Alan 42

[BABCIA I]

Dzisiaj oglądałem super antenę samochodową. Działa podobno doskonale i załatwia odbiór fal dla: radia samochodowego, telefonu komórkowego i CB. Montaż w miejscu gdzie fabryki na końcu dachu instalują antenę radiową.
W poniedziałek chyba kupię Alana 42. 420zł- to mnie strasznie wkurza. Nie mam wyjścia. Potrzebuję do plaskacza malutkie radio. Fachowcy twierdzą że A 42 to straszne gó.....Oczywiście będzie pracował z zewnętrzną anteną(magnes + Lem 1.20m). Interesuje mnie głównie kanał 19-ty.

[Pierug 13]

A ja właśnie testuje alana 42 przymieżam się do jego kupna oczywiście za dużo mniejszą kase.

[Pierug 13]

A tak przy okazji jaką polecacie antene do auta do tego radia

[arek.d]

Babcia , gdy poległ mi alan 42 kupiłem na allegro ręcznego albrechta . Trochę starsza konstrukcja, trochę większy ale NAPRAWIALNY w odróżnieniu od a 42. Potem dowiedziałem się , że ten albrecht to to samo co maycon 101 i jeszcze jakiś dragon. Serwis tego sprzętu jest w Nowym Sączu, adres ze strony maycona. Nie namawiam do kupna, bo nie wypada, ale zerknij na to radyjko.

[BABCIA I]

arek.d - przeczytałem Twój post dopiero dzisiaj.Alana 42 kupiłem kilka dni temu. I....... jestem zadowolony.Nie oczekuję cudów. Mam pięć samochodów i przekładanie sprzętu CB stało się mocno upierdliwe. Mam jedno prawie normalne CB /Onwa MK 3/. MK 2 ukradli kilkanaście dni temu. Alan 42 pracuje w autach z antenami zamontowanymi na stałe lub na magnesie + Lem 1.20 lub Lem 1.60. Długo zastanawiałem się nad kupnem magnesu. Straszyli mnie fachowcy że będzie tylko szum w głośniku i tyle. Otóż nie. Kanał 19-ty odbiera zawsze bardzo dobrze. Obojętnie na jakiej antenie. Boję się tylko jak długo będzie działał Alan 42. Wygląda na radio bardzo delikatne. W teren do Patrola mam ONWĘ MK 3, a do plaskaczy na trasę Onwę lub małego Alana. To bardzo wygodna sytuacja jeśli masz dwa radia, a jedno z nich jest typowym ręczniakiem.
Przed chwilą pierwszy raz użyłem 19-to centymetrowej antenki Alana. Test wypadł znakomicie. Rozmawiałem z człowiekiem oddalonym od mojego domu około 5km. Odbiór był bardzo czysty.Myślałem że króciutka antenka to taki pic, który działa na zasadzie jak Cię widzę tak Cię słyszę.

[Kwiatec]

tyż ostatnio takowego nabyłam fajny sprzeat polecam a co do czesci do niego PASZCZAK udaj sie na połczyńską do importera tel do nich 722-35-00

[MaKania]

Bardzo fajny rowniez takiego mam ale polecam jako reczniaka (i tylko tak teraz wykorzystuje), znaczy do reki i w teren a nie do auta. Jezdzielem z nim rok w plaskaczu w Suce mam 48+ i z autopsji podpowiem, trza dokupic gruszke co by tego rozsadnie uzywac. Potencjometry sa za blisko siebie jak na samochod (chociaz po roku urzytkowania to regulacja szla calkiem niezle), radio troche szumiace ale nie ma co sie dziwic bo elektronika upchana jest na 6 cm2 i to jest jego wada szczegolnie w samochodzie. Zmiana kanalow w czasie jazdy jest mocno niewygodna, tylko blokada szumow i glosnosci (+ ON/OFF) jest na potencjometrach reszta to malutkie przyciski, ktore sa nie do rozsadnego obsluzenia w czasie jazdy (zawsze musisz spojrzec co naciskasz) szczegolnie w nocy.

Zeby nie bylo tak anty to uwazam to za fajne radio, duzo funkcji itp. ale jako radio przenosne i w pelni reczne do auta polecam radio przeznaczone do auta, a nie reczniaka ktory ma w zestawie przystawke pod antene zewnetrzna i zasilanie z zapalniczki. Do kazdego radia mozna zamontowac wtyczke do zapalniczki i nikt nie kaze go przykrecac do karoserii co pozwoli przenosic pomiedzy kolejnymi samochodami, a uzytkowanie i ergonomia jest kilka razy lepsza.

BTW Paszczak jak chcesz to puszcze ci skan z manuala, daj znac.

[BABCIA I]

Po dziewięciu miesiącach używania Alana 42 stwierdzam:
1.Nadaje się wyłącznie do auta w którego wnętrzu podczas jazdy jest cicho. 2.Jako ręczniak jest O.K.
3.Właścicielom aut marki: Gaz, Uaz, Muscel, Aro i tym podobnym nie polecam.

[TiNiO]

Mam Alana 42 i bardzo sobei go chwale w Parchu K160 3.3D słychac podczas jazdy bez problemowo

[jegorek]

Mam Alana 42 i Presidenta Herbert ASC. Powiem tak, jest różnica w cenie - ale dzieli je przepaść, nie ma co się temu zresztą co dziwić są to dwa różne radia do różnych zastosowań.
Moim zdaniem , ręczniak do ręki (chociaż czasami go używam w samochodzie) a radio stacjonarne do samochodu.

[BABCIA I]

W T.Avensis /naprawdę w środku jest cicho/ używam Alana 42 i nowo zakupionego Presidenta Johnny II. Dzieli radia przepaść. Alan niech pozostanie ręczniakiem i nie należy wymagać od niego niczego więcej.

[Discotheque]

Wystarczy dokupic mikrofonowglosnik i po problemie.

Podlaczam w samochodzie antene pod BNC przez beczulke i podlaczam mikrofonoglosnik. Komfort korzystania jak w zwyklym CB.

Jest spora roznica miedzy podlaczeniem anteny przez styk pod radiem a przez przejsciowke BNC do wyjscia anteny.

[Piotr Karcz]

Miałem kiedyś pożyczonego na 2-dniowy wyjazd w teren..
Śliczne, zgrabne radyjko
Ale ta guzikologia- po 30 godz. w SJ-cie trafić w odpowiedni przycisk o 3.00 nad ranem to był sukces
Oddałem z ulgą, że nic nie uszkodziłem...

[BABCIA I]

Mikrofonogłośnik również mam. Stawiam zdecydowanie na "normalne" duże CB. Aktualnie używam: Onwa MK 3, Alan 42 i President Johnny II. Onwę MK 2 ukradli.....z ciężarówki. Małe, ale jakieś doświadczenie z CB posiadam.