KAWAŁ

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 2009
Rejestracja: pn sie 11, 2003 1:47 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stefan » wt wrz 02, 2003 2:20 pm

jerry30 pisze:
Stefan pisze:Ciekawe opowiadanko jerry, z życia wzięte :)5 :)5 :)21 :)21
A co zazdroscisz :)5 :)21 :)21 :)21 :)21
Nie PODZIWIAM :)21 :)21 :)21

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 2:50 pm

W parafii pojawil sie nowy ksiadz. Proboszcz obserwowal go dyskretnie, jak sprawuje sie podczas spowiedzi. Cos jednak nie spodobalo mu sie i postanowil sprawie przyjrzec blizej. Wcisnal sie z nim do konfesjonalu podczas spowiedzi, zebu lepiej moc obserwowac. Po zakonczonej spowiedzi poprosil go na strone, usiadl z nim poprosil, zeby tamten posluchal kilku rad.
I proboszcz rzekl:
- Patrz i sprobuj tego: usiadz wygodnie i skrzyzuj rece na piersiach.
Mlody ksiadz tak tez uczynil.
- No i jak jest?
- No niezle - odparl mlody.
- Widzisz! No to teraz, przyloz reke do brody i zacznij ja delikatnie pocierac.
Mlody ksiadz tak tez uczynil.
- No i jak jest? - zapytal proboszcz.
- No, calkiem, calkiem.
- No to teraz uwazaj, bo bedzie bardzo wazny moment. Powtorz za
mna:
"Tak, tak, rozumiem, mow dalej synu, rozumiem, co wtedy czules?"
Co proboszcz kazal, to mlody ksiadz uczynil.
- No i jak ci sie to podoba? - zapytal wowczas proboszcz.
- Nie... No, calkiem w porzadku, calkiem O.K....
- No widzisz. To czy nie lepiej byloby sprobowac w ten sposob, zamiast siedziec okrakiem, walic sie w uda przy co drugim zdaniu i wolac:
"No nie chrzań ! Ale jaja! Gadaj co bylo dalej!"
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 2:53 pm

Policjant zatrzymuje kierowce za przekroczenie predkosci..
- Poprosze prawo jazdy...
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia juz 5 lat temu
- Dowod rejestracyjny poprosze...
- Nie mam. To nie jest moj samochod. Jest kradziony.
- Samochod jest kradziony !!!???
- Dokladnie, ale prawde mowiac - chyba widzialem dowod rejestracyjny w
schowku, jak wkladalem tam pistolet...
- Ma pan pistolet w schowku !!!???
- No tak. Tam go wlozylem, po tym jak zastrzelilem wlascicielke tego
samochodu i jak schowalem cialo w bagazniku
- W bagazniku jest CIALO !!!!!???
- No przeciez mowie...
W tym momencie policjant zawiadamia Komende, po 2 minutach antyterrorysci
otaczaja samochod, dowodzacy akcja podchodzi do kierowcy:
- Prawo jazdy poprosze...
- Prosze bardzo - i kierowca pokazuje jak najbardziej wazne prawo
jazdy
- Czyj to samochod - pyta komendant
- Moj. Prosze oto dowod rejestracyjny
- Prosze wolno otworzyc schowek i nie dotykac schowanej tam broni...
- Prosze bardzo, ale nie ma tam zadnej broni
- Prosze otworzyc bagaznik i pokazac cialo
- No problem, ale jakie cialo ??!!
- Zaraz - mowi kompletnie zdezorientowany policjant - kolega, ktory
pana zatrzymal, powiedzial, ze nie ma pan prawa jazdy, dowodu
rejestracyjnego, samochod jest kradziony, w schowku jest bron a w
bagazniku cialo...
- He he - odpowiedzial kierowca - a moze jeszcze panu powiedzial, ze
przekroczylem predkosc????
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » wt wrz 02, 2003 3:19 pm

zbig pisze:Policjant zatrzymuje kierowce za przekroczenie predkosci..
- Poprosze prawo jazdy...
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia juz 5 lat temu
- Dowod rejestracyjny poprosze...
Byłłłłłłłłłłooooooooo
Disco 300 ES

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5558
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: kpeugeot » wt wrz 02, 2003 3:20 pm

było
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 3:27 pm

:oops:
W takim razie wyszukiwarka do dupy działa, bo sprawdzałem..
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
qwinto
Posty: 701
Rejestracja: ndz sie 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wa-wka
Kontaktowanie:

Post autor: qwinto » wt wrz 02, 2003 4:53 pm

Kuszman pisze:Qwa kawa mi ostygła :)21
cały fajek mi sie wyjarał...
ale spoko ...świetne
:)2 :)2 :)2 :)2

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 5:00 pm

qwinto pisze:
Kuszman pisze:Qwa kawa mi ostygła :)21
cały fajek mi sie wyjarał...
ale spoko ...świetne
:)2 :)2 :)2 :)2
Z tego to by niezły film wyszedł.. :)2
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 5:09 pm

Sprawdzałem ! 8)

MIEJSCE AKCJI: BOK w jednej z telefonii komórkowych w Polsce:

Klient: Ile ja mogę w sumie, ogółem, rozmawiać w ramach bezpłatnych
minut?
BOK: A w jakiej jest Pan taryfie?
Klient: Kielce taxi... ale co to ma do rzeczy?

Klient: Zaginęła mi komórka, chciałbym abyście ja zablokowali....
BOK: To musi Pan wysłać do nas fax, ze Panu ukradli...
Klient: Ale ja nie ma faxu...
BOK: To bez różnicy jakim faxem nam Pan to wysle...
Klient: Ale skąd ja wezmę ten fax...
BOK: Juz panu mówilam. To bez różnicy jakim faxem nam Pan to
wysle...

Klient: Czy to z Panią rozmawiałem przed chwila?
BOK: Nie. Tu w infolini siedzi sporo osób...
Klient: A to w takim razie nie ma sensu, żebym Pani wszystko jeszcze
raz tlumaczyl...

Klient: Dzień dobry chciałbym zlokalizować gdzie teraz jest moja
żona, bo dzwoniłem do niej i mówiła, ze jest w Szczecinie, a mialem
wrażenie,
ze pojechała jednak gdzie indziej, gdzieś w rejony Wladyslawowa...
BOK: Ale my nie jesteśmy w stanie zlokalizować pańskiej zony....
Klient: Pani ja bezczelnie kryje! Jak nie możecie jej zlokalizować
jak ja do niej przed chwila dzwoniłem i ja zlokalizowałem?

Klient: Dzień dobry chciałem sie dowiedzieć ile kosztuje rozmowa do
Zakopanego.
BOK: W szczycie 1,75.
Klient: Niee, nie, mnie chodzi o dolne miasto.

Klient: Witam, ja dzwonie, bo wlasnie jestem poza zasięgiem sieci, i
chciałbym sie dowiedzieć czy państwo mogą mnie..

Klient: Dzień dobry. Przeczytałem wlasnie w gazecie, ze Państwo mogą
mnie podsłuchiwać nawet jak mam wyłączony telefon. Czy to prawda?

KLIENT: Prosze Pana! Mnie tu tyknęło i nie odpowiada !!!!!!!!!
(po 15 minutach rozmowy porozumiano sie co do tego, iz ten pan dostał
SMSa)

KLIENT: Prosze pani ja wlasnie wróciłem do domu, nikogo tu u mnie
nie bylo, a tu okazało sie, ze dzwoni mój kolega, ze ja niby do niego
dzwonilem... a przecież telefon był w domu...
* na pewno prosze pana nikogo w domu nie bylo? może dziecko?
* nie, nie prosze pani, nawet myszki... czy to możliwe, zeby
telefony same do siebie dzwonily...?
* fizycznie, nie prosze pana...
* no to może metafizycznie...?
* moze... ale tego niestety nie jesteśmy w stanie sprawdzić, bardzo
mi przykro...

KLIENT: Jak wyjadę na HAWAJE to ten telefon będzie działać?
BOK: tak
KLIENT: a ten z domu?
BOK: przepraszam czy pan chce zabrać tel. stacjonarny?
KLIENT: a który będzie lepiej działał ?

KLIENT: panie mam problem ! nie mogę wejsc w moja sekretarkę

KLIENT: prosze moje saldo przeląc na bank...nr konta itd...
BOK: jakie saldo?
KLIENT: komórkowe prosze pana, komórkowe...

KLIENT: dzień dobry, chciałbym rozmawiać z iwentyfikacja
BOK: z identyfikacja?...
KLIENT: no! z tymi od pieniędzy!"

KLIENT: "czy mogłaby mi pani rozciągnąć telefon na Niemcy..."....

KLIENTKA: "prosze pani, ja bylam wczoraj na grzybach i pies mi
zablokował telefon i on teraz pisze, ze trzeba PUK wpisac..."
(Pies pisze ze PUK wstukac?? A poza tym jak ten pies trzy razy wpisał zły
PIN?!)

KLIENT: "ja tu mam taki aparat na kartę, tego no ........., i on mi
juz nie dziala... nawet dodzwonią sie nie można"
KONSULTANTKA: "a kiedy pan go ostatni raz zasilał kartę??"
KLIENT: "jakie pól roku temu..."
KONSULTANTKA: "a widzi pan, .......... to przynajmniej raz na trzy
miesiace trzeba zasilać, zeby moc..."
KLIENT: "aaaa... telefonik chce papu?"
KONSULTANTKA: "... tak... trzeba dokarmiać go co jaki czas."

KLIENT: czemu nie mam tej jadaczki w poczcie na powitanie?

KLIENT: chciałbym uaktywnić krycie numeru...

KLIENT: PROSZE PANI, WLASNIE MI SKRADZIONO KOMÓRKE, CZY JEST SZANSA,
ZE SIE ONA ODNAJDZIE?...

KONSULTANTKA: w tej taryfie będzie miął pan szczyt od siódmej do
dwudziestej...
KLIENT: to chyba po viagrze!
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 2009
Rejestracja: pn sie 11, 2003 1:47 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Stefan » wt wrz 02, 2003 6:47 pm

Hehe dobre....
Ale z tym policjantem to stare, niemodne.........podobne..:):):)

Awatar użytkownika
Kate
Posty: 326
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 12:24 am
Lokalizacja: Milanówek
Kontaktowanie:

Post autor: Kate » wt wrz 02, 2003 7:08 pm

zbig
he he
było
8) 8) 8)
od 2003 NIVKI '84 niet

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 7:16 pm

Kate pisze:zbig
he he
było
8) 8) 8)
Ale które :roll:
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

howard
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: ndz maja 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: pruszków

Post autor: howard » wt wrz 02, 2003 7:33 pm

witam nie wiem czy to juz bylo jeśli tak to sorki


w USA po ulicy jedzie biały człowiek samochodem i nagle na pasach wyskakuje mu murzynek przed same kola do wypadku musiało dojść murzynek wpadł przez przednie okno wypadł tylnym przyjechalo pogotowie po długim czasie udalo sie czarnego poskładać po jakimś czasie odbywa sie w sądzie sprawa wyrok zapadł dwa lata dla ......

murzynka za włamanie (przednia szyba) i probe ucieczki (tylna)

Awatar użytkownika
Walis
  
  
Posty: 206
Rejestracja: wt sty 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: Walis » wt wrz 02, 2003 9:33 pm

zbig pisze:
Kate pisze:zbig
he he
było
8) 8) 8)
Ale które :roll:

to o BOK-u 8)

/to ja Kate :lol: :wink:
WALIS
już nie NIVA'84 ;-(

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » wt wrz 02, 2003 9:44 pm

Sprawdzałem kilka słów kluczowych i nie znalazł..do kitu.. :(
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kuszman » wt wrz 02, 2003 11:08 pm

Walis pisze:
zbig pisze:
Kate pisze:zbig
he he
było
8) 8) 8)
Ale które :roll:

to o BOK-u 8)

/to ja Kate :lol: :wink:
hmm ciekawe czy to Walis udaje dziewczyne w sieci czy Kate chłopaka :)21

Następna sprawa dla detektywa Rutkowskiego :wink:


A tak wogóle to chyba się nawróce na katolicyzm:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Kate
Posty: 326
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 12:24 am
Lokalizacja: Milanówek
Kontaktowanie:

Post autor: Kate » wt wrz 02, 2003 11:24 pm

Kuszman pisze:
Walis pisze:
zbig pisze: Ale które :roll:

to o BOK-u 8)

/to ja Kate :lol: :wink:
hmm ciekawe czy to Walis udaje dziewczyne w sieci czy Kate chłopaka :)21

Następna sprawa dla detektywa Rutkowskiego :wink:
:lol: bujaj się :wink: :wink: :)21 kasztanisz temat :wink: 8)
po prostu nie chciało mi się przelogowywać :)21

żeby nie było, że ja też kasztanię to :)21

Historia ponoć autentyczna zaczerpnięta z grup dyskusyjnych:

Poszedłem dziewczyną do ginekologa. Jak zwykle w poczekalni nieco ludzi płci
obojga, z tym że młode dziewczyny zwykle same, osoby powyżej 30 parami. Dość
ciekawe zjawisko, zająłem się więc dyskretną obserwacją. W pewnym momencie
odzywa się czyjś telefon komórkowy, wszyscy łapią się odruchowo za kieszenie
(też ciekawe zjawisko naszych czasów), w końcu jedna dziewczyna (lat z
grubsza 20) zaczyna rozmowę. Ponieważ w poczekalni jest zwykle dość cicho a
ona toczy rozmowę jakby znajdowała się przy stoliku w restauracji, wszyscy
słyszą doskonale każde słowo:
"Wiesz, złapałaś mnie właśnie u ginekologa! Idę, bo chyba złapałam jakiegoś
grzyba w pochwie! Swędzą mnie obie wargi sromowe, drapię się po łechtaczce,
no coś okropnego! Pewnie niedokładnie umyłam wibrator! Jak to dlaczego
wibrator? Przecież wiesz że zerwałam ze Zbyszkiem! Ale wiesz co, o tym
porozmawiajmy później, poczekalnia pełna ludzi, to zbyt osobiste..."
od 2003 NIVKI '84 niet

Awatar użytkownika
czakii
 
 
Posty: 140
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: czakii » śr wrz 03, 2003 12:20 am

Ble :-? jakież to nie smaczne
Nissan patrol k160 Rurak 2,8 benzyna spoa, BF mt 35/12.5/15 + mechanik

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » śr wrz 03, 2003 1:00 am

czakii pisze:Ble :-? jakież to nie smaczne
taa...
któryś cudok, młynarski albo drozda...łotewer...śpiewał taki refren: najlepsza dieta świata to mniej żreć
:)21
proste, nie?
------
a zeby nie było ze kasztanie to mały cytacik z carycy katarzynyII:
-z kim sąsiaduje rosja?
-z kim chce...
-a z kim chce?
-z nikim.
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
qwinto
Posty: 701
Rejestracja: ndz sie 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wa-wka
Kontaktowanie:

Post autor: qwinto » śr wrz 03, 2003 1:56 am

Kate pisze:
Kuszman pisze:
Walis pisze: to o BOK-u 8)
/to ja Kate :lol: :wink:
.
:lol: bujaj się :wink: :wink: :)21 kasztanisz temat :wink:
po mimo że jest nad ranem ..powiem jedno ..JESTEŚ wielka :)21

sorka za kasztanienie :)21

Przychodzi krowa do lekarza, tak ucieszona, ciągle się śmieje.
Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
A krowa na to:
- Nie wiem, panie doktorze, to chyba po tej trawie.
:)21

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » śr wrz 03, 2003 7:31 am

Pewien facet dowiaduje sie, ze codziennie, jak tylko wychodzi
do pracy zona go zdradza z facetem imieniem Robert. Aby
zweryfikowac ta plotke zaczaja sie niedaleko wlasnego domu,
zamiast pojsc do pracy. Nie czeka dlugo gdyz wkrotce pojawia sie
Robert, wysoki na prawie dwa metry, cialo atlety, arystokratyczny
typ, wloski garnitur skrojony na miare, w reku trzyma okazaly
bukiet kwiatow. Z daleka widzi jak jego rozpromieniona malzonka
wpuszcza Roberta do srodka. Maz podbiega, drzacymi rekami
otwiera zamek w drzwiach, bezszelestnie zakrada sie i podglada
przez polotwarte drzwi sypialni. Robert zdejmuje marynarke,
pod koszula widac wspaniale i muskularne cialo. Kobieta caluje go
namietnie i zdejmuje buty. Maz nie wie co robic, co powiedziec,
jak przerwac kochankom, wiec ogranicza sie tylko do podgladania.
Robert zdejmuje koszule z najczystszego jedwabiu ukazujac
doskonaly tors i twardy brzuch bez grama tluszczu. Kobieta zdejmuje
spodniczke i piesci go w szalenczym zapale. Robert zdejmuje
spodnie i maz spoglada na jego nogi jak u greckiego posagu oraz
wspaniala meskosc mogaca byc przedmiotem zazdrosci kazdego
mezczyzny. Kobieta wrecz zdziera z siebie bluzke i przy zdjeciu
stanika piersi opadaja jej az do pepka....co za okropna scena!
Malzonek rozzalony ukrywa twarz w dloniach i cedzi przez zeby
"Wredna starucha, co za wstyd przed Robertem!"
Disco 300 ES

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » śr wrz 03, 2003 8:19 am

Do restauracji przychodzi 3 głuchoniemych facetów. Przywołują gestami kelnera. Na palcach pokazują liczbę 10 - chcą zamówić 10 piw. Kelner spełnia więc ich życzenie. Po 2 godzinach zauważa, że głuchoniemi patrzą się w sufit i mają cały czas otwarte usta. Postanawia więc zadzwonić do związku głuchoniemych by zapytać o co chodzi.

- Dzień dobry. Dzwonię z restauracji, ponieważ przyszło do nas 3 głuchoniemych. Wypili 10 piw, a teraz siedzą z otwartymi ustami i gapią się w sufit. O co im chodzi, bo nie rozumiem?!?!

- Niech się pan nie martwi. Jeszcze godzinę pośpiewają i pójdą... 8)

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » śr wrz 03, 2003 9:11 am

Facet w pubie zamawia „setkę” i serwetkę
Rozkłada serwetkę na wysokości rozporka, wypija setkę po czym zamawia następną kolejkę: setkę + serwetkę. Przy 5-tej takiej kolejce barmanka pyta po co mu te serwetki. Facet odpowiada:
-żona powiedziała, żebym nie zalał pały.... :)2

W środku nocy budzi się żona i patrzy, że koło niej nie ma męża więc
zrywa się z łóżka i idzie go szukać. W łazience nie ma, w jadalni też
dziada nie ma. Wchodzi więc do kuchni i patrzy a tam stoi mąż i moczy
swoje przyrodzenie w szklance mleka i mówi:
- Pij mleko - będziesz wielki :o


Spotykają się trzy bociany: stary, średni i bardzo młody, i rozmawiają o tym jak spędzały ostatni tydzień.
- Ja uszczęśliwiałem staruszków w Krakowie - mówi stary.
- Ja uszczęśliwiałem trzydziestolatków w Warszawie - mówi średni.
A najmłodszy:
- A ja straszyłem studentów w Poznaniu :)21

dlaczego czarownice nie nosza majtek ?
.
Zeby sie lepiej miotly trzymac :lol:

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » śr wrz 03, 2003 9:18 am

Spotyka sie Beduin na pustyni z białym. Biały ma papugę na ramieniu, a
Beduin węża wokół szyi.
- Te, biały... - mówi Beduin - coś ty za jeden?
- Polak.
- Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie w tej Polsce.
- A napijemy się od czasu do czasu
- A napijesz się jednego?
- Napiję się!
- Ale wiesz, to taki ciepły bimberek, z bukłaka...
- Dawaj!
Wypił jednego i nic. Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał. Polak wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał. Polak wypił i tylko rękawem otarł gębę...
- A czwartego!?
Zniecierpliwiona papuga Polaka na to:
- I czwartego, i piątego, i wpie....l dostaniesz, i tego robaka Ci
zjemy...

:)21 :)21 :)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » śr wrz 03, 2003 9:21 am

było
:)21
#noichuj

Zablokowany

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości