www.forum4x4.pl

Witam,

dzisiaj rano skradzione 4 rowery z budynku Towarzystwa im. Edyty Stein w Wrocławiu,ul. Nowowiejska 38, info jakie będę miał później dokładnie, na pewno jeden stary góral i nówka damka czarna, jeszcze nie wiem dokładnie jakie.

Jak by ktoś miał z tamtego rejonu jakąś pilną ofertę kupna rowerku to dajcie znać

zmartwię Cie ale jak mi (i sąsiadowi) ukradli rower z bloku z piwnicy to właściwie nici są z odnalezienia
policja w końcu umorzyła sprawę i tyle

taa na Milicje nie masz co liczyć , jak się samemu nie rozejrzysz to nie znajdziesz ,ja miałem 3 razy kradziony bicykl i 3 razy sam go odnalazłem [ gupi ma zawsze szczęście ]

... oczywiście numery ram macie pozapisywane

Smutne , ale nalezy zapomniec o rowerach!!!!!

Ano ano, ale zawsze jest odrobina nadziei, znajomemu ukradli narty, gdzieś w Alpach, po 2 miesiącach znalazł je na giełdzie w swoim mieście! Oczywiście policja, fotki i narty z powrotem w garażu

Gdzie, co ,na co , po co, mogę jutro popytać obszczymurów

Z rozeznania, ktoś musiał dłużej się tam kręcić i obserwować, jeden z rowerów to nówka, około miesiąca, taki: http://www.decathlon.com.pl/PL/elops-3-2009-77639033/ razem z nim był przyczepiony łańcuchem stary składany góral, pewnie poszedł na śmietnik, najbardziej szkoda tego nowego.

Upal to się nie szwendają a swoją drogą co za gamoń zostawia tam cokolwiek bez opieki