KAWAŁ II

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
myszkaxs
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: pn sie 18, 2008 4:14 pm

Post autor: myszkaxs » sob lis 01, 2008 9:19 pm

Umiera papież. U wrót raju św. Piotr pyta go:

- Ktoś ty?
- Ja? Biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego?
- ......
- Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa.

(tup, tup, tup)

- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem,
Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.

Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:

- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają!

----------------------------------------------------------------------------
------------------------------


Lodówka zrobiła imprezę . Nazapraszała samych znajomych , wszyscy bawią się
nieźle. Odkurzacz się nawciągał , kaloryfer już rozgrzany, kuchenka daje
ostro w palnik , pralka się rozkręca, w łazience wiatrak dmucha suszarkę -
impreza na całego !
Gospodyni chodzi po mieszkaniu i rozdaje zimne drinki . Patrzy a pod ścianą
stoi smutny Trabant. Podchodzi do niego i mówi :
- Ej , Trabant , co Ty taki smutny stoisz i się nie bawisz ? Masz tu
seteczkę , walnij sobie , od razu się rozruszasz.
A Trabant na to:
- Nie mogę . Jestem samochodem...



15 lipca 1410 roku. Wstaje świt...
W lesie budzi się polski obóz. Poranny posiłek, modlitwa. Jagiełło
staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu posłów krzyżackich.
- Panie , Wielki Mistrzu , Ulrik von Jungingen , proponuje , by zamiast
toczyć tu krwawa bitwę i stracić kwiat rycerstwa , wyznaczyć jednego z
każdej ze stron. Niech oni stoczą pojedynek , a który z nich zwycięży, tego
strona uznana zostanie za zwycięską w całej bitwie.
Po chwili namysłu Jagiełło się zgodził.
Posłowie odjechali , a Jagiełło podążył do namiotów rycerzy.
- Słuchaj Zawisza, zamiast bitwy będzie pojedynek, pójdziesz walczyć o
wygrana bitwę ?
- No wiesz Władek, pojutrze tak. No może jutro... Ale dziś nie dam rady.
Rozumiesz, imprezka była, daliśmy czadu no i ... Po prostu nie dam rady...
Król udał się więc do kolejnego rycerza:
- Powala, pójdziesz wałczyć w pojedynku o wygrana bitwę ?
- Sorki Władek, wczoraj była imprezka u Zawiszy. Daliśmy czadu no i
wiesz.... Pojutrze spoko, dziś nie dam po prostu rady....
Udał się wiec Jagiełło do kolejnego namiotu:
- Zbyszko, pójdziesz wałczyć o wygrana bitwę ?
- Królu zloty, nie dam rady. Była imprezka ...
- Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam był ?
- No chyba wszyscy...
- Zwołaj wojska, niech się ustawia w szeregu pod lasem.
Stanęło więc polskie wojsko pod lasem, naprzeciw króla .
- Słuchajcie, będzie pojedynek o wygrana bitwę. Czy ktoś z was jest wstanie
stanąć do niego?
Siedzą rycerze w kulbakach, jeden łypie na drugiego, głowy pospuszczali.
Nikt nie chce ... Nagle słychać:
- Ja! Ja! Ja chce!!! Ja pójdę!!!
Rozglądają się i widza - stary dziad z brodą do pasa, ubrany w jakiś taki
jutowy worek, łachmany.
- Rany Boskie, nie ma nikogo innego????
No i nikogo innego nie było. Dali więc dziadkowi długi dwuręczny miecz.
Idzie dziadek przez pole, miecza nie dał rady dźwignąć, więc ciągnie go za
sobą .... Patrzą Polacy, a z przeciwnej strony wyjeżdża na koniu , wielkim
jak stodoła , zakuty cały w lśniącą zbroje wielki jak dąb rycerz.
Jagiełło chwyta się za głowę i jęczy a Polacy wrzeszczą:
- Dziaaaadeeeeek!!! W nooooogiiiiii!!! W noooogggiiiiiiiiiiiii!!!
Rycerz niemiecki jednak już ruszył, dopadł dziadka, który w ogóle nie
zamierzał uciekać, podniósł się tuman kurzu. Nic nie widać tylko jakieś
takie jęki słychać. Po chwili wiatr oczyścił pole z pyłu. Patrzą Polacy, a
tam koń bez nóg, Krzyżak bez nóg, a dziadek stoi i trzęsącą się ręką
trzyma miecz na gardle Niemca i mówi:
- Masz szczęście, ch.. , ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci łeb upier......!!
Mysza&Enzo pasterski, nie pastewny


...nie zawsze jest tak, jak sie wydaje.....

Awatar użytkownika
Browning
Posty: 1726
Rejestracja: sob wrz 13, 2008 10:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Browning » sob lis 01, 2008 10:30 pm

Jak funkcjonuje pigułka antykoncepcyjna? To proste:
1. Kobieta bierze pigułki a następnie wydala je wraz z moczem
2. Żaby w wodzie wchłaniają te hormony i w następstwie nie mają potomstwa
3. Bociany nie znajdują żabek na polach więc giną z głodu
4. ... i nie ma kto przynosić dzieci.


Z serii o murzynach:
1)czym się rożni murzyn od opony?
jak na oponę założysz łańcuch to nie rapuje.
2)naukowcy skrzyżowali murzyna z ośmiornicą. co powstało?
jeszcze nie wiedzą, ale zajeb**cie szybko zbiera bawełnę.


- Dlaczego kobiety rano się przeciągają?
- A co mają się podrapać po jajkach?


Jasio siedzi w kościele i kręci różańcem założonym na palec. Podchodzi ksiądz i mówi:
- Jasiu nie machaj tym różańcem bo na każdym z tych paciorków siedzi mały aniołek.
Ksiądz odchodzi a Jasio mówi:
- No to teraz się k*rwa trzymajcie
Zielony Autobus 2,7TDi

guziec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 01, 2008 12:14 pm
Lokalizacja: 3-miasto

Post autor: guziec » wt lis 04, 2008 6:30 am

We wrześniu Bóg postanowił sprawdzić co porabiają studenci i zesłał na ziemię anioła. Wkrótce anioł wraca i melduje:
- Studenci medyka się uczą, studenci uniwerka piją, studenci polibudy piją.
Następną kontrolę anioł zrobił w listopadzie i melduje:
- Studenci medyka ryją, studenci uniwerka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją.
W styczniu anioł składa kolejny raport:
- Studenci medyka kują aż huczy, studenci uniwerka ryją, studenci polibudy piją.
Początek sesji. Anioł wraca z ziemi i melduje:
- Studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą.
Bóg zachwycony:
- I ci właśnie zdadzą egzaminy!
Jeep Grand cherokee ZJ 5.2

Awatar użytkownika
Jovi-Szekla
Posty: 713
Rejestracja: śr gru 05, 2007 12:37 am
Lokalizacja: PL-wawa

Post autor: Jovi-Szekla » wt lis 04, 2008 8:55 pm

Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
- Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda... :lol:

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » wt lis 04, 2008 9:15 pm

Żona pyta męża: kochanie, co to znaczy konsternacja ?? Bo tu w gazecie takie słowo jest.... a nie bardzo wiem, co znaczy ??
Mąż: no - na przykład... wchodzisz do mieszkania i zastajesz mnie w łóżku ze swoją najlepszą koleżanką... no więc to uczucie, którego doznajesz, to jest właśnie konsternacja.
Aha-mówi żona- czyli np. jakbyś ty wszedł do mieszkania i zastał mnie w łóżku ze swoim najlepszym kolegą, to uczucie, którego doznajesz, to jest właśnie konsternacja, tak ??
Mąż: ależ ty jesteś durna... nie potrafisz odróżnić konsternacji od zwykłego kur.e.stwa !! :)11
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » śr lis 05, 2008 8:36 am

Ile nowy prezydent USA ma jajek ??
.
.
.
.
.
Oba ma !!
:)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
domel_syncro
Posty: 361
Rejestracja: sob kwie 19, 2008 12:58 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: domel_syncro » śr lis 05, 2008 5:10 pm

Kiedys była chata wója Toma ,a teraz co jest???????
barak Obamy. hehehehe
VW Syncro"16 2 x blokada,TDI,2 x winch,
U404 '69r,
Uaz
Patrol 160 2xwinch
http://syncro.pl

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Przemy » śr lis 05, 2008 9:59 pm

Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła,
procesja pogrzebowa idzie...
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Przemy » śr lis 05, 2008 10:26 pm

Do leśnego baru wpada jeż. Wkur***ny maksymalnie, mordka cała opuchnięta i posiniaczona. Wali łapką w kontuar i wrzeszczy na cały bar:
- Jak jeszcze raz ktoś każe zającowi iść się j*bać w mordę jeża, to na do końca życia na d*pie nie usiądzie!
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » czw lis 06, 2008 9:14 am

Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur. Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami. Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do Sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny.
Kowalski rzekł:
- Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę.
Diabeł na to:
- Jesteś pewny? To trwa aż przez 100 lat, zdajesz sobie z tego sprawę?
- Tak, jestem pewien. To jest to miejsce!
- OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł:
- Jesteś wolna, wreszcie przyszedł twój zmiennik !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Post autor: seba4x4 » czw lis 06, 2008 9:25 am

Po 44 latach małżeństwa przyjrzałem się mojej żonie:
• Kochanie, 44 lata temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani samochód, spaliśmy na sofie i oglądaliśmy TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze, ale za to, co noc spałem z cudowną 25-letnią dziewczyną. Teraz mam dom za 500000 dolarów, samochód za 45000dolarów, duże łóżko i telewizor plazmowy, ale sypiam z 65-letnią kobietą.
Wydaje mi się więc, że nie wywiązujesz się z naszej umowy...
Na to moja żona, która nigdy nie traci zimnej krwi:
• Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę a ja sprawię, że znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu, jeździł tanim samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym telewizorze!
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
jachu.ka
 
 
Posty: 126
Rejestracja: sob paź 04, 2008 9:46 pm
Lokalizacja: Bray

Post autor: jachu.ka » czw lis 06, 2008 10:30 am

Czemu Amerykanie ciesza sie, ze Obama zostal prezydentem?
Bo kiedy sa w Europie nie musza juz mowic ze pochodza z Kanady. :)21

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12630
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Post autor: lbl78 » czw lis 06, 2008 10:37 am

Jak myslicie, jak nasz prezydent wymówi imie i nazwisko nowego prezydenta USA ?
...
...
- Baba Omama
- Oback Barama
- Baran Obawa
- Barubar Bambama
- Barabar Obameiro
- Borubak O\´Lama
- Brak Banana
- Barek Odrana
- Burak Osama
- Bobek Barana
- Szalas Obama
- Rumburak Osrama
- Obak z Bahama
- Spieprzaj Dziadu
:)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Namdan
 
 
Posty: 966
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny

Post autor: Namdan » czw lis 06, 2008 2:17 pm

Jeszcze:
Barack Irasiad
Barack Barubar
Barack ciam ciam Obama ciam
i zaprosi go do Wolski
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » czw lis 06, 2008 3:36 pm

Spotyko sie 2 kumpli.
Jeden,widać, że strasznie wnerwiony.
Ten drugi sie pyto: chopie, coś ty taki wnerwiony ??
-- A bo wisz, od paru dni mom straszno sraczka i to mie okrutnie nerwuje !!
-- No to przeca chopie musisz iść do dochtora, żeby ci co poradził !!
-- No ja, pójda....
Na drugi dziń zaś sie zeszli:
-- I co, byłżeś u dochtora ??
-- No, byłem...
-- I co ??
-- Przepisoł mi nervosol ....
-- Co ?? Nervosol na sraczka ?? I co, pomogło ??
-- No niiii .... sraczka mom, jak miołem, ale sie już tak nie nerwuja....

:)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Fergie
 
 
Posty: 3178
Rejestracja: pn paź 01, 2007 8:17 pm
Lokalizacja: wszędzie ;)

Post autor: Fergie » czw lis 06, 2008 4:39 pm

Miało małżeństwo synka i kupili sobie mieszkanko.
Poszli je obejrzeć. Stoją w salonie, planują, co gdzie postawić, a maluch w pewnym momencie:
- Tatuś, a tu je*niemy półkę!!
Tatuś na te słowa stuknął malucha lekko w tył głowy i pyta:
- Pojąłeś?
- Pojąłem.
- Co pojąłeś?
- Że półka tu ni ch*ja nie pasuje.

*******************
Kowalski poszedł z żoną na imprezę, a tam okazało się że jest to seks
grupowy. Zgasło światło .... mija 10 ... 15 ... 20 minut. W końcu
Kowalski zapala światło i mówi:
- Stop, do diabła, stop! Trzeba ustalić jakieś zasady, trzeci raz pod rząd robię loda!!!

Vinci
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 10:54 pm

Post autor: Vinci » czw lis 06, 2008 5:16 pm

Lecą w szyku trzy samoloty - dwie F-16-tki i Boeing 737. Trasa się trochę dłużyła, więc wiadomo - nuda, tak więc w pewnym momencie pilot jednej F-16-tki rzucił propozycję:
-Pokażę wam sztuczkę!
Zaczął wywijać beczki, pętle, śruby, piruety itp. W końcu wyrównał lot z pozostałymi:
-Jak się podobało?
Pilot drugiej F-16-tki na to:
-Nieźle, ale ja umiem lepiej - patrzcie!
Zapikował w dół, wzleciał w górę, odleciał w prawo, wrócił z lewej, okrążył pozostałych kilka razy i wyrównał lot z pozostałymi. Pierwszy pilot na to:
-No no jestem pod wrażeniem... Trzeci! A Ty coś potrafisz?
Pilot Boeinga na to:
-Umiem taką sztuczkę, której wy na pewno nie zrobicie!
-No to dawaj!
Czekają... Czekają... Minęło 10 min. i nic... W końcu pierwszy pilot pyta:
-Trzeci - gdzie ta sztuczka?
-Już - na fajku byłem. :wink:

guziec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 01, 2008 12:14 pm
Lokalizacja: 3-miasto

Post autor: guziec » czw lis 06, 2008 11:50 pm

Spadki na giełdach, szalejący kryzys ekonomiczny. Przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek.
Tatuś na to:
- Nie mogę Ci kupić rowerka, bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę.
Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzać, więc go pyta dlaczego?
Synek na to:
- Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem, jak mama powiedziała, że już odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz.
Musiałbym być zdrowo pier*olnięty, żeby zostać tu sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka...
Jeep Grand cherokee ZJ 5.2

guziec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 01, 2008 12:14 pm
Lokalizacja: 3-miasto

Post autor: guziec » pt lis 07, 2008 12:02 am

Zima, Alpy. Stok narciarski.
Facet rusza z góry, odbija sie kijkami i jedzie na bombę. Nagle podskakuje
na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje, w tumanie śniegu wali w drzewo...
Kijki w jedną, narty w drugą, gość rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi
poskręcane w dziwny sposób...

Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga górskie powietrze i mówi:
- I ch*j, i tak lepiej niż w pracy...
Jeep Grand cherokee ZJ 5.2

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » pt lis 07, 2008 12:39 pm

Wchodzi niemiecka mysz do knajpy i od progu woła:
- Trzy duże piwa !!
Barman: ciii..... tam śpi kot....
Mysz: ups... to jedno malutkie piwko i uciekam....
Wchodzi francuska mysz:
- Trzy duże piwa !!
* Ciiii... tam śpi kot....
- Ups...to jedno malutkie i uciekam....
Wchodzi polska mysz :)12 :
- Trzy duże piwa !!
* Ciii.... tam śpi kot ...
- To, q.rva, jeszcze trzy i budzić tego kota !!
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Roch
 
 
Posty: 1072
Rejestracja: pn lis 08, 2004 10:32 am
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Roch » pt lis 07, 2008 3:58 pm

stare ale jare:

Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ
TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim muskularny Turek:

- Ty, a w dziób chcesz?

- To jest pierwszy z waszych problemów - agresja. Ciągle szukacie zwady,
nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka się skończyła, Rosjanin
wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.

- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli.

- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie
potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie
zwoływać wszystkich "swoich".

- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.

- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze
na strzelaninę przychodzicie z nożami.
Landrąver Discovęry 200tdi

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12630
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Post autor: lbl78 » sob lis 08, 2008 5:16 pm

Facet nazywał się Wilson i miął fabrykę sprzętu żelaznego:
śrubki, gwoździe, nakrętki, łopaty, grabie itp. Postanowił
zatrudnić gościa od reklamy żeby nakręcił mu film reklamujący
jego gwoździe. Więc facet przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film,
a tam rzymski żołnierz przybija gwoździami Jezusa do krzyża, pod
spodem napis "Gwoździe Wilson utrzymają wszystko".

Wilson wpada w szal, mówi że nie może czegoś takie puścić w TV
itp., że jego by ukrzyżowali za taki film itp. nie, ma przyjść za
tydzień z innym filmem i nie ma tam być Rzymianina krzyżującego
Jezusa. Facet przychodzi po tygodniu i pokazuje film, a tam
ukrzyżowany Jezus i żołnierz stojący obok z założonym rękami i
napis : gwoździe Wilson utrzymają wszystko... Wilson się
wściekł , nie można tego puścić w TV , itp., chce filmu ale bez
ukrzyżowanego Jezusa. Facet od reklamy zrobił kwaśna minę i
poszedł. Wraca za tydzień i pokazuje 3 film. Tam widać taka górkę
i kawałek pola. Chwila ciszy. Potem zza górki wybiega jakiś gość
w łachmanach, długie włosy, zaniedbany itp. zbiega z tej górki , i
przez pole zapierdala oglądając się co chwile do tylu. Chwila
ciszy. Wybiegają rzymscy żołnierze i za nim przez to pole.

Jeden się zatrzymuje przy kamerze i dysząc mówi "Gdybyśmy mieli
gwoździe Wilsona...."
>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Facet lekko na bani wraca do domu. Zona od razu, srata-ta- ta, pijak, tylko wódka ci w głowie... Facet sięga do kieszeni, wyciąga kartkę i mówi:
- OK, przyniosłem test, zara zobaczymy jaka ty obeznana i kulturalna jesteś! Żona - Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakieś dwie waluty.
- Heh, no chociażby dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy środków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mogę ci co najmniej 10 podać.
- Wierze. Pytanie trzecie. Podaj mi 2 rzeki w Islandii... Milczysz? Ha! Wiedziałem! Oprócz szmalu i seksu, żadnych k...a zainteresowań! :wink:
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
czaya
Posty: 2098
Rejestracja: wt maja 11, 2004 11:21 am
Kontaktowanie:

Post autor: czaya » śr lis 12, 2008 8:51 am

Zaczęła się elementarna nauka Jasia. Ojciec posłał go do szkoły publicznej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca Jasia i mówi mu, że Jasiu jest diabłem wcielonym wszyscy się go boją, dziewczynki nie mogą spać po nocach po jego wybrykachi w związku z tym usuwa Jasie ze szkoły.
Ojciec więc zapisał Jasia do szkoły prywatnej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca i historia się powtarza - opowieść o znerwicowanych kolegach i koleżankach , o połamanych meblach w szkole itp. Ojciec wymyślił żeby Jasia zapisać do szkoły Jezuitów (że Bóg to ostatnia deska ratunku dla Jasia). Jak wymyślił tak i zrobił. Po miesiącu wzywają Jezuici ojca Jasia na wywiadówkę. Ojciec przygotowany na najgorsze ... przychodzi i słyszy, że dawno takiego porządnego ucznia jak Jasiu nie mieli. Pomaga kolegom, zawsze jest przygotowany, uczy się pilnie itp.
Ojciec w szoku, że syn takiej przemiany doznał , postanowił Jasia zapytać co ją spowodowało !?
Jaś na to:- ojciec, bo tam jest tak: wchodzisz do szkoły a tam na korytarzu człowiek na krzyżu, idziesz na stołówkę - wisi człowiek na krzyżu, u dyrektora człowiek na krzyżu. Ojciec...!!! Tam się z ludźmi nie pier.dolą !!!

Awatar użytkownika
fourup
Posty: 2421
Rejestracja: czw kwie 21, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków. Znów po 7 latach...
Kontaktowanie:

Post autor: fourup » czw lis 13, 2008 10:18 am

Idzie gepard przez dżunglę i słyszy wołanie:
- Na pomoc!
Patrzy, a tu słoń wpadł do rozpadliny i nie może się wydostać.
- Pomóż mi wyjść - prosi słoń.
- No dobra - odpowiada gepard i podaje mu łapę.
Okazuje się, że słoń jest za ciężki, więc gepard proponuje:
- Skoczę po mojego kumpla jaguara, razem cię wyciągniemy.
Niedługo potem gepard wrócił wraz z jaguarem i razem wyciągnęli słonia.
Minął tydzień. Idzie słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc.
Podchodzi, patrzy, a tu gepard wpadł do rozpadliny i nie może się wydostać.
- Pomóż mi, słoniu!
- Bardzo chętnie, mój przyjacielu - odpowiada słoń. - Podam ci mojego członka, złapiesz go łapkami i zaraz cię wyciągnę. Słoń podał członka gepardowi. Ten złapał się i po chwili wyszedł z dziury.
Jaki z tego morał?
- Jak masz dużego członka, to niepotrzebny ci jaguar!
~fourup/zupka
Troopek był :(
Opuzu Frontper się już nie buduje... :)15

GG:7509837
GSM:660264573

Awatar użytkownika
Przemy
 
 
Posty: 923
Rejestracja: pt lut 08, 2008 8:58 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Przemy » pt lis 14, 2008 10:01 pm

Facet siedzi w barze, podchodzi do niego nieznajomy i pyta:
- Gdybyś obudził się w lesie z podrapanym i wysmarowanym wazeliną tyłkiem, powiedziałbyś komuś?
- Ależ nie - odpowiada facet.
Nieznajomy dalej pyta:
- Gdybyś zauważył, że masz w swoim tyłku zużytą prezerwatywę, powiedziałbyś komuś?
- Jasne, że nie - odpowiada facet.
- Chcesz jechać na kemping? - pyta się nieznajomy.

Para nowożeńców leży w łóżku wieczorem, kiedy facet nabrał ochoty na seks, pochyla się w stronę żony i puka ją lekko w ramię. Ona odwraca się do niego i mówi:
- Nie możemy się dzisiaj kochać, rano idę do ginekologa i chcę być świeża.
Facet odwraca się i po chwili mówi do żony:
- Ale przecież nie idziesz jutro do dentysty.
# Racja jest jak dupa, każdy ma swoją

[J. Piłsudski].

gg1196424

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość