nie nie są, w zasadzie są 3 różne
nie będą, nie jesteś właścicielem baterii w "swoim" samochodzie
Moderator: Misiek Bielsko
nie nie są, w zasadzie są 3 różne
nie będą, nie jesteś właścicielem baterii w "swoim" samochodzie
Daj czas czasowi. Na początku tego elektrycznego bajzlu był jeden typ wszędzie na dnie. Ogniwo Li-Ion 18650. 18x650mm. To samo w latarce, laptopie i Tesli, tylko w większych pakietach. Producentów dużych było bodaj 3: Panasonic, Samsung i Sony.
Sam nie wiem, czy więcej było artykułów o najnowszym końcu świata czy najnowszych rewolucyjnych ogniwach.
Ale Panie , jak to jest że taki Diabełek w tej bateryjce siedzi , że On taki mocny że i Mercedesa dogoni. Czart jakowyś?Bratproroka pisze: ↑czw lis 16, 2023 6:59 pmDaj czas czasowi. Na początku tego elektrycznego bajzlu był jeden typ wszędzie na dnie. Ogniwo Li-Ion 18650. 18x650mm. To samo w latarce, laptopie i Tesli, tylko w większych pakietach. Producentów dużych było bodaj 3: Panasonic, Samsung i Sony.
Teraz jest chemicznie większa różnorodność, ale nie zdziwię się, jak za jakiś czas się to znowu ustandaryzuje, może nawet do 1 typu. Co ma swoją drogą szereg zalet.
No to mamy trójkę asów zrozumiałego przekazu w komplecie. Do karety jeszcze tylko 1go brakuje. Albo Nikitol albo Rokfor musieliby wrócić i będzie po pokerku.montero pisze: ↑pt lis 17, 2023 1:16 amAle Panie , jak to jest że taki Diabełek w tej bateryjce siedzi , że On taki mocny że i Mercedesa dogoni. Czart jakowyś?
Nie : to zwykła ściema, energię czerpie z elektrowni : Skawina? Połaniec, Kozienice Chujowice Wiślane, Siekierki,Żerań, Ostrołęka nie pęka.
Jak to było?
no rozmowa była o autach
Musi pewne pokolenie się skilować, żeby cokolwiek się zmieniło. Mi teściowa ostatnio zarzuciła, że jestem za uczciwy (czytaj głupi, debil, jak to tak nie zakombinować)... Przy moich córkach mi tak pojechałaKrees pisze: ↑pt lis 17, 2023 1:47 pmMhm.
Akumulatory samochodowe, te zwykłe, nie leżą gęsto w lasach tylko dlatego, że nieoddanie kosztuje 3 czy 4 dychy przy zakupie nowego. Opony pokazują, że konieczność pojechania do pszoku żeby oddać za darmo wielu przerasta dalece. Nie mówiąc o płatnej utylizacji.
Świadomość jest coraz większa, ale nadal pozostaje świadomość, że jeśli nie dasz się złapać to wygrałeś.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość