Nowy K... Ład

[trocin]

Po co liczyć kalorie, nie można po prostu jeść co smakuje... potrzebujecie jakiejś aplikacji żeby jeść do alkoholu też siadacie z aplikacją na mamutach kto najwięcej kalorii przyswoił

[klucz13]

Po co liczyć kalorie, nie można po prostu jeść co smakuje...

ciekawe czy przy dupceniu ruchy też liczą

[trocin]

nie znasz się

aplikacja liczy i wysyła w chmurę

[Krees]

Po co liczyć kalorie, nie można po prostu jeść co smakuje... potrzebujecie jakiejś aplikacji żeby jeść do alkoholu też siadacie z aplikacją na mamutach kto najwięcej kalorii przyswoił

Ale wiesz, że to ma konkretne podłoże naukowe?

[minizbowid]

Po co liczyć kalorie, nie można po prostu jeść co smakuje... potrzebujecie jakiejś aplikacji żeby jeść do alkoholu też siadacie z aplikacją na mamutach kto najwięcej kalorii przyswoił

między jednymi a drugimi mamutami podwoiles swoją objętość

[trocin]

trenowałem...

[suziXL]

suzi, ale wiesz że czasami się robi więcej a czasami mniej zakupów? W 2020r robiłem kalkulacje, zarabiałem wtedy tylko ja, moja dziewczyna nie, na żarcie miesięcznie szło 960zl.

Alez ja nie poddaje w watpliwosc Twoich exceli.
Arytmetyka Ci sie tylko nie zgadza.
350-500 tygodniowo nijak nie chce wychodzic 960 miesiecznie.
I wiesz co? Znam takich co na jedzenie wydaja 5-6 stowek miesiecznie. A jakze, da sie. Ale czy tego chcemy?
Pewnie, chlop na przelomie wieku jadl kasze ze smalcem. W niedziele serwowal sobie jeszcze skwarki.
To juz zupelnie tanio by bylo. I problem otylosci by zniknal. I motywacja ludu do pracy by wzrosla.

Tylko gdzies mi sie w tym wszystkim miska ryzu w glowie kolacze. Przypomnij mi skad to moge znac.

A to mieszkanie 38m2 to wrozki Ci zeslaly, czy uzyles magicznego proszku do zmaterializowania go?
Musze Ci powiedziec, ze znaczna czesc ludzi rodzi sie bez takich mocy.

[piotrck]

To juz zupelnie tanio by bylo. I problem otylosci by zniknal. I motywacja ludu do pracy by wzrosla.

I tutaj się objawia geniusz naszego umiłowanego przywódcy Jarosława. Diety, srety i inne. A On jednym posunięciem załatwił to czego inne kraje nie mogą osiągnąć.......no może jakieś z czarnego lądu. Będziemy przodownikami w Europie.

[minizbowid]

Mieszkanie mi dał pan Stanisław z Warszawy, bezdomny. Dwa dni później zmarł.

Co to ma do rzeczy?

[suziXL]

Mieszkanie mi dał pan Stanisław z Warszawy, bezdomny. Dwa dni później zmarł.

Co to ma do rzeczy?

Brakuje Ci skladnikow w tej arytmetyce.

[minizbowid]

nie miałeś punktu zaczepienia, czepiles się tego że zgubiłem 300zl w obliczeniach. utrzymujemy poziom dyskusji czy schodzimy niżej?

[suziXL]

Ja sie niczego nie czepiam.
Zwracam uwage na drobne niescislosci.
A 200 zlotych to w Twoim budzecie prawie 21%. To dosc spore zaokraglenie.

Niemniej nie 200 zlotych tu chodzi. Tylko o rate kredytu za te 38m2, ktorej z Twojej kalkulacji wychodzi, ze placic nie musisz.
Znaczy Twoja sytuacja jest bardziej uprzywilejowana niz wiekszosci Twoich rowiesnikow.
Jestes tez zdrowy, nie masz wiec dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
Zwykly dentysta z kanalowym leczeniem rozwala kalkulacje.

[Kostuch]

A to mieszkanie 38m2 to wrozki Ci zeslaly, czy uzyles magicznego proszku do zmaterializowania go?
Musze Ci powiedziec, ze znaczna czesc ludzi rodzi sie bez takich mocy.

Przyp...sz się.
https://allegro.pl/oferta/barak-barakow ... 7482007753
NIech ma 8m2
Kupujesz takich 5 i jesteś w domu jak za darmo

A jak zaczniesz zaddawać kłopotliwe pytania o działkę, to guglujesz jakiś parking długotermiowy i znowu szach-mat.
CBDO

[suziXL]

Doczytaj. To cena najmu.

[minizbowid]

Ja sie niczego nie czepiam.
Zwracam uwage na drobne niescislosci.
A 200 zlotych to w Twoim budzecie prawie 21%. To dosc spore zaokraglenie.

Niemniej nie 200 zlotych tu chodzi. Tylko o rate kredytu za te 38m2, ktorej z Twojej kalkulacji wychodzi, ze placic nie musisz.
Znaczy Twoja sytuacja jest bardziej uprzywilejowana niz wiekszosci Twoich rowiesnikow.
Jestes tez zdrowy, nie masz wiec dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
Zwykly dentysta z kanalowym leczeniem rozwala kalkulacje.

Nie trzeba płacić kredytu, jeśli się go nie ma Owszem, jeśli musiałbym robić zęby, to mogłoby to obciążyć budżet, ale dalej masz wolną kasę na wydanie, racja?

Ale muszę się z tobą zgodzić, chodniki śliskie, jak będę szedł nieuważnie i do tego palił papierosa, mogę wyrżnąć orła na lodzie, połamać wszystkie kości (mogę mieć mało wapnia), przy czym papieros może wpaść za kaptur, zjarać mi odzienie, i być może samochód sąsiada. A jak ten samochód ma instalacje LPG to wtedy cały blok ma przejebane bo wszyscy mają piecyki gazowe, i być może jak jebnie to Świdnik zniknie z mapy (w zasadzie uznajmy że to i lepiej )

Sorry, ale nie brnij już

[suziXL]

Ja sie niczego nie czepiam.
Zwracam uwage na drobne niescislosci.
A 200 zlotych to w Twoim budzecie prawie 21%. To dosc spore zaokraglenie.

Niemniej nie 200 zlotych tu chodzi. Tylko o rate kredytu za te 38m2, ktorej z Twojej kalkulacji wychodzi, ze placic nie musisz.
Znaczy Twoja sytuacja jest bardziej uprzywilejowana niz wiekszosci Twoich rowiesnikow.
Jestes tez zdrowy, nie masz wiec dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
Zwykly dentysta z kanalowym leczeniem rozwala kalkulacje.

Nie trzeba płacić kredytu, jeśli się go nie ma Owszem, jeśli musiałbym robić zęby, to mogłoby to obciążyć budżet, ale dalej masz wolną kasę na wydanie, racja?

Ale muszę się z tobą zgodzić, chodniki śliskie, jak będę szedł nieuważnie i do tego palił papierosa, mogę wyrżnąć orła na lodzie, połamać wszystkie kości (mogę mieć mało wapnia), przy czym papieros może wpaść za kaptur, zjarać mi odzienie, i być może samochód sąsiada. A jak ten samochód ma instalacje LPG to wtedy cały blok ma przejebane bo wszyscy mają piecyki gazowe, i być może jak jebnie to Świdnik zniknie z mapy (w zasadzie uznajmy że to i lepiej )

Sorry, ale nie brnij już

Jestes pewien, ze to ja brne?

[Kostuch]

Doczytaj. To cena najmu.

Jednak się przy...sz
Też za bezcen przy dzisiejszych cenach nieruchomości
https://allegrolokalnie.pl/oferta/sprze ... barakowozy

[suziXL]

Doczytaj. To cena najmu.

Jednak się przy...sz
Też za bezcen przy dzisiejszych cenach nieruchomości
https://allegrolokalnie.pl/oferta/sprze ... barakowozy

Wygrales.

[Bratproroka]

Po co liczyć kalorie, nie można po prostu jeść co smakuje... potrzebujecie jakiejś aplikacji żeby jeść do alkoholu też siadacie z aplikacją na mamutach kto najwięcej kalorii przyswoił

Oranie na treningu jest właśnie po to, by wpierniczać co i ile mi pasuje Apki do diety to zło, byłem tam, próbowałem. Upierdliwe do granic. Lepiej przycisnąć z obciążeniem treningowym.

Nawet mimo tego, że liczenie spożycia kalorii jest zdecydowanie jedną z najskuteczniejszych metod redukcji wagi. I do zastosowania praktycznie przez każdego.

Moja "dieta sportowa" zawiera zaskakująco dużo żarcia powszechnie uznawanego za śmieciowe - z musu jest czasem fast food, z wyboru nie raz i chipsy. Plus musi uwzględniać okazjonalną najebke zakończoną nocą w parku itp

[Krees]

Ja sie niczego nie czepiam.
Zwracam uwage na drobne niescislosci.
A 200 zlotych to w Twoim budzecie prawie 21%. To dosc spore zaokraglenie.

Niemniej nie 200 zlotych tu chodzi. Tylko o rate kredytu za te 38m2, ktorej z Twojej kalkulacji wychodzi, ze placic nie musisz.
Znaczy Twoja sytuacja jest bardziej uprzywilejowana niz wiekszosci Twoich rowiesnikow.
Jestes tez zdrowy, nie masz wiec dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
Zwykly dentysta z kanalowym leczeniem rozwala kalkulacje.

Nie trzeba płacić kredytu, jeśli się go nie ma Owszem, jeśli musiałbym robić zęby, to mogłoby to obciążyć budżet, ale dalej masz wolną kasę na wydanie, racja?

Ale muszę się z tobą zgodzić, chodniki śliskie, jak będę szedł nieuważnie i do tego palił papierosa, mogę wyrżnąć orła na lodzie, połamać wszystkie kości (mogę mieć mało wapnia), przy czym papieros może wpaść za kaptur, zjarać mi odzienie, i być może samochód sąsiada. A jak ten samochód ma instalacje LPG to wtedy cały blok ma przejebane bo wszyscy mają piecyki gazowe, i być może jak jebnie to Świdnik zniknie z mapy (w zasadzie uznajmy że to i lepiej )

Sorry, ale nie brnij już

Wyrokowanie z perspektywy, że tak to łagodnie ujmę, osoby mieszkającej z rodzicami, jest malo przekonujące. Tym bardziej jak chwilę temu nie wiedziałeś nawet ile wynoszą rzeczywiste koszty waszej żywności.

Suzi delikatnie zwrócił Ci uwagę, że jeśli spodziewasz się (lub masz) mieszkanie nie musząc za nie płacić w ratach, to jest to punkt wyjścia odbiegający od tu omawianego i to w decydujący sposób.

Wiesz choć ile teraz kosztuje sensowny dentysta?

[minizbowid]

Ja sie niczego nie czepiam.
Zwracam uwage na drobne niescislosci.
A 200 zlotych to w Twoim budzecie prawie 21%. To dosc spore zaokraglenie.

Niemniej nie 200 zlotych tu chodzi. Tylko o rate kredytu za te 38m2, ktorej z Twojej kalkulacji wychodzi, ze placic nie musisz.
Znaczy Twoja sytuacja jest bardziej uprzywilejowana niz wiekszosci Twoich rowiesnikow.
Jestes tez zdrowy, nie masz wiec dodatkowych kosztow z tym zwiazanych.
Zwykly dentysta z kanalowym leczeniem rozwala kalkulacje.

Nie trzeba płacić kredytu, jeśli się go nie ma Owszem, jeśli musiałbym robić zęby, to mogłoby to obciążyć budżet, ale dalej masz wolną kasę na wydanie, racja?

Ale muszę się z tobą zgodzić, chodniki śliskie, jak będę szedł nieuważnie i do tego palił papierosa, mogę wyrżnąć orła na lodzie, połamać wszystkie kości (mogę mieć mało wapnia), przy czym papieros może wpaść za kaptur, zjarać mi odzienie, i być może samochód sąsiada. A jak ten samochód ma instalacje LPG to wtedy cały blok ma przejebane bo wszyscy mają piecyki gazowe, i być może jak jebnie to Świdnik zniknie z mapy (w zasadzie uznajmy że to i lepiej )

Sorry, ale nie brnij już

Wyrokowanie z perspektywy, że tak to łagodnie ujmę, osoby mieszkającej z rodzicami, jest malo przekonujące. Tym bardziej jak chwilę temu nie wiedziałeś nawet ile wynoszą rzeczywiste koszty waszej żywności.

Suzi delikatnie zwrócił Ci uwagę, że jeśli spodziewasz się (lub masz) mieszkanie nie musząc za nie płacić w ratach, to jest to punkt wyjścia odbiegający od tu omawianego i to w decydujący sposób.

Wiesz choć ile teraz kosztuje sensowny dentysta?

Widzisz, i pozwolisz że chwyce kota za ogon, nie mieszkałem wtedy u rodziców (2020), i nie byłem przez nich sponsorowany

Nie bazuje na podstawie życia w domu - koszta tu są o wiele większe ze względu na duży dom, zwierzaki, dzieciarnie, działkę itp. Nawet nie próbowałbym robić wyliczeń żeby za 4k utrzymać się w takiej chałupie, awykonalne.

[Kabal]

Szczególnie w większym mieście. Np. moje mieszkanie to +2500 do kalkulacji. Czynsz w spółdzielni to 800 (uwzględnia ogrzewanie i wodę, nie wychodzę ponad kalkulację) +150 prąd +15 gaz (kuchenka tylko). Już mamy blisko 3500, a jeszcze nie mamy internetu, telefonu, o Netfiksie, Spotify itp. co mieć nie trzeba... Mówimy o mieszkaniu 55 mkw. w wielkiej płycie. Dolicz do tego auto jak nie masz służbowego, albo chociaż bilety miesięczne po taniości i robi się 4000, a nadal nie jedliśmy, nie ubraliśmy się, o dentyście czy innym lekarzu nie wspominając. Z raz do roku przydałoby się okulary zmienić, dziecko na kolonie wysłać, jakieś zajęcia.

