też bym tu nie widział problemu ale możesz zgadywać dalej... podpowiem tyle, że problem jest cholernie złożony i obawiam się, że finał będzie w sądzie.
Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Moderator: Misiek Bielsko
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Będziesz się po sądach włóczył, śliskie schody załatwią wszystkie problemy. Osoba ubezpieczona ? Będziesz jeszcze miał na nowy start z blond pięknością z Ukrainy.
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
jakby to takie proste było... nie jest niestety... od wtorku biję się z myślami i to różnymi i chyba jednak trzeba to będzie załatwić sądowo i zacząć kolejny etap swojego życia. Najlepsze jest to, że jak już łapię grunt pod nogami to nagle dostaje strzał w mordę od życia. Nie wiem czy u mnie to jest norma żeby mieć cały czas pod górkę czy zdarzają się podobne wyjątki. I nie to nie są gorzkie żale. Po prostu od momentu kiedy wróciłem z granicy to się dowiedziałem takich rzeczy, że cały czas mi się wydaje, że to jest niemożliwe ale jednak
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Dajesz. Wiesz że forum zna rozwiązania na wszelakie problemy. A moja skromna osoba zawsze potrafi doradzić.czarny bielsko pisze: ↑sob mar 12, 2022 11:39 pmPo prostu od momentu kiedy wróciłem z granicy to się dowiedziałem takich rzeczy, że cały czas mi się wydaje, że to jest niemożliwe ale jednak
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Piotrek, powiem ale jak poczynię kolejne kroki (zaplanowane w tym tygodniu) bo z pewnością będę to musiał z siebie wylać prędzej czy później.
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
nie bierz jeńcówczarny bielsko pisze: ↑ndz mar 13, 2022 8:58 amPiotrek, powiem ale jak poczynię kolejne kroki (zaplanowane w tym tygodniu) bo z pewnością będę to musiał z siebie wylać prędzej czy później.
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Ruskie trolle nawet to forum opanowały.
Toalety na dworcy PKP w Krakowie sa płatne. Dla wszystkich. Mimo próby rozmawiania z zarządcą.
Toalety na dworcy PKP w Krakowie sa płatne. Dla wszystkich. Mimo próby rozmawiania z zarządcą.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Też mnie zastanawiało jak pisałeś że w kopalni Wujek to górnicy zaatakowali milicjantów i oni musieli się bronić. Wszędzie ruskie trolle już są, niektóre od lat. Tzw. śpiochy.
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
znowu konfabulujesz. Po pijaku to rozumiem, ale na trzeżwo?
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Niestety nie ma już historii postów/komentarzy na forumie .......bym udowodnił. Ale kto ma dobrą pamięć to pamięta.

Ps. Po pijaku to gdzie tam mnie mierzyć się do Ciebie w konfabulacji. Robisz to zawodowo.

Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
NIe mam żadnej przyjemności w dyskusji z Tobą. Powiedział bym dosadniej ale cenzura nie pusci.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Dajesz, dajesz. Sporo tych osób musisz dać do ignorowanych........się okaże sam ze sobą będziesz musiał pisać.
Ps. Było się wychylać
Ps. Było się wychylać

Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Do publiki na forum to bym się mocno ostrożnie bawił w wynurzenia. Zwłaszcza po tym, co chwilę wcześniej podałeś (sąd).czarny bielsko pisze: ↑ndz mar 13, 2022 8:58 amPiotrek, powiem ale jak poczynię kolejne kroki (zaplanowane w tym tygodniu) bo z pewnością będę to musiał z siebie wylać prędzej czy później.
A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

- minizbowid
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Miałem to samo napisać, coby potem tego ktoś nie wykorzystał.Krees pisze: ↑ndz mar 13, 2022 3:47 pmDo publiki na forum to bym się mocno ostrożnie bawił w wynurzenia. Zwłaszcza po tym, co chwilę wcześniej podałeś (sąd).czarny bielsko pisze: ↑ndz mar 13, 2022 8:58 amPiotrek, powiem ale jak poczynię kolejne kroki (zaplanowane w tym tygodniu) bo z pewnością będę to musiał z siebie wylać prędzej czy później.
Shadow C2 aka Chujamba
DR800S

DR800S

- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Nie piszę na razie nic bo powoli sobie wszystko układam w głowie. Ochłonąłem - poszedłem na fajny spacer z psami i sierściuchy pomagają w chandrze. I racja - to nie jest rozmowa na forum
pogadamy na żywo...

Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Jakbyś stracił wiarę, i uważał, że to co robisz jest bezsensowne, pomyśl sobie, że właśnie teraz w Moskwie, ktoś studiuje "Stosunki Międzynarodowe" - czy jakoś tak, to leciało 

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Jarek zrobiłeś mi wieczór




Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
- kpeugeot
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
z czeskim u mnie kiepsko ale chyba to jest dobra odpowiedź na troli którzy to publikują
podlinkowane z FB
Oczami Mężczyzny
Wstyd! Kurewsko mi wstyd, bo widzę coraz więcej osób, którym zaczęło przeszkadzać, że my Polacy pomagamy ludziom z Ukrainy, którzy uciekają przed wojną. Ci ludzie przeżywają teraz coś tak popieprzonego, że nie da się tego opisać słowami. Rosjanie bombardują domy i szpitale. Mordują. Okrążają miasta, odcinają wodę i prąd. Głodzą ludzi. W mrozie i przy spadających bombach doprowadzają ich do takiego stanu psychicznego i fizycznego, że jest to po prostu przerażające.
Tym, którym udało się uciec również zawalił się cały świat. Wyobrażacie sobie jak wygląda życie, gdy ktoś zamordował Ci dziecko? Gdy zastrzelono Ci żonę? Gdy Twoi rodzice są tak przerażeni, że nie mogą normalnie oddychać? Gdy uciekasz przed śmiercią i zostawiasz za sobą cały swój dotychczasowy świat? Gdy wszystko w co do tej pory wierzyłeś, ktoś po prostu zrównał z ziemią? Gdy z dziećmi udało Ci się przekroczyć granicę, ale nie masz pojęcia, czy Twój mąż jeszcze żyje. A może słyszałaś jego głos przed momentem w telefonie i nie chciałaś, żeby się rozłączył, bo boisz się, że jutro rano możesz już go nie usłyszeć? Czy będziecie mieli co jeść i gdzie spać? Jak to wytłumaczysz swojej córce i synowi? Co odpowiesz im na pytanie „a kiedy wróci tata?”. To wszystko jest tak popierdolone, że nie powinno spotkać nikogo na świecie.
W tym samym czasie w ciepłym fotelu siedzi ktoś, komu się nie podoba, że Polacy robią to, co ludzkie i wyciągają do tych osób pomocną dłoń. Wylewa więc swoje żale, że jak Ukraińcy dostaną 500 plus, to dla nas nie starczy. Że bilety w PKP mają za darmo, a my musimy płacić. Że teraz sobie u nas mieszkają i nic ich to nie kosztuje. Że za pomaganie im zapłacimy wszyscy i w tym roku nie będzie jebanych wakacji pod palmami, bo będziemy na to wszystko zapierdalać. No i w ogóle, że banderowcy, więc najlepiej niech spieprzają do siebie, bo u nas nie ma miejsca dla tubylców.
Kurewsko się dzisiaj wstydzę za osoby, które tak robią! Brzydzi mnie to! Nie potrafię zrozumieć tego, jak można w obliczu takiej tragedii myśleć jedynie o swojej dupie?! Pomyśleć, że do dzisiaj miałem takie osoby w gronie swoich znajomych i wierzyłem, że to normalni, zwykli i empatyczni ludzie. Płakać się chce.
Na koniec zostawiam wam zdjęcie, które zrobił Evgeniy Maloletka. Z wojny, która tak właśnie wygląda. Jest rozpaczą. Załamaniem. Brakiem wiary i nadziei. I błagam - niech każdy z nas w miarę posiadanych możliwości pomoże tym ludziom. Oni muszą wierzyć, że są na świecie ciągle osoby, które mają dobre serce. Wielu z nich tylko to trzyma przy życiu.
Rafał Wicijowski
a ps zdjęcie jest podlinkowane u mnie n fb - jakby ktoś narzekał ze nie widać
podlinkowane z FB
Oczami Mężczyzny
Wstyd! Kurewsko mi wstyd, bo widzę coraz więcej osób, którym zaczęło przeszkadzać, że my Polacy pomagamy ludziom z Ukrainy, którzy uciekają przed wojną. Ci ludzie przeżywają teraz coś tak popieprzonego, że nie da się tego opisać słowami. Rosjanie bombardują domy i szpitale. Mordują. Okrążają miasta, odcinają wodę i prąd. Głodzą ludzi. W mrozie i przy spadających bombach doprowadzają ich do takiego stanu psychicznego i fizycznego, że jest to po prostu przerażające.
Tym, którym udało się uciec również zawalił się cały świat. Wyobrażacie sobie jak wygląda życie, gdy ktoś zamordował Ci dziecko? Gdy zastrzelono Ci żonę? Gdy Twoi rodzice są tak przerażeni, że nie mogą normalnie oddychać? Gdy uciekasz przed śmiercią i zostawiasz za sobą cały swój dotychczasowy świat? Gdy wszystko w co do tej pory wierzyłeś, ktoś po prostu zrównał z ziemią? Gdy z dziećmi udało Ci się przekroczyć granicę, ale nie masz pojęcia, czy Twój mąż jeszcze żyje. A może słyszałaś jego głos przed momentem w telefonie i nie chciałaś, żeby się rozłączył, bo boisz się, że jutro rano możesz już go nie usłyszeć? Czy będziecie mieli co jeść i gdzie spać? Jak to wytłumaczysz swojej córce i synowi? Co odpowiesz im na pytanie „a kiedy wróci tata?”. To wszystko jest tak popierdolone, że nie powinno spotkać nikogo na świecie.
W tym samym czasie w ciepłym fotelu siedzi ktoś, komu się nie podoba, że Polacy robią to, co ludzkie i wyciągają do tych osób pomocną dłoń. Wylewa więc swoje żale, że jak Ukraińcy dostaną 500 plus, to dla nas nie starczy. Że bilety w PKP mają za darmo, a my musimy płacić. Że teraz sobie u nas mieszkają i nic ich to nie kosztuje. Że za pomaganie im zapłacimy wszyscy i w tym roku nie będzie jebanych wakacji pod palmami, bo będziemy na to wszystko zapierdalać. No i w ogóle, że banderowcy, więc najlepiej niech spieprzają do siebie, bo u nas nie ma miejsca dla tubylców.
Kurewsko się dzisiaj wstydzę za osoby, które tak robią! Brzydzi mnie to! Nie potrafię zrozumieć tego, jak można w obliczu takiej tragedii myśleć jedynie o swojej dupie?! Pomyśleć, że do dzisiaj miałem takie osoby w gronie swoich znajomych i wierzyłem, że to normalni, zwykli i empatyczni ludzie. Płakać się chce.
Na koniec zostawiam wam zdjęcie, które zrobił Evgeniy Maloletka. Z wojny, która tak właśnie wygląda. Jest rozpaczą. Załamaniem. Brakiem wiary i nadziei. I błagam - niech każdy z nas w miarę posiadanych możliwości pomoże tym ludziom. Oni muszą wierzyć, że są na świecie ciągle osoby, które mają dobre serce. Wielu z nich tylko to trzyma przy życiu.
Rafał Wicijowski
a ps zdjęcie jest podlinkowane u mnie n fb - jakby ktoś narzekał ze nie widać

TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Trolle i tak nie zrozumieją. Całe ich zycie to kopiuj - wklej.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Oh jej...
Mnie przeraża bardziej coś innego. W weekend byłem na jakiejś rodzinnej wódzie. W towarzystwie siedziało m in. dwóch kolegów którzy razem służyli chwilę w jednej jednostce pancernej, zawodowcy. Znają się żony, dzieci, wspólne wakacje, grile itp. Jeden siedzi w jednostce liniowej jako dowódca wozu technicznego, taka bardziejsza wuzeta, w stopniu porucznika chyba, po kursach w każdym razie. A drugi po szkole oficerskiej wylądował w warszawce. Dość wysoko, ale nie decyzyjnie, w każdym razie nie decyzyjnie w praktyce. Jest pułkownikiem w trzecim z czterech stopni zaszeregowania dla stopnia.
Siedzimy sobie, chlamy wódę, dyskutujemy, dzieci latają, żony o wakacjach, pies szczeka itp... wnioski...
Oni służą w zupełnie innych armiach...!
Porucznik, liniowiec. Boryka się codziennie z problemami typu brak kadry do wypełnienia zadań, często bzdurnych (szkoli też mechaników czołgowych). Kłopot z zaopatrzeniem, baranami na stołówce, na wartowni, z żandarmami. Każdy sobie wymyśla jakieś problemy nie mające nic wspólnego z pracą codzienną a już na pewno z obronnością...
Pułkownik, sztabowiec od 5 czy 6 lat. Siedzi w warszawce, bawi się na mapkach żołnierzykami, pije kawki i ogląda katalogi z passatami i pierdoli całe dnie z paniami krysiami i pypciach na językach swoich latorośli. Od dołu informacje docierają zakłamane i utajone, bo każdy pośredni dowódca ma zadania wypełnione na 100%, no, czasem na 96. Wtedy powołuje się komisie, która tworzy nowy program do wdrożenia czym wkurwiają takich liniowych poruczników bo to są przeważnie jeszcze większe bzdury. Dla nich wszystkie efy latają, wszystkie rysie są sprawne a wojsko w wypastowanych butach uśmiecha się zza kwiatów do przechodniów. No przecież ich codziennie widzą na wejściu do budynku.
Na moją uwagę że chyba wyglądamy troszkę jak te zdolności bojowe Rosji i ich złe rozpoznanie co do siły Ukrainy, obraził się. W sumie dobrze że pił bez rękawiczek bo dostałbym w pysk jedną. Dosrałem że przewiduję w razie w dezercję w podobnym stopniu jak teraz tankiści Rosyjscy... Porucznik spuścił oczy, pułkownik otworzył jeszcze mocnie, Teść porucznika nalał następny odłamkowy.
Mnie przeraża bardziej coś innego. W weekend byłem na jakiejś rodzinnej wódzie. W towarzystwie siedziało m in. dwóch kolegów którzy razem służyli chwilę w jednej jednostce pancernej, zawodowcy. Znają się żony, dzieci, wspólne wakacje, grile itp. Jeden siedzi w jednostce liniowej jako dowódca wozu technicznego, taka bardziejsza wuzeta, w stopniu porucznika chyba, po kursach w każdym razie. A drugi po szkole oficerskiej wylądował w warszawce. Dość wysoko, ale nie decyzyjnie, w każdym razie nie decyzyjnie w praktyce. Jest pułkownikiem w trzecim z czterech stopni zaszeregowania dla stopnia.
Siedzimy sobie, chlamy wódę, dyskutujemy, dzieci latają, żony o wakacjach, pies szczeka itp... wnioski...
Oni służą w zupełnie innych armiach...!
Porucznik, liniowiec. Boryka się codziennie z problemami typu brak kadry do wypełnienia zadań, często bzdurnych (szkoli też mechaników czołgowych). Kłopot z zaopatrzeniem, baranami na stołówce, na wartowni, z żandarmami. Każdy sobie wymyśla jakieś problemy nie mające nic wspólnego z pracą codzienną a już na pewno z obronnością...
Pułkownik, sztabowiec od 5 czy 6 lat. Siedzi w warszawce, bawi się na mapkach żołnierzykami, pije kawki i ogląda katalogi z passatami i pierdoli całe dnie z paniami krysiami i pypciach na językach swoich latorośli. Od dołu informacje docierają zakłamane i utajone, bo każdy pośredni dowódca ma zadania wypełnione na 100%, no, czasem na 96. Wtedy powołuje się komisie, która tworzy nowy program do wdrożenia czym wkurwiają takich liniowych poruczników bo to są przeważnie jeszcze większe bzdury. Dla nich wszystkie efy latają, wszystkie rysie są sprawne a wojsko w wypastowanych butach uśmiecha się zza kwiatów do przechodniów. No przecież ich codziennie widzą na wejściu do budynku.
Na moją uwagę że chyba wyglądamy troszkę jak te zdolności bojowe Rosji i ich złe rozpoznanie co do siły Ukrainy, obraził się. W sumie dobrze że pił bez rękawiczek bo dostałbym w pysk jedną. Dosrałem że przewiduję w razie w dezercję w podobnym stopniu jak teraz tankiści Rosyjscy... Porucznik spuścił oczy, pułkownik otworzył jeszcze mocnie, Teść porucznika nalał następny odłamkowy.
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
- kpeugeot
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
czyli normalnie jak w korpo
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
I dlatego, to sztabowcy wywołają/wywołują wojny
Mają bardziej precyzyjną wiedzę, a liniowcy, nie ogarniają, prostych rzeczy!
Od zawsze. Pięknie pokazane w Kompani Braci - filmowo, ale fajnie. W życiu może być całkiem niefajnie.


Od zawsze. Pięknie pokazane w Kompani Braci - filmowo, ale fajnie. W życiu może być całkiem niefajnie.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

- Bratproroka
-
- Posty: 6706
- Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
- Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
Cały tekst RomanaPiRoman pisze: ↑pn mar 14, 2022 8:38 amNa moją uwagę że chyba wyglądamy troszkę jak te zdolności bojowe Rosji i ich złe rozpoznanie co do siły Ukrainy, obraził się. W sumie dobrze że pił bez rękawiczek bo dostałbym w pysk jedną. Dosrałem że przewiduję w razie w dezercję w podobnym stopniu jak teraz tankiści Rosyjscy... Porucznik spuścił oczy, pułkownik otworzył jeszcze mocnie, Teść porucznika nalał następny odłamkowy.

Ja mam przekonanie graniczące z pewnością, że gdyby to Nas padło, pomijając zagadnienie NATO, Artykułów Piątych itp, to mielibyśmy w prawdziwym życiu realizację doktryny obronnej zatwierdzonej w Warszawie: Szybkie natarcie przeciwnika i ustabilizowanie rubieży obrony na jednej z głównych rzek. Tyle, że Warszawa uważa, że byłaby to Wisła. Ja stawiam na Odrę...
Nie mamy środków przeciwpancernych w ilościach innych niż homeopatyczne. Podstawowym formalnym wozem bojowym piechoty jest u Nas BWP, czyli taki sam grat jak u Rosjan, przy czym u Nas raczej BWP-1, czyli nie mająca sobie równych techniką z lat 60tych. Podstawowym faktycznym wozem bojowym jest u Nas Rosomak, który nowsze BTRy i BMP podziurawią z działka, nie trzeba rakiet i czołgów. Podstawowym środkiem przeciwpancernym były u Nas granatniki Komar, które zostały kilka lat temu wycofane - miały być bodajże zutylizowane, teraz widać część w użyciu w Ukrainie.
Przeciwlotniczo jest podobnie - homeopatia na Zachodnim sprzęcie, dużo postsowieckiego muzeum (jeszcze).
Marynarki Wojennej w zasadzie nie ma.
Wg szacunków i analiz z trwającego konfliktu w Ukrainie mamy mniej więcej 10x mniej środków przeciwlotniczych i przeciwpancernych niż Ukraina. Środków, które okazały się w tym konflikcie kluczowe.
Mamy za to rozpoczętych mnóstwo bardzo drogich programów zakupowych. Może czas skończyć kupować, a w zamian za to wreszcie kupić? Cokolwiek?
W relacji koszt/efekt, nie stać Nas na 1000 czołgów. Stać Nas spokojnie na 10x tyle granatników ppanc. Co kupujemy? Czołgi...
O to nie czołgi + granatniki. Tylko czołgi.
Np Rosomaki do dziś nie mają wyrzutni ppanc Spike zintegrowanych z wieżą... Rosomak "uzbrojony" w Spike to wóz, który dowozi na miejsce akcji drużynę piechoty z wyrzutniami Spike, która do akcji idzie z buta.
Gdyby Nam ktoś dziś powiedział Sprawdzam, byłoby raczej bliżej do malowniczo płonących wozów z Z na burcie niż dalej.
Beware The Rage Of A Berserker
Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie
Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla uciekinierów z Ukrainy
No ale wtedy nie da się tyle kasy ukraść i mało rodziny się po stanowiskach posadza... Wiesz, gonić króliczka itpBratproroka pisze: ↑pn mar 14, 2022 9:36 amCały tekst RomanaPiRoman pisze: ↑pn mar 14, 2022 8:38 amNa moją uwagę że chyba wyglądamy troszkę jak te zdolności bojowe Rosji i ich złe rozpoznanie co do siły Ukrainy, obraził się. W sumie dobrze że pił bez rękawiczek bo dostałbym w pysk jedną. Dosrałem że przewiduję w razie w dezercję w podobnym stopniu jak teraz tankiści Rosyjscy... Porucznik spuścił oczy, pułkownik otworzył jeszcze mocnie, Teść porucznika nalał następny odłamkowy.![]()
Może czas skończyć kupować, a w zamian za to wreszcie kupić? Cokolwiek?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość