założycie sobie temat "Jaka rynna jako wydech do K5" :)21 :roll: :wink:

Czekamy na wrażenia od kolegi Easy :)12

Re: Witam

: wt lut 17, 2009 4:39 pm
autor: Easy
heh no wiec zacznijmy od ;
1. uniwersalność

faktem jest ze kupiłem go od maniaka motoryzacji wiec auto było wypieszczone i serwisowane na oryginalnych częściach , no wiec tak zajebiście mi sie podoba ze auto jadące na autostradzie 160 km/h i troszunie wiecej..zapewniając wygodę , pozwala ci zjechac z trasy i poszaleć gdziekolwiek , ja kupiłem go tylko dlatego ze jest mi niezbedny do pracy , mierzymy duze areały gruntów..i naprawde tzreba jeżdzic po róznych pipidówach a niska limuzyna padała w przedbiegach..
zapytacia co jeszce ..

2. odkryłem zalety 4x4 :)) to moje pierwsze auto z takim napedem i stad mój pozytywny szok...zaczeło sie od tego ze ta zima daje nam po gaciach...a ja czesto jestem na trasie wrocław warszawa.
najgorszy odcinek to wieluń - bełchatów , w lasach zaśniezone...masakra..ostatnio jade ledwo ledwo..tiry stają w poprzek..dzwonie do poprzedniego wasciciela mówie mu jak ciezlo ile śniegu a on do mnie WŁĄCZ 4 Hi ..i jesoooo poszło....śnieg spodemnie latał ponad dach a ja óno do przodu...

3.Wyposażenie
słuchajcie wiem ze czasy sie zmieniają i kompleksowo wyposażenie aut też..ale wiem też ze w moim bmw 750iL mam nawet grzaną kierownice..ale !
w aucie służącym do pracy..cięzkiej mordego w błocie fajnie mieć skóre, grzane fotele, lusterka i antyrefleksy i samościemnianie w lusterkach to naprawde miły dodatek

4. jazda:)

no tu to chyba nie musze nic mówić...co tylko gdziekolwiek jade...chce sie wyrwac poza ulice byle na przełaj...echhhhh
bosko

na razie tyle moich uniesień,,,,

Easy