Zbieżność – problem

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Zbieżność – problem

Post autor: Arturosxp » pt kwie 03, 2009 10:28 am

Witam,
Od jakiegoś czasu mam problem ze zbieżnością, a dokładniej sytuacja gdzie cały czas ściąga mi samochód na prawą stronę. Pomimo kilkukrotnych próbach ustawienia samochód nadal zachowuje się tak jak na początku. Czyli cały czas na prawo.
W związku z powyższym mam do Was pytania.
-Jak dokładnie sprawdzić jakie elementy zawieszenia są potencjalnie do wymiany ??
Chodzi mi o drążki, łapę podtrzymująca drożki ( idle arm), oraz maglownice.
-Jak sprawdzić luzy i czy da się jakoś to wyregulować?
-Czy kupować nowe częsci czy dac do jakiegos fachowca co mi to zregeneruje.??
W zeszłym roku kupowałem łapę i juz jest do wymiany.
Artur B

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Marcin1 » pt kwie 03, 2009 1:23 pm

Jak u mnie były luzy to fachowiec podniósł samochód, podłączył zestaw do ustawiania zbieżności i szukał elementu gdzie przy lekkim rozchylaniu kół na zewnątrz dawało się dostrzec luz. Gołym okiem nie był widać żadnego rozchylania kół, a przyrząd pokazywał, że jednak ustępują. Potem zalecił nabycie części dobrej klasy i problem zniknął.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Arturosxp » pt kwie 03, 2009 2:27 pm

Ale gdzie takigo fachowca znależć??? Bo Ci u ktorych byłem to zrobili zbieżnosc wzieli kase i .....

Marcin a dokładnie u Ciebie wyszło?? Moze zadalbym im jakies konkretne pytania?
Artur B

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Marcin1 » pt kwie 03, 2009 8:19 pm

U mnie wyszedł wtedy minimalny luz na wsporniku układu kierowniczego (idler arm). Kosztowało mnie to 120zł (diagnostyka). Ja tam pojechałem, żeby zbieżność ustawić (bez żadnych problemów tylko po prostu na ustawienie zbieżności i gość po jakichś 20 minutach zabawy zaprosił mnie pod samochód i powiedział, że zbieżność jest zasadniczo już ustawiona, ale że zaleca wymianę wspornika, bo na tulei jest luz i pokazał mi ja palcami zmienia parametry zbieżności. Wiem gdzie takiego znaleźć w Łodzi :)

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Arturosxp » sob kwie 04, 2009 10:14 am

dzisiaj tak zrobie. rozumiem ze po wymianie wszystko sie poprawilo ?
Artur B

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Marcin1 » sob kwie 04, 2009 8:03 pm

Po wymianie już był sztywny, a nie pływający przy hamowaniu.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Arturosxp » sob kwie 04, 2009 8:24 pm

u mnie cały czas ściąga w prawo
Artur B

gelu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: pn maja 26, 2008 7:59 pm
Lokalizacja: WŁOSZCZOWA

Re: Zbieżność – problem

Post autor: gelu » sob kwie 04, 2009 9:09 pm

to sprobuj zamienic koła przod z tylem moze to wina opon

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Arturosxp » sob kwie 04, 2009 9:34 pm

zamieniałem stronami. Lewa prawa.
nic nie dalo
Artur B

Awatar użytkownika
kozlos
 
 
Posty: 142
Rejestracja: czw wrz 06, 2007 10:01 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: Zbieżność – problem

Post autor: kozlos » czw kwie 30, 2009 1:02 pm

Marcin1 pisze:U mnie wyszedł wtedy minimalny luz na wsporniku układu kierowniczego (idler arm). Kosztowało mnie to 120zł (diagnostyka). Ja tam pojechałem, żeby zbieżność ustawić (bez żadnych problemów tylko po prostu na ustawienie zbieżności i gość po jakichś 20 minutach zabawy zaprosił mnie pod samochód i powiedział, że zbieżność jest zasadniczo już ustawiona, ale że zaleca wymianę wspornika, bo na tulei jest luz i pokazał mi ja palcami zmienia parametry zbieżności. Wiem gdzie takiego znaleźć w Łodzi :)

Pozdrawiam, Marcin
Marcin, podziel się wiedzą gdzie w Łodzi mogę na taką diagnostykę podjechać ze świadomością nie wyrzuconych w błoto pieniędzy? Gość ma dane do ustawiania zbieżności w amerykanach?
1994 Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Arturosxp » czw kwie 30, 2009 1:08 pm

No ja mam u siebie problem z wymiana dolnych gum. W zasadzie trzeba jakis sprytny sposob znależć na wyjęcie drążka skrętnego.
Moze macie patent?
Artur B

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Marcin1 » czw kwie 30, 2009 6:09 pm

kozlos pisze:
Marcin, podziel się wiedzą gdzie w Łodzi mogę na taką diagnostykę podjechać ze świadomością nie wyrzuconych w błoto pieniędzy? Gość ma dane do ustawiania zbieżności w amerykanach?
Nie wiem czy gość ma dane - dane o Blazerze mam ja (o Grand Amie/Alero też) i to mu dałem. On zajął się stroną badawczą układu ;) A zrobili mi to u Majera http://www.majer.pl/ Na stronie nie ma o tym informacji i trzeba zadzwonić to umawiają. Mam wrażenie, że gość dzierżawi u nich jedno stanowisko.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

1szyman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: śr lip 23, 2008 8:17 am
Lokalizacja: POZNAN

Re: Zbieżność – problem

Post autor: 1szyman » wt maja 26, 2009 6:56 pm

Panowie właśnie zaczynam przerabiać temat zbieżnośći po ustawieniu na specjalistycznym sprzęcie warsztat pierwsza klasa ,ale po paru miesiącach stwierdzam brak bieżnika po zewnetrznej na obu przednich kołach :)11 pojechałem po raz drugi iiii okazało sie ze zbieżność nalezy ustawić !! !! ustawili pojechałem, zapomniałem zaplacić na drugi dzień przyjechałem i kazałem sprawdzić bo coś niegrało okazało sie ze śruby od ustawienia kątów są lużne :)17 nastepne ustawienie miało być super , miało być :)3 po ok miesiącu jestem w pieknym warsztacie i ta sama sytuacja lużne śruby. Panowie jak warsztat czy mechanik nie miał do czynienia z terenówkami to omijajmy takie miejsca zaoszczedzimy i czas i pieniądze.CDN.
Chvrolet Blazer 4.3

Andjeep
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: czw sty 03, 2008 3:54 pm
Lokalizacja: Lublin i okolice

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Andjeep » pn lis 09, 2009 11:26 am

Podepnę się pod ten temat:
Samochód ściąga mi w prawo jak jadę prawą stroną, a w lewo jak jadę lewą (ściąga w kierunku niższej skrajni drogi). Dodatkowo jest wrażliwy na boczne podmuchy wiatru bardziej niż by się wydawało (bardziej niż podniesiony jeep).
Zbieżność ustawiona, przednie zawieszenie po kapitalnym remoncie. Co może być?
Andrzej...and...Jeep

steff3
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt lip 28, 2009 1:30 pm

Re: Zbieżność – problem

Post autor: steff3 » pn lis 09, 2009 12:39 pm

Ja jestem właśnie po zrobieniu zbieżności ,wcześniej wymieniono mi wąs przekładni kierowniczej i wspornik układu kierowniczego oraz amortyzatory. Poprawiło się prowadzenie wozu, przestał zygzakować po przejechaniu nierówności.

Natomiast ciągle precyzja kierowania jest dość zła. Auto reaguje nadal z opóźnieniem na ruchy kierownicą. Wiem, że to nie osobówka, ale jazda z prędkością 100km/h w dużym ruchu i zmiana pasów jest dość stresująca. Luz na kierownicy ewentualnie? Można go zlikwidować w Blazerze?

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Zbieżność – problem

Post autor: Marcin1 » pn lis 09, 2009 6:06 pm

U mnie był mocno niestabilny z powodu dolnych sworzni. A do tego łobuzy nie w każdym ustawieniu pokazywały, że są już zużyte. Po wymianie ustapiło.

M.
Blazer 4.3V6 LS 4x4

1szyman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: śr lip 23, 2008 8:17 am
Lokalizacja: POZNAN

Re: Zbieżność – problem

Post autor: 1szyman » pn lis 09, 2009 8:07 pm

Powodem dziwnych zachowań naszych autek moze być też pekniety resor :( już to przerabiałem .
Chvrolet Blazer 4.3

Awatar użytkownika
xymenez
Posty: 399
Rejestracja: wt cze 30, 2009 10:39 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Zbieżność – problem

Post autor: xymenez » pt lis 13, 2009 6:07 pm

Powiem szczerze, że Blazery tak średnio się prowadzą i to chyba ich główna wada.
Pięknie jest tylko przez chwilę po wymianie wszystkiego, co możliwe (tuleje, sworznie, wspornik, końcówki drążków...).
Najszybciej wali się wspornik (idler arm). Już mały luz powoduje niestabilność prowadzenia i zygzakowanie (najpierw niwielkie, potem coraz większe). Pamiętajmy, że auta z tylnym napędem nigdy nie będą się tak ładnie prowadzić, niż z przednim. W dodatku koła są duże i ciężkie, więc siła do obrócenia nimi jest nieproporcjonalnie większa, niż w zwykłej osobówce. W każdym razie wsporniki w Blazerze (nawet najlepsze!) są kiepskiej konstrukcji, na cienkim przegubie, zaś dwie śruby mocujące są tak ustawione, że niewiele da się przerobić.

Wdzięczny bym był, gdyby ktoś wymyślił jakiś kowalsko-ślusarski patent, jak by tu przerobić nawet stary wspornik na NIEZNISZCZALNY! Może ktoś wyprodukowałby całkiem nową konstrukcję? (toż to wielkiej filozofii nie wymaga, jeśli ktoś dobrze zna się na ślusarce).

Poniżej - na pierwszej fotce - standardowe wsporniki (dwa rodzaje); Na drugiej - przykładowa przeróbka (czy też własne wykonanie) wspornika od innego auta (po prawej - wspornik nieprzerobiony, w układzie takim, jak blazerowy). Tutaj na szczęście są 3 śruby z boku, więc konstrukcję łatwo wykonać. Wyraźnie widać, że przegub jest szeroką tuleją i praktycznie trudniej będzie go wyrobić i poluzować. Gdyby ktoś takie przeguby do Blazerów robił, byłoby extra.
ObrazekObrazek
Marcelo
- - - - - - -
Blazer S10 '95 i '99
& MIKROWAFLE
obecnie Explorer IV '07

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zbieżność – problem

Post autor: golony » pt lis 13, 2009 7:13 pm

luz w kierownicy czesto powoduje zapomniany lacznik metalowo gumowy na grazku miedzy kierownica a przekladnia a czasem ta guma sie wybija robi sie miekka i powoduje to ze ruch kierownica nie przeklada sie precyzyjnie na kola.a pozatym przednie zawieszenie to niestety najslabsza jego strona nie jest to jego wina gdyz bylo projektowane na zupelnie inne amerykanskie realia
chevrolet blazer 4.3. 95r 255/55/18

steff3
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt lip 28, 2009 1:30 pm

Re: Zbieżność – problem

Post autor: steff3 » pn lis 16, 2009 3:04 pm

W takim razie chyba sobie już to podaruję, bo sama wymiana idle arm wymagała zdemontowania ( przynajmniej tak serwis twierdził ) przekładni kierowniczej a drugi raz już nie chcę tego zlecać.

Awatar użytkownika
xymenez
Posty: 399
Rejestracja: wt cze 30, 2009 10:39 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Zbieżność – problem

Post autor: xymenez » pn lis 16, 2009 6:16 pm

kompletna bzdura! idler arm sam możesz sobie wymienić nawet - o ile masz sciągacz do sworzni (ciężko zdjąć z drążka centralnego, jak dość zapieczony, to trzeba kombinować, lącznie z podgrzewaniem np.); Same śruby dokręcane do ramy dość łatwo odkręcić. Optymalnie jest to robota na niecałą godzinkę.

Natomiast sam wąs przekładni (pitman arm) nie ma w ogóle wpływu na zbieżność - co powinno być oczywiste. Luz na nim ma ogólnie wpływ na prowadzenie auta, jasna sprawa, no i najlepiej, zeby go nie było. Ale niewielki daje się przeżyć. Wąs przekładni też wymienia się bez żadnych problemów (o ile chce zejść - mnie np. musieli przeciąć bok).
Marcelo
- - - - - - -
Blazer S10 '95 i '99
& MIKROWAFLE
obecnie Explorer IV '07

jsikorski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: wt lip 14, 2009 9:11 pm

Re: Zbieżność – problem

Post autor: jsikorski » sob sty 30, 2010 3:07 pm

steff3 pisze:W takim razie chyba sobie już to podaruję, bo sama wymiana idle arm wymagała zdemontowania ( przynajmniej tak serwis twierdził ) przekładni kierowniczej a drugi raz już nie chcę tego zlecać.
raczej złodzieje niż głupki.

wspornik wymieniam na parkingu, bez podnoszenia auta w pół godzinki. A jak sie wie jak używać młotka to i bez ściągacza sie obejdzie.

jsikorski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: wt lip 14, 2009 9:11 pm

Re: Zbieżność – problem

Post autor: jsikorski » sob sty 30, 2010 3:15 pm

Marcin1 pisze:U mnie był mocno niestabilny z powodu dolnych sworzni. A do tego łobuzy nie w każdym ustawieniu pokazywały, że są już zużyte. Po wymianie ustapiło.

M.
To wogóle przewalona sprawa jest...
Żadnego luzu, wszystko działa aż tu nagle... Autko zaczyna dziwnie się zachowywac na zakręcie, cos jakby go wynosiło na zewnątrz. Wchodzę pod spód, sprawdzam... Wszystko wygląda git. No to jade do domu a tu na parkingu... Little surpise... Odpada se koło, razem z piastą.
Uwalił sie właśnie sworzeń dolnego wachacza, po prostu pękł. Hyh troszke w szoku jestem, zastanawiam sie nad przyczyną. W każdym razie nieprzyjemna przygoda związana ze sworzniem. W plaskaczu jakims rozumiem ale w terenówce ? I nie w terenie ? Porażka :/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości