Ordo Piździelis

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: Ordo Piździelis

Post autor: piotrck » sob lut 05, 2022 2:39 pm

PiRoman pisze:
sob lut 05, 2022 10:34 am
piotrck pisze:
sob lut 05, 2022 10:31 am
... Reszta mnie kocha.
Piotruś... Na miłość boską... no!
Czuję zazdro.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Ordo Piździelis

Post autor: rokfor32 » sob lut 05, 2022 5:30 pm

Polecam czasem spojrzeć na otoczenie tak - jak byście je widzieli pierwszy raz. :wink: Bez różnego rodzaju nakładek, szufladek, regułek. W bardzo wielu przypadkach się okazuje, że to co cywilizacja/nauka mocno skomplikowała (i tak nas tego nauczono) - w rzeczywistości jest albo całkiem proste - albo działa na innych zasadach, niż się wydawało... :wink:

Pięknie to widać w tematach w których dana dziedzina nauki jeszcze raczkuje - ale naukowcom to nie przeszkadza stawiać twardych tez, i nazywać tego "prawami" czy "zasadami". Pięknie to widać w tematach związanych z klimatem, pięknie się wyłożono w temacie wirusa, co jakiś czas coś "zaskakuje" astronomów .... :wink:

Ja sobie kiedyś uświadomiłem, jak bardzo można się zafiksować na własnych regułach - jak poległem na zadaniu z testu na inteligencję dla ... przedszkolaka. Nie całym oczywiście - ale na jednym z pierwszych pytań. :wink: Generalnie, cały test był tak skonstruowany - że wiedza była w zasadzie bezużyteczna (a zwykle mój mózg tego się właśnie trzyma w analizie danych) - trzeba się było oprzeć na pierwszych skojarzeniach (jak najbardziej logicznych), żeby go rozwiązać :wink: To doświadczenie uświadomiło mi, że można samemu sobie założyć bardzo wąsko ustawione "klapki na oczy". Generalnie - większość se takie zakłada. Ale czy aby na pewno jest to potrzebne - to już dyskusyjna sprawa.

Wielu ludzi potrzebuje definicji czy reguł - bo tak jest im łatwiej, lub po prostu samodzielne myślenie abstrakcyjne jest dla nich zbyt ciężkie. Część potrzebuje takich ramek do standaryzacji wymiany danych (czyli pracy zawodowej). Ja tego nie neguję. Sam przecież całkiem często z tego korzystam - ale wtedy, jak mi to z jakichś względów odpowiada lub czemuś ma służyć. A nie bo muszę dla samej zasady :wink:

Tak na marginesie - w tematach definicji przyrodniczych ZAWSZE są jakież ZAŁOŻENIA. Używane jako podstawa dla danej definicji. Te założenia z kolei zawsze są arbitralne - bo to my (ludzie) je ustalamy. A czasem zmieniamy. A robimy to - żeby to co widzimy, uporządkować, i zdefiniować. To jest wyłącznie nasza potrzeba - bo przyroda ma na te definicje i porządkowania wywalone po całości ... :)21

Ciekawostką jest natomiast to - że jak jakiś człowiek (ja na przykład) zakwestionuje potrzebę takie szufladkowania (lub zasady tym szufladkowaniem rządzące) - to wywołuje to u innych - naumianych owego szufladkowania jak jakiejś religii - identyczną w zasadzie reakcję jak na "obrazę uczuć religijnych" u ekstremistów. :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Ordo Piździelis

Post autor: klucz13 » sob lut 05, 2022 5:39 pm

Norwegia zakazuje hodowli buldogów i spanieli

Teraz jest to bezpośrednie naruszenie art. 25 norweskiej ustawy o dobrostanie zwierząt.

Buldogi i Cavalier King Charles Spaniele nie mogą być już hodowane w Norwegii.

Według New York Post, ta historyczna decyzja została jednogłośnie uchwalona przez norweski Sąd Okręgowy w Oslo. Sędziowie rozważyli argumenty Służby Dobrostanu Zwierząt, która stwierdziła, że ​​psy tych ras mają wiele krytycznych problemów zdrowotnych, co oznacza, że ​​ich hodowanie jest nieludzkie.

Na przykład buldogi często mają trudności z oddychaniem, zapalenie stawów, dysplazję stawów biodrowych, niewydolność serca i liczne choroby skóry. Cavalier King Charles Spaniele cierpią na alergie, chorobę zastawki mitralnej, zwichnięcie kolana, jamistość rdzenia i inne choroby.

„Sztuczne problemy zdrowotne u buldogów są znane od początku XX wieku. Ten werdykt jest o wiele lat spóźniony” – powiedział w oświadczeniu Eshild Roaldset, dyrektor generalny organizacji dobrostanu zwierząt w Norwegii. Nazwał buldogi i cavalier king charles spaniele „ofiarami systematycznej i zorganizowanej zdrady” przez ludzi.

Decyzja sądu nie oznacza całkowitego zakazu posiadania tych psów. Dozwolone będzie „poważne i naukowo uzasadnione krzyżowanie” w celu doskonalenia ras.

https://news.mail.ru/society/49919818/?frommail=10
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Ordo Piździelis

Post autor: rokfor32 » sob lut 05, 2022 6:18 pm

Wygaszenie (przez zakaz dalszej hodowli) ras ... delikatnie mówiąc dysfunkcyjnych. Nie bardzo widzę w czym miał by być to problem.

Część ras psów to - delikatnie ujmując - nieudany eksperyment. Wygaszanie populacji to chyba najsensowniejsza opcja zakończenia takich tematów.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Ordo Piździelis

Post autor: klucz13 » sob lut 05, 2022 7:36 pm

rokfor32 pisze:
sob lut 05, 2022 6:18 pm
Wygaszenie (przez zakaz dalszej hodowli) ras ... delikatnie mówiąc dysfunkcyjnych. Nie bardzo widzę w czym miał by być to problem.

Część ras psów to - delikatnie ujmując - nieudany eksperyment. Wygaszanie populacji to chyba najsensowniejsza opcja zakończenia takich tematów.
a wiesz jak to napędzi ceny ?
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Ordo Piździelis

Post autor: rokfor32 » sob lut 05, 2022 9:30 pm

A widzisz jakieś insze rozwiązanie?

Kontynuacja tematu to conajwyżej połechtanie czyjejś próżności. Dla rzeczonych psów - cóż. Chyba jednak lepiej, żeby jednak nie kontynuowały populacji. Modyfikacje genotypu są ewidentnie szkodliwe.

Tak ogólnie - więcej na tej planecie gatunków już wymarło (ślepe ścieżki ewolucji) - niż żyje obecnie. Tak to po prostu działa - żeby jedni mogli się rozwijać - inni muszą wymrzeć. W skali - zaledwie - kilku tysi lat (odkąd modyfikujemy gatunki psowatych) to się wydaje mało istotne - ale to po prostu jest regułą. lub ... prawem przyrody.

Nie wszystko - i nie na raz. Ewolucja to proces dostosowawczy. Albo i nie - bo są i takie teorie: ewolucja skokowa - a co potem będzie - samo się urodzi. :wink:

Na marginesie - nasza ingerencja w genotyp psowatych w skali planety nie jest ani dziwaczna - ani nietypowa. Fakt - nie znamy innych (tak klarownych) przykładów wpływów cywilizacyjnych na rozwój gatunkowy. Brak obrazków porównawczych.

Acz ... cóż. Są teorie - że ... my sami jesteśmy efektem takowego działania ... :wink:

Tak że - kolejna definicja: co jest "naturalne"? Czy tylko wpływ przypadkowych mutacji? czy też wpływ inteligentnych zmian - to również ... całkiem naturalny proces?

:)21

Na marginesie - przypadkowość mutacji podlega ewidentnie prawu (rosnącej) entropii. Przykład psów idealnie to potwierdza. Przykład naszego własnego gatunku - na odwrót. Co się więc nie zgadza?

:wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości