KAWAŁ II
Moderator: Misiek Bielsko
Re: KAWAŁ II
Nad rzeka siedzi krowa i pali trawkę. Zadowolona, klimat i te sprawy.
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem...
- Jasne! Ciągnij macha, bracie, i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą
chwile. Zresztą - wiesz, co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się
kawałek pod woda w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze.
I mówię ci - będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bóbr się zaciągnął, płynie pod woda, ale już po kilku
chwilach zrobiło mu się happy. Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki,
walnął się na trawę i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz, hipciu, fazuję sobie trochę...
- Daj trochę, stuffu, ja też chcę... - rzecze Hipcio
- Podpłyń w górę rzeki do krowy. Ona ci da.
Hipopotam popłynął, wychodzi na brzeg, a krowa
wywala gały i krzyczy:
- BÓBR, K**WA, WYPUŚĆ POWIETRZE!!!
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem...
- Jasne! Ciągnij macha, bracie, i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą
chwile. Zresztą - wiesz, co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się
kawałek pod woda w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze.
I mówię ci - będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bóbr się zaciągnął, płynie pod woda, ale już po kilku
chwilach zrobiło mu się happy. Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki,
walnął się na trawę i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz, hipciu, fazuję sobie trochę...
- Daj trochę, stuffu, ja też chcę... - rzecze Hipcio
- Podpłyń w górę rzeki do krowy. Ona ci da.
Hipopotam popłynął, wychodzi na brzeg, a krowa
wywala gały i krzyczy:
- BÓBR, K**WA, WYPUŚĆ POWIETRZE!!!
Ostatnio zmieniony czw gru 01, 2011 9:23 pm przez trocin, łącznie zmieniany 1 raz.
P I 2.5 TD '90
R1100GS '99
R1100GS '99
Re: KAWAŁ II
Z cyklu Spam a życie:
- "How deep is your love?"
- ale przed czy po "Enlarge"?
- "How deep is your love?"
- ale przed czy po "Enlarge"?
Re: KAWAŁ II
Puk, puk
- Kto tam?
- Justyna Pochanke
- Nie ma Hanki, miała wypadek
- Kto tam?
- Justyna Pochanke
- Nie ma Hanki, miała wypadek
Re: KAWAŁ II
z gógli ubawiło mnie
Idzie dwóch policjantów na patrolu. Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi. Patrzy i mówi do drugiego:
- Patrz! Moje zdjęcie!
A ten drugi patrzy i mówi:
- No co ty gadasz, przecież to moje zdjecie!
No i tak się kłócą. Idą do komendanta, żeby spór rozstrzygnął. Ten bierze lusterko i mówi:
- No co wy, komendanta nie poznajecie?
Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu.W domu przychodzi do niego córka i mówi:
- Tato, daj mi na kino.
- Poszukaj w kieszeni spodni od munduru.
No to córka szuka pieniędzy i wyjmuje lusterko. Patrzy na nie i krzyczy:
- Mamo! Tata nosi w kieszeni zdjęcie jakiejś laski!
Matka podchodzi patrzy i mówi:
- To przecież jakaś stara rura!
Idzie dwóch policjantów na patrolu. Jeden zauważa na ziemi lusterko i je podnosi. Patrzy i mówi do drugiego:
- Patrz! Moje zdjęcie!
A ten drugi patrzy i mówi:
- No co ty gadasz, przecież to moje zdjecie!
No i tak się kłócą. Idą do komendanta, żeby spór rozstrzygnął. Ten bierze lusterko i mówi:
- No co wy, komendanta nie poznajecie?
Wkłada lusterko do kieszeni i idzie do domu.W domu przychodzi do niego córka i mówi:
- Tato, daj mi na kino.
- Poszukaj w kieszeni spodni od munduru.
No to córka szuka pieniędzy i wyjmuje lusterko. Patrzy na nie i krzyczy:
- Mamo! Tata nosi w kieszeni zdjęcie jakiejś laski!
Matka podchodzi patrzy i mówi:
- To przecież jakaś stara rura!
hdj 80
NX 650 Dominator fiolet edyszyn
NX 650 Dominator fiolet edyszyn
Re: KAWAŁ II
Z pamiętnika kochającego męża:
PONIEDZIAŁEK 07.06.
Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj
pokłóciłem się z
żoną.
Smęciła mi i smęciła to jej powiedziałem w końcu:
- Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym wypada.
Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona powiedziała, że mi
już
teraz nic nie wypadnie.
Do lekarza ze mną poszła cholera jedna.
Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej żeśmy gadali i lekarz mnie
pyta:
- A zgagę Pan ma?
No to mu mówię:
- A co nie widać?
Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem unik się nie udał i
dodatkowo szycie brwi miałem.
SOBOTA 12.06
Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle
gadać.
Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy sobie, a ona
do
mnie
z tekstem:
- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
- Jestem....
- Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię
zdradziłam z
twoim najlepszym przyjacielem?!
- Że jesteś lesbijką...
Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy
więcej. Do
trzech razy sztuka?
PONIEDZIAŁEK 28.06.
Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z
kolegami.
Impreza jak impreza.
Trochę popiliśmy, rozochocony wróciłem do domu. Trochę nawalony i
radosny.
Chciałem się podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z
uśmiechem i
wołam:
- Ty jesteś następna grubasku ...
Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie
wypisali.
SOBOTA 03.07.
W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się
będzie
trzymał.
A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie durnoty do głowy
przychodzą.
Wracam zjebany z pracy, żryć się chce, wchodzę do chałupy, a moja
stara
stoi
w drzwiach sypialni, oparta o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem.
To
się pytam:
- Co na obiad Batmanie?!!
Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero
dziś po
śniadaniu.
CZWARTEK 08.07.
Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za
spóźniający się zegar.
Czy to do cholery moja wina była, że się spóźnił? Wchodzę do domu, a
żona mi
od drzwi smęci:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za
mną.
- Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.
Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć
stów za
remont górnej trójki.
PIĄTEK 16.07.
Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem
parę
płyt DVD.
Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka. Żona się pyta po
cholerę
kupiłem płyty skoro DVD nie mam?
No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się
chyba
nie zagoi.
WTOREK 20.07.
Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem
żonie
kwiaty.
Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z uśmiechem. Wręczam kwiaty, a
ta
drze
się na mnie:
- Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień
Co
!!!
Na to ją pytam grzecznie:
- A dlaczego? To wazonów już nie mamy??
No i za kwiaty dostałem po ryju
PONIEDZIAŁEK 07.06.
Żyję. Wciąż żyję. Mój lekarz mówi, że to cud. Wczoraj
pokłóciłem się z
żoną.
Smęciła mi i smęciła to jej powiedziałem w końcu:
- Gadaj sobie do woli. Mnie to i tak lewym uchem wpada, a prawym wypada.
Dziś lekarz założył mi opatrunek na prawe, a żona powiedziała, że mi
już
teraz nic nie wypadnie.
Do lekarza ze mną poszła cholera jedna.
Przy okazji tego ucha o niestrawności mojej żeśmy gadali i lekarz mnie
pyta:
- A zgagę Pan ma?
No to mu mówię:
- A co nie widać?
Tylko po cholerę się na nią patrzyłem? Tym razem unik się nie udał i
dodatkowo szycie brwi miałem.
SOBOTA 12.06
Szczerość jest przereklamowana. Z babami nie ma co szczerze w ogóle
gadać.
Wczoraj mojej żonie przyszło na jakieś czułości. Leżymy sobie, a ona
do
mnie
z tekstem:
- Ty w ogóle nie jesteś o mnie zazdrosny!
- Jestem....
- Ciekawe, a co byś pomyślał, jakbyś się dowiedział, że cię
zdradziłam z
twoim najlepszym przyjacielem?!
- Że jesteś lesbijką...
Brew nie zdążyła się zagoić. Miałem drugie szycie i o dwa szwy
więcej. Do
trzech razy sztuka?
PONIEDZIAŁEK 28.06.
Facet to nie powinien okazywać swojej radości. Byłem na imprezie z
kolegami.
Impreza jak impreza.
Trochę popiliśmy, rozochocony wróciłem do domu. Trochę nawalony i
radosny.
Chciałem się podzielić tą radością więc klepię starą w dupsko z
uśmiechem i
wołam:
- Ty jesteś następna grubasku ...
Nie zdążyłem dokończyć zdania, a ze szpitala dopiero dziś mnie
wypisali.
SOBOTA 03.07.
W poniedziałek idę do dentysty zobaczyć, czy implant jedynki mi się
będzie
trzymał.
A wszystko przez te perwersje. Że też ludziom takie durnoty do głowy
przychodzą.
Wracam zjebany z pracy, żryć się chce, wchodzę do chałupy, a moja
stara
stoi
w drzwiach sypialni, oparta o futrynę, cała w lateksie i kręci pejczem.
To
się pytam:
- Co na obiad Batmanie?!!
Obiadu nie było, a przynajmniej ja nie miałem, obudziłem się dopiero
dziś po
śniadaniu.
CZWARTEK 08.07.
Czas to ma destrukcyjny wpływ na moją osobę. Dziś dostałem w ryj za
spóźniający się zegar.
Czy to do cholery moja wina była, że się spóźnił? Wchodzę do domu, a
żona mi
od drzwi smęci:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za
mną.
- Zawsze się spóźniał - odpowiedziałem szybko.
Kurde, za szybko. A niby czas to pieniądz. Mnie to kosztowało pięć
stów za
remont górnej trójki.
PIĄTEK 16.07.
Czy wszystkie kobiety mają kompleksy na tle cycków? Wczoraj kupiłem
parę
płyt DVD.
Mieliśmy z kumplami wieczorem pooglądać u Zenka. Żona się pyta po
cholerę
kupiłem płyty skoro DVD nie mam?
No to ja się zapytałem po cholerę kupuje staniki? Ta brew to mi się
chyba
nie zagoi.
WTOREK 20.07.
Ja to kobiet nigdy nie zrozumiem. Na przeprosiny za te staniki kupiłem
żonie
kwiaty.
Wchodzę do domu. Całuję ją w policzek z uśmiechem. Wręczam kwiaty, a
ta
drze
się na mnie:
- Tak, Tak! Teraz może będę nogi rozkładać przez tydzień


Na to ją pytam grzecznie:
- A dlaczego? To wazonów już nie mamy??
No i za kwiaty dostałem po ryju
Daihatsu Rocky - na zawsze
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny
Re: KAWAŁ II
Dupa ludzkość raju pozbawiła
Dupa na jabłko Adama skusiła
Dupa już nie raz królów mianowała
Dupa ich także detronizowała
Dupa dziewczęta wyprowadza z nędzy,
Dupa największą patronką pieniędzy,
Dupa po latach w banku je gromadzi
Dupa frajerów do ślubu prowadzi
Dupa rządzi, Dupa bryluje
Dupa losami świata kieruje
Dupa płodzi, Dupa rodzi
Dupa nikomu nie zaszkodzi
Dupa swędzi, Dupa nęci
Dupa też wspaniale pierdzi
I stąd się bierze, ten wiekowy chorał
Co brzmi jak wiekowy morał:
Człowiek się rodzi – z Dupy wychodzi,
Człowiek się płodzi – na Dupę wchodzi,
Człowiek umiera – na Dupie leży,
I tak cały świat od DUPY zależy!!!

Dupa na jabłko Adama skusiła
Dupa już nie raz królów mianowała
Dupa ich także detronizowała
Dupa dziewczęta wyprowadza z nędzy,
Dupa największą patronką pieniędzy,
Dupa po latach w banku je gromadzi
Dupa frajerów do ślubu prowadzi
Dupa rządzi, Dupa bryluje
Dupa losami świata kieruje
Dupa płodzi, Dupa rodzi
Dupa nikomu nie zaszkodzi
Dupa swędzi, Dupa nęci
Dupa też wspaniale pierdzi
I stąd się bierze, ten wiekowy chorał
Co brzmi jak wiekowy morał:
Człowiek się rodzi – z Dupy wychodzi,
Człowiek się płodzi – na Dupę wchodzi,
Człowiek umiera – na Dupie leży,
I tak cały świat od DUPY zależy!!!

Y61
www.pgr4x4.pl
www.pgr4x4.pl
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: KAWAŁ II

Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
- sebastian 4x4
-
- Posty: 275
- Rejestracja: wt mar 01, 2011 11:16 am
- Lokalizacja: Królewskie Wolne Miasto Sanok/Warszawa
Re: KAWAŁ II
Szefów dzielimy na 5 grup
1. Pedałów
2. Superpedałów
3. Antypedałów
4. Pedałów-magików
5. Pedałów-pirotechników
Dlaczego ?
1. Szef pedał mówi "Ja Cię Kowalski wypięrdolę ....."
2. Szef superpedał mówi " Ja was wszystkich wypierdolę ....."
3. Szef antypedał mówi " Ja się Kowalski nie będę z tobą pierdolić "
4. Szef pedał-magik mówki " Ja Cię Kowalski tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy "
5. Szeł pedał- pirotechnik " Ja Cię Kowalski wypierdolę z hukiem "
Jaki jest najlepszy środek antykoncepcyjny
-środek dupy
1. Pedałów
2. Superpedałów
3. Antypedałów
4. Pedałów-magików
5. Pedałów-pirotechników
Dlaczego ?
1. Szef pedał mówi "Ja Cię Kowalski wypięrdolę ....."
2. Szef superpedał mówi " Ja was wszystkich wypierdolę ....."
3. Szef antypedał mówi " Ja się Kowalski nie będę z tobą pierdolić "
4. Szef pedał-magik mówki " Ja Cię Kowalski tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy "
5. Szeł pedał- pirotechnik " Ja Cię Kowalski wypierdolę z hukiem "
Jaki jest najlepszy środek antykoncepcyjny
-środek dupy
W160 2.8 R6 benzyna (lift 8cm)
Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia
Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia
Re: KAWAŁ II
Zasłyszane jako autentyczne zdarzenie:
Matka z córką poszły do dentysty. Po wizycie wychodzą i matka mówi:
- Wiesz, ja to bym nie mogła być stomatologiem. Tak grzebać ludzion w ustach, fuj, to jakieś takie ... niesmaczne.
- Ależ mamo, przecież ty jesteś ginekologiem!
Matka z córką poszły do dentysty. Po wizycie wychodzą i matka mówi:
- Wiesz, ja to bym nie mogła być stomatologiem. Tak grzebać ludzion w ustach, fuj, to jakieś takie ... niesmaczne.
- Ależ mamo, przecież ty jesteś ginekologiem!
Potwór potworny niezwykle wytworny ...
tu mnie znajdziecie: http://www.fotopodroze.art.pl
tu mnie znajdziecie: http://www.fotopodroze.art.pl
- Bogdan 4x4
-
- Posty: 1251
- Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
- Lokalizacja: z podkarpackiej wioski
Re: KAWAŁ II
Miał facet ogromna papugę. Ogólnie jakaś taka przerośnięta. Dziób też za duży, a na dodatek zrósł się papudze na końcu i nie mogła jeść. Poszedł więc do weterynarza.
- Ooo.. to nie problem. Proszę jej spiłować dziób pilnikiem. Będzie w porządku.
Po kilku dniach spotykają się:
- No i jak papuga?
- Zdechła.
- Jak to? Przecież piłowanie pilnikiem dzioba to normalna i bezpieczna procedura.
- Ja myślę, że ona już w imadle zdechła..
- Ooo.. to nie problem. Proszę jej spiłować dziób pilnikiem. Będzie w porządku.
Po kilku dniach spotykają się:
- No i jak papuga?
- Zdechła.
- Jak to? Przecież piłowanie pilnikiem dzioba to normalna i bezpieczna procedura.
- Ja myślę, że ona już w imadle zdechła..
Wsio można szto nie można, tolko z wolna i astarożna
- Bogdan 4x4
-
- Posty: 1251
- Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
- Lokalizacja: z podkarpackiej wioski
Re: KAWAŁ II
Nazwałem teściową idiotką - żona nie odzywała się do mnie przez tydzień. Znów nazwałem teściową idiotką - i znowu żona nie odzywała się do mnie przez tydzień.
Oto i on, kobiecy przycisk MUTE!
Oto i on, kobiecy przycisk MUTE!
Wsio można szto nie można, tolko z wolna i astarożna
- michalxl600
- Posty: 1713
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: okolice Miastka
Re: KAWAŁ II
Mąż do żony:
-Traktuj mnie jak psa.
-To znaczy jak?
-Dobrze karm,nie drażnij i wypuszczaj na noc.
-Traktuj mnie jak psa.
-To znaczy jak?
-Dobrze karm,nie drażnij i wypuszczaj na noc.
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki 

Re: KAWAŁ II
Mąż do żony:michalxl600 pisze:Mąż do żony:
-Traktuj mnie jak psa.
-To znaczy jak?
-Dobrze karm,nie drażnij i wypuszczaj na noc.
-Zróbmy to dzisiaj "na pieska".
-Czyś ty stary już do końca zgłupiał?
-No co? Inne pary też tak to robią.
-A niby jak to jest?
-No tak jak psy, ty klękasz, a ja cię biorę od tyłu.
-A ja myślałam, że mamy to robić na dworze.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: KAWAŁ II
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
- Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
- Oj panie doktorze tak dawno, ze nie pamiętam. Zadzwonię do zony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
- Zosiu , kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?
- Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
- Oj panie doktorze tak dawno, ze nie pamiętam. Zadzwonię do zony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
- Zosiu , kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
- A kto mówi?
Re: KAWAŁ II
Czym się różni jazda na motocyklu od lizania ci..ki?
Niczym, bo chwila nieuwagi i ląduje się w rowie.
Niczym, bo chwila nieuwagi i ląduje się w rowie.
Daihatsu Rocky - na zawsze
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny
Re: KAWAŁ II
Osoby rodzaju żeńskiego dzielą się na:
- dziewczyny
- kobiety
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny
- jeszcze dziewczyny
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy
- nie damy
- damy ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. Się rozkładają...
- dziewczyny
- kobiety
- staruszki.
Dziewczyny dzielą się na:
- już dziewczyny
- jeszcze dziewczyny
- dziewczyny z dzieckiem.
Kobiety dzielą się na:
- damy
- nie damy
- damy ale nie wam.
Staruszki się nie dzielą. Się rozkładają...
Daihatsu Rocky - na zawsze
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny
Defender 110 - obecny
Pajero IV - obecny
Re: KAWAŁ II
To sie tez nazywa - "przejezyczenie"olin1 pisze:Czym się różni jazda na motocyklu od lizania ci..ki?
Niczym, bo chwila nieuwagi i ląduje się w rowie.
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
- sebastian 4x4
-
- Posty: 275
- Rejestracja: wt mar 01, 2011 11:16 am
- Lokalizacja: Królewskie Wolne Miasto Sanok/Warszawa
Re: KAWAŁ II
89,7 % wypadków zaczyna od zdania:
Potrzymaj piwo i patrz na to!
Potrzymaj piwo i patrz na to!
W160 2.8 R6 benzyna (lift 8cm)
Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia
Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia
Re: KAWAŁ II
Ślepy myje naczynia.
W pewnym momencie myje tarkę do ścierania warzyw i śmieje się do siebie:
- haha, jak żyję takich głupot nie czytałem!
W pewnym momencie myje tarkę do ścierania warzyw i śmieje się do siebie:
- haha, jak żyję takich głupot nie czytałem!
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
Re: KAWAŁ II
Rozmawiają dwa penisy:
- Słyszałeś chcą wycofać Viagrę.
- No to co z tego?
- Jak to co leżymy.
- Słyszałeś chcą wycofać Viagrę.
- No to co z tego?
- Jak to co leżymy.
Re: KAWAŁ II
Mąż i żona oglądają Milionerów. Mąż pyta żonę:
- Może byśmy się pokochali?
- Nie - odpowiada żona.
- Na pewno, zastanów się jeszcze ? - pyta mąż.
- Na pewno nie! - mówi żona
- Czy to jest Twoja ostateczna odpowiedź ? - pyta mąż
- Tak! - odpowiada żona.
Na to mąż:
- W takim razie chciałbym zadzwonić do przyjaciółki.
Witam sąsiedzie, co to, z wojaży wracamy?
- Eeee, nie, z sanatorium.
- A co to panu dolega?
- Żona mnie wysłała, bo mi nie staje.
- I co, pomogło?
- No nie wiem, jeszcze do domu nie doszedłem.
- A co to, w sanatorium innych kobitek nie było?
- A nieee, przy innych to mi zawsze staje!
Mój ulubiony:
Rozmowa chłopaka z dziewczyną:
- Ilu miałaś partnerów seksualnych?
- Trzech... A nie, dziewięciu. Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja.
To niemożliwe powiedziała duma.
To ryzykowne rzekło doświadczenie.
To bezsensowne stwierdził rozum.
Spróbuj szepnęło serce....
....Co to kur*a było?! krzyknął odbyt 3 minuty później.
Przeczytałem dzisiaj, że 25% kobiet bierze leki na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne.
Wstrząsające. To znaczy, że 75% kobiet nie otrzymuje pomocy, której potrzebuje!
Gwidon, choć pokochamy się tak, jak na filmach!
- OK, Krystyna.
Gwidon zabiera się do roboty: z tyłu, z przodu, między cyce... z finiszem na twarzy żony. Ta wycierając się warczy:
- Oj Gwidon, Gwidon... Nie będziesz już sam filmów oglądać!
- Może byśmy się pokochali?
- Nie - odpowiada żona.
- Na pewno, zastanów się jeszcze ? - pyta mąż.
- Na pewno nie! - mówi żona
- Czy to jest Twoja ostateczna odpowiedź ? - pyta mąż
- Tak! - odpowiada żona.
Na to mąż:
- W takim razie chciałbym zadzwonić do przyjaciółki.
Witam sąsiedzie, co to, z wojaży wracamy?
- Eeee, nie, z sanatorium.
- A co to panu dolega?
- Żona mnie wysłała, bo mi nie staje.
- I co, pomogło?
- No nie wiem, jeszcze do domu nie doszedłem.
- A co to, w sanatorium innych kobitek nie było?
- A nieee, przy innych to mi zawsze staje!
Mój ulubiony:
Rozmowa chłopaka z dziewczyną:
- Ilu miałaś partnerów seksualnych?
- Trzech... A nie, dziewięciu. Przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja.
To niemożliwe powiedziała duma.
To ryzykowne rzekło doświadczenie.
To bezsensowne stwierdził rozum.
Spróbuj szepnęło serce....
....Co to kur*a było?! krzyknął odbyt 3 minuty później.
Przeczytałem dzisiaj, że 25% kobiet bierze leki na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne.
Wstrząsające. To znaczy, że 75% kobiet nie otrzymuje pomocy, której potrzebuje!
Gwidon, choć pokochamy się tak, jak na filmach!
- OK, Krystyna.
Gwidon zabiera się do roboty: z tyłu, z przodu, między cyce... z finiszem na twarzy żony. Ta wycierając się warczy:
- Oj Gwidon, Gwidon... Nie będziesz już sam filmów oglądać!
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...
Re: KAWAŁ II
Przychodzi facet do lekarza.
- Mam problem, panie doktorze, za każdym razem jak spoglądam w lustro, czuję podniecenie.
To prowadzi do natychmiastowej erekcji, co w miejscach publicznych bywa krępujące.
Lekarz poprawił okulary na nosie, zlustrował pacjenta dokładnie i rzekł:
- Wiem, co panu dolega. Pan po prostu wygląda jak c...pa
- Mam problem, panie doktorze, za każdym razem jak spoglądam w lustro, czuję podniecenie.
To prowadzi do natychmiastowej erekcji, co w miejscach publicznych bywa krępujące.
Lekarz poprawił okulary na nosie, zlustrował pacjenta dokładnie i rzekł:
- Wiem, co panu dolega. Pan po prostu wygląda jak c...pa
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: KAWAŁ II
Nowy regulamin firmy
1. Sposób ubierania się w pracy
Wskazane jest, abyś przychodził dopracy ubrany zgodnie z wysokością swojej płacy. Jeżeli przychodzisz w butach Prady za $350 i z torbą Gucci za $600 to zakładamy, że powodzi ci się dobrze i nie potrzebujesz podwyżki.
Jeżeli ubierasz się skromnie, to znaczy, że powinieneś nauczyć się lepiej dysponować swoimi pieniędzmi żeby kupić sobie lepsze ubranie. Dlatego też nie potrzebujesz podwyżki. Jeżeli twój strój jest średniej klasy to znaczy, że twoja płaca jest na odpowiednim poziomie i nie potrzebujesz podwyżki.
2. Zwolnienia chorobowe
Nie honorujemy już zwolnień lekarskich. Jeżeli byłeś w stanie pójść do lekarza, to równie dobrze mogłeś przyjść do pracy.
3. Urlopy
Każdy pracownik dostanie 104 dni urlopu w roku. Terminy zostały już ustalone: są to soboty i niedziele.
4. Zwolnienia na wypadek pogrzebu
Nie ma żadnego usprawiedliwienia nie stawienia się do pracy. Nie możecie już nic zrobić dla zmarłych kolegów, członków rodziny czy współpracowników.
W rzadkich przypadkach, kiedy pracownik MUSI wziąc udział w pogrzebie, ceremonia powinna odbywać się późnym wieczorem. Wtedy pracownik może pracować w przerwie na lunch, aby wyjść godzinę wcześniej.
5. Korzystanie z toalety
W toalecie spędza się stanowczo za dużo czasu. Dlatego też wprowadzono 3-minutowy limit użytkowania toalety. Po tym czasie włączy się syrena alarmowa, papier toaletowy zostanie schowany, drzwi od kabiny zostaną otworzone i zostanie zrobione zdjęcie. Jeżeli przekroczenie czasu zdarzy ci się dwukrotnie, twoje zdjęcie (to zdjęcie) zostanie umieszczone w biuletynie firmowym w rubryce "Recydywiści".
6. Przerwa na lunch
Wychudzeni na zjedzenie lunchu mają 30 minut, żeby mogli zjeść więcej i nabrać zdrowego wyglądu. Pracownicy z normanlą wagą mają na zjedzenia lunchu 15 minut. Tyle akurat wystarczy, aby zjeść posiłek pozwalający utrzymać stałą wagę. Grubasy mają 5 minut. Akurat tyle zajmuje wypicie Slim Fast'a.
Dziękujemy za lojalność wobec naszej firmy. Jesteśmy tutaj, aby zapewnić dobre samopoczucie wynikające z pracy dla nas. Dlatego też wszystkie pytania, komentarze, uwagi, skargi, insynuacje, oskarżenia i wyzwiska powinny być kierowane gdzie indziej.
Udanego tygodnia życzy
KIEROWNICTWO
1. Sposób ubierania się w pracy
Wskazane jest, abyś przychodził dopracy ubrany zgodnie z wysokością swojej płacy. Jeżeli przychodzisz w butach Prady za $350 i z torbą Gucci za $600 to zakładamy, że powodzi ci się dobrze i nie potrzebujesz podwyżki.
Jeżeli ubierasz się skromnie, to znaczy, że powinieneś nauczyć się lepiej dysponować swoimi pieniędzmi żeby kupić sobie lepsze ubranie. Dlatego też nie potrzebujesz podwyżki. Jeżeli twój strój jest średniej klasy to znaczy, że twoja płaca jest na odpowiednim poziomie i nie potrzebujesz podwyżki.
2. Zwolnienia chorobowe
Nie honorujemy już zwolnień lekarskich. Jeżeli byłeś w stanie pójść do lekarza, to równie dobrze mogłeś przyjść do pracy.
3. Urlopy
Każdy pracownik dostanie 104 dni urlopu w roku. Terminy zostały już ustalone: są to soboty i niedziele.
4. Zwolnienia na wypadek pogrzebu
Nie ma żadnego usprawiedliwienia nie stawienia się do pracy. Nie możecie już nic zrobić dla zmarłych kolegów, członków rodziny czy współpracowników.
W rzadkich przypadkach, kiedy pracownik MUSI wziąc udział w pogrzebie, ceremonia powinna odbywać się późnym wieczorem. Wtedy pracownik może pracować w przerwie na lunch, aby wyjść godzinę wcześniej.
5. Korzystanie z toalety
W toalecie spędza się stanowczo za dużo czasu. Dlatego też wprowadzono 3-minutowy limit użytkowania toalety. Po tym czasie włączy się syrena alarmowa, papier toaletowy zostanie schowany, drzwi od kabiny zostaną otworzone i zostanie zrobione zdjęcie. Jeżeli przekroczenie czasu zdarzy ci się dwukrotnie, twoje zdjęcie (to zdjęcie) zostanie umieszczone w biuletynie firmowym w rubryce "Recydywiści".
6. Przerwa na lunch
Wychudzeni na zjedzenie lunchu mają 30 minut, żeby mogli zjeść więcej i nabrać zdrowego wyglądu. Pracownicy z normanlą wagą mają na zjedzenia lunchu 15 minut. Tyle akurat wystarczy, aby zjeść posiłek pozwalający utrzymać stałą wagę. Grubasy mają 5 minut. Akurat tyle zajmuje wypicie Slim Fast'a.
Dziękujemy za lojalność wobec naszej firmy. Jesteśmy tutaj, aby zapewnić dobre samopoczucie wynikające z pracy dla nas. Dlatego też wszystkie pytania, komentarze, uwagi, skargi, insynuacje, oskarżenia i wyzwiska powinny być kierowane gdzie indziej.
Udanego tygodnia życzy
KIEROWNICTWO
Suzuki Samurai - samurai.org.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości