Chciałem sobie polepszyć i sobie popiep......
Miałem zamontowaną antenę na rynience , była zestrojona i ładnie wsio hulało (wg. mojej oceny która nie jest miarodajna , bo to moje pierwsze radio)

Stwierdziłem że , lepszym miejscem będzie belka bagażnika dachowego,
podłączyłem elegancko przewodzik , doprowadziłem osobną masę i jest do du.... .
Mnie wszyscy w promieniu 10-12 km słyszą , ale za to ja odbieram na rzut beretem ( max 1.5 km).
Gdzie szukać przyczyny tak kiepskiej słyszalności

Czy przypadkiem po przeniesieniu anteny nie powinienen jej zestroić na nowo
