www.forum4x4.pl

Witam kolegów,mam pytanko ,w zwiazku z charakterem pracy czesto przebywam w lesie gdzie zwykle komórka nie ma zasiegu,Wiec co zrobic zeby miec kontakt z domem oddalonym 12 km.Ktos podpowiedział zeby w domu miec mocny stacjonarny nadajnik cb radio,a w aucie tez cb.Czy są takie urzadzenia zeby miec kontakt, i zebym na aucie na dachu nie miał dwumetrowej anteny?dziekuje i pozdrawiam

zgodnie z przepisami bez pozwolenia moc nadajnika max 4W. jak antena w domu bedzie wysoko, to powinno byc ok.

do tego zweryfikuj z kims znajomym, czy na radiu recznym nie pojdzie.

Jak nie, to niestety dluga antena na aucie. Drzewa dosc mocno tlumia sygnal.

antene moge załozyc na dachu domu,najdłuzszą jaka da sie zamontowac.

bez przyzwoitej anteny na dachu auta nic mi do głowy nie przychodzi,

PMR moze?

Ja tam ekspoertem nie jestem, ale przyzwoity masz ze stacja w domu + dobra antena na aucie + mocniejsze radio takie z 8W (tak, wiem,ze nie wolno i powinno banglac.

a może ekspert od krótkofalówek coś powie,ponoc te mocniejsze (zasieg teoretyczny do 12 km) po tuningu anteny mają faktycznie podobny zasięg

na 2 metrach na bezpośredniej to kawałek zrobisz. jak jak i 70 cm.
ale to licencja potrzebna.
pmr działa w okolicach 70cm ale to 0.5w

Generalnie, bez względu na częstotliwość, w lesie będzie problem. Szkoda czasu na próby.
Wszystkie zasięgi, podawane są dla warunków idealnych - bezpośrednia widoczność anten, brak przeszkód.

Mamy las, ukształtowanie terenu itp.. W grę wchodzi antena, ponad drzewostanem lub repater
Najmocnieszą opcją, będzie GMRS, radio na USA 5W, u nas wbijesz się w mało ciekawy obszar częstotliwości.
Lepiej tego nie robić

Poszukaj telefonu GSM, z wtyczką dla anteny zewnętrznej (czasem zestaw samochodwy ma wyjście antenowe), do tego antena zewnętrzna. Chyba najtańsza opcja.

a teren górzysty czy płaski ?

jak teren w miarę płaski , zainstalujesz na dachu domu maszt i antenę stacjonarną 5/8 lub 1/2 fali (ok 6m długości +wysokość masztu) do tego w aucie na dachu antenę min 1.2m z dobrą masą, całość będzie poprawnie zainstalowana i zestrojona to na CB przy dozwolonej mocy 4w nie będzie najmniejszego problemu ze stabilną łącznością

na krótkich falach gdzie znajduję się pasmo CB drzewa nie powodują tak dużego tłumienia jak np zabudowa miejska czy konstrukcję stalowe,
natomiast na wyższych częstotliwościach gdzie pracują np. PMR tłumienie to będzie bardziej odczuwalne, więc próby ze wszelkiego rodzaju ręcznym sprzętem tego typu bym odpuścił a wszelkiego rodzaju repitery czy nawet zmiana anteny w pmr są nielegalne, a też nie tanie

kuba500 pisze:a teren górzysty czy płaski ?

natomiast na wyższych częstotliwościach gdzie pracują np. PMR tłumienie to będzie bardziej odczuwalne, więc próby ze wszelkiego rodzaju ręcznym sprzętem tego typu bym odpuścił a wszelkiego rodzaju repitery czy nawet zmiana anteny w pmr są nielegalne, a też nie tanie

i do tego na PMR za duzo nie ugrasz. albo maszt na domu do CB albo zewn antena GSM

Mieszkam w Bieszczadach,nie pomyślałem o antenie zewnętrznej gsm,spróbuję,dzięki

Duża antena do domu ( odporna na wiatr, i poprawka na burze bo zbiera), radio dobre z mocą około 20w + drugie w razie kontroli z homologacją i dobry zasilacz. Na samochodzie dobre radio nie jakiś wynalazek, długi bat zestrojony i powinno spokojnie śmigać (ewentualnie wzmocnić się troszkę). Warunek nie masz domu w jakiejś wielkiej dolinie. 12 km nie jest tragedią, jak mądrze zainwestujesz powinno śmigać. Miałem tak zrobione i nawet więcej było można rozmawiać a lasów u mnie dostatek, tylko dość płasko.

A te radia to wogole kontroluja?

Bo mam kupe lat i sie nie spotkalem. Nie to,zebym koniecznie chcial wszystko robic niezgodnie z przpisami.

Ja w radiach siedze od lat 15 prawie. Za czasów kiedy były wymagane pozwolenia od PAR`u miałem takowe oczywiście na 4w i AM+Fm i podstawową 40. Przeleciałem na SSB cały świat, i żyję. Nigdy nie miałem kontroli pozwolenia nawet. Teraz tylko w autkach mam, radia z homologacją ale nie spotkałem się aby ktoś to sprawdzał.

Załozyłem antene gsm 30 cm (na magnes z kablem bez podłaczania w telefon, w uchwyt wkłada sie małą nokie,innych telefonów nie sprawdzałem ),teraz prawie wszedzie mam zasieg na orange lub heyah,wiec gdyby załozyc dłuzszą (mocniejszą) antene to pewno bedzie ok,

talu pisze:Ja w radiach siedze od lat 15 prawie. Za czasów kiedy były wymagane pozwolenia od PAR`u miałem takowe oczywiście na 4w i AM+Fm i podstawową 40. Przeleciałem na SSB cały świat, i żyję. Nigdy nie miałem kontroli pozwolenia nawet. Teraz tylko w autkach mam, radia z homologacją ale nie spotkałem się aby ktoś to sprawdzał.

CBstów UKE męczy rzadko. Praktycznie wyłącznie jak któś ma bazę i permanentnie wchodzi ludziom na telewizję czy radio maryja.
Krótkofalarze mogą się spodziewac kontroli czesciej. Zajężdżaja wtedy PARowozem i wszystko mierzą itd, ale generealnie sa przychylni

gr9192 pisze:Załozyłem antene gsm 30 cm (na magnes z kablem bez podłaczania w telefon, w uchwyt wkłada sie małą nokie,innych telefonów nie sprawdzałem ),teraz prawie wszedzie mam zasieg na orange lub heyah,wiec gdyby załozyc dłuzszą (mocniejszą) antene to pewno bedzie ok,

w ostatecznosci zainwestuj 5 PLN w starter prepaida (nawet ze 2,3 sieci).

Puscisz zonie "żebraka", to będzie wiedziała, że jesteś głodny i oddzwoni z informacją, o której obiad

swoja droga - w ktorej czesci biesów kolega urzęduje?

"zebrak"

U nas to zwarka albo szczurek.

marmoo pisze: CBstów UKE męczy rzadko. Praktycznie wyłącznie jak któś ma bazę i permanentnie wchodzi ludziom na telewizję czy radio maryja.
Krótkofalarze mogą się spodziewac kontroli czesciej. Zajężdżaja wtedy PARowozem i wszystko mierzą itd, ale generealnie sa przychylni

Generalnie, UKE teraz nie męczy, właściwie tylko na "życzenie".

wojtek_kom pisze:

marmoo pisze: CBstów UKE męczy rzadko. Praktycznie wyłącznie jak któś ma bazę i permanentnie wchodzi ludziom na telewizję czy radio maryja.
Krótkofalarze mogą się spodziewac kontroli czesciej. Zajężdżaja wtedy PARowozem i wszystko mierzą itd, ale generealnie sa przychylni

Generalnie, UKE teraz nie męczy, właściwie tylko na "życzenie".

jakos w zeszlym roku we WRO bylo zyczenie, zeby jednego pajaca namierzyc

aaaa.... ten co zaklucal caly czas...
pisiuuu,pisiuu,pisiuu... czy jakos tak

Wk**ial mnie niemilosiernie.

wyłączałem radio w okolicach Wrocławia bo tego piciu.. piciu nie można było słuchać, nie wiem czy to jeden gościu czy kilku takie teksty na CB popełniało
czy jest tak dalej?

u nas jest kilku

Juz nie ma chyba. W kazdym razie nie odnotowalem.

Wiem że temat jest już z brodą ale może ktoś będzie szukał rozwiązania.

Przy łączeniu typu mobil - baza, w terenie leśnym najprostszym rozwiązaniem będzie jednak CB. Kluczowa jest dobra instalacja na aucie, bo baza będzie i tak miała kilkukrotnie większy zasięg. Wystarczą radia homologowane 4W. Ewentualnie w aucie można dać dopałkę jeśli w górach będzie problem z rozbujaniem fali.
Zapamiętać na leży raz na jutro, co następuje: Żeby zwiększyć dwukrotnie zasięg, moc należy podnieść 10-krotnie!
Ja ze swojej bazówki, w paśmie 2m mam łączność z przemiennikiem odległym o 150km! I nieważne czy dmucham 5W czy 50W. Wierzcie mi. - "ANTENA GŁUPCZE"

Dla dociekliwych. Do lasu najlepsze jest pasmo 6m (okolice 50Mhz). W tym paśmie pracują Lasy Państwowe, trochę wojsko i inne służby. Problem w tym, że nie ma na rynku sprzętu w rozsądnych cenach. Nie jest go zbyt wiele... No i nielegal.

Jeśli chodzi o PMR, to zasięgi w lesie minimalne. Baza może by coś zmieniła ale to też nielegal, a jak się pojawi UKE to anteny z dachu nie schowasz pod pazuchę. Do auta też musiałaby być antena dachowa. To już lepiej piracić w paśmie 2m.