W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Moderator: Misiek Bielsko
- minizbowid
-
- Posty: 4043
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
- Bratproroka
-
- Posty: 6706
- Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
- Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
- Kontaktowanie:
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Mamuty (?)
To mi przypomniało rozmowę z kumplem dawno temu:
(K)umpel - Fajną masz kosę.
(J)a - Spoko.
K - Sprzedasz mi?
J - Mam Ci sprzedać kosę?
To mi przypomniało rozmowę z kumplem dawno temu:
(K)umpel - Fajną masz kosę.
(J)a - Spoko.
K - Sprzedasz mi?
J - Mam Ci sprzedać kosę?

Beware The Rage Of A Berserker
Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie
Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie
- minizbowid
-
- Posty: 4043
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Poproszę taki z helem, jak już w kościelnych tematach jesteśmy.
Shadow C2 aka Chujamba
DR800S

DR800S

-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Zara, zara.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Nie bardzo widzę połączenie "katola" z logiką w takim przypadku. Tym bardziej zastanawia mnie, gdzie jest miejsce dla logicznych, inteligentnych katoli? Apostazja?wieprzowina pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:05 pmZara, zara.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
O. Skądeś się tu wziął?wieprzowina pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:05 pmZara, zara.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.


A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Zasadniczo inteligentny katol to oksymoron. Dopowiedz sobie. Mnie by obrażała jakakolwiek identyfikacja z tą marką.Zbowid pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:20 pmNie bardzo widzę połączenie "katola" z logiką w takim przypadku. Tym bardziej zastanawia mnie, gdzie jest miejsce dla logicznych, inteligentnych katoli? Apostazja?wieprzowina pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:05 pmZara, zara.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Bo "wiara katolicka" kolego to nie jest koncert życzeń, że se bierzesz to co Ci akurat pasi i jest w zgodzie z rozsądkiem. Wiara to wiara - antonim wiedzy. Więc masz czcić zawias z deski sedesowej JPII jako relikwię II stopnia i nie jeść krewetek - KPŁ 11 9-12 (Wszystkie istoty wodne, które nie mają płetw albo łusek, będą dla was obrzydliwością.)Zbowid pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:20 pmNie bardzo widzę połączenie "katola" z logiką w takim przypadku. Tym bardziej zastanawia mnie, gdzie jest miejsce dla logicznych, inteligentnych katoli? Apostazja?wieprzowina pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:05 pmZara, zara.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.

-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Trochę pomieszałeś pojęcie, na szczęście, to nie miejsca i czas na dyskusję o tym. Gwoli ścisłości księga którą przytoczyłeś dotyczy naszych "starszych braci w wierze" albo jak wolisz - tych chrzczonych scyzorykiemwieprzowina pisze: ↑pt mar 03, 2023 8:20 pmBo "wiara katolicka" kolego to nie jest koncert życzeń, że se bierzesz to co Ci akurat pasi i jest w zgodzie z rozsądkiem. Wiara to wiara - antonim wiedzy. Więc masz czcić zawias z deski sedesowej JPII jako relikwię II stopnia i nie jeść krewetek - KPŁ 11 9-12 (Wszystkie istoty wodne, które nie mają płetw albo łusek, będą dla was obrzydliwością.)Zbowid pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:20 pmNie bardzo widzę połączenie "katola" z logiką w takim przypadku. Tym bardziej zastanawia mnie, gdzie jest miejsce dla logicznych, inteligentnych katoli? Apostazja?wieprzowina pisze: ↑pt mar 03, 2023 7:05 pmZara, zara.
Papież dogmatycznie nieomylny jest, a katole mają łyknąć to jak pelikan i nie ma, że im się nie widzi.![]()

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

- minizbowid
-
- Posty: 4043
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Może w błędzie jestem, ale stary testament w zapisach, których nie aneksował nowy, obowiązuje.
Co o relikwii to ostatni okólnik działu marketingu kk jest z 2017 roku, więc dość świeży i znosi jedynie relikwie III stopnia. Czyli poślady które tknęły wspomnianej deski nie będą już uświęcone. Reszta pozostaje bez zmian.
I tu jest pies pogrzebany. Bo nawet wierząc szczerze w Boga, bo bez niego cała ta machineria bytu i wszechświata nie miała by sensu, gdyby jedynym jej celem było trwanie i tworząc sobie na własne potrzeby "kościół z ludzką twarzą" - wypisujesz się z niego. Sam mam z tym problem.
Tworzymy sobie w głowach na własne potrzeby przekonanie że żyjąc uczciwie i przyzwoicie ominiemy tę instytucję - według kk - nie ma bola.
"Extra Ecclesiam nulla salus" - podbite parę lat temu "Dominus Iesus" jakby kto miał jakieś wątpliwości, że może stare i nie obowiązuje.
A całą ta ..ujnia wokół wydaje się tego konsekwencją. Konsekwencją kastrowania ludzi z poczucia przyzwoitości, kantowskiego imperatywu kategorycznego z którym każdy nie-psychopata się rodzi i wtykania w to miejsce dekalogu w swoistej interpretacji plus garść nowych przepisów.
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Zgadzam się całkowicie. Zawsze miałem problem z przykazaniami kościelnymi i znajomością Biblii, z której one nie wynikały. Wg teologów - tych bardziej postępowych (?), przykazanie Jezusa znosi zasady ST. I tu się bardzo rozmijam z oficjalnym stanowiskiem kk w Polsce... i jakoś mi nie smutno. Kk to najbardziej skostniała, zmanipulowana i zepsuta organizacja na świecie, a to co robi papież w tej chwili, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że to musi jebnąć.wieprzowina pisze: ↑sob mar 04, 2023 8:48 amMoże w błędzie jestem, ale stary testament w zapisach, których nie aneksował nowy, obowiązuje.
Co o relikwii to ostatni okólnik działu marketingu kk jest z 2017 roku, więc dość świeży i znosi jedynie relikwie III stopnia. Czyli poślady które tknęły wspomnianej deski nie będą już uświęcone. Reszta pozostaje bez zmian.
I tu jest pies pogrzebany. Bo nawet wierząc szczerze w Boga, bo bez niego cała ta machineria bytu i wszechświata nie miała by sensu, gdyby jedynym jej celem było trwanie i tworząc sobie na własne potrzeby "kościół z ludzką twarzą" - wypisujesz się z niego. Sam mam z tym problem.
Tworzymy sobie w głowach na własne potrzeby przekonanie że żyjąc uczciwie i przyzwoicie ominiemy tę instytucję - według kk - nie ma bola.
"Extra Ecclesiam nulla salus" - podbite parę lat temu "Dominus Iesus" jakby kto miał jakieś wątpliwości, że może stare i nie obowiązuje.
A całą ta ..ujnia wokół wydaje się tego konsekwencją. Konsekwencją kastrowania ludzi z poczucia przyzwoitości, kantowskiego imperatywu kategorycznego z którym każdy nie-psychopata się rodzi i wtykania w to miejsce dekalogu w swoistej interpretacji plus garść nowych przepisów.
Szkoda mi tylko tych wszystkich babć wpatrzonych w obrazki...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Ostatnio odkryto aminokwasy na planetoidzie. Rozczaruję - jesteśmy tylko dziełem rachunku prawdopodobieństwa. Nagą małpą. Niczym więcej. Naszym celem, jak każdej innej istoty żywej jest przeniesienie pakietu informacji. Nie ma w tym żadnej magii.
Jedyne co mi się nie spina z powyższym i może sugerować jakiś absolut na starcie to fakt, że są dość żelazne prawa rządzące tym burdelem. Zakładam jednak, że ta wątpliwość jest tylko kwestią niewiedzy a odpowiedź jest dużo prostsza niż się może wydawać.
Jedyne co mi się nie spina z powyższym i może sugerować jakiś absolut na starcie to fakt, że są dość żelazne prawa rządzące tym burdelem. Zakładam jednak, że ta wątpliwość jest tylko kwestią niewiedzy a odpowiedź jest dużo prostsza niż się może wydawać.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
to wszystko co piszesz jest oczywiście poprawne i nie dyskutuję ale mam rozwiązanie alternatywne. Całą mądrość gatunku można zawrzeć w prostej sentencji przypisywanej mistrzom ZEN i zwaną ich najkrótszą modlitwą. Nie jest to początkowo proste i wymaga skupienia oraz konsekwencji ale jeśli wdrażanie się powiedzie uzykujemy dobre życie wolne od prawnych łamańców wokół tych wszystkich mitów.
Modlitwa ta brzmi: jebać to
i jeśli spróbujesz żyć tą sentencją, uwolnisz się od analiz nad życiem po życiu, nad boskim planem, nad wpływem papieża na sprzedaż ryb - uzyskasz spokój i frajdę z reszty podróży przez istnienie
człowiek ma swój własny kompas moralny który lubią sobie przypisywać rozmaici szarlatani ale to nie jest prawda. Etykę mniej więcej taką samą wykształciliśmy wszędzie a religie wymyśliliśmy różne. I to jest ostateczny dowód, że ich do niczego nie potrzebujemy
Modlitwa ta brzmi: jebać to
i jeśli spróbujesz żyć tą sentencją, uwolnisz się od analiz nad życiem po życiu, nad boskim planem, nad wpływem papieża na sprzedaż ryb - uzyskasz spokój i frajdę z reszty podróży przez istnienie
człowiek ma swój własny kompas moralny który lubią sobie przypisywać rozmaici szarlatani ale to nie jest prawda. Etykę mniej więcej taką samą wykształciliśmy wszędzie a religie wymyśliliśmy różne. I to jest ostateczny dowód, że ich do niczego nie potrzebujemy
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
W kategorii ćwiczenia, jednak czasem warto poroważać. Jedna wspólna prawda ucina przestrzeń do jakiejkolwiek dyskusji.
Wyobraź sobie to forum u jego zarania, gdyby była jedna idealna terenówka, jeden idealny pakiet zbrojeń i jedna idealna formuła użytkowania
Wyobraź sobie to forum u jego zarania, gdyby była jedna idealna terenówka, jeden idealny pakiet zbrojeń i jedna idealna formuła użytkowania

Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
No i to jedyna moja modlitwa.

Ale wiara, widać to dar. Da się olać kminienie nad życiem, czy innym planem -trochę jak dawno nie widziani starzy, mieszkający w innym kraju, innym mieście, ze swoim pakietem nieżyciowych, śmiesznych rad i mądrości.

- minizbowid
-
- Posty: 4043
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Another one drive the Duster 

Shadow C2 aka Chujamba
DR800S

DR800S

Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Hdj był poza zasięgiem wtedy

Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
a wracając do tematu i tego jak można być odklejonym i podłym: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... y-oprawcy/
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Wojtyła tak samo ofiarom gwałtów na Bałkanach kazał rodzic. A ogarniętej AIDS Afryce mulil jak złe są prezerwatywy
To debile proszę pana. Ale
niechciane i słabe dzieci są im potrzebne.
To debile proszę pana. Ale
niechciane i słabe dzieci są im potrzebne.
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Debile są wśród nas?czarny bielsko pisze: ↑sob mar 04, 2023 9:36 pma wracając do tematu i tego jak można być odklejonym i podłym: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... y-oprawcy/
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: W obronie tradycyjnych wartości i kościoła
Zawsze byli i będą. Najgorsze jest to, że każdą podłość i skurwysyństwo są w stanie wytłumaczyć w taki sposób, że inne debile w to jeszcze uwierzą.
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości