Strona 1 z 2
TTI TCB-880 Problem z odbiorem
: pn sie 13, 2007 4:15 pm
autor: dawidt23
Jestem od niedawna szczęśliwym

posiadaczem radyjka TTI TCB-880 współpracującego z antenka Hustler IC-100. Zestaw ten zamontowany jest w moim wspaniałym pojeździe Fiat Seicento

Mój problem polega na tym, że mam bardzo slaby odbiór (nadawanie w porządku).
Radyjko działa bez zarzutu (jak na moje potrzeby) kiedy stoję i jadę z małą prędkością. Jeżeli jadę szybciej słyszę praktycznie tylko szumy i trzeszczenie (chyba, że mój rozmówca znajduje sie ok. 100m ode mnie wtedy nawet nieźle słychać) a jakość rozmów jest wręcz tragiczna, po prostu nie można nic zrozumieć

Generalnie problemy zaczęły się kiedy padł mi akumulator i zakupiłem nowy (nie wiem czy to ma jakiś związek z radiem ale jest o 7Ah większy). Kombinowałem już z zasilaniem, a mianowicie miałem radyjko podłączone pod gniazdo zapalniczki, akumulator, teraz mam wpięte w instalację radia CD. Radyjko mam zamontowane pod CD-kiem.
Dodam, że strojenie było przeprowadzane zaraz po zakupie (nie wiem czy to istotne ale jeszcze na starym akumulatorze).
Bardzo proszę o pomoc bo już mi ręce opadają i nie mam pojęcia co na to poradzić, czy jest to wina zasilania, anteny czy jeszcze czegokolwiek innego

.
Na forum spędziłem mnóstwo godzin i nie mogę znaleźć żadnej wskazówki, która mogłaby być pomocna w rozwiązaniu mojego problemu.
Z góry dziękuję za wszelkie porady.
: pn sie 13, 2007 5:15 pm
autor: boris.blank
Pierwsza rzecz - radio wrzucić na tester i sprawdzić czułość.
: wt sie 14, 2007 4:30 pm
autor: Hamman
A czy przypadkiem nie masz włączonego trybu FM zamiast AM?
: wt sie 14, 2007 9:01 pm
autor: darkman
a może tryb TUBY ?

: wt sie 14, 2007 11:51 pm
autor: Robert Patrol
a może ten TTi to po prostu g.o.wno warte radio? trzeba było unidena, presidenta lub alana z wyzszej półki i antenę prawdziwą
: śr sie 15, 2007 12:45 am
autor: thecook
Robert Patrol pisze:a może ten TTi to po prostu g.o.wno warte radio? ....
Nie przesadzaj, to nie jest aż tak tragiczne radio, żeby je było słychać nie dalej niż na 100m.
Jak w czasie jazdy zmnienia się odsłuch to ja stawiam na antenę, mogła np zamoknąć, przewód antenowy jest gó...ny itd.
Co to znaczy że masz dobre nadawane? Słychać Cię na te 10-15 km?
Jak to zakłócenia z silnika to nic nie zrobisz, trzeba szukać elementów które sieją i bawić się z kondensatorkami, co nie zawsze pomaga. Takie zakłócenia wchodza przez antenę a selektywność w tych radyjkach jest taka szeroka że wszystko złapiesz. Grzebanie przy zasilenu nic nie daje, przeważne. Może nadajesz w 5-tkach? Może się radyjko rostroiło albo stabiliator ładowania podaje za duży prąd? Sprawdz antenę i ew zestrojenie radia.
: śr sie 15, 2007 10:57 am
autor: Hamman
Sprawdź też, czy wyświetla ci PL na wyświetlaczu a nie jakieś EU albo inne oznaczenia regionalne. W polsce kanały CB mają nieco inne częstotliwości niż reszta świata. Te radyjka mają dość rzetelnie napisaną instrukcję, w razie czego łatwo przestawić. Nie są to takie złe radyjka, z tym że rzeczywiście są czułe ale jednocześnie niezbyt selektywne więc śmieci dużo ściągają.
: śr sie 15, 2007 5:13 pm
autor: dawidt23
thecook niestety na 15km to mnie nie słychać ale sprawdzałem z kolega to na 6(jak dla mnie to chyba wystarczająco, a poza tym czy na tym radiu można tyle osiągnąć??) mnie słyszał, a antenka rzeczywiście mogła zamoknąć bo trochę w deszczu jeździłem

. Co proponujesz kolego zrobić z tym fantem, można ją jakoś rozebrać?
Na wyświetlaczu mam na pewno PL i AM, zwracałem na to uwagę kilkukrotnie
: czw sie 16, 2007 12:26 am
autor: thecook
Witam
Najprościej zamien anteny z kolegą, tzn przenies swoje radio do jego samochodu i zrób test czy wg kolegi jst mniejszy zasięg niż na jego radyjku. Jak tak to wina radia. Jak nie to antena.
Masz dwa wyjscia, albo rozebrać antenę, sprawdzić polączenia, przewód, izolację itd i póżnej ją zasilikonowac, albo kupić drugą, lepszą.
Na tym radiu, po dobrym zestrojeniu, przy niezłej antenie zrobisz te 15 km, nie powinno być problemów. 6 km to słabiutko,, nawet jak na tą antenę co masz. Przyjmuję że mówimy o płaskim terenie poza miastem.
Pozdr
Marcin
: czw sie 16, 2007 9:44 am
autor: dawidt23
No proszę, szczerze mówiąc to nie liczyłem na więcej na tym sprzęcie. Może jednak skusze sie na lepsza antenę

. A jaka ewentualnie antenke proponujesz kolego (zostałbym przy antenie na magnesie i niezbyt długiej)
Pozdrawiam
: czw sie 16, 2007 10:27 am
autor: Klamer
"Hustler" to raczej pisemka dla doroslych

a jako antena to raczej gowniana, nawet jesli dobrze zestrojona.
Co do polecenia anteny to sa na rynku anteny z podstawa magnetyczna w sprzedazy chyba firmy CTE, ma to w nazwie 145 - dziala i do 180km/h nie odpada
: czw sie 16, 2007 11:17 am
autor: vick
Zmień antenę. Nailepiej na montowaną w dziurze. Co do magnetycznych anten to rzeczywiscie sa anteny tzw. serii ML 145. Produkuje je kilka firm min. president, sirio, midland-CTE. Znawcy tematu twierdzą, że z anten magnetycznych ML-ki są najskuteczniejsze.
: czw sie 16, 2007 11:28 am
autor: GAZFAN
i sprawdz czy nie masz w radiu ustawienia po prawej stonie w pozycji local.
: czw sie 16, 2007 2:36 pm
autor: JarekBednarski
Witam,
Mam bardzo podobny problem. Mam zestaw TTI 880 tcb + magnesik ML-145. Od pewnego czasu kiedy jadę, gdy mam przełączone na "LOCAL" ( krótszy zasięg) to odbieram w miare poprawnie ( choc też zdarzają się szumy i trzaski i przerywane głosy) lecz gdy mam przełaczone na dalszy zasieg i ktos jest dalej, nie słyszę praktycznie nic ( jeden wielki trzask i przerywany głos). Dodam że słychac mnie za to zawsze bardzo dobrze.( 10 km spokojnei robiłem) Wcześniej NIGDY nie było takich kłopotów. Mam kilka wątpliwości:
1. Może antena wymaga ponownego strojenia ( często ją pzrekładam między 2 samochodami)
2. Moze kabel od anteny wymaga wymiany ( są miejsca gdzie jest dosc mocno pogięty i może nie łączy)?
3. Czy ma znaczenie jak stoi antena na dachu ( tzn czy na skraju dachu czy na środku?).
Może miał ktoś podobny problem. Będe bardzo wdzięczny za jakieś rady, zanim podjade do serwisu. Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam!!
: czw sie 16, 2007 3:20 pm
autor: Klamer
poczekaj do października - będzie lepiej, a w grudniu i w styczniu najlepiej

poszukaj czym jest "propagacja fal"
: czw sie 16, 2007 11:13 pm
autor: darkman
Q, Klamer no proszę Cię. Zlituj się

: czw sie 16, 2007 11:47 pm
autor: reeb
no coz
posiadam to radio... z taze antena i nie mam zadnych problemow
pmozcie...

: pt sie 17, 2007 7:24 am
autor: Klamer
darkman pisze:Q, Klamer no proszę Cię. Zlituj się


: pt sie 17, 2007 5:37 pm
autor: thecook
Klamer pisze:poczekaj do października - będzie lepiej, a w grudniu i w styczniu najlepiej

poszukaj czym jest "propagacja fal"
Witam,
Taka czy owa propagacja jest zawsze, ja codzienie z samochodu słyszę Rosjan i bardzo często Włochów, ale fakt, do ekstremum nam jeszcze brakuje, wcale się nie dogadamy wtedy. Najweselej jest jak się słyszy drugi koniec polski....
ML-ka ma to do siebie że kabel jest bardzo marnie zamocowany w podstawie anteny (mimo że nie jest złą anteną) i ciągłe szarpanie go, wyciąganie przewodu z podstawy tego nie polepsza, trzeba to rozebrać i zobaczyć. Jak często przycinasz kabel klapą/drzwiami też niszczysz kabel. Ja czasami jeżdze z tą anteną i regularnie co klika miesięcy wymieniam cały kabel, porawa jest znaczna, a koszt w sumie niewielki.
Miejsce gdzie jest antena ma duże znaczenie, stroi się antenę do miejsca działania, jak najbliżej środka dachu.
Pozdr.
Marcin
: sob sie 18, 2007 10:42 am
autor: Klamer
thecook
Jak juz Darkman wczesniej zauwazył; nie traktuj mojego poprzedniego posta serio, a raczej ironicznie
Re: TTI TCB-880 Problem z odbiorem
: sob sie 25, 2007 7:15 pm
autor: dawidt23
Sprawdzałem na dwóch innych antenkach i jest to samo

, czyli jest to wina radyjka.
W związku z tym mam pytanko do szanownych Kolegów co dalej z tym fantem zrobić

, czy zmienić radio na inny model, czy niedogodność tę można usunąć w zakresie gwarancji

.
Z góry dziękuję za wszelkie porady.
Re: TTI TCB-880 Problem z odbiorem
: pn wrz 10, 2007 2:44 pm
autor: dawidt23
Dalszy ciąg wojny z moim zestawem...
Otóż po kolejnych godzinach spędzonych na forum, czytaniu różnych postów dotyczących zakłóceń i różnorakich sposobów na ich identyfikację doszedłem, że mój problem tkwi jednak w antenie

, a mianowicie ściąga mi jakieś śmieci z silnika - szumy wzrastają wraz z prędkością obrotową (pompka raczej nie bo na wyłączonym silniku i włączonym zapłonie jest wszystko ok).
Wnioskując z literatury zawartej na forum nie pozostaje mi nic innego jak sie z tym pogodzić i po protu przyzwyczaić

. Chyba, że się mylę to bardzo proszę mnie poprawić.
Pozdrawiam
: pn wrz 10, 2007 4:27 pm
autor: boris.blank
Podłącz pod tą antenę inne radio (lepsze jakościowo) i zapewne ze zdumieniem zobaczysz, że brak jest tego efektu.
Re: TTI TCB-880 Problem z odbiorem
: wt wrz 11, 2007 1:47 pm
autor: grzmar
dawidt23 pisze:Dalszy ciąg wojny z moim zestawem...
Otóż po kolejnych godzinach spędzonych na forum, czytaniu różnych postów dotyczących zakłóceń i różnorakich sposobów na ich identyfikację doszedłem, że mój problem tkwi jednak w antenie

, a mianowicie ściąga mi jakieś śmieci z silnika - szumy wzrastają wraz z prędkością obrotową (pompka raczej nie bo na wyłączonym silniku i włączonym zapłonie jest wszystko ok).
Wnioskując z literatury zawartej na forum nie pozostaje mi nic innego jak sie z tym pogodzić i po protu przyzwyczaić

. Chyba, że się mylę to bardzo proszę mnie poprawić.
Pozdrawiam
A filtr ANL masz włączony? Przykręć sobie bardziej squelch i zmniejsz rfgain. Z zasięgu odsłuchu bardzo dużo nie stracisz a powinieneś wyciąć sobie słabe i niezrozumiałe sygnały oraz zakłócenia pochodzące z instalacji elektrycznej samochodu. A swoją drogą jeśli włożyłeś do samochodu akumulator o zbyt dużej pojemności to możesz mieć nieodpowiednie napięcie zasilające dla radia. Mam to samo radio tyle że z inną anteną mocowaną na stałe i jestem z niego bardzo zadowolony.
: śr wrz 12, 2007 10:01 am
autor: dawidt23
ANL wydaje mi się, że dużo nie pomaga, natomiast sporo pogarsza odbiór.
Żeby osiągnąć w miarę sensowną jakość rozmów SQ mam skręcony na godz. 13-14, natomiast RF na 11-12 i odnoszę wrażenie, że przez to wycinam sporo rozmów

.
Akumulator mam zamontowany o pojemności 43Ah i przez niego nie powinno być raczej problemów, bo jest to zalecany przez producenta (zaleca 40Ah lub 43Ah).
Wyczytałem ostatnio, żeby zamontować dodatkową masę do radia (zrobiłem to przykręcając do obudowy dodatkowy przewód) i nic to nie pomogło

. Teraz z kolei "sprzedano" mi następny lek na moje problemy: przylutować do wtyku antenowego przy radyjku przewód podłączony do masy pojazdu, celem zmasowania anteny.
Proszę o ewentualne komentarze dotyczące tego pomysłu.
Pozdrawiam[/img]