wkład lusterka

[Marcin1]

Witam

Właśnie jakiś osioł uderzył mi swoim lusterkiem w moje lusterko. Mechanizm działa, plastiki całe ale samo lustro (szkło) popękane. Kombinuję, żeby dorobić samo szkło i w związku z tym mam pytanie - czy szkło jest mocowane w jakiejś oprawie? Bo tak to wygląda.

Pozdrawiam, Marcin

[Lena]

Marcin, z tymi lusterkami to jest lipa. Tak naprawdę ja wymieniałam lusterko bo wymiana wkładu to horror. sam zresztą się zapewne zastanawiałeś jak to dziadostwo rozebrać. ok. rozebrać się da ale jak to potem złożyć !

[Marcin1]

A jeszcze się nie zastanawiałem. Ale skoro taka lipa to podjadę do fachowca - niech się pomęczy. A tak poważnie to rdzą wydłubać resztki szkła z ramki i wkleić tam nowe.


Pozdrawiam, Marcin

[Lena]

jedyna metoda bo ramki nie wymontujesz bez...destrukcji sterowania...

[Marcin1]

Starożytni Czechosłowacy tak to opisują:

if you look at the mirror you will see a black lip arround the mirror itself if you are very careful you may be able to pull the mirror out of that lip then you can reach the screws to take it apart.

Czyli skoro na szkle mi nie zależy to powinno się dać.

Pozdrawiam, Marcin

[Lena]

spoko, miłej zabawy...

[Kostuch]

Jak sa podobne do Tahoe, to ci mogę powiedzieć, bo też mam lustro w proszku
Szkło jest naklejone na plastyk, który z tyłu ma zaczepy pod taki krzyżaczek na którym buja się góra-dół i lewo-prawo. Dodatkowo są zaczepy na śruby pociągowe do sterowania elektrycznego.
Teoretycznie daje się wyrwać ten plastyk z zaczepów krzyżaczka, ale łatwo połamać plastykowe zaczepy - później już tylko poxylina...
Chyba najlepiej wziąć całe lusterko do szklarza - odrysuje szablon, dotnie i naklei nowe lustro.

[Marcin1]

A jak z ogrzewaniem? Dotnie i dalej nie będzie grzało...

[Kostuch]

A jak z ogrzewaniem? Dotnie i dalej nie będzie grzało...

U mnie ogrzewania nie ma...
A dlaczego u ciebie nie grzeje? Tam jest mata, więc nawet jak strzeskane szkło, to powinno działać.

[Marcin1]

No właśnie teraz grzeje (chyba jeszcze grzeje, grzało na pewno przed uderzeniem) i zastanawiam się na ile po naklejeniu nowego szkła na stare będzie grzało?

Pozdrawiam, Marcin

[Kostuch]

No właśnie teraz grzeje (chyba jeszcze grzeje, grzało na pewno przed uderzeniem) i zastanawiam się na ile po naklejeniu nowego szkła na stare będzie grzało?

Pozdrawiam, Marcin

Nie wiem...
Zawsze możesz kupić dodatkową matę grzewczą i położyć pod nowe lustro - dużo nie kosztuje.
A nie da się starego wytłuc do końca?

[Marcin1]

No właśnie idea jest taka żeby wytłuc stare i wkleić nowe. Tylko wg opisu część grzewcza jest zespolona z lustrem i trzeba kupić wkład z takim elementem grzewczym - od początku tak chcę zrobić.

[Marcin1]

Uda się czy nie:

In your case, with the glass already cracked you'd need to chip away at it carefully & remove it piece by piece trying not to damage the heater panel. You then need to get a mirror cut to the exact shape & attach it to the heater pad with a thin double sided tape or glue. If there are gaps around the edges you will need to seal around it to make it weather proof.

Zastanawiam się czy nie kupić nowego lusterka i nie poświęcić tego na testy.

[Kostuch]

Uda się czy nie:

In your case, with the glass already cracked you'd need to chip away at it carefully & remove it piece by piece trying not to damage the heater panel. You then need to get a mirror cut to the exact shape & attach it to the heater pad with a thin double sided tape or glue. If there are gaps around the edges you will need to seal around it to make it weather proof.

Zastanawiam się czy nie kupić nowego lusterka i nie poświęcić tego na testy.

Uda się albo nie
U mnie kawałki lustra trzymają się fest. Spróbowałbym podgrzać lustro opalarką - różne kleje wtedy odpuszczają.

[Marcin1]

Znalazłem warsztat, który podejmuje się wyzwania. Cena szkła max 25zł, grzałka max 15zł, twierdzą, że wymienią w 15 minut. Aż mam ochotę ich wypróbować. Szkoda, ze są w Warszawie ale będąc przejazdem chyba spróbuję.

Pozdrawiam, Marcin

[Kostuch]

Podaj namiary (może być na PW).
Co prawda kupiłem nowe lusterka na ebayu, ale znając moją żonę, usługa wkrótce się przyda

[Marcin1]

Namiary poszły na PW

[smuggler]

Rzuć namiary na forum, może więcej osób skorzysta. Konkurencją dla sklepu4x4 to raczej nie jest

[Marcin1]

Jak to nie jest. Może ktoś by u nich lusterko do 4x4 zamówił. Ale jak im przeszkadza to niech sobie wytną: http://www.lusterka.win.pl/

Pozdrawiam, Marcin

[Marcin1]

Byłem w tym warsztacie dziś. Rzekomo nierozbieralne lusterko zostało rozebrane w 60 sekund. Okazało się, że tylko szkło trzeba wymienić, grzałka była dobra. Po 15 minutach miałem wymienione szkło i zapłaciłem 30zł. POLECAM!!!

Pozdrawiam, Marcin

[klucz13]

KUŹWA dzisiaj mi też jakiś kutas rozwalił lusterko tylko że ja mam jeszcze kierunek w lusterku gdzie na szybko załatwić wkład od kierowcy do subiego z 2004r