KAWAŁ
Moderator: Misiek Bielsko
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
- Co mają wspólnego fundusze z Unii Europejskiej i kosmici?
- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.
- Kiedy odbyło się pierwsze na Ziemi referendum według unijnego wzorca?
- W raju, gdy Pan Bóg stworzył kobietę, przyprowadził ja do Adama i powiedział: "Wybierz sobie żonę".
- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.
- Kiedy odbyło się pierwsze na Ziemi referendum według unijnego wzorca?
- W raju, gdy Pan Bóg stworzył kobietę, przyprowadził ja do Adama i powiedział: "Wybierz sobie żonę".
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
- samurai-FAN
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz sie 01, 2004 4:48 pm
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Kontaktowanie:
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 3
- Rejestracja: wt kwie 01, 2003 7:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Przychodzi facet do recepcji w hotelu i mówi:
-Proszę pani zasłałem łóżko.
-To dobrze.
-Nie bałdzo.
-Proszę pani zasłałem łóżko.
-To dobrze.
-Nie bałdzo.
UAZ 469b / Ford Capri 2.8i V6
www.trackerclub.prv.pl
www.trackerclub.prv.pl
Przed oblicze Pana Boga przybywa trzech piłkarzy: Ronaldo, Beckham i Figo. Stają u wrót raju i czekają. Pierwszego proszą Ronaldo. Piłkarz staje przed Bogiem, a ten go pyta:
-Co ciebie tu sprowadza, synu?
-Od slumsów Rio do luksusowych dzielnic Madrytu zawsze sprawiałem ludziom radość. Chciałem, by byli szczęśliwi. Mogłem to czynić grając w piłkę, ponieważ w tym jestem najlepszy.
Bóg pochwalił piłkarza i posadził go po swojej prawej stronie. Drugi wchodzi Figo. Bóg pyta:
-A ciebie co tu sprowadza?
-Ja cale życie byłem przykładem prawdziwego sportowca. Zawsze dawałem z siebie 100 procent. Młodzi piłkarze brali ze mnie przykład. Kibice wiedzieli, że na mnie mogą liczyć. Bóg pomyślał i posadził Figo po swojej lewej stronie. Wchodzi Beckham. Bóg wychyla się zdziwiony i stwierdza:
-A ty to chyba po piłkę tutaj przyszedłeś...
-Co ciebie tu sprowadza, synu?
-Od slumsów Rio do luksusowych dzielnic Madrytu zawsze sprawiałem ludziom radość. Chciałem, by byli szczęśliwi. Mogłem to czynić grając w piłkę, ponieważ w tym jestem najlepszy.
Bóg pochwalił piłkarza i posadził go po swojej prawej stronie. Drugi wchodzi Figo. Bóg pyta:
-A ciebie co tu sprowadza?
-Ja cale życie byłem przykładem prawdziwego sportowca. Zawsze dawałem z siebie 100 procent. Młodzi piłkarze brali ze mnie przykład. Kibice wiedzieli, że na mnie mogą liczyć. Bóg pomyślał i posadził Figo po swojej lewej stronie. Wchodzi Beckham. Bóg wychyla się zdziwiony i stwierdza:
-A ty to chyba po piłkę tutaj przyszedłeś...
Starszy Francuz poszedł do spowiedzi:
- Ojcze, na początku drugiej wojny światowej zapukała do moich drzwi piękna
dziewczyna i poprosiła, żebym ją ukrył przed Niemcami. Ukryłem ją na strychu
i nigdy jej nie znaleźli.
- To był wspaniały uczynek, nie powinieneś się z tego spowiadać.
- Niestety ojcze, ja byłem taki słaby, a ona taka piękna... Powiedziałem jej,
że za schronienie na strychu musi spędzać ze mną każdą noc.
- No cóż, to były ciężkie czasy... Gdyby Niemcy odkryli, że ją ukrywasz z
pewno?cią zabiliby cię i miałeś prawo się obawiać. Jestem pewien, że Bóg
weźmie to pod uwagę i osądzi twoje uczynki sprawiedliwie.
- Dziękuję ojcze. To mi zdjęło kamień z serca. Czy mogę jeszcze o co? zapytać?
- Oczywiście, pytaj.
- Czy muszę jej powiedzieć, że wojna już się skończyła?
- Ojcze, na początku drugiej wojny światowej zapukała do moich drzwi piękna
dziewczyna i poprosiła, żebym ją ukrył przed Niemcami. Ukryłem ją na strychu
i nigdy jej nie znaleźli.
- To był wspaniały uczynek, nie powinieneś się z tego spowiadać.
- Niestety ojcze, ja byłem taki słaby, a ona taka piękna... Powiedziałem jej,
że za schronienie na strychu musi spędzać ze mną każdą noc.
- No cóż, to były ciężkie czasy... Gdyby Niemcy odkryli, że ją ukrywasz z
pewno?cią zabiliby cię i miałeś prawo się obawiać. Jestem pewien, że Bóg
weźmie to pod uwagę i osądzi twoje uczynki sprawiedliwie.
- Dziękuję ojcze. To mi zdjęło kamień z serca. Czy mogę jeszcze o co? zapytać?
- Oczywiście, pytaj.
- Czy muszę jej powiedzieć, że wojna już się skończyła?
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
- leon zet
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Dostałem to dzisiaj
*************
Dziewięciu na dziesięciu facetów woli kobiety z dużym biustem. Dziesiąty facet woli tych pierwszych dziewięciu
**************
Prawdziwy seks - to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić...
*************
Przychodzi roztargniony profesor matematyki do sklepu foto-optyki.
- Chciałem wywołać zdjęcia
- 9 x 13?
- 117!
*************
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo swędzi mnie między palcami u nóg.
- Między którymi?
- Między dużymi.
*********
Kiosk RUCH-u
- Jest aviomarin?
- Nie ma
- To trzy plastikowe torby poproszę...
**************
Można się troszkę zdenerwować, gdy zgłaszając na lotnisku zaginięcie bagażu zauważysz, że bagażowy ma na sobie twoją marynarkę.
**********
Mapa to przedmiot, który powie ci wszystko, co chcesz z wyjątkiem tego, jak ją ponownie złożyć.
**********
Panie kelner ? ta herbata wali męskim członkiem!
- To przełóż Pan do drugiej ręki.
**************
- Jak rozpędza się manifestacje uliczne w Szkocji?
- Wychodzi policja z puszkami na datki dla chorych.
************
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą ...
- A to się świetnie składa bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu.
***********
Późna jesień. Sklep zoologiczny.
W pewnym momencie wpada klientka:
- Mają państwo sweterki dla psów?
- Tak, oczywiście mamy
- To poproszę czerwony
- Dobrze, ale proszę przyprowadzić psa na przymiarkę
- Nie mogę... to ma być niespodzianka
***********
Ordynator oddziału strofuje stażystę:
- Musi pan być bardziej dokładny w sporządzaniu dokumentacji. Znowu wczoraj w karcie w rubryce "przyczyna zgonu" wpisał pan swoje nazwisko...
**********
i na koniec perełka
http://www.dumpzone.com/swf/billy.swf
*************
Dziewięciu na dziesięciu facetów woli kobiety z dużym biustem. Dziesiąty facet woli tych pierwszych dziewięciu
**************
Prawdziwy seks - to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić...
*************
Przychodzi roztargniony profesor matematyki do sklepu foto-optyki.
- Chciałem wywołać zdjęcia
- 9 x 13?
- 117!
*************
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo swędzi mnie między palcami u nóg.
- Między którymi?
- Między dużymi.
*********
Kiosk RUCH-u
- Jest aviomarin?
- Nie ma
- To trzy plastikowe torby poproszę...
**************
Można się troszkę zdenerwować, gdy zgłaszając na lotnisku zaginięcie bagażu zauważysz, że bagażowy ma na sobie twoją marynarkę.
**********
Mapa to przedmiot, który powie ci wszystko, co chcesz z wyjątkiem tego, jak ją ponownie złożyć.
**********
Panie kelner ? ta herbata wali męskim członkiem!
- To przełóż Pan do drugiej ręki.
**************
- Jak rozpędza się manifestacje uliczne w Szkocji?
- Wychodzi policja z puszkami na datki dla chorych.
************
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą ...
- A to się świetnie składa bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu.
***********
Późna jesień. Sklep zoologiczny.
W pewnym momencie wpada klientka:
- Mają państwo sweterki dla psów?
- Tak, oczywiście mamy
- To poproszę czerwony
- Dobrze, ale proszę przyprowadzić psa na przymiarkę
- Nie mogę... to ma być niespodzianka
***********
Ordynator oddziału strofuje stażystę:
- Musi pan być bardziej dokładny w sporządzaniu dokumentacji. Znowu wczoraj w karcie w rubryce "przyczyna zgonu" wpisał pan swoje nazwisko...
**********
i na koniec perełka
http://www.dumpzone.com/swf/billy.swf
- samurai-FAN
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz sie 01, 2004 4:48 pm
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Kontaktowanie:
Księdzu ukradli rower... Poszedł do kupla po rade, co tu robić zeby rower odzyskac. Ten zaproponował mu zeby w najbliższą niedziele wygłosił kazanie o 10 przykazaniach, może kogos ruszy sumienie i odda rower.
Jak mu doradził, tak też ksiądz zrobił.
Spotykaja sie w nastepny poniedzialek i kolega pyta :
-"I jak, znalazł sie rower"
-Dzięki stary, jasne ze tak... Jak doszedłem do 8 przykazania "NIE CUDZOŁÓŻ" to sam sobie przypomnialem gdzie rower zostawilem...
Jak mu doradził, tak też ksiądz zrobił.
Spotykaja sie w nastepny poniedzialek i kolega pyta :
-"I jak, znalazł sie rower"
-Dzięki stary, jasne ze tak... Jak doszedłem do 8 przykazania "NIE CUDZOŁÓŻ" to sam sobie przypomnialem gdzie rower zostawilem...
--<Jedna rzecz dla której warto życ -> SUZUKI SAMURAI i nie zmienia sie nic>--
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Zobaczcie na to: http://fun.from.berdyczow.org/2004-07-30/wanted.jpg
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Przychodzi lokaj do hrabiego i mówi:
- Hrabio, moze podam obiad ?
- Bez sensu...
- To moze hrabio pójdziemy na spacer ?
- Bez sensu...
- No to moze opowiem zagadke ?
- Dobra, niech bedzie...
- Hrabio, co to jest: "owlosione i wchodzi do dziury ?"
- Ch.uj
- A nie, bo mysz !
- Mysz ? W ci.pie ? Bez sensu ...
przychodzi facet do ohapu i mówi:
aj łana bi a pornstar
to jest mocne
http://www.hoomor.pl/swf/bushgirl.html
- Hrabio, moze podam obiad ?
- Bez sensu...
- To moze hrabio pójdziemy na spacer ?
- Bez sensu...
- No to moze opowiem zagadke ?
- Dobra, niech bedzie...
- Hrabio, co to jest: "owlosione i wchodzi do dziury ?"
- Ch.uj
- A nie, bo mysz !
- Mysz ? W ci.pie ? Bez sensu ...
przychodzi facet do ohapu i mówi:
aj łana bi a pornstar
to jest mocne
http://www.hoomor.pl/swf/bushgirl.html
Forek narazie... 

Rok 1945, w zrujnowanym mieście w ZSRR odbywa sie pierwsza lekcja w nowym roku szkolnym. Nauczycielka pyta dzieci co robiły w ostatnie wakacje.
Wstaje Misza
- Ja pomagalem robotnikom w fabryce wyrabiać amunicję!
nauczycielka na to: -bardzo dobrze, Petia, a co ci mowili inni pracownicy?
- Dziękujemy ci, Misza!
Wstaje Pietia
-Ja pomagałem sanitariuszom nosić rannych!
-bardzo ładnie! A co mówili sanitariusze?
-Zuch chłopak!
Wstaje Wowa
- A ja pomagałem artylerzystom ostrzeliwywać wrogie miasta!
-Brawo, Wowa! I co ci mówili żołnierze?
- Gut, Waldemar, sehr gut!
Wstaje Misza
- Ja pomagalem robotnikom w fabryce wyrabiać amunicję!
nauczycielka na to: -bardzo dobrze, Petia, a co ci mowili inni pracownicy?
- Dziękujemy ci, Misza!
Wstaje Pietia
-Ja pomagałem sanitariuszom nosić rannych!
-bardzo ładnie! A co mówili sanitariusze?
-Zuch chłopak!
Wstaje Wowa
- A ja pomagałem artylerzystom ostrzeliwywać wrogie miasta!
-Brawo, Wowa! I co ci mówili żołnierze?
- Gut, Waldemar, sehr gut!
- samurai-FAN
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz sie 01, 2004 4:48 pm
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Kontaktowanie:
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z seksem.
- A brom brała pani?
- A jeszcze żem nie brombrała dzisiaj.
------------------------------------------------
Dwaj marynarze siedzą w barze. Jeden mówi do drugiego: - Czy wiesz, że mój kumpel ma złoty kibel? - Chyba za dużo wypiłeś - odpowiada drugi. - Nie wierzysz? No to ci pokażę. Idą do kumpla. Pukają do drzwi. Otwiera im mały chłopiec i woła: - Tato! Przyszedł ten pan, co ci wczoraj w puzon narobił.
- Panie doktorze, wszystko kojarzy mi się z seksem.
- A brom brała pani?
- A jeszcze żem nie brombrała dzisiaj.
------------------------------------------------
Dwaj marynarze siedzą w barze. Jeden mówi do drugiego: - Czy wiesz, że mój kumpel ma złoty kibel? - Chyba za dużo wypiłeś - odpowiada drugi. - Nie wierzysz? No to ci pokażę. Idą do kumpla. Pukają do drzwi. Otwiera im mały chłopiec i woła: - Tato! Przyszedł ten pan, co ci wczoraj w puzon narobił.
Podczas kursu wspinaczkowego na skałkach wspina się młoda adeptka razem z instruktorem. Nagle dziewczyna zaczyna szukać ręką nerwowo i mówi:
- Panie instruktorze, nie mam chwytu!
Instruktor uspokaja:
- Poszukaj, sprawdź po prawej.
Po chwili dziewczę krzyczy uradowane:
- Mam! Mam szparę, cała ręka wchodzi!
A instruktor na to:
- Ty się kurna nie reklamuj, tylko wspinaj.

- Panie instruktorze, nie mam chwytu!
Instruktor uspokaja:
- Poszukaj, sprawdź po prawej.
Po chwili dziewczę krzyczy uradowane:
- Mam! Mam szparę, cała ręka wchodzi!
A instruktor na to:
- Ty się kurna nie reklamuj, tylko wspinaj.

Szpital, minister zdrowia robi wizytację. Wchodzi na pierwszą salę urologii i widzi jak wszyscy pacjęci walą konia, więc się pyta ordynatora:
"Co im dolega?"
"Prostata panie ministrze, muszą oczyścić kanały przed zabiegiem."
Idzie na drugą salę a tam przy każdym pacjencie jest panienka i mu ciągnie, więc pyta:
"A im co dolega?"
"Też prostata panie ministrze, muszą oczyścić kanały przed zabiegiem."
Zdziwiony minister więc mówi:
"To czemu tym ciągną a tamci walą konia?"
"Bo ci którym ciągną są prywatnie, a ci którzy walą konia są z kasy chorych."
"Co im dolega?"
"Prostata panie ministrze, muszą oczyścić kanały przed zabiegiem."
Idzie na drugą salę a tam przy każdym pacjencie jest panienka i mu ciągnie, więc pyta:
"A im co dolega?"
"Też prostata panie ministrze, muszą oczyścić kanały przed zabiegiem."
Zdziwiony minister więc mówi:
"To czemu tym ciągną a tamci walą konia?"
"Bo ci którym ciągną są prywatnie, a ci którzy walą konia są z kasy chorych."


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości