CB radio

[PKi]

No to możesz kupic samą antene bez kabli....

[MOC]

reanimacja tematu

[Władek]

Chopy! Bodaj 30 lipca zmieniły się przepisy dotyczące CB. Teraz też wolno je mieć i nadal wolno je używać , ale nie trzeba chyba już formalnych zezwoleń z urzędu radio-coś tam, trzeba tylko mieć ze sobą deklarację zgodności (czy jakoś tak?). Słyszałem, nie czytałem. Ktoś coś wie?

[MOC]

Wladziu zes swiezy to ci powiem, ze temat juz krazy od dluzszeg czasu na forum

[Władek]

Wladziu zes swiezy to ci powiem, ze temat juz krazy od dluzszeg czasu na forum

Łeeee, spałem widać za długo. A wiesz coś bliżej na ten temat? W szczególności skąd wziąć ową deklarację zgodności na stare radia, zakupione już dwano temu?

[Grinch]

Wladziu zes swiezy to ci powiem, ze temat juz krazy od dluzszeg czasu na forum

Słuchaj MOC: to jest TEN Władek Co tak o Nim głośno było

[Komar88]

Jak CB radio i PMRy wam nie wystarczą to zapraszam do poważniejszej zabawy w radioamatorstwo. Najprostszy sprzęt to łączność na UKF na pareset kilometrów. Zaglądnijcie na naszą stronę: http://www.qsl.net/sp8zkb/

A ja sobie kupię jakąś pseudo-terenówkę i na pewno bądą jeździł z wami.

[Niva'94]

Jak chcesz mieć radio "niezatapialne", to proponuję jakieś militarne.
R-107 z demobilu kupisz już za 150 zł. Pracuje od 20 do 52 MHz, tak więc CB też się łapie. Co prawda ma tylko FM, 1W mocy nadajnika i odbiór na słuchawki, ale wytrzymuje zanurzenie do 1m przez 1 godzinę. A jak mało gazu to dołożyć można wzmacniacz typu UM (też coś za 150 zł) i masz 50 W mocy. Kiedyś miałem taki wynalazek, gdzie zamiast zestawu słuchawkowo-mikrofonowego był hełmofon - odjazd nie z tej ziemi. A antena do takiego zestawu to też militarną bym polecał, nie do urwania w terenie (w komlecie z tymi radiostacjami były takie specjalne do szybkiego montowania na pojazdach)

[Komar88]

To wszystko o czym piszesz to są starocie wręcz wartości historycznej.
Jak chcecie łączności to tylko: do 100 km na UKF w FM a dalej kf i SSB. Wszystko to jest dostępne dla licencjonowanych radioamatorów. Gdyby ekipa z Transsyberii miała radio na KF nie byłoby problemów z rozmowami na partę tysięcy kilometrów. Dla zainteresowanych zapraszam na strony krótkofalarskie. To jest strona z przykładowym sprzętem.http://www.rigpix.com/
Jak by ktoś się zainteresował to my organizujemy egzaminy na licencję radiooperatora i wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy.
http://www.qsl.net/sp8zkb/

[Komar88]

To wszystko o czym piszesz to są starocie wręcz wartości historycznej.
Jak chcecie łączności to tylko: do 100 km na UKF w FM a dalej kf i SSB. Wszystko to jest dostępne dla licencjonowanych radioamatorów. Gdyby ekipa z Transsyberii miała radio na KF nie byłoby problemów z rozmowami na partę tysięcy kilometrów. Dla zainteresowanych zapraszam na strony krótkofalarskie. To jest strona z przykładowym sprzętem.http://www.rigpix.com/
Jak by ktoś się zainteresował to my organizujemy egzaminy na licencję radiooperatora i wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy.
http://www.qsl.net/sp8zkb/