www.forum4x4.pl

http://otomoto.pl/chevrolet-blazer-4-3v6-C20791587.html <-- Czy uszkodzenie gałki i wachacza jest do naprawienia ?!
Super wyglądające auto, a stoi już prawie 5 miechów...

O - taki jak mój (poza kolorem i bez gazu), tylko za połowę ceny. Wszystko jest do naprawienia. Trzeba ustalić na czym polega to uszkodzenie? Bo jak ktoś wygiął wahacz, to ciekawe co poszło dalej. Używany wahacz można kupić za kilkaset plnów, a nowy chyba lepiej sprowadzić zza kałuży.

A tego widziałeś: http://otomoto.pl/chevrolet-blazer-4x4- ... 42066.html
Moim zdaniem wygląda na bardzo zadbany. Lakier lśniący, wnętrze czyste i zadbane.
Żebym tak miał kasę to bym sobie drugiego sprawił

Kurde daleko mam ... a cena jakaś taka nader okazyjna !
Z kolesiem jestem ugadany na poniedziałek. Tylko za duża okazja.
Jeszcze jeden jest fajny czarna jedynka 88 )

flomaker pisze:O - taki jak mój (poza kolorem i bez gazu), tylko za połowę ceny. Wszystko jest do naprawienia. Trzeba ustalić na czym polega to uszkodzenie? Bo jak ktoś wygiął wahacz, to ciekawe co poszło dalej. Używany wahacz można kupić za kilkaset plnów, a nowy chyba lepiej sprowadzić zza kałuży.

Nie wiem uderzenie musiało być silne bo kolo mówi że przesunęło koło do tyłu.
Wiesz on już stoi jakiś dłuższy czas więc chyba jest to coś poważnego.

'Gałka' - to może chodzić o sworzeń.
Wahacz cały oczywiście, wrzucilbym używkę za 100 zł, + tuleje i sworzeń nowy.
Pod warunkiem, że uszy wahacza (czyli rama) się nie przesunęły... ale to malo prawdopodobne.

Pewne jak to by miało miejsce wystrzeliło by poduchy.
Trzeba by go wsiąść na porządny warsztat.
Chociaż kolo jest handlarzem i pewnie wie co sprzedaje.
Jak by to było takie proste, naprawiłby sam i sprzedał za 10 koła.

michal_oca pisze:A tego widziałeś: http://otomoto.pl/chevrolet-blazer-4x4- ... 42066.html
Moim zdaniem wygląda na bardzo zadbany. Lakier lśniący, wnętrze czyste i zadbane.
Żebym tak miał kasę to bym sobie drugiego sprawił

Tak, tak.
1998r i 165tys przebiegu. Uniwersalny przebieg dla 95% aut sprzedawanych w Polsce
Ten z pierwszego linku 130tys.
Ciekawe kiedy pojawią się takie poniżej 100tys, bo fajniej wygląda w ogłoszeniu?

Gzubi,
Zainwestuj parę złotych w login do carfax i każ sobie podawać vin auta zanim pojedziesz kupować.
Możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć...

Ile takie coś kosztuje !? Może masz opłacony jakiś abo !? To chętnie zapłacę za info.
Ten z przebiegiem 165 tyś w polsce jest od 98 roku i miał dwóch właścicieli.
Wydaje Ci się że nie handlarz kręcił by licznik !?

Gzubi pisze:Ile takie coś kosztuje !? Może masz opłacony jakiś abo !? To chętnie zapłacę za info.
Ten z przebiegiem 165 tyś w polsce jest od 98 roku i miał dwóch właścicieli.
Wydaje Ci się że nie handlarz kręcił by licznik !?

www.carfax.com
Jeden raport 35$, pięć raportów 45$.
Nie mam wykupionego dostępu do carfaxu. Ktoś na forum się chyba kiedyś dzielił dostępem

Dobra mam
Już wszystko wiem później wkleje

Kostuch pisze:

michal_oca pisze:A tego widziałeś: http://otomoto.pl/chevrolet-blazer-4x4- ... 42066.html
Moim zdaniem wygląda na bardzo zadbany. Lakier lśniący, wnętrze czyste i zadbane.
Żebym tak miał kasę to bym sobie drugiego sprawił

Tak, tak.
1998r i 165tys przebiegu. Uniwersalny przebieg dla 95% aut sprzedawanych w Polsce
Ten z pierwszego linku 130tys.
Ciekawe kiedy pojawią się takie poniżej 100tys, bo fajniej wygląda w ogłoszeniu?

Gzubi,
Zainwestuj parę złotych w login do carfax i każ sobie podawać vin auta zanim pojedziesz kupować.
Możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć...

Moi rodzice mieli kiedyś 1992 Toyotę Camry, polska salonówka. W chwili sprzedaży bodajże dwa lata temu, auto miało 602 tys. przebiegu - bez remontu, bez żadnych innych cudów. Jeździło super, nie brało oleju. Wnętrze w stanie co najmniej dobrym.
Z doświadczenia ostatnią rzeczą na którą patrzę w ogłoszeniu to stan licznika 80% przypadków nie odzwierciedla stanu auta.
A nie masz pewności czy osoba sprzedająca coś przy tym grzebała.
Przed zakupem Blazera sprzedałem Voyagera z 89 roku z przebiegiem 160 tys. ja przy przebiegu nic nie ruszałem, poprzedni właściciel na 100% także... a z prawdą miał tyle wspólnego co nic.

Gzubi, na allegro można kupić pojedynczy raport za ok. 20 zł.

Kupiłem Wiem, że w usa było:
Problemy z
aktem
Wasności
By? to pojazd odzyskany, który zosta? odbudowany z wykorzystaniem nowych lub
używanych części. Aby uzyskał zapis w akcie własności o odbudowie pojazdu niezb?dne
jest pisemne o?wiadczenie firmy/osoby wykonuj?cej napraw?, w którym wyszczególnione
zosta?y wszystkie przeprowadzone usprawnienia wymagane do odbudowania pojazdu.
Zezwolenie do ponownego u?ytkowania na drogach wydawane jest po przeprowadzeniu
kontroli bezpieczeństwa.

Tylko było to w 97 roku przy stanie licznika 4 tyś mil

Widzę Michał, że zadowolony jesteś z przejścia z Chryslera na produkt GM

s1wy - Marcin jedzie jutro zobaczyć auto
Kurde będzie trochę kosztowało, ale mam nadzieje, że będzie warto
Jak nie to jadę po czarnego

Gzubi, którego będziesz oglądał ? Tego z Polkowic, czy tego z uszkodzoną zawiechą ?
S1wy, jak na razie jest okej

michal_oca pisze: Z doświadczenia ostatnią rzeczą na którą patrzę w ogłoszeniu to stan licznika 80% przypadków nie odzwierciedla stanu auta.
A nie masz pewności czy osoba sprzedająca coś przy tym grzebała.

Też patrzę na stan a nie na przebieg.
Jednak gdy na liczniku jest standardowe 160tys, to jakaś lampka ostrzegawcza się zapala.
Oprócz faktycznego przebiegu jeden z poprzednich właścicieli potencjalnie mógł też próbować ukryć inne wady auta - przy kupnie wszystkiego nie sprawdzisz.
Lepiej dmuchać na zimne, niż dać się naciąć.

Panie Gzubi! Rafał, z którym dogadałeś się na podróż do Polkowic i sprawdzenie Blazera chciałby z tobą porozmawiać w sprawie rozliczenia za tę usługę. I jakoś nie może się teraz do Ciebie dodzwonić. Może odezwij się do niego i wyjaśnij tę dziwną sytuację

S1wy wyjaśniłem, nie miałem telefonu. Kolejną rzeczą chciałem mu je dac osobiście, ale nie miał czasu.
Teraz poprostu ja go nie miałem ) Już jest wszystko oki Więc nie masz się co martwić:D

michal_oca pisze:Gzubi, którego będziesz oglądał ? Tego z Polkowic, czy tego z uszkodzoną zawiechą ?
S1wy, jak na razie jest okej

Oglądał tego z Polkowic, może by powiedzieć SKŁADAK
Ja mam już u Qbiego zamówionego Blaza 91
Właśnie stoi na serwisie i sie przygotowuje ;D

U Qubiego z Qubi Garage pod Wawą ?

Tak... A co ?

A nic. Spotkaliśmy się kiedyś na zlocie klubowym
Nie wiedziałem, że jeszcze ma Blazera.

Mam nadzieje, że rzetelny kolo !? Zdjęcia blaza poniżej
On ma wiele aut Jeszcze ma Salonke na Dodge Ramie ;D Cherokeego i wiele innych

http://otomoto.pl/oferta/chevrolet-blaz ... 80480accb7

czy taka masa z silnikiem 2,5 będzie jeździć?