[Bratproroka]

załóżmy że człowiek zarabia 4netto (zaokrąglone). podam swoje przykłady.
Spoko, mieszkanie - 38m², dwa pokoje, kuchnia, łazienka.
opłaty- czynsz (260zl), rachunki (380zl), jedzenie myślę że wyjdzie z 800-900 miesięcznie. to masz przypuśćmy 1500zl miesięcznie. Mam służbowe auto, więc swoje tankuje raz w miesiącu i wystarcza - 300zl. już 1800zl. OC nie bierzemy pod uwagę. i zostaje ci dalej ponad 2tys które masz na zabawę, no dobra, możemy uszczuplić o 300zl bo amortyzacja, jakiś lekarz czy cuś. Kredytów nie wliczam bo takowych nie posiadam. No i przypuszczamy sytuację że odkładasz 400zl miesięcznie. Masz 1200zl żeby przepierdalac na głupoty, a jeszcze jeśli towarzysz niedoli, narzeczona czy żona pracują to jest jedna pensja ekstra, którą też można wydawać/inwestować

Tak jak inni piszą, to jest niska granica wykonalności w tym kraju. Dla wielu poza zasięgiem.

Czynsz za kawalerkę tej samej wielkości, wg zdjęć w znacznie gorszym standardzie, w 2009 roku w Rzeszowie płaciło się 1400 PLN. 12 lat temu.
Syn wynajmuje w tej chwili w Katowicach. Bez 2000 PLN miesięcznie nie podchodź. 1500 + media to najniższe, co da się znaleźć - szukałem razem z nim jeżdżąc po mieszkaniach.

Służbowe auto druga sprawa. Ilu ludzi w pierwszej robocie ma a) służbowe auto, którym mogą b) jeździć jak swoim.
OC nie bierzemy pod uwagę... Gdyż? Ktoś sponsoruje?

Ubezpieczenie za 1200 PLN/rok to jest 100 PLN miesięcznie ekstra, a przy ubezpieczaniu na 21-latka to nie jest straszna kasa w sumie. Widziałem i 2-4 razy większe kwoty. a to już jest 200-400 miesięcznie więcej.

Itp, itd.

Jasne, da się oszczędzić z tych 4000 PLN. Pewnie. Ale herbatą Ramsey z nutą cytryny rozbiłeś bank. Wolę wodę. Z kranu.

[Zbowid]

Życie jest pełne niespodzianek, a młodym wydaje się, że mają syndrom nieśmiertelności. To wina rodziców chyba...bo drugie rozwiązanie, też nie schlebia rodzicom

[Krees]

Nie trzeba płacić kredytu, jeśli się go nie ma Owszem, jeśli musiałbym robić zęby, to mogłoby to obciążyć budżet, ale dalej masz wolną kasę na wydanie, racja?

Ale muszę się z tobą zgodzić, chodniki śliskie, jak będę szedł nieuważnie i do tego palił papierosa, mogę wyrżnąć orła na lodzie, połamać wszystkie kości (mogę mieć mało wapnia), przy czym papieros może wpaść za kaptur, zjarać mi odzienie, i być może samochód sąsiada. A jak ten samochód ma instalacje LPG to wtedy cały blok ma przejebane bo wszyscy mają piecyki gazowe, i być może jak jebnie to Świdnik zniknie z mapy (w zasadzie uznajmy że to i lepiej )

Sorry, ale nie brnij już

Wyrokowanie z perspektywy, że tak to łagodnie ujmę, osoby mieszkającej z rodzicami, jest malo przekonujące. Tym bardziej jak chwilę temu nie wiedziałeś nawet ile wynoszą rzeczywiste koszty waszej żywności.

Suzi delikatnie zwrócił Ci uwagę, że jeśli spodziewasz się (lub masz) mieszkanie nie musząc za nie płacić w ratach, to jest to punkt wyjścia odbiegający od tu omawianego i to w decydujący sposób.

Wiesz choć ile teraz kosztuje sensowny dentysta?

Widzisz, i pozwolisz że chwyce kota za ogon, nie mieszkałem wtedy u rodziców (2020), i nie byłem przez nich sponsorowany

Nie bazuje na podstawie życia w domu - koszta tu są o wiele większe ze względu na duży dom, zwierzaki, dzieciarnie, działkę itp. Nawet nie próbowałbym robić wyliczeń żeby za 4k utrzymać się w takiej chałupie, awykonalne.

I z jakichś (obojętnych mi, to nie pytanie) przyczyn wróciłeś z tego eldorado do chałupy.

Co do aut służbowych - ja mam szansę na takie jeśli... Założę JDG i kupię/wynajmę