Motoryzacja przyszłości.

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: lemur » pn wrz 05, 2022 10:24 am

no, niby 4 kw ciągłej, agregaty mają podobnie. Zły pomysł?
Niva 93r.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: Mroczny » pn wrz 05, 2022 10:28 am

pytaj Romka - on rozumie prąd.

Ja nic a nic bym nie dał tyle kasy za przetwornicę. Nawet jak ona da radę to cienkie kabelki i chiński alternator nie. Ale może błądzę


Zwykłym starym agregatem z castoramy za tysiaka 15 rok obganiamy w sytuacjach awaryjnych prace polowe - wiertnica, szlifierka, tig. Chciałem kupić jakiś lepszy ale poległem na wyborze. Zaczęli mi proponować jakieś kolosy po 200kg tłumacząc, że mniejszy nie da rady. Mój mniejszy (wazy ze 30 kg) nic o tym nie wie i daje radę

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: lemur » pn wrz 05, 2022 10:45 am

No niby tak , ale co to jest agregat? silnik + przetwornica(chyba) . Tak tylko głośno rozmyślam. Jeżeli by to działało to ma kilka plusów
-wielkość
-nie ma potrzeby serwisowania
-auto generalnie stoi zawsze pod domem


Tak tylko myślę.
Niva 93r.

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: Adamo » pn wrz 05, 2022 11:09 am

lemur pisze:
pn wrz 05, 2022 10:24 am
no, niby 4 kw ciągłej, agregaty mają podobnie. Zły pomysł?
Przy takim poborze to z 10 min podziała zanim skończy się prąd.
Jeśli się wcześniej instalacja nie sfajczy :)21

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: Takayuki » pn wrz 05, 2022 12:04 pm

lemur pisze:
pn wrz 05, 2022 10:24 am
no, niby 4 kw ciągłej, agregaty mają podobnie. Zły pomysł?
Zły
Przetwornica ciągnie z akumulatora - 4kw z małego napięcia ~12V - duży prąd, z 300A? Jak spawarka, takie przewody - prądnice by trzeba podłączyć do aku jak rozrusznik.
Agregat kręci mechanicznie prądnicą która daje nie 12v a 200v czy ileś tam - ale rząd wielkości więcej, i masz nie 300A tylko 30A, czyli z przewodu do rozrusznika przeskakujesz na przewód do halogenów.
I sobie może pod obciążeniem ryrać w trybie ciągłym, ta 4KW zje akumulator w 30 minut i po robocie - to takie prądy jakbyś wyciągarkę elektryczną napędzał...

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: lemur » pn wrz 05, 2022 12:20 pm

No i już wiem czemu zły pomysł - czyli agregat
A jakiś taki co daje 4 kw ktoś zna?
Niva 93r.

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: bzibziak » pn wrz 05, 2022 1:13 pm

A do czego ten agregat i jaki?
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: lemur » pn wrz 05, 2022 1:17 pm

nooo na 5 stopień zasilania. Do domu. Lampki , żeby woda ze studni w kranie była itd.
Niva 93r.

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: bzibziak » pn wrz 05, 2022 1:18 pm

Karwa, jakie odbiory? Jaka pompa 3f, czy 1f, jaka moc?
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: lemur » pn wrz 05, 2022 1:24 pm

pompa 1 fazowa + 2 pompa do przepompowni też 1 fazowa, myślę że jak dwie naraz się załączą to biorą granicach 2-2,5 kw. Reszta to lampki i inne zdobycze cywilizacji.

Albo inaczej - z pracy pożyczałem 4 kw i był ok.

AAA dlaczego sobie nie kupie takiego jak mam w pracy? Bo już nie robią.
Niva 93r.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » pn wrz 05, 2022 7:59 pm

-Panie Romanie. Jak już mi Pan robi ten prond w tym moim nowym domu to moze mi pan agregat wpiąć do tej no... tablicy z korkami?
-Mogę, do czega ma służyć?
-No ja mam taki o, honda, prawdziwa. Od cyganów pod kastorama kupiłem bo komus z kontenera spadła, tak mówili. Pierścionki jeszcze mieli i wiertarki hilti.
-Nooo, ale to nie jest honda, to badziew jakiś na plastikowych panewkach.
-NIE PRAWDA! Dobrze im z oczu paczyło. Podłączy pan czy nie?
-No jak bardzo trzeba to podłączę.
-Super, ile?
-Z automatyką to 3-4 tysie, tak po taniości, sam ulepię protezę es zet era. Ale za sznurek to i tak musi pan osoba swą szarpnąć. Chyba że pan chcesz na ładnie z własnym wstawaniem to 20 tysia.
-To pan jesteś złodziej i bandyta. Szwagier zrobił sobie taką przejściówkę z przedłużacze i do gniazdka wpina. Jest subcio, kosztowało czy dychy.
-Acha. Czyli szwagier szanowny jak straci zasilanie to ma taki dwuwtyczkowy przedłużacz i se go wpina w świnkę na żelazko i jebie po całym osiedlu prądem ze swojego gregatu. I pan chcesz tak samo?
-No tak, jest subcio.
-...
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: rokfor32 » pn wrz 05, 2022 8:16 pm

Synchronizacja fazy to pojecie równie abstrakcyjne, jak ... zakrzywienie czasoprzestrzeni na krawędzi horyzontu zdarzeń czarnej dziury ... :)21

A poważniej - DOWOLNEGO agregatu praktycznie nie da się zsynchronizować. Mowa o prostszych (a więc i tańszych) modelach. Taką opcję można by rozważać przy agregatach inwertorowych - ale i to by wymagało, aby owe agregaty miały ... takową opcję w oprogramowaniu inwertera (99,9% nie ma).

Bez synchronizacji wpięcie awaryjnego zasilania wymaga po prostu ODCIĘCIA zasilania sieciowego.

"Zapominając" o tej zasadzie - cóż. Dobrze, jak skończy się tylko na sfajczeniu agregatu. :)21

Ale - mogę podpowiedzieć rozwiązanie - jak już ktoś koniecznie "musi" tak kombinować.

Można wykorzystać inwertery od solarów. Z zasady działania one się synchronizują z siecią - a na wejściu wymagają (dosyć dowolnego) napięcia - byle STAŁEGO. Zapewne, wyprostowane tez obskoczy.

Czyli, mając inwerter solarny, podpinamy agregat, stosując mostek prostowniczy. Ile agregat da - nie ma znaczenia. Inwerter solarny i tak zrobi z tego 230V, i zsynchronizuje s siecią.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » pn wrz 05, 2022 8:22 pm

30
No i po co synchronizować z siecią która akurat jest zimna...? :)21
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: rokfor32 » pn wrz 05, 2022 8:32 pm

Bo nigdy nie wiesz, kiedy zasilanie wróci. Inwertery solarne maja tą opcje wbudowana od razu. Acz - nie wiem, czy to nie dotyczy opcji "off gird", czy jak sie to tam zwie.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » pn wrz 05, 2022 8:36 pm

Oczywiście że wiem. Nawet jestem w stanie zrobić tak że się samo przełączy na sieciowe i zgasi agregat. Odpalić nie da rady bo nie ma rozrusznika, ale zgasić może umieć, kranika tylko nie zakręci. A wszystko na prostych rozłącznikach z cewką podtrzymującą i jakimś opóźniaczem. Tak jak napisałem wyżej proteza es zet era. 3-4 tysie... :)12
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: rokfor32 » pn wrz 05, 2022 8:51 pm

Ale to nie jest synchronizacja, ino separacja od sieci.

A dla urządzeń wrażliwych zwłoka oznacza po prosu wyłączenie i reset.

To nie zawsze jest problemem - ale czasem jednak tak. Ja mieszkam w takim regionie, gdzie sieć WN idzie po górach. I jak się coś dzieje - to wyłączenia zasilania to nie jest jakaś przewidywalna opcja - siec po prostu "miga". W takich warunkach, jak nie masz realnej synchronizacji - to masz co chwile reset urządzeń. Dosyć irytująca sprawa, jednak.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » pn wrz 05, 2022 8:59 pm

No i bardzo dobrze że jest właśnie separacja. Praktycznie wszystkie systemy szr w mieszkaniówce i małej przemysłówce, a nawet większej tak działają. Nic Ci nie będzie jak na 3 minuty stracisz fejsbunia. Nawet szpitalne systemy są tak robione a do podtrzymania absolutnie nie zbędnej elektroniki na czas podniesienia agregatu są upeesy. Nie komplikuj, im prostsze rozwiązanie tym lepsze. A tym bardziej tu, gdzie omawiamy awaryjne zasilanie dla lampek choinkowych w domku u kinki i seby... I tak będzie zajebiście że skończą serial oglądać jak sasiedzi będą te dwa razy w roku przy świeczkach siedzieć...

Szyby niebieskie... od telewizorów... :)21
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: rokfor32 » pn wrz 05, 2022 9:25 pm

Normalnie to tak.

Ale ponieważ inwertery z synchronizacją potniały (a dodatkowo ludki z fotowoltaniką i tak je już mają) - to bym na poważnie rozważył spinanie tego w jeden, spójny system. Koszty już nie odlatują w kosmos, a i awaryjność takiego układu jest (wydaje się być) niższa, niż układów separacyjnych (mniej elementów w układzie).

Tak na marginesie - ja mam na półce w garażu stary agregat Hitachi - mały, 900W, jak pamiętam - ale własnie - inwertorowy. Nijak nie przewidziany do synchronizacji z siecią - ale ... :roll: :)21

To już "tylko" elektronika. :wink:
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » pn wrz 05, 2022 9:34 pm

Nie odważył bym się wpinać w czyjąś instalację fv, a już na pewno w kupioną od telemarketerki za dotecję... :)21

Prosty układ separacyjny może w ogóle nie mieć elektroniki, prościej sie nie da. 3-4 tysie... Nie zawodność też wyższa niż w przypadku walki z jakims zjebanym chińskim inwerterem który może się zresetować, zesrać, zaplanować sobie zużycie i mieć czip który chińczyk sobie aktywuje zaraz przed najechaniem na nas... :)21

No ale ja nie uważam telewizorów i pralek z wifi... :roll:
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

lemur
 
 
Posty: 977
Rejestracja: śr maja 14, 2003 3:24 pm
Lokalizacja: Klucze

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: lemur » wt wrz 06, 2022 6:27 am

A jaki jest minus jak wyłączę zasilanie z sieci i wepnę się agregatem ?
Niva 93r.

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: rokfor32 » wt wrz 06, 2022 6:38 am

99,9% instalacji domowych nie jest przygotowana na taka opcję.

Odłącznik, a w zasadzie przełącznik toru zasilania (żeby wyeliminować ryzyko pomyłki, i uniemożliwić fizycznie podłączenie obu zasilań na raz) trza wpiąć zaraz za urządzeniem pomiarowym, ale przed całą resztą instalacji wewnętrznej.

Wypada też zmajstrować jakąś sygnalizację dla zasilania sieciowego (żeby wiedzieć kiedy jest, i nie męczyć agregatu bez sensu).

Są takie gotowe systemy (acz wymaga to dostosowania instalacji), które po wykryciu zaniku zasilania przełączają tor, i odpalają automatycznie agregat. A po powrocie zasilania agregat gaszą, i przełączają zasilanie. Ale to raczej nie te 3 - 4 tysie ... :)21

Niestety dla bardzo wielu userów (co teraz sie rzucili na agregaty) zasilanie awaryjne oznacza po prostu podpięcie agregatu do któregoś gniazdka w chacie - i tyle. I zapewne usłyszymy w mediach za parę miechów o wynikach tego eksperymentu ... :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: bzibziak » wt wrz 06, 2022 6:39 am

Generalnie minus takiego rozwiązania jest taki, że można niechcący zabić człowieka, poza tym same plusy.

Jakie parametry znamionowe mają te pompy? Aby je wystartować swobodnie to potrzebujesz co najmniej 3 razy większą moc agregatu (i to uczciwie). Podejrzewam, że jakaś 6 inwerterowa mogłaby dać radę, ale nie obiecuję.
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » wt wrz 06, 2022 8:18 am

rokfor32 pisze:
wt wrz 06, 2022 6:38 am
99,9% instalacji domowych nie jest przygotowana na taka opcję.
Owszem
rokfor32 pisze:
wt wrz 06, 2022 6:38 am
Odłącznik, a w zasadzie przełącznik toru zasilania (żeby wyeliminować ryzyko pomyłki, i uniemożliwić fizycznie podłączenie obu zasilań na raz) trza wpiąć zaraz za urządzeniem pomiarowym, ale przed całą resztą instalacji wewnętrznej.
No proszę no... :)21
rokfor32 pisze:
wt wrz 06, 2022 6:38 am
Wypada też zmajstrować jakąś sygnalizację dla zasilania sieciowego (żeby wiedzieć kiedy jest, i nie męczyć agregatu bez sensu).
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
rokfor32 pisze:
wt wrz 06, 2022 6:38 am
Są takie gotowe systemy (acz wymaga to dostosowania instalacji), które po wykryciu zaniku zasilania przełączają tor, i odpalają automatycznie agregat. A po powrocie zasilania agregat gaszą, i przełączają zasilanie.
Nie możliwe...! :)9
rokfor32 pisze:
wt wrz 06, 2022 6:38 am

Ale to raczej nie te 3 - 4 tysie ...
Proteza na takie potrzeby 3-4 :)12 Nawet jakis kwit na to mogę namalować
rokfor32 pisze:
wt wrz 06, 2022 6:38 am
Niestety dla bardzo wielu userów (co teraz sie rzucili na agregaty) zasilanie awaryjne oznacza po prostu podpięcie agregatu do któregoś gniazdka w chacie - i tyle. I zapewne usłyszymy w mediach za parę miechów o wynikach tego eksperymentu ...
Każdy ma w rodzinie jakiegoś szwagra...
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: PiRoman » wt wrz 06, 2022 8:21 am

bzibziak pisze:
wt wrz 06, 2022 6:39 am
zabić człowieka
Dramatyzujesz... :)21
bzibziak pisze:
wt wrz 06, 2022 6:39 am
co najmniej 3 razy większą moc agregatu
I znów złe myśli. Pompy pojedynczo odpalimy...
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Motoryzaca przyszłości.

Post autor: bzibziak » wt wrz 06, 2022 8:56 am

PiRoman pisze:
wt wrz 06, 2022 8:21 am
bzibziak pisze:
wt wrz 06, 2022 6:39 am
zabić człowieka
Dramatyzujesz... :)21
bzibziak pisze:
wt wrz 06, 2022 6:39 am
co najmniej 3 razy większą moc agregatu
I znów złe myśli. Pompy pojedynczo odpalimy...
No jasne, można też dać linkę i startować wirnik(i) ręcznie :)21 :)21 :)21
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość