www.forum4x4.pl

witam wszystkich. nosze sie z zakupem Tahoe. mam w zwiazku z tym do Was pytanie - jak sie sprawuja Wasze Tahoe, jak wyglada sprawa z usterkowoscia tych cacek i jednoczesnie z ich naprawa; los mnie rzucil aktualnie do Wawy i widze ze warsztatow robiacych amerykany nie brakuje... nie wiem tylko jak to wyglada w praktyce - czy dlugo sie czeka na czesci, czy istnieja zamienniki itp. jest to dla mnie temat nowy...
chcialbym kupic cos w miare nowego - i tu kolejne pytanie - czy warto kupowac/ ściągać te w nowej budzie (po 2006) czy raczej wyszukac takiego z rocznika 2005-06?
poradzcie prosze
pozdrawiam

Cóż, ja mam Tahoe spoza Twoich kryteriów, bo jeszcze pierwszej generacji, więc nie jestem wiarygodny. Niemniej, mój się nie psuje, więc i problem ze sprowadzaniem części odpada. Jeśli zaś chodzi o sprawy eksploatacyjne, czyli hamulce, płyny, filtry i zawieszenie, to wszystko jest dostępne od ręki.

Mam subiego Z71 z 2004 i tylko pakiet startowy najechane 96kilo km.

nie wiesz czy dostepnosc tych czesci dotyczy rowniez tego co mnie interesuje - czyli troche mlodszych?
boje sie zeby sie nie wkopac - kupic kupie a pozniej bedzie mi odpoczywal w warsztacie w oczekiwaniu na cos...
strasznie malo tego w naszym pieknym kraju...

corrado100 pisze:nie wiesz czy dostepnosc tych czesci dotyczy rowniez tego co mnie interesuje - czyli troche mlodszych?
boje sie zeby sie nie wkopac - kupic kupie a pozniej bedzie mi odpoczywal w warsztacie w oczekiwaniu na cos...
strasznie malo tego w naszym pieknym kraju...

Jak byś ruszył dupsko ( rozum + paluchy ) i użył szukajki to byś wiedział

dzieki za zyczliwosc...
staralem sie co nieco tu znalezc - jakos slabo to mi wychodzilo
wiec zamiast krytykowac moglbys pomoc

corrado100 pisze:dzieki za zyczliwosc...
staralem sie co nieco tu znalezc - jakos slabo to mi wychodzilo
wiec zamiast krytykowac moglbys pomoc

A ja to Matka Teresa z Kalkuty
Jakieś tam adresy sklepów z tym chłamem znajdziesz a w nich dostępność części oraz ceny i wiesz wszystko

Wszystko do dostania na ebayu po cenach średnio o połowę niższych niż w kraju.
Wysyłaja bez łaski do Polski (kryzys ich chyba przycisnął, bo rok temu to ze świecą było szukać kogoś kto poza kontynentalne US wysyła) i dają dopisek na paczce, że gift albo low value.

A jak wygląda zużycie paliwa Blazer vs. Tahoe ( I generacja i II generacja ) ?

steff3 pisze:A jak wygląda zużycie paliwa Blazer vs. Tahoe ( I generacja i II generacja ) ?

Tahoe '96:
15-17 benzyny
20 lpg

Wychodzi na to, że tyle samo co Blazer ?

steff3 pisze:Wychodzi na to, że tyle samo co Blazer ?

Tahoe do 94r też się nazywał Blazer...

Jednak po rozdziale modeli, Tahoe i Blazer to inna kategoria wagowa. Nie mówiąc o silnikach - 5.7 V8 vs 4.3 V6. Ja osobiście mam średnie spalanie ~20l benzyny.

Miałem na myśli Blazera '95-04 vel GMC Jimmy.

A może ktoś coś powiedzeić o silnikach diesla w montowanych w Tahoe?

Smuggler, jak wygląda spalanie i własności jezdne 6,5TD w porównaniu do 5,7? Ty masz 5,7 Vortec czy jeszcze na TBI?

No właśnie a jak spalanie w porównaniu do benzynowego V8?

W dieslu stoi jeden całkiem fajny na allegro
http://www.moto.allegro.pl/item71128470 ... _nowy.html
Ciekawe co to warte? A może ktoś oglądał?

Dzięki za odpowiedź, ja mam suburbana jeszcze na TBI i spalanie podobne, traza 15L przy emeryckim 100km/h, miasto ile wlezie zależnie od stylu jazdy. Czy zmiana wydechu na Magnaflow oprócz dzwięku poprawiła też osiągi? Bo ja mam wrażenie że mój wydech nieco zamula auto.

Na hamowni nie byłem, więc moje wrażenia są czysto subiektywne, ale mam wrażenie, że zbiera się nieco lepiej. W szczególności na niskich obrotach. Myślę, że zmiana wydechu na bardziej przepustowy może dać nieco więcej oddechu silnikowi.

czarnuch3 pisze:No właśnie a jak spalanie w porównaniu do benzynowego V8?

W dieslu stoi jeden całkiem fajny na allegro
http://www.moto.allegro.pl/item71128470 ... _nowy.html
Ciekawe co to warte? A może ktoś oglądał?

Ten Tahoe ma jedną wadę wg mnie, mianowicie brak funkcjonalności wersji 5d, przy podobnych kosztach utrzymania no i kolor mógłby być ciekawszy ale to kwestia gustu...
Zależy do czego Ci to auto ale kupując Tahoe liczysz raczej na duże możliwości przewozowe...

3d jest taki bardziej zgrabniejszy A przy tym nadal mocarnie wygląda

czarnuch3 pisze:No właśnie a jak spalanie w porównaniu do benzynowego V8?

W dieslu stoi jeden całkiem fajny na allegro
http://www.moto.allegro.pl/item71128470 ... _nowy.html
Ciekawe co to warte? A może ktoś oglądał?

Od jakiegoś roku się z nim bujają i cena wciąż spada

Coś wolno im spada. 35.000zł za 12 letniego rumpla to trochę sporo. Widzę Tahoe z 1999 roku za mniej niż 20.000zł.

Pozdrawiam, Marcin

Gość myśli że za diesla należą się dodatkowe pieniądze. Chociaż takie auto trudno mierzyć ilością kasy bo albo masz zajawkę i musisz mieć amcara fullsize albo po prostu wcale nie patrzysz na takie auta

Ale nawet jak muszę coś takiego mieć to chyba patrzę za ile stoją na rynku a przez to, że nie jest to auto z kategorii popularnych to cena musi być niska. Co prawda to zupełnie inna bajka ale Pontiaca Grand Am z 2003 roku kupiłem półtora roku temu za 23.000zł, a Blazera rocznik 2000 w roku 2006 za 21.000zł. Oba bez wypadków i niejeżdżone w Polsce. Miały lekkie stłuczki na oko "do celów ubezpieczeniowych" ale była to typowa kosmetyka (w jednym połamany zderzak, a w drugim połamana atrapa i zbity reflektor) - zostały dokładnie sprawdzone czujnikami przed zakupem.

Pozdrawiam, Marcin