Strona 1 z 2
Uwaga!!!!! Oszust na allegro!!!!!!!
: wt lis 02, 2004 10:03 pm
autor: bodek1
Zachciało mi się dobrego CB i skusiłem się na allegro , na ofertę kolesia o adresie
lubstan@tlen.pl . Spzredawał presidenta lincolna . Wylicytowałem 385 + przesyłka. Radio miało być 100% sprawne , a jedyną wadą przepalonka żarówka na wskaźniku . Po kilku dniach dotarło do mnie . Jadąc za kilka dni do Słupska / mieszkam od Słupska 35km / zawiozłem do serwisu żeby żarówkę wymienili , dali przewód zasilający z wtyczką bo nie bylo oraz ogólnie sprawdzili. No i mam dzisiaj telefon , że radio owszem na odbiorze pracuje o.k. , a po wciśnięciu przycisku w mikrofonie pali bezpieczniki . Serwisant stwierdził , że niestety padła końcówka mocy . Dzwonie więc do Ł.K. z Krakowa z ulicy Krynicznej od którego to radio kupiłem z informacją , że jest uszkodzone i proszę o zwrot pieniędzy . Jak łatwo się domyślić odmówił . Stwierdził , że radio zepsuł serwis!!!!

Jego kolega sprawdzał ponoć w samochodzie i było sprawne . Chyba więc cuda

Albo szlag trafił w transporcie , albo spier-olił serwis

Jest na allegro opcja złożenia zawiadomienia na policję ponieważ opis nie zgadza się ze stanem faktycznym tzn. miało być sprawne , a jest niesprawne. Oczywiście takie zawiadomienie złożę bo nie może być tak , że wydaje się parę stówek , a jakiś pieprzony xcwaniak na tym żeruje

Szkoda , że to Kraków bo ryja bym obił . To tak ku przestrodze zawierania jakichkolwiek interesów z Ł.K. z Krakowa . Zresztą za podobny numer otzrymał już negatywny komentarz . Sprzedał uszkodzony aparat foto. [/b]
: wt lis 02, 2004 10:42 pm
autor: LSD
Niby sytuacja oczywista ale...
Nie masz pewności, czy rzeczywiscie serwis nie spier...
: wt lis 02, 2004 10:52 pm
autor: LISu
Ja bym tak nie szermował oskarżeniami i nazwiskami dopóki tego nie sprawdzisz i nie udowodnisz. Inaczej możesz (niestety) Ty mieć kłopoty! Z resztą Władek pewnie to zaraz ładnie wyjaśni

: wt lis 02, 2004 10:52 pm
autor: Władek
Pasowałoby Małopolskę na ul. Kryniczną skrzyknąć, bo taki owaki, panie, Krakusom opinię psuje.... taa!
: wt lis 02, 2004 11:10 pm
autor: misman
Jak kupowałem swoje radio (Alan 28) na Allegro, to po odbiór (w Olsztynie) wysłałem kuzyna (pracuje w policji

) Jak mi potem kuzyn zeznawał, to ryczałem ze śmiechu: kolo stanął niemal na baczność i wyrecytował jednym tchem, że wszystko sprawne 100%, full legal, i nawet gwarancję mi daje, a jakby co, to przysłać a on kasę oddaje i za przesyłkę płaci

A kuzyn po pracy nie zdążył się przebrać po prostu

A z radia jestem zadowolony jak jasna cholera, sprzedający nie kłamał

: wt lis 02, 2004 11:18 pm
autor: LISu
A ja Władek myślałem, że jakimiś paragrafami rzucisz! No cóż chyba zmęczony po całym dniu pracy! Poczekam do jutra!
: wt lis 02, 2004 11:30 pm
autor: Marcin-Kraków
Ja niestety tez raz wtopilem na allegro. Tzn. wtopilem nie wtopilem bo suma sumarum po mijej i moich kolegow wizycie w czestochowie po 6 godz. znalazlem kolesia i

, a potem kasa sie znalazla z powrotem.
Kosztowalo mnie to jednak kupe czasu i nerw. Oraz 2 flaszki dla znajomkow
: wt lis 02, 2004 11:38 pm
autor: bodek1
No nie! Nie żartujcie> Jak serwis może spierdolić? Przecież ma firmowe radio podlączone i wystarczy inne tylko podpiąć . Wszystko jasne . To tak jakby w serwisie TV pod ich antenę i w ich sieć podłączyć TV . Jak gra to o.k. , a jak nie to może sewris spierdolił? Nie dajmy się zwariować . Nazwisko gostka podaję specjalnie i w tej sytuacji paragrafu się nie boję . Myslę , że opinia fachowca , serwisanta CB będzie ewidentnym dowodem . Tak na marginesie to równolegle z radiem kupilem na allegro instrukcję jak poslugiwać się CB. W bardzo obrazowy i konkretny sposób opisano jak poslugiwać się CB no i jeszcze zawarto sporo rad. Wiecie jaka była najważniejsza? Nie kupować CB niesprawdzonych z importu / przeważnie Niemcy/ bo tam ponoć są trochę inne parametry i można też kupić uszkodzony . Szkoda tylko , że ta instrukcja dotarła już po licytacji . Chyba [cenzura] wykrakali!!! Na allegro sporo już kupowałem i jak na razie miałem jeden przypadek , że kontrahent okazał się fe. Ten jest drugi . Tylko , że w pierwszym przypadku nic nie straciłem . Nawet niedawno kupiłem ręczniaka Alan 95+ . Towar zgodny z opisem no i oczywiście sprawny . A teraz najwyrażniej miałem pecha . Krakusy są ogólnie o.k. Nawet braciszek mój tam mieszka na Piaskach . Po prostu skurwiele są rozsiani w calej Polsce .
: śr lis 03, 2004 2:23 am
autor: RudeBoy
Tutaj bodek masz racje! skur.wieli na swiecie nie brakuje.
W swojej karierze na allegro juz niejednokrotnie przekonalem sie o tym, ze ten portal to miejsce o szczegolnym nasileniu troli.
: śr lis 03, 2004 7:30 am
autor: Silvestr
Ja zazwyczaj sprzedaję, więc zawsze albo odbiór osobisty albo przedpłata na konto... Jeśli chodzi o bardziej wartościowy sprzęt, to zawsze lepiej odbierać osobiście.
: śr lis 03, 2004 7:33 am
autor: Fazi
Według mnie to źle zrobiłeś, że nie próbowałeś radia podłączyć sam albo byćprzy tym jak w serwisie fo włączali. Przecież podpięcie radia w serwisie to 5 sek. Ja na Allegro jestem stałym userem i też bym Ci kasy nie wrócił - oczywiście pod warunkiem, że faktycznie radio było wysłane jako sprawne. Teraz tego już nie sprawdzisz. A w serwisie to jest tak, że czasami wymiana zarówki jest za małym kosztem naprawy i trzeb coś dodatkowo znaleźć

. Wszystko zależy od serwisu i tu nie ma reguły. Sam się o tym przekonałem....
: śr lis 03, 2004 8:34 am
autor: lysy_83
: śr lis 03, 2004 8:36 am
autor: lysy_83
Co do radia, to moglbys sie zdziwic, chlopaka po prostu nie chcialo sie anteny podpiac bo wymieniali zarowke, a po wymianie, jeden chcial sobie poudawac policje

przez radyjko nacisnol i spalil koncowke mocy, malo debili w serwisach. Wystarczylo tez niedokladnie podpiac antene i juz moze byc buch! Tak naprawde jesli uwazasz ze to sprzedawca tak sprzedal to umow sie z nim ze pokryje ci koszty tej koncowki mocy (z 40 plnow, chyba ze masz dwie, tak jak jest w President Lincoln i po sprawie)
Na allegro tez sie naciolem jako sprzedajacy, na kolesia z Bochni (a 300 pozytywow mial i tylko jednego negatywa i jak tu nie wierzyc takiemu), ale to juz z Rudeboyem sie umowilem ze w weekend podskoczymy do pana porozmawiac

bo na sam koniec wystawil mi komentarz ze sprzedalem radio niesprawne!
: śr lis 03, 2004 8:40 am
autor: Marek Wójcik
[quote="bodek1"]No nie! Nie żartujcie> Jak serwis może spierdolić?[/quote]
Jest jeszcze inna opcja
Sprzedający twierdzi, że radio było sprawne bo sprawdzał mu kolega. Byc może to włąśnie ten kolega sp..lił sprzęt i się do tego nie przyznał.

: śr lis 03, 2004 8:50 am
autor: lysy_83
Opcji wiele, i oszusta sprzedawcy tez nie mozna lekcewazyc, natomiast, wiem co czasami moze sie zdazyc z radiem i jacy sa czasami ciule w serwisach.
A co np. do serwisu CB Presidenta w Czestochowie to tez trzeba uwazac, chlopaki nibi najlepsi, maja laboratorium w sumie najnowoczniejsze w polsce i potrafia zrobic wszystko, tylko jak przychodza praktykanci to mi juz 2 radia dobili, kase odzyskalem ale mimo wszystko ile zarcia sie z nimi.
: śr lis 03, 2004 9:32 am
autor: bodek1
Każdy z Was ma pewnie rację . Tylko tak naprawdę komu ja mam wierzyć? Kolesiowi , któremu inny koleś ponoć sprawdzał , czy serwisantowi? Faktycznie moglem poprosić żeby sprawdził przy mnie , ale byłem mocno spóźniony w związku z innymi sprawami i dlatego radio zostawiłem . Ja przychylam się do opinii serwisu . Właśnie tam jadę . Odezwę się później .
: śr lis 03, 2004 1:09 pm
autor: bodek1
Już jestem. Więc sprawa wygląda następująco . Serwisanta mało szlag nie trafił jak powiedziałem , że gostek na niego zwala winę za zepsucie radia

Pokazał mi jak je sprawdzał: swojego presidenta wypiął z anteny i podłączył mojego . Odbiór super natomiast nadawanie po wciśnięciu nośnej / już coś wiem

/ , po ok. 5-6 sekundach wywala bezpiecznik . Nawet podłączył przyrząd do strojenia anteny żeby mi pokazać , ża parametry u niego są o.k. . Na pierwszy więc rzut oka radio sprawne . Kilkakrotne , krótkie uruchamianie nadawania / do ok. 6 s./ nie powoduje żadnych usterek . Ale dalej to już tak jak napisałem wyzej . Naocznie więc przekonałem się , że serwis nie mógł tego radia spierdolić . Problem jest taki , że ta końcówka , która pali bezpiecznik / ponoć są chyba trzy / jest motoroli i kosztuje 360PLN

Można zastosować zamiennik , ale radio zamiast 21 ma tylko 3 W i ogólnie robi się z niego kiła . Żeby to chodziło musi być motorola

Powodem zjebania było wg serwisanta zle zestrojenie anteny . Jak mówi na rynku jest sporo tego szajsu i ludzie dają się nabierać. Ale do Krakowa gdzieś za miesiąc , dwa pojadę więc dorwę tego skurwiela .

: śr lis 03, 2004 1:26 pm
autor: CzarnySJ
bodek1 pisze: jest motoroli i kosztuje 360PLN
zapodaj mi part number motoroli tej końcówki - sprawdzę bo coś mi się wierzyć nie chce!
: śr lis 03, 2004 1:26 pm
autor: lysy_83
no to sam widzisz ze sprzedajacy mogl tego nie wiedziec. i moze lepiej mu to powiedz. Nadawanie 6 sekund to jest i tak bardzo dlugie, bo zwykle mowisz krotko i czekasz na odpowiedz!
pozatym mozesz zawsze koncowke 3 W dac, i tak legalnie pelnej mocy nie mozesz wykozystywac
EEE, ten krakow jakis pechowy, ja tez musze pojechac i rozmawiac powaznie w ten weekend!
: śr lis 03, 2004 1:29 pm
autor: bodek1
CzarnySJ pisze:
bodek1 pisze: jest motoroli i kosztuje 360PLN
zapodaj mi part number motoroli tej końcówki - sprawdzę bo coś mi się wierzyć nie chce!
Wieczorkiem podeślę Ci ten numerek
: śr lis 03, 2004 1:30 pm
autor: CzarnySJ
OK
: śr lis 03, 2004 2:09 pm
autor: Fazi
Ciekaw jestem który to numer aukcji i jak to było opisane ?
: śr lis 03, 2004 3:56 pm
autor: bodek1
Fazi pisze:Ciekaw jestem który to numer aukcji i jak to było opisane ?
aukcja President Jackson nr 33252570 zakończona 24.10.2004r.
: śr lis 03, 2004 4:17 pm
autor: Fazi
Sprawdź numer aukcji

: śr lis 03, 2004 4:32 pm
autor: Fazi
Ja osobiście uważam, że wina jest po obu stronach. On dokładnie go nie sprawdził, Ty nie sprawdziłeś sam ( przywieź do mnie CB-radio i też Ci pokaże jak się pokazowo podpina CB-radio do instalacji: strojenie itp itd ISDN

. Na Twoim miejscu naprawiłbym w taniej wersji do 3-4W po co Ci więcej. I szukałbym zepsutego albo kogoś kto się podejmie naprawić do parametrów technicznych za rozsądniejsze pieniądze. A co na to ŁÓDZ - przecież to radio jest do dziś produkowane ?