www.forum4x4.pl

Jakie macie / polecacie akumulatory do Blazera? Niestety w instrukcji porada odnośnie akumlatora jest bardzo praktyczna: kiedy przyjdzie czas na wymiane nowej baterii, użyj oznaczeń z baterii , która znajduja się w aucie". Niestety, nie mam już akumulatora oryginalnego, a założony był 60Ah, któy po 1,5 miesiąca stania zdechł kompletnie i nie daje się naładować.

Na dodatek, jest ten rzadszy typ akumulatora z odwrotnie umiejscowionymi biegunami. Tymczasowo włożyłem 45Ah z Poloneza Borewicza.

Dostępne 72Ah są za duże i nie mieszczą się w Blazerze.

ja jakis rok temu zakupiłem w polexie. zapłaciłem około 400 pln.
Do dzisiejszego dnia nie mam problemu

ja 2 lata jezdzilem na uzywanym 55Ah noname i do tej pory bylo OK, ale gdzies jest pekniety i teraz chce kupic varte 60Ah 540A

Ostatecznie okazało się, że akumulator o pojemności 72-74 Ah nie wejdzie za nic. Nawet podcięcie ( ranty na dole ) też nic nie dało więc musiałem zdecydować się na Bosha 63 Ah prąd rozruchowy chyba koło 600.

Blazer zapalał i jeździł nawet z 10-letnim akumulatorem z Poloneza 45Ah. Za jakis czas napiszę czy nie ma problemów z tym Boshem.

pilnuj w nim poziomu elektrolitu aku w blazerze ma trudne warunki (goraco pod maska) i woda z elektrolitu dosc szybko odparowuje

W starym prawie nie było elektrolitu, gdy go wyjąłem.

Dzięki za radę!

Ostatnio wymieniałem akumulator, bo stary umarł. Mam wstawiony akumulator 45 AH marki "Puma" (dobrany zgodnie z katalogiem) i w mrozy -35 (akurat byłem na Ukrainie) nie miałem żadnych problemów. Akumulator kosztował 450 pln.