TULEJE WACHACZY ORAZ SWORZNIE

[Billy2000]

Witam. Czy ktoś z was wymieniał już tuleje i sworznie? Szykuję sobie całe kompletne zawieszenie przednie. Mam jeszcze dobre, ale mam prawie całe kompletne zawieszenie. Chcę je wyczyścić, pomalować i potem zamontować. Sworznie górnych wahaczy są jak nowe, natomiast jeden sworzeń wahacza dolnego ( bo tylko jeden wahacz dolny mam) ma lekki. Będę musiał więc kupić takie dwa. Jak sprawdzić tuleje w zdemontowanych wahaczach? Guma na brzegach jest sparciała. Jeśli wymieniam wszystko na nowe to wypadało by kupić też tuleje. Jest ich z przodu łącznie 8. Znalazłem po 60zł najtaniej więc za same tuleje 480zł. Kolega za 400 zł kupił komplet poliuretanów do jeepa. Niestety do Blazera nie robią. Może ktoś z was wie gdzie taniej kupić te tuleje?

[flomaker]

Tu masz 4 sztuki mooga za 160
http://allegro.pl/tuleja-wahacza-kpl-ch ... 29296.html
kupiłem i wymieniłem na razie 2 z jednej strony - już jest poprawa - przy okazji wymienię po drugiej stronie.

Tu masz tuleje po 50PLN
http://partusa.pl/c/552/wahacze-i-eleme ... rolet.html
W ww sklepie maja mieć niedługo na stanie dolne sworznie - wyjdzie taniej niż samemu sprowadzenie.
Chyba,że znajdziesz kogoś, kto ma w ofercie pełną ofertę moog i ma np taniej niż 230PLN. Wtedy podziel się info.

Luzy tulei na samochodzie ładnie widać, ale wymontowane, to chyba jakieś większe imadło i wsadzić pręt, brechę czy inny łom i próbować symulować pracę. Warto je wymienić- to jedna ze składowych luzów tego gumiastego zawieszenia.

http://czesci-usa.com.pl/pl,category,20 ... rznie.html
Tu kupiłem sworznie - katastrofa - dolny już przy założeniu miał gumę naciągniętą na maxa jak chiński kondom n murzynie. Po około 100km po mieście wjechałem na kanał i zauważyłem, że guma jest już przerwana - kupię mooga następnym razem - na te tanie mnie nie stać. Aha - sworznie nie wyszły przy pomocy śrubowego ściągacza mimo , tylko takiego "klinowego" uderzanego młotkiem.

[Billy2000]

Dzięki za odpowiedź. Ja mam już prawie nówki piasty, tarcze, klocki, wahacze górne ze sworzniami i jeden wahacz dolny ale do wymiany sworzeń bo wyczuwam lekki luz. No i te tuleje 8 szt. To będzie połowa drogi bo jeszcze końcówki drążków, amory itd. Chcę wszystko zrobić na raz i się cieszyć jazdą latami. Wszystko będzie pomalowane i zakonserwowane. Czym najlepiej pomalować wahacze itp? Korina (podkład) i czarna olejna czy może coś innego?
Patrzyłem sobie na ceny części w USA i aż mi gul skoczył. Jakie oni wszystko mają tam tanie.
Szkoda też, że w Polsce nie robią poliuretanów do Blazera. kolega kupił komplet do Cherokee XJ za 400zł i zadowolony jest.
Aha i jeszcze jedno o czym bym zapomniał. Widzę, że sworznie są oryginalnie zanitowane. Rozumiem, że je ściąłeś flexem i połączyłeś na śruby z wahaczem?

[flomaker]

Tak - w komplecie ze sworzniem są śruby.
Zajrzyj do działu Farby i lakiery - poczytaj co pisze Zbowid, a wszystko stanie się jasne - mnogo tematów, a odpowiedzi wciąż te same

[xymenez]

Co do poliuretanów, to są różne opinie. Generalnie auto jest sztywniejsze i teoretycznie w teren lepsze, ale szybciej powstają luzy i wybijają się sworzenie, itp...

[Billy2000]

Tak - w komplecie ze sworzniem są śruby.
Zajrzyj do działu Farby i lakiery - poczytaj co pisze Zbowid, a wszystko stanie się jasne - mnogo tematów, a odpowiedzi wciąż te same

Dzięki stary . Nawet nie wiedziałem, że jest taki dział. Kolega na rdze malował jeepa hameraidem. Ja chciałem być lepszy i oczyścić wszystko dokładnie szczotką, pomalować koriną, a następnie olejną Most, wał itp. Dodatkowo cała ramę chciałem pokryć masą bitumiczną do podwozi. Tymczasem dowiedziałem się, że zarówno hameraid jak i korina, olajna i szczotka są do niczego. Muszę jeszcze poczytać zanim się za to zabiorę.

[Billy2000]

Co do poliuretanów, to są różne opinie. Generalnie auto jest sztywniejsze i teoretycznie w teren lepsze, ale szybciej powstają luzy i wybijają się sworzenie, itp...

Dokładnie. Też słyszałem różne opinie. W większości złe. Jednak jeśli by były do Blazera w cenie 1/3 gum to by się opłacało. Głupie gumy łącznika stabilizatora z przodu kosztują 200zł do Blazera, co jest przegięciem pały i to takim na maxa. Na stoczni mi tato zrobił te gumy, bo powiedziałem, że nie dam za 2 kawałki gumy 200 zł. W sumie to mogłem podłożyć coś pod stare i by było ok. Byle nie było luzu.