zakłocenia CB

radia, anteny, dodatki, strojenie, wybór itp.

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

zakłocenia CB

Post autor: Kasprol » wt lut 08, 2005 9:40 am

pytanko czy sa filtry przeciw zakłoceniowe chodzi oto ze mam zakłocenia na CB od spryskiwaczy wycieraczek i chyba z alternatora słychac w radiu buczenie :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Big-Unimog
 
 
Posty: 249
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:15 pm
Lokalizacja: Iława Zabrze

Re: zakłocenia CB

Post autor: Big-Unimog » wt lut 08, 2005 12:14 pm

Kasprol pisze:pytanko czy sa filtry przeciw zakłoceniowe chodzi oto ze mam zakłocenia na CB od spryskiwaczy wycieraczek i chyba z alternatora słychac w radiu buczenie :lol: :lol:
Tak buczenie zniknie ale gwizdy sie pojawią :D
Czesław ! ty wiesz ze jestes O.K

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » wt lut 08, 2005 12:24 pm

przy alternatorze musisz miec kondensator przeciwzakłuceniowy a spryskiwacza to przecież bezprzerwy nie uzywasz chyba ??
Gazy 69

Awatar użytkownika
Gazior69
Posty: 323
Rejestracja: pt paź 01, 2004 9:07 am
Lokalizacja: Warszawa-Gocław

Post autor: Gazior69 » wt lut 08, 2005 2:20 pm

Praktycznie przy każdym silniku , gdzie masz wirnik, powinienieś miec kondensatory przeciwzakłóceniowe i tyle.
Jak ich brak to włączenie powoduje buczenie gwizdy itd.

pozdr.

Wojdył GAZ69
Gazior na dozywocie....3.0 TD
Big Gaz już u mnie w garażu, tworzy się nowe !!!

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » śr lut 09, 2005 9:05 am

Fakt ze spryskiwacza sie nie uzywa ciaagle tylko myslałem ze sa jakies dodatkowe filtry :cry: :cry:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

zaklocenia Cb

Post autor: ub40 » śr lut 09, 2005 10:23 am

ja zastosowalem w obwodzie zaplonowym i wycieraczek dlawiki przeciwzakloceniowe /one byly uzywane w pojazdach lacznosci / i nie mam "gwizdow".
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

Wojciechrr
Posty: 425
Rejestracja: śr gru 10, 2003 1:36 pm
Lokalizacja: Drezdenko
Kontaktowanie:

Post autor: Wojciechrr » czw lut 10, 2005 6:51 pm

ja też mam zakłócenia np.:
-dodanie gazu
-wciśnięcie hamulca
-włączenie wycieraczek (szczególnie tylnej)
-przekręcenie wycieraczek
-przy regulacji dmuchawy
kurrwa przy wszystkim :-?

a żeby było śmieszniej to mam toyotę corollę diesla na gwarancji i nic nie mogę tam grzebać (czyt. jakiś fachowiec nie może) no a te palanty z serwisu to zrobili takie gały :o i oni się nie znają i żebym sobie spierdalał

radio mam podłączone przez gniazdko zapalniczki - alan 42

no i co mam zrobić ??

:)21

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

zaklocenia odbioru

Post autor: ub40 » czw lut 10, 2005 7:51 pm

To sa zaklocenia zasilania, zastosuj szeregowo z zasilaniem radia dlawik przeciwzakloceniowy i sprawdz zabezpieczenie w samym radiu.
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

Wojciechrr
Posty: 425
Rejestracja: śr gru 10, 2003 1:36 pm
Lokalizacja: Drezdenko
Kontaktowanie:

Re: zaklocenia odbioru

Post autor: Wojciechrr » czw lut 10, 2005 9:26 pm

ub40 pisze:To sa zaklocenia zasilania, zastosuj szeregowo z zasilaniem radia dlawik przeciwzakloceniowy i sprawdz zabezpieczenie w samym radiu.
dzięki jak zrobię to dam znać czy chodzi :)2

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » ndz lut 13, 2005 9:46 am

kupiłem takie małe ustrojstwo o wytrzymałosci 7A i wepne to w układ elektryczny zapalniczki i zobaczymy :lol: :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » pn lut 14, 2005 12:36 pm

jest jeszcze pewna istaona sprawa że jak jest liche radio to mu żadne dławiki i tak nie pomogą. Ja mam takiego dragona co i tak bym zrobił to on musi sobie szumiec - taki wyrób. :)21
Gazy 69

Awatar użytkownika
*MadMax*
 
 
Posty: 106
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 5:16 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: *MadMax* » pn lut 14, 2005 4:47 pm

Tudzież ewentualnie trza szeregowo wpiąć jak największej pojemności kondensator :)4 byle o woltażu większym od radia czyli np 20V a pojemność to im większa tym lepiej np 10000uF albo i lepiej i powinno dać rady :)2
I Herkules dupa gdzie żelaza kupa!!!

Awatar użytkownika
maruda
Posty: 497
Rejestracja: śr lip 28, 2004 5:46 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: maruda » pn lut 14, 2005 6:22 pm

*MadMax* pisze:Tudzież ewentualnie trza szeregowo wpiąć jak największej pojemności kondensator :)4 byle o woltażu większym od radia czyli np 20V a pojemność to im większa tym lepiej np 10000uF albo i lepiej i powinno dać rady :)2
jakoś śmiem wątpić
przy prądzie stałym wpiety szeregowo kondensator zachowa sie jak przerwa

Awatar użytkownika
*MadMax*
 
 
Posty: 106
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 5:16 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: *MadMax* » pn lut 14, 2005 6:34 pm

maruda pisze:
*MadMax* pisze:Tudzież ewentualnie trza szeregowo wpiąć jak największej pojemności kondensator :)4 byle o woltażu większym od radia czyli np 20V a pojemność to im większa tym lepiej np 10000uF albo i lepiej i powinno dać rady :)2
jakoś śmiem wątpić
przy prądzie stałym wpiety szeregowo kondensator zachowa sie jak przerwa
eeee jestem elektronik ale wysłowić się nieumiem jak mam komus coś wytłumaczyć :oops: szeregowe i równoległe połączenie naprzykład :wink:
no i tak by sobie człek mógł kłopotu narobić ale chęci szczere :D
tak więc zmieniam zeznania na równoległe włączenie kondensatora (tzn organoleptycznie plus do plusa a minus do minusa :)21 )
i powinno grać co Ty na to teraz maruda ??
I Herkules dupa gdzie żelaza kupa!!!

Awatar użytkownika
maruda
Posty: 497
Rejestracja: śr lip 28, 2004 5:46 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: maruda » wt lut 15, 2005 8:12 pm

Równolegle - zgoda.
Nie wiem tylko ile by kosztował tak potężny kondensator (chyba bateria kondensatorów?) i jak by to wpłynęło na pozostałą elektronikę typu regulator napięcia choćby.
Kondensatory przeciwzakłóceniowe to raczej pojedyńsze mikrofarady (jak wpisać "mi"??)

Znalazłem!
Książka "CB radio", wydawnictwo WKŁ, wydanie 1992.
Schemat ideowy filtru zasilania składa się w dwu wpiętych równolegle kondensatorów 0,33 do 1 mikrofarad, a między nimi dławik z 20-30 zwojów drutu 1,6 nawiniete na odcinek anteny ferrytowej o długości ok. 50 mm :D :D
Dla chętnych mogę zrobić zdjęcie tej strony z książki i wysłać mailem.

Wojciechrr
Posty: 425
Rejestracja: śr gru 10, 2003 1:36 pm
Lokalizacja: Drezdenko
Kontaktowanie:

Post autor: Wojciechrr » wt lut 15, 2005 8:19 pm

maruda pisze:Równolegle - zgoda.
Nie wiem tylko ile by kosztował tak potężny kondensator (chyba bateria kondensatorów?) i jak by to wpłynęło na pozostałą elektronikę typu regulator napięcia choćby.
Kondensatory przeciwzakłóceniowe to raczej pojedyńsze mikrofarady (jak wpisać "mi"??)

Znalazłem!
Książka "CB radio", wydawnictwo WKŁ, wydanie 1992.
Schemat ideowy filtru zasilania składa się w dwu wpiętych równolegle kondensatorów 0,33 do 1 mikrofarad, a między nimi dławik z 20-30 zwojów drutu 1,6 nawiniete na odcinek anteny ferrytowej o długości ok. 50 mm :D :D
Dla chętnych mogę zrobić zdjęcie tej strony z książki i wysłać mailem.
ja bym bardzo prosił :)2

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » czw lut 17, 2005 11:28 am

W temacie :) Niedawno instalowałem sobie cb do geli, za pierwszym podejsciem w cb słyszałem alternator, wycieraczki, spryskiwacz, za drugim, kiedy antene zamiast wrzucic na tylny fotel(prowizorki są najtrwalsze, hehe) ;) zamontowałem na burcie, i dobrze dokręciłem, oraz zrobiłem porządnie końcówki na kablu przestałem słyszeć alternator i wycieraczki, zostal mi tylko spryskiwacz ale bardzo cichutko gdzieś w oddali :) Po zestrojeniu anteny jest już lux :)
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

PawełBar
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: czw lut 17, 2005 10:23 am

Post autor: PawełBar » czw lut 17, 2005 12:27 pm

IMHO można by użyć kondensator z elektoniką stosowany do CarAudio..
koszt ok150zł niestety.

Niva'94
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków

Post autor: Niva'94 » pt cze 24, 2005 3:40 pm

Zainteresowanym tematem proponuję ściągnięcie broszury "Wpływ zakłóceń radioelektrycznych pojazdów mechanicznych na pracę radiotelefonu. Środki przeciwzakłóceniowe"
Zamieściłem ją tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic318612.html
Jeżeli ktoś nie chce rejestrować się na tamtym forum, to chętnie wyślę ją e-mailem.

Awatar użytkownika
BABCIA I
 
 
Posty: 1335
Rejestracja: sob cze 21, 2003 11:26 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: BABCIA I » pt cze 24, 2005 4:30 pm

W Uazie mam gniazdo zapalniczki połączone osobnym kablem z własnym bezpiecznikiem bezpośrednio do akumulatora. CB działa bardzo dobrze. W Avensis inną ONWĘ, ale też tanią podłączam również do zapalniczki. Działa dobrze.

Awatar użytkownika
Paweł Disco
 
 
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 25, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Poznań i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: Paweł Disco » pt lip 01, 2005 7:19 am

Moim skromnym zdaniem popartym własnym doświadczeniem jest tak:
filtry filtrami- w moim przypadku nie dały żadnego efektu, mimo zakładanych rożnych i różnistych.
Natomiast kolosalne zmiany odczułem po poprawieniu mocowania anteny a raczej zrobieniu go od nowa, dobrym zmasowaniu jej i zarobieniu prawidłowym styków zasilania.
Szumy i wycie zniknęlo.
Muszę również dodać że w tym samym czasie zrobiłem równiez remoncik alternatora- łożyska i diody, być może to tez sie nałożyło.
Generalnie chyba najpierw posprawdzać a potem kombinować z filtrami.
Paweł, LR disco200tdi
-offroad zbliża-

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » śr lip 06, 2005 8:09 pm

ja po pól roku wywaliłem filter bo zdechł
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Arthurrr
 
 
Posty: 237
Rejestracja: pn gru 27, 2004 2:17 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Arthurrr » wt lip 12, 2005 2:34 pm

Chcę podeprzeć Pawła Disco. Chcesz, żeby nie było szumów i zgrzytów, to zacznij od uczciwego montażu anteny. Cykasz się, żeby wiercić blachę, szczędzisz na uchwyt, co dobrze będzie łaczył z masą, i stosujesz jakieś wynalazki w rodzaju montaż na rynience albo klapie bagażnika przez podkładki gumowe, to potem słuchasz ćwierkania, zamiast kumpli. Kabel antenowy dobrze trza osadzić we wtykach, a nie na zapałki lub silikon. Blachę karoserii dobrze oskrobać do żywego, podstawę anteny przykręcić a potem zabezpieczyć farbą. Nie licz, że jakieś kolce z podstawy anteny same się dobiorą do blachy przy dokręcaniu. Kable zasilające podłącz konkretnie, a nie skręcając przewody. Jak będzie gwizdało (troszeczkę, prawie niewyczuwalnie, na granicy zadziałania blokady szumów, i tak będzie), to dopiero walcz z filtrami (walczyliśmy z Pawłem i NIC nie dało), zakładaniem dławików na alternator i inne silniki, poprawianiem połączeń masy tych urządzeń, ekranowaniem czegokolwiek i innymi egzorcyzmami. Poza tym to jest takie kasztanienie trochę, bo jakie dławiki, jakie filtry przeciwzakłóceniowe? Jeśli nie masz o tym pojęcia to spróbuj połazić po sklepach i kup takie cudowne cacko. Szczęścia życzę, sprzedawcy nie wiedzą, o co chodzi. Jedyny podany tu konkret był z filtrem, co to ma 2 kondensatory i dławik. To już coś laikowi powie, zrobić się da (jeśli nie weźmie do tego celu drutu z kabla sieciowego... nieizolowanego znaczy), ale poprawy prawdopodobnie nie przyniesie. Ćwiczylim z Pawłem.
Żeby nie wylewać dziecka z kąpielą: różne są przypadki, różne źródła zakłóceń u każdego. Jednemu filtr pomoże, większości nie. Moim zdaniem przyczyną większości problemów jest zła masa anteny i wszystkie półśrodki związane z jej montażem.

Awatar użytkownika
Hamman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: wt lut 20, 2007 8:22 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Hamman » wt lip 31, 2007 1:26 pm

Cześć,

Próbowaliście zastosować przewody zapłonowe z rdzeniem ferromagnetycznym?

W swoim syfie wyeliminowałem już wszystkich podejrzanych (zdejmując pasek z alternatora, montując kondensator 4700uF przy uzwojeniu pierwotnym cewki, dławiki na zasilaniu cewy i w paru innych miejscach). Mam 100% pewności że zakłócenia włażą przez antenę bo podłączałem radio do oddzielnego akumulatora. Zatem jedynym podejrzanym byłyby kable zapłonowe. Mam takie zwykłe jakieś.

Wypatrzyłem że NGK i Sentech prudukują coś takiego:

http://www.ngkntk.pl/Kable_zap3onowe_z_ ... 340.0.html

http://www.sentech.pl/index.php?cms=17

Ktoś sprawdzał toto?
#1 - GR Y60 (promień skrętu 14m), #2 - Feroza (promień skrętu 5m)

CB w terenie kanał 16

Awatar użytkownika
michalgaz69
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: wt mar 06, 2007 8:37 am
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: michalgaz69 » śr sie 01, 2007 2:51 pm

MI PISZCZALO JAK MIALEM RADIO WŁACZONE ALE PRZESTAWILEM ANTENE I JEST OK
JESZCZE TROCHE I LUAZ RUSZY DO AKCJI

ODPOWIEDZ

Wróć do „CB radio”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość