I pyk pińcet i + na wadze

Rodzynki w kolorowej czekoladzie dobre. I chlebowiec.
Moderator: Misiek Bielsko
Ja ją źle chyba zrobiłem w tym tymbaliku...ale ja też smakoszem nie jestem. Albo inaczej, wiem jak mi kawa nie smakuje, ale jak jest ok to jest...ok, nie jest pyszna niczym zimna 12 karkonosza w gorący dzień po lekkim wysiłku..suziXL pisze: ↑czw lis 14, 2024 7:29 pmZ Sycowa Ci kiedys kawe przywiozlem. Maja wszelakie w zaleznosci od upodobac. Sa takie, ktore uwielbiam, ale i takie, ktore przez gardlo mi nie przechodza. Kreesowi np najbardziej smakowala taka, ktora ja plulem dalej niz widzialem. Ostatecznie cale opakowanie mu przekazalem. Ale pare innych gatunkow w kazdych ilosciach przyjmuje.goralski pisze: ↑śr lis 13, 2024 6:19 pmApropo tematów kuchennych, ktoś może poleci jakąś kawę espresso?brałem ostatnio coś z Blue Orca -cubana i colombiana i...no kurcze niby dobra, ale mało mocy masmakowe były spoko, ale zalepiły tymi swoimi chemicznymi dodatkami cały ekspres. Wolałbym zwykłe świeżo (relatywnie)palone dobre ziarno, w znośnej cenie, do ekspresu domowego (w robocie aeropresze sobie i mnie to pasuje smakowo).
Maja tam takie zestawy kaw roznych. Zapodaj sobie taki zestaw i proboj ktora Ci smakuje. Jak mowie, Krees sie jedna z nich zachwyca, a ja jej przelknac nie moge. Za to jest tez taka, ktora wyjatkowo i w kazdej ilosci powazam.goralski pisze: ↑czw lis 14, 2024 8:24 pmJa ją źle chyba zrobiłem w tym tymbaliku...ale ja też smakoszem nie jestem. Albo inaczej, wiem jak mi kawa nie smakuje, ale jak jest ok to jest...ok, nie jest pyszna niczym zimna 12 karkonosza w gorący dzień po lekkim wysiłku..suziXL pisze: ↑czw lis 14, 2024 7:29 pmZ Sycowa Ci kiedys kawe przywiozlem. Maja wszelakie w zaleznosci od upodobac. Sa takie, ktore uwielbiam, ale i takie, ktore przez gardlo mi nie przechodza. Kreesowi np najbardziej smakowala taka, ktora ja plulem dalej niz widzialem. Ostatecznie cale opakowanie mu przekazalem. Ale pare innych gatunkow w kazdych ilosciach przyjmuje.goralski pisze: ↑śr lis 13, 2024 6:19 pmApropo tematów kuchennych, ktoś może poleci jakąś kawę espresso?brałem ostatnio coś z Blue Orca -cubana i colombiana i...no kurcze niby dobra, ale mało mocy masmakowe były spoko, ale zalepiły tymi swoimi chemicznymi dodatkami cały ekspres. Wolałbym zwykłe świeżo (relatywnie)palone dobre ziarno, w znośnej cenie, do ekspresu domowego (w robocie aeropresze sobie i mnie to pasuje smakowo).
![]()
Tego nawet ja nie wymyślę ...
I tak nie uwierzę
No z kawiarką to wiem, zdaje się, że Kabal kiedyś o tym wspominał i od dłuższego czasu się stosuję, żeby ściągnąć przed zagotowaniem. My piliśmy tą z sycowa wtedy z tego tym....tygielka, 3 razy prawie zagotowana, razem z kardamonem i przygotowaną z kostkami lodu na początku. Ale nie pamiętam, czy była wybitnasuziXL pisze: ↑czw lis 14, 2024 8:57 pmMaja tam takie zestawy kaw roznych. Zapodaj sobie taki zestaw i proboj ktora Ci smakuje. Jak mowie, Krees sie jedna z nich zachwyca, a ja jej przelknac nie moge. Za to jest tez taka, ktora wyjatkowo i w kazdej ilosci powazam.goralski pisze: ↑czw lis 14, 2024 8:24 pmJa ją źle chyba zrobiłem w tym tymbaliku...ale ja też smakoszem nie jestem. Albo inaczej, wiem jak mi kawa nie smakuje, ale jak jest ok to jest...ok, nie jest pyszna niczym zimna 12 karkonosza w gorący dzień po lekkim wysiłku..suziXL pisze: ↑czw lis 14, 2024 7:29 pmZ Sycowa Ci kiedys kawe przywiozlem. Maja wszelakie w zaleznosci od upodobac. Sa takie, ktore uwielbiam, ale i takie, ktore przez gardlo mi nie przechodza. Kreesowi np najbardziej smakowala taka, ktora ja plulem dalej niz widzialem. Ostatecznie cale opakowanie mu przekazalem. Ale pare innych gatunkow w kazdych ilosciach przyjmuje.
![]()
To wiesz, sa bardzo indywidualne preferencje.
Jesli chodzi o kawiarke, to proces przygotowania jest mega wazny. Jak przepalisz, to pic sie takiego wywaru nie da.
Po krotce tylko powiem, ze nie wolno trzymac w stanie wrzenia. Jak tylko woda sie zagotuje to zdejmujesz z palnika, czy co tam innego masz i od razu schladzasz. A najlepiej w ogole do wrzenia nie doprowadzac, tylko przerwac odrobinke wczesniej, a ewentualnie taki esencjonalny wywar rozcienczyc nieco woda. Samo ziarno w sitku tez nie powinno zajmowac wiecej niz 2/3 objetosci. W przeciwnym razie woda nie przeplukuje go efektywnie.
Kawiarki sa fajne, ale jak kazde nieskomplikowane urzadzenie, wymaga skomplikowanej obslugi i odpowiedniego wyczucia.
Ja osobiscie lubie, jest to tez dla mnie rodzaj rytualu, celebrowania tej chwili na kawe.
Wada jest taka, ze jak po 3 latach sie z.ebie, to bedziesz musial kuchnie zmieniac dla zmiany sprzetu.Videlec pisze: ↑czw lis 14, 2024 9:44 pmA praktykuje ktoś ekspres do kawy w zabudowie? Jako, że jestem ogólnie fanem schludnej kuchni to nie bardzo mi leżą klamoty na blacie. Dla mnie plus takiego urządzenia, to to, że jest wkomponowane, ale zgaduje, że większość ceny bierze się z tego faktu a nie z jakości parzenia kawyJakie są jeszcze wady takiego sprzętu?
IKEA chwilę temu zmieniła standard mebli kuchennych. Właśnie o takie pojedyncze mm/cm. Po dekadach stosowania jednego standardu. Dowiedziałem się szukając nowych frontów...suziXL pisze: ↑czw lis 14, 2024 10:11 pmBardzo zle. Chodzi o wymiary.
Gdzies centymetr za duzo, gdzies za malo.
Nie powiem Ci co konkretnie nie pasowalo, bo juz teraz nie pamietam, ale kuzwa jakby specjalnie wymiary obecnych sprzetow nie pasowaly do tych sprzed kilku lat.
Moje oczy osobiscie to widzialy. Inaczej bym nie uwierzyl.
Taka rzeczywistość. Blat kuchenny (o ile nie zrobisz go z mdfu) będzie kosztował średnio 30tys, do tego dorzucisz kilka systemów i masz cenę. I to bez wymyślnych fanaberii. Taką wycenę dostałem dla kuchni 15m2.Bratproroka pisze: ↑pt lis 15, 2024 12:53 am![]()
0 Ci się tam nie dodało?
Kilkadziesiąt k PLN jeszcze rozumiem. W końcu IKEA 10k lekko przekracza za niespecjalnie wyszukane zestawy w tej chwili.
Ale 100k lekką ręką? Za meble? Z czego ta kuchnia jest w tej cenie? Albo, jak duża jest ta kuchnia?![]()
Znaczy się robisz kuchnie pod relacje na instagramie?
Jak się zgodziłeś, to ktoś wyczuł piniondz i zrobił Cie bez wazeliny.Videlec pisze: ↑pt lis 15, 2024 6:37 amTaka rzeczywistość. Blat kuchenny (o ile nie zrobisz go z mdfu) będzie kosztował średnio 30tys, do tego dorzucisz kilka systemów i masz cenę. I to bez wymyślnych fanaberii. Taką wycenę dostałem dla kuchni 15m2.Bratproroka pisze: ↑pt lis 15, 2024 12:53 am![]()
0 Ci się tam nie dodało?
Kilkadziesiąt k PLN jeszcze rozumiem. W końcu IKEA 10k lekko przekracza za niespecjalnie wyszukane zestawy w tej chwili.
Ale 100k lekką ręką? Za meble? Z czego ta kuchnia jest w tej cenie? Albo, jak duża jest ta kuchnia?![]()
ja też...ale usilnie ktoś przypomina...teraz też rodzina się rozpusty na zbliżające się święta domaga....Kabal pisze: ↑czw lis 14, 2024 6:55 pmTo jeszcze niech Ci podrzucą tego linka do orzechów w czekoladzie, co to go zawsze na wszelki wypadek wyrzucam z głowyZbychoS pisze: ↑czw lis 14, 2024 11:33 amcoffee and sons czy jakoś
Namówiliście.
Prezent pod choinkę dla dzieci.
Kawa ziarnista Poranne Espresso 11 x 2 -od Waga: 250 g - Rodzaj zmielenia : ziarna (niezmielona)
Kawa ziarnista Włoska Robota - Waga: 250 g - Rodzaj zmielenia : ziarna (niezmielona)
Trudno wymyślić prezenty dla dorosłych więc mam z głowy.
+ Flaszka łychy lub rumu. Jeszcze nie mam, nie kupuję bo pokusa czeka![]()
+ 2 x herbata Ahmad zestawy. Już czeka w szafie razem z prezentami dla młodych. Lego i Cobi.![]()
Luz. Ja w kawalerce 27m2 montowałem cztery lata temu za 12tys, same meble, bez AGD. Teraz za 15tys wychodzi jedna szafka z jakimś lepszym systemem i wypełniaczemKabal pisze: ↑pt lis 15, 2024 9:49 amWłaśnie zmieniam meble w kuchni po 17 latach. Poprzednie nadal spełniały funcję, ale blaty już popuchły, tak jak jedna szafka przy zmywarce. Drugą szafkę nieco przypaliłem podczas flambirowania. Żona podjęła wspólną decyzję, że to już. Używam raczej intensywnie i wiem czego chcę. Kuchnia nieduża, ale mebli dużo, piekarnik i mikrofalówka w słupku, sporo szuflad, domykacze itd. Żona zamawiała to nawet nie wiem, ale raczej nie przekroczyła 15 koła i nie była to najniższa wycena. Stówa jawi mi się konkretną ekstrawagancją. Nie, że bym nie umiał, ale cholera dumałbym nad kolejnymi wakacjami, moturem albo inną zabawką za zaoszczędzoną kasę![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości