www.forum4x4.pl

Witam
właśnie kupiłem Blazerka 95 4.3v6 i mam problem.
Jak go kupiłem to chodził dobrze i równo na wszystkich cylindrach a teraz przestał i wyglada na to że działa tylko na trzech.
Świece zostały wymienione i dalej jest to samo.Silnik schodzi poniżej 400 obrotów i gaśnie a jak mu sie doda gazu to ciężko wchodzi na obroty powyżej 1000.



Problem drugi do skrzyni biegów idą 2 rurki jedna jest od tempomatu a druga jest odłączona i nie wiem gdzie ona powinna wchodzic.

same świece to zazwyczaj za mało, zmień przewody i sprawdź aparat zapłonowy

przewody są nowe.

Jakie świece polecacie?

Wie ktoś w jakiej kolejnosci pracuja cylindry?

a może wymieniając przewody pozamieniałeś miejscami i dlatego tak chodzi?

kable są dobre ustawione.


Podejrzewamy że zacieły sie zawory albo popychacze bo jak spadaja obroty i gaśnie silnik to słychac syk powietrza.