Koronawirus

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Koronawirus

Post autor: Zbowid » pn mar 30, 2020 5:32 pm

Żeby nie było tak różowo - ciekawe co by teraz uczeni i wszyscy święci - włącznie z kk - mówili, gdyby sie pojawił Jezus. Pewnie by go nie uznali, bo poglądy ma sprzeczne z doktryną kk :)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Nikitol
 
 
Posty: 6586
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 1:32 pm
Lokalizacja: wyżyna lubelska

Re: Koronawirus

Post autor: Nikitol » pn mar 30, 2020 6:27 pm

Kabal pisze:
pn mar 30, 2020 4:30 pm
Bo jełop jeden z drugim wyniesie syfa z kościoła i poniesie do pracy. Dlatego.
Gdyby to szło o choroby przenoszone drogą płciową to róbta co chceta. Przypominam jednak, że udowodniono, iż koronawirusy roznoszą się drogą kropelkową. A całkowicie niehigieniczny obrzęd komunii to wręcz prośba, żeby roznosić to gówno.
Z Kościoła rozniesie, a z biedronki nie, bo kolanowirus kościołowy jest znacznie gorszego sortu od tego biedronkowego.
Tak udowodniły media, a wory poprawności politycznej podchwyciły.
Znasz przypadek zakażenia wirusem podczas Aktu Świętego?
Chętnie się zapoznam.

ZbychoS pisze:
pn mar 30, 2020 4:35 pm
Jesteście okrutni dla biednego Nikitola :)21 :lol: :lol: :lol:
Ale i tak nie złamiecie jego wiary w kościół katolicki ( z braku szacunku, z małej litery :)21 ).
W Boga zapewne nie wierzy ... Bo Bóg a kościół ... odmienne byty.
Tym, co jednak nieodmiennie mnie zdumiewa, jest ta żarliwość pogan w pilnowaniu i punktowaniu wszelkich "odstępstw" i "błędów" w tradycji Kościoła.
Chciałoby się powiedzieć, że to nie waszej babki interes. Zwłaszcza, że nasze babki - w przeciwieństwie do waszych babuszek - nie poszukiwały absolutu na ziemi, bo wiedziały, że i tak go nie odnajdą.
Absolut znajdzie się sam tuż po śmierci i tam nie będzie obsesyjnego poszukiwania "czystego" wyznania. Zwłaszcza co do formy, bo wtedy treść będzie dostępna bez jej pośrednictwa. 

A.F. pisze:
pn mar 30, 2020 4:44 pm

Jeśli klechy formułują tezy dotyczące wirusów, to oczekuję że je udowodnią za pomocą metod do tego służących.
Ksiądz Guz może se formułować dowolne tezy, ale jeśli dotyczą one materii, to rozważania duchowe niech se wsadzi w anus.
Bo tak się składa, że wirusy są tworami materialnymi i bada się je za pomocą "szkiełka".
Ale jakoś kiepsko Ci idzie na tym polu, nie sądzisz?
Tyle lat machania szkiełkiem psu w d.. albo paluszek :wink:
O cudach pisałem nie przypadkowo.
To (zjawisko) z którym mamy do czynienia, to kolejna próba radykalnego racjonalizmu, która stara się zastąpić religię nauką. Tym samym nauka staje się dogmatem niepodważalnym w przestrzeni międzyludzkiej.
Jedyną osobą, która jest uprawniona, by ów dogmat zdetronizować i zastąpić innym jest wyłącznie "wtajemniczony", czyli osoba uznana przez "autorytety" za wystarczająco "mądrą", by owego zamachu dokonać. Tym samym myślenie zostaje zastrzeżone dla wąskiej grupki "wybrańców" a reszta jest jedynie szarą masą - niewtajemniczonych, a zatem nie posiadających kompetencji, do wypowiadania się na jakikolwiek temat.
to że jesteśmy w dupie, to jasne
..problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Kisielewski.

Awatar użytkownika
Nikitol
 
 
Posty: 6586
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 1:32 pm
Lokalizacja: wyżyna lubelska

Re: Koronawirus

Post autor: Nikitol » pn mar 30, 2020 6:35 pm

A.F. pisze:
pn mar 30, 2020 4:46 pm
Krees pisze:
pn mar 30, 2020 4:42 pm

Podobno bóg się może objawiać pod dowolną postacią.
Tak, może, pod warunkiem że jest to postać zaaprobowana przez KK i nie głosi poglądów sprzecznych z doktryną KK :)21
Kościół Katolicki jako Mistyczne ciało Chrystusa, który sam ten Kościół założył, ofiarował Słowo potrzebuje jeszcze czyjejś aprobaty?

I zapomniałem zapytać, czy już znana jest Ci ilość zarażeń kolanowiarusem podczas Mszy Świętej?
to że jesteśmy w dupie, to jasne
..problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Kisielewski.

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Koronawirus

Post autor: Krees » pn mar 30, 2020 6:35 pm

Ojapierdolę...
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Koronawirus

Post autor: Zbowid » pn mar 30, 2020 6:40 pm

Ma teraz dużo czasu w ...seminarium? Przypominam Tomek, że równanie ma być równa z obu stron równania... weź sobie na spokojnie przeczytaj to, co napisałeś...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Nikitol
 
 
Posty: 6586
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 1:32 pm
Lokalizacja: wyżyna lubelska

Re: Koronawirus

Post autor: Nikitol » pn mar 30, 2020 6:42 pm

Obrazek
to że jesteśmy w dupie, to jasne
..problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Kisielewski.

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Koronawirus

Post autor: Krees » pn mar 30, 2020 6:48 pm

A tym czasem:
- jutro kolejne restrykcje
- Sasin wspomniał o wysłaniu wojska na ulice
- Terlecki chce zwalniać samorządowców przeciwnych wyborom
- wisienka na torcie: https://lekarski.blog.polityka.pl/2020/ ... ntowanych/
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: Koronawirus

Post autor: ZbychoS » pn mar 30, 2020 6:48 pm

Brednie.
Chrystus nie założył kk.

https://forum.interia.pl/dlaczego-kosci ... Id,2515876

Napisał(a): pintapalec - Poniedziałek, 6 października 2014 (17:18)
Obserwuj
Dlaczego Kościól Katolicki jest sektą? Powstał w IV wieku jako Kościół Rzymsko-Katolicki, a nie jak niektórzy przekłamują, że w I wieku. Kościół powstał w I wieku w Jerozolimie (nie w Rzymie) i był kościołem zlożonym tylko z Żydów i nie był to kościół powszechny zbudowany na "Piotrze". Nawet kościół opisany w "Liscie do Rzymian" nie ma nic wspólnego z Kościołem Rzymsko-Katolickim powstałym poźniej, z centrum w Rzymie.
Zatem Kościół Rzymsko-Katolicki jest sektą względem Kościoła Jezusa Chrystusa z I wieku.
__
Chrzest niemowląt jest największym oszustwem miliónow ludzi, którzy nie
znają Pisma Świetego. Biblia jako ostateczny autorytet mowi : "Kto uwierzy (w Chrystusa) i ochrzci sie, bedzie zbawiony, a kto nie uwierzy będzie potępiony". Wszystkie przykłady w Biblii mowią o tych którzy uwierzyli zostali ochrzczeni. Czy niemowlęta moga uwierzyć? Przenigdy !!! Wiara zastepcza "rodzicow chrzesnych" nie znajduje potwierdzenia w Piśmie Świetym. Poza tym "rodzice chrześni" też byli ochrzczeni jako niemowlęta i nigdy nie
osiagnęli nawet wiary (ktora pochodzi od Boga, aby spelnić warunek "wiary zastępczej".
Jest to błędne kolo !!! Chrzest niemowląt jest konsekwencją błędnej interpretacji rozmowy Nikodema z Panem Jezusem.

Pan Jezus nigdy nie ustanowił urzędu papieża, ani kultu osoby papieża. Urzędy ktore ustanowił to: apostoł, prorok, ewangelista, nauczyciel i pastor (duszpasterz). Nawet słowa ksiądz nie znajdujemy w Biblii.

Kult Marii i świętych nie znajduje odniesienia w Biblii.

Malowanie obrazow i robienie figur jest zakazany przez Boga, dlatego Kościół Rzymsko-Katolicki sfałszowal 10 przykazań.
. Komunia Święta w jednej postaci jest NIEWAŻNA !

Bierzmowanie jest martwym obrzędem. Prawdziwy chrzest Duchem Świetym ma
nadnaturalna manifestację jako potwierdzenie tego przeżycia.

.Przez brak darow Ducha Świetego Kościół Rzymski okrada wiernych z wielu
blogosławieństw.

Modlitwa za zmarłych (jako jeden z wielu przykładow) i reszta tradycji nie
pokrywa sie z Biblia, a raczej ustanowiona zostala dla czerpania zysku.

Celibat księży jest niebiblijny i może prowadzic do zboczeń seksualnych.

Celebracja mszy nie ma nic wspólnego z wolnością Ducha Świętego,
a czesto nawiazuje do Starego Przymierza.

Seminarium "Duchowne" ma więcej wspólnego z filozofią niz z Biblia.
Poza tym to Bog powołuje na urzędy, a nie katolicka uczelnia.

Zakony kobiet i mezczyzn nie znajduje odpowiednika w Biblii.

Rożaniec ma pochodzenie pogańskie.

Kosciol Rzymsko-Katolicki wymordowal w przeszlosci miliony ludzi.
16. Itd, itd, itd ...


Napisał(a): pintapalec - Poniedziałek, 6 października 2014 (17:46)
Zupełnie podobnie ma się sprawa z założeniem kościoła w Rzymie przez św. Piotra. Profesorowie Shotwell i Loomis w dziele pt. „The See of Peter” piszą:
„Pierwsze określone twierdzenie, które do nas doszło, że św. Piotr i Paweł założyli rzymski kościół, jest złożone przez Dionizego z Koryntu około roku 170. Jest to daleka droga do nowoczesnego świadectwa. Nie mamy wykazu pierwszych biskupów rzymskich prawie do tego samego czasu, a te, co mamy, też niezupełnie się zgadzają. Jest nieomal próżnia, jeśli idzie o rzeczywiste, udokumentowane fakty z poprzedniego stulecia, a było to stulecie zamieszek, prześladowań i upadku chrześcijan, w którym powstawały mityczne legendy o świętych i męczennikach. Sami chrześcijanie, według świadectw pogańskich krytyków, byli to raczej ludzie łatwowierni i żyli w ciągłym duchowym napięciu, w którym ścisłość historyczna jest stosunkowo mało ważna w porównaniu z wolnym życiem ducha. Wielki wzrost tak zwanej sfałszowanej apostolskiej literatury w tym czasie i potem wskazuje na ciągłość tego samego nienaukowego i niehistorycznego sposobu myślenia. Kto w takich okolicznościach mógłby przyjąć manuskrypt stuletni jako dostateczne świadectwo jakiegokolwiek historycznego faktu?”
Św. Piotr nie był pierwszym biskupem kościoła i nie był pierwszym papieżem. Wiemy to nie od kogo innego, lecz od niego samego. Pomiędzy literaturą kościelną Jest dzieło o wielu tomach zwane: „Konstytucje apostołów”. Jest to praca zbiorowa, w której pisze i św. Piotr. Za życia Jezusa Piotr pisać nie umiał. W późniejszym wieku mógł się oczywiście nauczyć.
Otóż św. Piotr w wyżej wspomnianym dziele tak pisze o pierwszych biskupach, jacy byli w nowo powstałym kościele w Rzymie:
„W kościele w Rzymie Linus, syn Klaudii, był pierwszym ustanowionym przez Pawła, a Klemens, po śmierci Linusa, ustanowiony przeze mnie, Piotra”.
O tym „Encyklopedia katolicka” milczy. Twierdzi ona, że Piotr był pierwszym, a Klemens czwartym. Św. Piotr wie jednak najlepiej, którym papieżem był, o ile w ogóle nim był.
Inna to już sprawa, że ” Konstytucje apostołów”, są falsyfikatem od początku do końca, takim, jak i większość literatury kościelnej. Kościół nie może wobec tego swej literatury, swych dogmatów i wierzeń oczyścić gruntownie z niepożądanych własnych lub pogańskich naleciałości, bo niewiele by zostało. Musi trwać na swym stanowisku – na chwałę bożą i pożytek własny.
Nie jest też zgodne z prawdą, jakoby Jezus naznaczył biskupa w Rzymie głową wszystkich kościołów chrześcijańskich. Prawdą natomiast jest, że biskupi ci, mianując się z grecka papieżami (ojcami), starali się od początku narzucać swą wolę innym kościołom: w Afryce, Azji i Grecji. Ale biskupi wschodni i afrykańscy stale protestowali przeciw temu, twierdząc, że wszyscy biskupi są sobie równi, że Chrystus nie ustanowił żadnego zwierzchnika nad nimi i nikogo słuchać nie będą.
Uzurpacja władzy przez papieży, a raczej pierwszych biskupów rzymskich, zaczęła się bardzo wcześnie. Już około roku 195 papież Wiktor, aby ustalić we wszystkich kościołach dzień święcenia Wielkanocy, posłał list do biskupa Polikratesa z Efezu z rozkazem w tej sprawie. Widocznie w liście „nie zbywało na grzeczności”, skoro otrzymał następującą odpowiedź:
„Ja się nie przejmuję Twymi próbami zastraszenia nas. Musimy się bać Boga, nie ludzi.”.
Biskup Cyprian z Afryki ekskomunikował kilku księży, którzy następnie udali się do papieża do Rzymu, aby ich zwolnił od klątwy. Gdy się o tym dowiedział Cyprian, wysłał do papieża następujący list:
„Było uchwalone przez nas wszystkich i jest również dobre i sprawiedliwe, że sprawa każdego powinna być wysłuchana tam, gdzie zbrodnia została popełniona”.
Nieraz pisał biskup św. Cyprian do biskupa w Rzymie jak do równego sobie. Świadczy o tym następujący wyjątek z jednego z takich listów:
„Nie używamy gwałtu i nie ustanawiamy praw dla nikogo, gdyż każdy prałat ma prawo kierować się własnym rozsądkiem w administrowaniu kościołem i musi zdać rachunek przed Panem”.

Z religią i bez niej dobrzy ludzie zachowują się dobrze, a źli – źle; ale żeby dobry człowiek czynił zło – do tego potrzeba religii. — Steven Weinberg Religijni fanatycy chcieliby ludziom wyłączyć mózgi, nakazać ignorowanie dowodów i ślepe podążanie za świętą księgą opartą o prywatne "objawienie". ---Richard Dawkins

***** USA

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Koronawirus

Post autor: Mroczny » pn mar 30, 2020 7:13 pm

W moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył!
Stanisław Lem


On dużo fajnych rzeczy o religiach mówił.

Nikitol - skoro od zarażenia do objawów może minąć 5 dni a może 14 - to poważnie skonstruowałeś pytanie o dowód na zarażenie w kościele?

Krees pisze:
pn mar 30, 2020 6:35 pm
Ojapierdolę...
prawda?
lecimy w obłęd

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: Koronawirus

Post autor: ZbychoS » pn mar 30, 2020 7:17 pm

Sądzę, że obłąkany jest jeden, nie my.

Cieszę się, że nie ma już Świętej Inkwizycji, Gułagów czy Obozów Koncentracyjnych.
Widzę idealnego wręcz kandydata na operatora.
***** USA

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Koronawirus

Post autor: A.F. » pn mar 30, 2020 7:18 pm

Nikitol pisze:
pn mar 30, 2020 6:35 pm

I zapomniałem zapytać, czy już znana jest Ci ilość zarażeń kolanowiarusem podczas Mszy Świętej?
Jeśli objawem zarażenia jest klęczenie na kolanach, to ok. 100% uczestników :lol:
Odnośnie reszty wypowiedzi, czyli odnośnie "mistycznych ciał", to dyskutuj z tymi, którzy tego typu bełkot akceptują.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Koronawirus

Post autor: Mroczny » pn mar 30, 2020 7:22 pm

ZbychoS pisze:
pn mar 30, 2020 7:17 pm
Sądzę, że obłąkany jest jeden, nie my.

Cieszę się, że nie ma już Świętej Inkwizycji, Gułagów czy Obozów Koncentracyjnych.
Widzę idealnego wręcz kandydata na operatora.
a mnie się coraz bardziej wydaje, że nas wkręca

bystry chłop, zdania redaguje fajnie. Miga się też zacnie..
Brakuje mu spójności - raz baja o wolności, potem chce komunizmu, raz boi się inwigilacji, potem przyklaskuje urzędowym świętom..

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Koronawirus

Post autor: Zbowid » pn mar 30, 2020 7:29 pm

Mroczny pisze:
pn mar 30, 2020 7:22 pm
ZbychoS pisze:
pn mar 30, 2020 7:17 pm
Sądzę, że obłąkany jest jeden, nie my.

Cieszę się, że nie ma już Świętej Inkwizycji, Gułagów czy Obozów Koncentracyjnych.
Widzę idealnego wręcz kandydata na operatora.
a mnie się coraz bardziej wydaje, że nas wkręca

bystry chłop, zdania redaguje fajnie. Miga się też zacnie..
Brakuje mu spójności - raz baja o wolności, potem chce komunizmu, raz boi się inwigilacji, potem przyklaskuje urzędowym świętom..
Może jest na rozdrożu i się waha? Niech się waha...gorzej jak wejdzie w taką częstotliwość, że sznur urwie...to się będzie działo wtedy.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Koronawirus

Post autor: Krees » pn mar 30, 2020 7:47 pm

Mroczny pisze:
pn mar 30, 2020 7:22 pm
ZbychoS pisze:
pn mar 30, 2020 7:17 pm
Sądzę, że obłąkany jest jeden, nie my.

Cieszę się, że nie ma już Świętej Inkwizycji, Gułagów czy Obozów Koncentracyjnych.
Widzę idealnego wręcz kandydata na operatora.
a mnie się coraz bardziej wydaje, że nas wkręca

bystry chłop, zdania redaguje fajnie. Miga się też zacnie..
Brakuje mu spójności - raz baja o wolności, potem chce komunizmu, raz boi się inwigilacji, potem przyklaskuje urzędowym świętom..
Coś jest w tym co mówisz... I cały czas umyka sedno na rzecz przepychania się o ideologię i indywidualne filary egzystencji.

Nie mamy pańskiego płaszcza...

Ja tak nie daję rady. Jakoś uparcie się trzymam merytorycznych podstaw.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Koronawirus

Post autor: Takayuki » pn mar 30, 2020 8:03 pm

Mroczny pisze:
pn mar 30, 2020 7:22 pm

a mnie się coraz bardziej wydaje, że nas wkręca

bystry chłop, zdania redaguje fajnie. Miga się też zacnie..
Brakuje mu spójności - raz baja o wolności, potem chce komunizmu, raz boi się inwigilacji, potem przyklaskuje urzędowym świętom..
Przypominał mi się Cordoba, co ciężko stwierdzić było czy wkręca czy nie :D
Ktoś wie co u niego?

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Koronawirus

Post autor: rokfor32 » pn mar 30, 2020 8:05 pm

A ja mam inne pytanie, w kwestii religii :)21

Otóż, co to takiego "dusza"? :wink:

Jak wiadomo, wg. doktryny religijnej, to własnie to "coś" ma "żyć wiecznie", w szczęśliwości lub nie. Nie MY jako całość. Tylko owa "dusza".

Czemu to takie istotne? Ano temu, że MY to głównie nasza pamięć. To, czym jesteśmy - to efekt naszych doświadczeń, doznań - i tego co pamiętamy. Kłopot w tym - że to wszystko jest organiczne. Fizyczne. A więc po śmierci idzie do piachu.

Dusza jakoś raczej pamięci nie posiada - gdyby było inaczej - to by nie istniał amnezja pourazowa na przykład :wink:

Konkludując - w zaświatach, co do których mamieni jesteśmy religiami, że tam trafimy - jednak nie trafimy w całości. Podstawowy w zasadzie składnik, który decyduje że my to własnie my - czyli pamięć - zostaje w piachu, i całkiem namacalnie ulega zatarciu po całkiem krótkim czasie (rozkład tkanki mózgowej).

Co zostanie, jeżeli pozbawi się nas pamięci? Roślinka, z pakietem emocji - których genezy nie jest świadoma? czy bez pamięci możliwa w ogóle jest świadomość? Czy bez pamięci w ogóle możliwe jest postrzeganie upływu czasu? :wink: istotne dosyć - bo bez tego postrzegania wieczność jest już zupełnie nieokreślona - dowolna chwila może nią się stać :wink:

Religie sobie wykminiły, że "dusza" to taki "pierwiastek boski". Coś - czym obdarowuje swoje stworzonka stwórca - coby miały świadomość. W pewien sposób logiczne jest nawet, że sobie po śmierci owy stwórca tąże "czastkę" zabiera spowrotem - może sa deficytowe na przykład. Niemniej, naciągnięcie tego, że to MY będziemy żyć wiecznie - to ... cóż. Ściema, najwyraźniej. Bo część z MY (przyjmując nawet że istotna, czy jeszcze dalej - niezbędna) - to jednak nie to samo co MY :wink: Bez naszej pamięci - nie ma żadnego "MY".
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Nikitol
 
 
Posty: 6586
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 1:32 pm
Lokalizacja: wyżyna lubelska

Re: Koronawirus

Post autor: Nikitol » pn mar 30, 2020 8:21 pm

ZbychoS pisze:
pn mar 30, 2020 7:17 pm
Sądzę, że obłąkany jest jeden, nie my.

Cieszę się, że nie ma już Świętej Inkwizycji, Gułagów czy Obozów Koncentracyjnych.
Widzę idealnego wręcz kandydata na operatora.
Czy wierzysz w "Dobro i Zło"?
Uzasadnij.
ZbychoS pisze:
pn mar 30, 2020 7:17 pm
Brednie
Chrystus nie założył..
Ciekawe.
Ludzie na co dzień wyśmiewający wszelkie teorie spiskowe, nagle bezbłędnie są w stanie wskazać źródło rzekomego spisku wymierzonego bezpośrednio w nich.
I czynią to zupełnie bezrefleksyjnie.

W zasadzie można to umieścić w jednej szufladzie z rewelacjami dotyczącymi tego, że Jezus był małym oszustem, który wcale nie zginął na krzyżu, a dzięki pomocy kolesiów zszedł z niego i dokonał żywota nierozpoznany na jakiejś prowincji, że miał żonę i pięćdziesięcioro dzieci, które następnie obejmowały trony wszystkich wielkich dynastii europejskich, że wreszcie był oszustem wykorzystującym swe iluzjonistyczne uzdolnienia do oszukiwania łatwowiernych ludzi itp itd.
Możesz te brednie spakować "rarem" i zanieść do proktologa następną razą, by łaskawie umieścił je we właściwym miejscu :wink:
to że jesteśmy w dupie, to jasne
..problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Kisielewski.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Koronawirus

Post autor: A.F. » pn mar 30, 2020 8:28 pm

Nie ma pewności czy Jezus był oszustem.
Co prawda lansował się na cudzy koszt i głosił wzajemnie się wykluczające poglądy, ale nie można wykluczyć, że wierzył w to co głosił.
Nie byłby to jedyny przypadek wiary w dziwne rzeczy, na forum też to się spotyka :wink:
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Nikitol
 
 
Posty: 6586
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 1:32 pm
Lokalizacja: wyżyna lubelska

Re: Koronawirus

Post autor: Nikitol » pn mar 30, 2020 8:36 pm

rokfor32 pisze:
pn mar 30, 2020 8:05 pm
A ja mam inne pytanie, w kwestii religii :)21

Otóż, co to takiego "dusza"? :wink:

Jak wiadomo, wg. doktryny religijnej, to własnie to "coś" ma "żyć wiecznie", w szczęśliwości lub nie. Nie MY jako całość. Tylko owa "dusza".

Czemu to takie istotne? Ano temu, że MY to głównie nasza pamięć. To, czym jesteśmy - to efekt naszych doświadczeń, doznań - i tego co pamiętamy. Kłopot w tym - że to wszystko jest organiczne. Fizyczne. A więc po śmierci idzie do piachu.

Dusza jakoś raczej pamięci nie posiada - gdyby było inaczej - to by nie istniał amnezja pourazowa na przykład :wink:

Konkludując - w zaświatach, co do których mamieni jesteśmy religiami, że tam trafimy - jednak nie trafimy w całości. Podstawowy w zasadzie składnik, który decyduje że my to własnie my - czyli pamięć - zostaje w piachu, i całkiem namacalnie ulega zatarciu po całkiem krótkim czasie (rozkład tkanki mózgowej).

Co zostanie, jeżeli pozbawi się nas pamięci? Roślinka, z pakietem emocji - których genezy nie jest świadoma? czy bez pamięci możliwa w ogóle jest świadomość? Czy bez pamięci w ogóle możliwe jest postrzeganie upływu czasu? :wink: istotne dosyć - bo bez tego postrzegania wieczność jest już zupełnie nieokreślona - dowolna chwila może nią się stać :wink:

Religie sobie wykminiły, że "dusza" to taki "pierwiastek boski". Coś - czym obdarowuje swoje stworzonka stwórca - coby miały świadomość. W pewien sposób logiczne jest nawet, że sobie po śmierci owy stwórca tąże "czastkę" zabiera spowrotem - może sa deficytowe na przykład. Niemniej, naciągnięcie tego, że to MY będziemy żyć wiecznie - to ... cóż. Ściema, najwyraźniej. Bo część z MY (przyjmując nawet że istotna, czy jeszcze dalej - niezbędna) - to jednak nie to samo co MY :wink: Bez naszej pamięci - nie ma żadnego "MY".

Więc dla Ciebie wszystko jest fizyczne i organiczne.

Zatem neurolog musi być odkrywcą "dowodu" na brak duszy wywiedzionego z "nie znalezienia" w ciele jej siedziby.
To "poznanie" odpowiadające "poznaniu" obrazu Mona Lisa za pomocą analizy izotopem węgla.
Neurologia opisuje wyłącznie materialność - czyli organ "zwierzęcia Homo Sapiens."
Redukowanie całego poznania do materialności, to postrzeganie Mony Lisy przez pryzmat składu chemicznego farb.
Opisywanie człowieka wyłącznie jako ciała fizycznego to redukowanie go do poziomu małpy w garniturze.
Małpy, która nie ma nic prócz swego ciała, popędów, instynktów i potrzeb fizycznych. I tak niestety widzi nas lewiatan.
to że jesteśmy w dupie, to jasne
..problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Kisielewski.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Koronawirus

Post autor: A.F. » pn mar 30, 2020 8:40 pm

rokfor32 pisze:
pn mar 30, 2020 8:05 pm

Otóż, co to takiego "dusza"? :wink:
W mitologii hebrajskiej określenie "dusza" występuje w sformułowaniu "dusza żyjąca" i określa po prostu organizm żywy, w szczególności człowieka.
W KK wymyślono duszę jako twór istniejący niezależnie od ciała.
Taka niezależna dusza może - wg KK - trafić do czyśćca, gdzie jest niezbyt fajnie, ale można ją stamtąd przetransferować do raju, gdzie jest fajnie.
KK służy pomocą w transferze, poprzez msze "w intencji", które można zamawiać, uiszczając "co łaska".
I to ostatnie jest sednem zagadnienia :)21
W ramach ciekawostek dodam, że - wg KK - zwierzęta też mają duszę, ale nie jest to dusza nieśmiertelna, co eliminuje problem zagospodarowania zwierzęcych dusz po śmierci :wink:
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Koronawirus

Post autor: bert » pn mar 30, 2020 8:44 pm

:)21
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Koronawirus

Post autor: A.F. » pn mar 30, 2020 8:51 pm

Nikitol pisze:
pn mar 30, 2020 8:36 pm

Redukowanie całego poznania do materialności, to postrzeganie Mony Lisy przez pryzmat składu chemicznego farb.
Opisywanie człowieka wyłącznie jako ciała fizycznego to redukowanie go do poziomu małpy w garniturze.
Małpy, która nie ma nic prócz swego ciała, popędów, instynktów i potrzeb fizycznych. I tak niestety widzi nas lewiatan.

A kto tak redukuje ?
Tobie się wydaje, że jeśli ktoś dostrzega pierwiastek niematerialny w człowieku, to musi to być pierwiastek opisany w mitach za.banych Żydom ? :lol:
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Koronawirus

Post autor: rokfor32 » pn mar 30, 2020 8:55 pm

Nikitolu - pamięć jest fizyczna.

Zgadzasz się? prosta odpowiedź, tak lub nie :wink:

Nie pisałem nic o prawdziwości owej "duszy". Ba - nawet założyłem - że takowy twór istnieje. Stąd pytanie właśnie, na które unikasz odpowiedzi: co to takiego? i jakie ma właściwości - w szczególności czy posiada pamięć.

Jak wyłuszczyłem wyżej - posiadanie pamięci jest z mojego punktu widzenia kluczowo istotne: nie posiadając pamięci (w zaświatach) to już nie jestem ja :wink: Docześnie zresztą jest tak samo - człowiek bez pamięci (szeroko pojętej) - to już tylko trochę mięsa i kości. Bez pamięci nie zostaje nic z człowieczeństwa - zaczynając od form porozumiewania po rozróżnianie dobra i zła. W najlepszym razie roślinka, jeżeli ktoś ma łagodny charakter, i nic nie pobudza jego instynktu obronnego.

No więc - dusza ma pamięć czy nie?
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Koronawirus

Post autor: Kostuch » pn mar 30, 2020 9:16 pm

rokfor32 pisze:
pn mar 30, 2020 8:55 pm

Zgadzasz się? prosta odpowiedź, tak lub nie :wink:
Przeczytałem całe forum :)10 i nie znalazłem ani jednej odpowiedzi Nikitola, którą można by wyrazić dwuwartościową logiką Boole'a :)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Nikitol
 
 
Posty: 6586
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 1:32 pm
Lokalizacja: wyżyna lubelska

Re: Koronawirus

Post autor: Nikitol » pn mar 30, 2020 9:21 pm

A.F. pisze:
pn mar 30, 2020 8:51 pm

A kto tak redukuje ?
Tobie się wydaje, że jeśli ktoś dostrzega pierwiastek niematerialny w człowieku, to musi to być pierwiastek opisany w mitach za.banych Żydom ? :lol:
Rokfor zredukował właśnie pamięć do kości ram.
Ciekawe czy zważy i dotknie tę substancję poza fizyczną formą.

Co do żydów, istotnie nie uznają do dziś Chrystusa jako Proroka, co widać w każdej formie ich wesołej twórczości (hollywoodzkie filmy, drukowane paszkwile, wrzutki internetowe)
Kościół modernistyczny niestety z nimi (nie tylko) dialoguje o wszystkim- tylko nie o Chrystusie.
Tu masz ciekawą reakcję zatroskanej publiczności https://youtu.be/TM0ZZNERPpA podczas "dni judaizmu w Kościele Katolickim"
to że jesteśmy w dupie, to jasne
..problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Kisielewski.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości