Będzie wojna?

[Peepuck!]

13 lat, 13 0 tyle bez praktyki. Ale wiesz - podstawy chociazby jak trzymac broń czy poruszać się po budynku, sprawdzac pomieszczenia ( czy to drzwiami czy oknem) to pozostaje chyba już w pamieci na tyle głęboko, że tu błedu bym nie poopełnił. Ale tak jak mówię - głownie po prostu śmiesza mnie te filmy gdzie miliony wydaje się na scenariusz a żal kilku złotych na specjalistę, który pokaże te wszystkie rzeczy plus np. poprawne zmiany magazynków.

A potem przeciętny Kowalski myśli, że to prosta sprawa trafić motocyklistę precyzyjnie między oczy strzelając z broni krótkiej , stojąc na progu lecącego śmigłowca

[piotrck]

Ja bym się tak do powszechnego posiadania nie spieszył.

Tak mówią wszyscy co mają pozwolenie. Oni mogą inni już nie. Nawet mnie to nie dziwi.

[lbl78]

Ja bym się tak do powszechnego posiadania nie spieszył.

Tak mówią wszyscy co mają pozwolenie. Oni mogą inni już nie. Nawet mnie to nie dziwi.

Piotrek ale jaki widzisz problem w zrobieniu pozwolenia?
tańsze to niż Twój motocykl, zrobisz nawet w 2 miesiące bez problemu, gdzie widzisz problem?

[Peepuck!]

Ja bym się tak do powszechnego posiadania nie spieszył.

Tak mówią wszyscy co mają pozwolenie. Oni mogą inni już nie. Nawet mnie to nie dziwi.

Ja nie wiem.... ciągle będę się upierał, że powszechny dostęp do broni jest. Opatrzony warunkami ale jest. Przynajmniej w drobnym stopniu pozwala odsiać spontanicznych napaleńców, którym nagle przyszło do głowy by "mieć giwerę" - tu i teraz! Ciągle głupim pozostaje fakt udawania sportowca czy kolekcjonera. Bo jaki to ze mnie kolekcjoner skoro w szafie mam jedną , nowoczesną jednostkę broni? Albo co ze mnie za sportowiec skoro bywam na zawodach tylu by mi nie cofnięto licencji a wyniki mam gorsze niż niejeden kolekcjoner? Zamiast płacić hajs na klub czy stowarzyszenie , mógłby to tulić organ wydający - czyli na dzień dzisiejszy policja.

[piotrck]

gdzie widzisz problem?

Dwa problemy, mam ostrego psa i nie chce mnie się chodzić za pozwoleniem. Jak by w moim warzywniaczku wydawali pozwolenie to bym sobie zrobił i rozwiązał problem z parkującymi sąsiadami na moim miejscu.

Ps. Nie kręci mnie posiadanie broni. Uważam że mój pies jest wystarczająco ostry bym nie musiał kupować broni.

[lbl78]

Ciągle głupim pozostaje fakt udawania sportowca czy kolekcjonera.

najlepiej obu na raz, bo w sumie to najsensowniejsza opcja

[piotrck]

Zamiast płacić hajs na klub czy stowarzyszenie ,

Słowo klucz: Lobby

[Peepuck!]

rozwiązał problem z parkującymi sąsiadami na moim miejscu.

I właśnie dlatego nie powinieneś mieć broni

[piotrck]

rozwiązał problem z parkującymi sąsiadami na moim miejscu.

I właśnie dlatego nie powinieneś mieć broni

ale nikt na moim miejscu i tak nie parkuje ...........wiec chyba faktycznie broń jest zbędna.

[Peepuck!]

ale nikt na moim miejscu i tak nie parkuje ...........wiec chyba faktycznie broń jest zbędna.

[rokfor32]

Piotrek ale jaki widzisz problem w zrobieniu pozwolenia?
tańsze to niż Twój motocykl, zrobisz nawet w 2 miesiące bez problemu, gdzie widzisz problem?

Np. w tym, że mając - i tak nie bardzo może używać?

Broń osobista ma sens wtedy - kiedy system prawny pozwala na jej zgodne z przeznaczeniem użycie. Nie mylić z nadużyciem.

Bez tego, spluwa jest tylko ... dekoracją szafy w której przesiaduje.

Co innego taki wariant szwajcarski - broń z zasady jest do ... polerowania. I oliwienia . Mo na być w gotowości jakby komu przyszło do głowy kraj zaatakować. Ale w tedy - z punktu widzenia Putina na przykład - myśląc o agresji na nasz kraj musiał by wkalkulować istnienie kilkunastu MILIONÓW sztuk broni. I pewnie by wkalkulował.

Ale - jak pisałem wyżej - kijek ma dwa końce: być może by to zadziałało odstraszająco - i żadnej inwazji nigdy by nie było. Ale być też może - że agresor by faktycznie miał to wkalkulowane - i ... traktował wszystko co z ziemi wystaje jako "cel wojskowy". A do cywilów najpierw strzelał (i to najlepiej z daleka), potem o cokolwiek pytał - wszak potencjalnie każdy zastany to potencjalny posiadacz gnata, i na ewentualne pytanie (najpierw) odpowie kulką, a nie słowami.

[Bratproroka]

Piotrek ale jaki widzisz problem w zrobieniu pozwolenia?
tańsze to niż Twój motocykl, zrobisz nawet w 2 miesiące bez problemu, gdzie widzisz problem?

Np. w tym, że mając - i tak nie bardzo może używać?

Broń osobista ma sens wtedy - kiedy system prawny pozwala na jej zgodne z przeznaczeniem użycie. Nie mylić z nadużyciem.

Bez tego, spluwa jest tylko ... dekoracją szafy w której przesiaduje.

Ale co Ci w Polsce przeszkadza w używaniu posiadanej broni?

[rokfor32]

Głównie to .. prokurator ...

[Krees]

Mamy za to filmy na których śpi się z klamką pod poduchą, nosi w kieszeni i kładzie na komodzie razem z kluczykami. I nosi ciemne okulary w nocy. Podejrzewam, Zibi, że gdybyście dotarli do wyjaśnienia tego stanu o którym piszesz - byłby blisko takich stereotypów.

Co jest też błędnym kołem, bo brak obcowania z bronią skutkuje brakiem obycia, który jest argumentem przeciw większemu obcowaniu. Wracamy do szkoły?

Filmy to super sprawa. Np. gdy ktos wie jak poruszać sie z bronią w pomieszczeniach i oglada sobie te wszystkie "detektywistyczne" filmy to przewaznie wybucha śmiechem.

Chociaz w sumie pamietam taki film szkoleniowy podczas którego instruktor sam postrzelił się w brzuch

Ty miałeś się poruszać skutecznie, bezpiecznie i nie rzucać w oczy...
A na filmie to ma być sceniczny szept, który balkony usłyszą Eksperckie podejście by zanudziło widzów.

Krążył po necie film z konfrontacji 2 zdaje się byłych komandosów, taka próba przy ognisku, pokaz przed kumplami. Sztuki walki, wyćwiczeni.
30 sekund krążą wokół siebie, a potem jeden wykorzystuje moment i wciska drugiemu oko do mózgu. I po zawodach.

[lbl78]

......spluwa jest tylko ... dekoracją szafy w której przesiaduje....

znaczy "nie wiem ale się wypowiem"?

zasady użycia broni są jasne, noszenia również

w warunkach wojny, każda osoba w polu widzenia może nosić broń i traktowana jest jak wróg, o pierdoły martwisz się po fakcie jeśli przeżyjesz
i nie ma czegoś takiego jak "cele niewojskowe", wszyscy zawsze zdziwieni a każda wojna działa tak samo
jakby ktokolwiek przejmował się jakimikolwiek traktatami podczas działań wojennych, proszę się łaskawie obudzić i przyjąć do wiadomości że wojna tak nie działa, a jeśli ktoś myśli że podczas wojny będzie się ostrzeliwać tylko obiekty wojskowe i ludzi w mundurach z bronią, to ma coś chyba nie pokolei z głową

[Zbowid]

Piotrek ale jaki widzisz problem w zrobieniu pozwolenia?
tańsze to niż Twój motocykl, zrobisz nawet w 2 miesiące bez problemu, gdzie widzisz problem?

Np. w tym, że mając - i tak nie bardzo może używać?

Broń osobista ma sens wtedy - kiedy system prawny pozwala na jej zgodne z przeznaczeniem użycie. Nie mylić z nadużyciem.

Bez tego, spluwa jest tylko ... dekoracją szafy w której przesiaduje.

Ale co Ci w Polsce przeszkadza w używaniu posiadanej broni?

Pewnie fakt nieznajomości przepisów i nieznajomości "lobby" A i zapomniałbym - może fakt nie posiadania broni?

[poborcapodatkowy]

Patrząc na ten naród, jak odpowiedzialnie korzysta z dobrodziejstwa motoryzacji, gdy pomyślę, że ci ludzie dostaliby broń... ciary mnie przechodzą

To nie wina zwykłych ludzi, tylko tresury w kierunku zidiocenia.

Ja bym dodał fiskalizację wielu teoretycznie edukacyjnych i weryfikujących umiejętności procedur, na czele z kursem i egzaminem na prawo jazdy. Nikt nie łudzi się, że kurs uczy a egzamin cokolwiek weryfikuje.

Niestety. Z edukacją to samo. Na maturze wypracowania pod klucz odpowiedzi, licencjat to przepisywanie fragmentów literatury, zmieniając tylko tyle, żeby antyplagiat nie wyłapał. Jakiekolwiek przejawy myślenia niezalecane.

Do tego tv, prasa i internet z toporną propagandą, a jak kto ośmieli się zboczyć z mainstreamu, to szur/płaskoziemca/ruska onuca.

I jeszcze wszechobecny marketing nastawiony na bezsensowną konsumpcję. A żeby mieć, to trzeba zapierdalać, a po robocie siąść przed tv i wpuszczać tego szatana oczami i uszami, potakując w rytm słów jad sączących.

[rokfor32]

[...]

w warunkach wojny, każda osoba w polu widzenia może nosić broń i traktowana jest jak wróg, o pierdoły martwisz się po fakcie jeśli przeżyjesz
i nie ma czegoś takiego jak "cele niewojskowe", wszyscy zawsze zdziwieni a każda wojna działa tak samo
jakby ktokolwiek przejmował się jakimikolwiek traktatami podczas działań wojennych, proszę się łaskawie obudzić i przyjąć do wiadomości że wojna tak nie działa, a jeśli ktoś myśli że podczas wojny będzie się ostrzeliwać tylko obiekty wojskowe i ludzi w mundurach z bronią, to ma coś chyba nie pokolei z głową

To wytłumacz to ... obecnie wszystkim przedstawicielom mediów komentujących wojnę na UA. Od dwóch dni jest wałkowany temat Buczy, i znalezienia około 300 ciał. W mieście liczącym ... ile? kilkanaście? kilkadziesiąt tysi luda?

Nie umniejszam bestialstwa. Po prostu zauważam "pompowanie" niusa. W tym "trybunały" dla zbrodniarzy.

Serio? to nie jest to samo co po ww2, czy nawet po Bałkanach - wtedy dało się delikwentów złapać. Teraz, żeby mówić o osądzeniu kogokolwiek ze strony Rosji - trza go najpierw dopaść. A szanse na to są ... mniejsze niż wygrana w totka. chyba - że ruski same którego oddadzą. Nadal - szansa mniejsza niż w totka.

[Krees]

To nie wina zwykłych ludzi, tylko tresury w kierunku zidiocenia.

Ja bym dodał fiskalizację wielu teoretycznie edukacyjnych i weryfikujących umiejętności procedur, na czele z kursem i egzaminem na prawo jazdy. Nikt nie łudzi się, że kurs uczy a egzamin cokolwiek weryfikuje.

Niestety. Z edukacją to samo. Na maturze wypracowania pod klucz odpowiedzi, licencjat to przepisywanie fragmentów literatury, zmieniając tylko tyle, żeby antyplagiat nie wyłapał. Jakiekolwiek przejawy myślenia niezalecane.

Do tego tv, prasa i internet z toporną propagandą, a jak kto ośmieli się zboczyć z mainstreamu, to szur/płaskoziemca/ruska onuca.

I jeszcze wszechobecny marketing nastawiony na bezsensowną konsumpcję. A żeby mieć, to trzeba zapierdalać, a po robocie siąść przed tv i wpuszczać tego szatana oczami i uszami, potakując w rytm słów jad sączących.

Wiesz...
Gdyby na matmie uczyli podstaw rachunkowości i księgowania, na historii wyciągania wniosków, na PO pierwszej pomocy i radzenia sobie bez googla, na polskim prowadzenia dyskusji z użyciem samodzielnie dobranych argumentów, na fizyce tłumaczyli dlaczego umiera się wjeżdżając pod pociąg, a na biologii były podstawy fizjologii własnego organizmu i mechanizmy jego reakcji... Jeszcze na chemii domowa produkcja spirytusu i różne użyteczne zastosowania prostych substancji...

Ten kraj by opustoszał

[rokfor32]

Jakość - nie ilość

Zależy, co uważasz za zysk

[lbl78]

Wiesz...
Gdyby na matmie uczyli podstaw rachunkowości i księgowania, na historii wyciągania wniosków, na PO pierwszej pomocy i radzenia sobie bez googla, na polskim prowadzenia dyskusji z użyciem samodzielnie dobranych argumentów, na fizyce tłumaczyli dlaczego umiera się wjeżdżając pod pociąg, a na biologii były podstawy fizjologii własnego organizmu i mechanizmy jego reakcji... Jeszcze na chemii domowa produkcja spirytusu i różne użyteczne zastosowania prostych substancji...

Ten kraj by opustoszał

wiesz... w sumie to uczyli, trzeba było tylko wnioski wyciągnąć, samodzielnie tylko było to 28-38 lat temu... no gugla nie było tylko z listy... kraj nie opustoszał

@Rokfor
postawią..... jeśli Rosja upadnie, a jej obywatele będą chcieli, nie liczył bym zbytnio, prędzej część kadry popełni "seryjne samobójstwo" czy tam inne "wypadki przy pracy" a jeśli nie, to świat obejmie niektórych zakazem wjazdu do UE czy tam USA i tyle, na zasadzie "nie mamy pana płaszcza i co nam pan" zrobi
delikwentów dało się złapać bo Niemcy przerżneli wojne totalnie, była Jugo była za mała żeby komuś podskoczyć a i tak Milosevica 10 lat nie postawili przed Trybunałem i zdązył 2 razy zostać prezydentem Karacic ponad 20
a co do mediów to przecież zawsze tak było, wojna w Iraku transmitowana przez CNN itp itp

[Krees]

Wiesz...
Gdyby na matmie uczyli podstaw rachunkowości i księgowania, na historii wyciągania wniosków, na PO pierwszej pomocy i radzenia sobie bez googla, na polskim prowadzenia dyskusji z użyciem samodzielnie dobranych argumentów, na fizyce tłumaczyli dlaczego umiera się wjeżdżając pod pociąg, a na biologii były podstawy fizjologii własnego organizmu i mechanizmy jego reakcji... Jeszcze na chemii domowa produkcja spirytusu i różne użyteczne zastosowania prostych substancji...

Ten kraj by opustoszał

wiesz... w sumie to uczyli, trzeba było tylko wnioski wyciągnąć, samodzielnie tylko było to 28-38 lat temu... no gugla nie było tylko z listy... kraj nie opustoszał

@Rokfor
postawią..... jeśli Rosja upadnie, a jej obywatele będą chcieli, nie liczył bym zbytnio, prędzej część kadry popełni "seryjne samobójstwo" czy tam inne "wypadki przy pracy" a jeśli nie, to świat obejmie niektórych zakazem wjazdu do UE czy tam USA i tyle, na zasadzie "nie mamy pana płaszcza i co nam pan" zrobi
delikwentów dało się złapać bo Niemcy przerżneli wojne totalnie, była Jugo była za mała żeby komuś podskoczyć a i tak Milosevica 10 lat nie postawili przed Trybunałem i zdązył 2 razy zostać prezydentem Karacic ponad 20
a co do mediów to przecież zawsze tak było, wojna w Iraku transmitowana przez CNN itp itp

Inny był kontekst. Samodzielność nie robiła tak dużego wrażenia na postronnych

[lbl78]

Inny był kontekst. Samodzielność nie robiła tak dużego wrażenia na postronnych

powiedział bym że nawet była wymagana

[Krees]

Inny był kontekst. Samodzielność nie robiła tak dużego wrażenia na postronnych

powiedział bym że nawet była wymagana

Cóż...

W CV mam wpisane "Umiejętność samodzielnego myślenia". Nawet mnie przyjęli do pracy z tym zapisem

[rokfor32]

Jeżeli Rosja by sie faktycznie rozleciała - to będziemy mieli znacznie grubsze problemy, niż jakieś tam trybunały dla kilku watażków. Których nadal trza będzie znaleźć.

Temu nie rozumiem tego typu deklaracji (ze strony EU).

Jasne, dla lemingów w EU może i działa to marketingowo odpowiednio - ale dla ... Rosjan? Przecież oni to dostaną (w formie przekazu propagandowego) - to ... samoośmieszenie. UE robi z siebie "psa bez zębów" I robimy to w sytuacji, gdy Putin ma poparcie rzedu 70-80%.

A jak wiemy - wojna medialna to dzisiaj istotny (nawet bardzo) element gry. To czemu gramy ... jak idioci?

Mógłbym jeszcze zrozumieć, że mamy wywalone na opinie obywateli Rosji, i gramy tylko na podbudowę morale własnych - tyle że co chwilę słyszę, jak to próbujemy do nich dotrzeć z przekazem - pokazać "prawdę". No - w sumie - jeżeli śmieszność to ta cała prawda ...