"koncik" motocyklowy 2

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: purti » śr sty 09, 2019 1:26 pm

W sumie to temat wałkowany tutaj pare stron wstecz.
Ja mam XR400R i to jest hard enduro. Do wycieczek trzeba troszkę przerobić. Palenie na kopkę może zmęczyć nie wprawionego jeźdźca na początku.
Bierz DRZ.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » śr sty 09, 2019 2:03 pm

Kurfa 180 stron, z 98,93% kasztanów :o :)21 Oszczędź mnie trochę :)21
Kopka mnie nie przeraża, kiedyś miałem (jak wszyscy :lol: ) i nie było dramatu. Oczywiście, ze starter jest deluxe, jednak bardziej mi zależy na ogólnej wadze i prostocie niż komforcie odpalania. Napisz lepiej, co wg Ciebie należałoby przerabiać w XR?
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Kabal » śr sty 09, 2019 2:15 pm

Ja się ślinię do tej https://www.olx.pl/oferta/yamaha-ttr-60 ... 4251a00441
ale na razie sobie nie pozwalam. Może do wiosny rozchodzę. :roll:
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: purti » śr sty 09, 2019 2:21 pm

Przymierzam się właśnie do zrobienia XRki bardziej na wycieczki. Na początek pomieszam z przełożeniami ( teraz jazda 80-90 to już dzikie obroty).
Ja mam troszkę zmodyfikowany silnik i mechaniczny gaźnik dzięki temu problemów z paleniem nie ma - (zawsze 1-2 kop ).
Brak akumulatora, więc możliwości czerpania prądu trochę ograniczone.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: piotrck » śr sty 09, 2019 2:58 pm

Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 2:15 pm
Ja się ślinię do tej https://www.olx.pl/oferta/yamaha-ttr-60 ... 4251a00441
ale na razie sobie nie pozwalam. Może do wiosny rozchodzę. :roll:
Bez rozrusznika..........poprzednie moto sprzedałem bo nie miało rozrusznika. Będziesz się gotować za każdym razem jak nie będzie chciała odpalić.

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: piotrck » śr sty 09, 2019 2:58 pm


Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Kabal » śr sty 09, 2019 3:13 pm

piotrck pisze:
śr sty 09, 2019 2:58 pm
Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 2:15 pm
Ja się ślinię do tej https://www.olx.pl/oferta/yamaha-ttr-60 ... 4251a00441
ale na razie sobie nie pozwalam. Może do wiosny rozchodzę. :roll:
Bez rozrusznika..........poprzednie moto sprzedałem bo nie miało rozrusznika. Będziesz się gotować za każdym razem jak nie będzie chciała odpalić.
Miałem zweitakta bez rozrusznika. W butach enduro nie było problemu. W trampkach odpalałem dwa razy - pierwszy i ostatni - chciałem, żeby się grzała gdy się ubieram :)11 kulałem dwa tygodnie. Ciężko o coś, co ma rozrusznik i jest stosunkowo lekkie. Ta sztuka jest fajna, bo już ktoś wydał kasę choćby na bak, a koła sm można spieniężyć... Jak by nie kombinować to wychodzą dwa moto - jedno dookoła komina i drugie na wycieczki. Wycieczki bardziej off z lawetą i moto nr1. Cofnij się o max 10-15 stron, rozpracowywaliśmy temat. Robiliśmy też empiryczne porównanie w lekkim terenie Łukaszowego Kawasaki z Adrianową Supertenerą, brakowało nam do zestawienia czegoś light (szkoda Purti, że nie wziąłeś motonga) i czegoś pokroju Tenery/Transalpa, ale rozstrzał pomiędzy dużym a małym jest poważny.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Adamo » śr sty 09, 2019 3:28 pm

Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 3:13 pm
W butach enduro nie było problemu.
Próbowałeś w błotnistej koleinie z wodą? :)21

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: piotrck » śr sty 09, 2019 3:30 pm

Adamo pisze:
śr sty 09, 2019 3:28 pm
Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 3:13 pm
W butach enduro nie było problemu.
Próbowałeś w błotnistej koleinie z wodą? :)21
Żyły można sobie podciąć ,.........a jeszcze spocony , komary :)11

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: piotrck » śr sty 09, 2019 3:30 pm

Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 3:13 pm
piotrck pisze:
śr sty 09, 2019 2:58 pm
Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 2:15 pm
Ja się ślinię do tej https://www.olx.pl/oferta/yamaha-ttr-60 ... 4251a00441
ale na razie sobie nie pozwalam. Może do wiosny rozchodzę. :roll:
Bez rozrusznika..........poprzednie moto sprzedałem bo nie miało rozrusznika. Będziesz się gotować za każdym razem jak nie będzie chciała odpalić.
Miałem zweitakta bez rozrusznika. W butach enduro nie było problemu. W trampkach odpalałem dwa razy - pierwszy i ostatni - chciałem, żeby się grzała gdy się ubieram :)11 kulałem dwa tygodnie. Ciężko o coś, co ma rozrusznik i jest stosunkowo lekkie. Ta sztuka jest fajna, bo już ktoś wydał kasę choćby na bak, a koła sm można spieniężyć... Jak by nie kombinować to wychodzą dwa moto - jedno dookoła komina i drugie na wycieczki. Wycieczki bardziej off z lawetą i moto nr1. Cofnij się o max 10-15 stron, rozpracowywaliśmy temat. Robiliśmy też empiryczne porównanie w lekkim terenie Łukaszowego Kawasaki z Adrianową Supertenerą, brakowało nam do zestawienia czegoś light (szkoda Purti, że nie wziąłeś motonga) i czegoś pokroju Tenery/Transalpa, ale rozstrzał pomiędzy dużym a małym jest poważny.
Xr-ką przeleciał by jak Chrystus po wodzie

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 2009
Rejestracja: pn sie 11, 2003 1:47 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Stefan » śr sty 09, 2019 3:38 pm

Kto wie... w maju/czerwcu będziemy mieli rozstrzał maszyn ;)
!! FOR FUN !!

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » śr sty 09, 2019 3:55 pm

misman pisze:
śr sty 09, 2019 1:15 pm
Pany, doradzi kto jakieś typy lekkiego enduro na długie trasy?
Oczekiwania: max 150 kg obciążenia bambetlami + kerowniq (łącznie), przy czem waga własna tzw. wetmass ;P oczekiwana jak najniższa - marzy mi się coś do 120 kg? No i prędkość przelotowa (nie maksymalna) żeby te 120 było. Więcej nie latam, zwłaszcza na wycieczce :)21 Duży prześwit, skok zawiasu, względnie mały silnik - jednak z gatunku bulletproof. Istotna również dla mnie jest dostępność części wszelakich (w normalnych piniądzach), do bieżącego utrzymywania kondycji sprzęta.
Pany - jak to serio wygląda z tymi obciążeniami? Motora nigdy nie miałem, ale to się być może zmieni. Na pewno na jedyny motor decydowałbym się na maksymalnie uniwersalną maszynę - więc tak jak 90% wątku tutaj jakaś forma enduro z kompromisem w tą lub tamtą stronę.

Teraz clou pytania - obciążenia.

Załóżmy paliwo - 15-20kg? Kabal zarzucił linkiem do maszyny z bakiem Acerbisa 21l. To jest 15,86 kg w samym paliwie plus coś tam więcej na większy bak. A są i większe baki. Zasięg ~400km przy baku 20 litrów to jest 5 litrów na 100km, czyli z tego co tu do tej pory było raczej mało. Czyli realnie jest jak? Mniejszy zasięg czy po prostu więcej paliwa?
Jakieś inne płyny? Zdaje się, że to już powinno być generalnie w masie wliczone - nie liczymy płynów zapasowych, na wymianę itp.

Graty na dłuższy wyjazd - 10-15kg? Powiedzmy na dwa tygodnie. Czyli pewnie tak samo jak na tydzień (bez części technicznych). Załóżmy latem, żeby nie komplikować sprawy jakiś ciepłych ciuchów czy śpiworów. Ciuchy, spanie, gotowanie, minimum higieny (to mam opanowane). Plus trochę żarcia i drobnych dupereli, bez których trudno się z domu ruszyć.

Części i graty eksploatacyjne - 5-10kg? Zakładamy daleki wyjazd, wariant max. W końcu trzeba ustalić parametry ile motor musi unieść w najgorszym wypadku - wiadomo, że na wyskok w PL wystarczy mniej.

Ile realnie z tych np. 150 kg zostanie wtedy na ubranego do jazdy na moto kierownika? Mnie wychodzi między 105 a 120kg. I mam wątpliwości, czy w tych 105 jestem w stanie się zmieścić - ja sam ważę powiedzmy 95. Ciuchy zwykłe na co dzień to jest kilka kg - licząc z butami, ubrany jak do roboty to 4-5kg. Na moto dojdzie kask i cięższe buty, spodnie, kurtka, rękawice.


Tak mniej więcej to wygląda? Generalnie jedna osoba to nie powinien być problem - chyba, że na zupełnie lekkich maszynach.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » śr sty 09, 2019 4:07 pm

piotrck pisze:
śr sty 09, 2019 2:58 pm
Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 2:15 pm
Ja się ślinię do tej https://www.olx.pl/oferta/yamaha-ttr-60 ... 4251a00441
ale na razie sobie nie pozwalam. Może do wiosny rozchodzę. :roll:
Bez rozrusznika..........poprzednie moto sprzedałem bo nie miało rozrusznika. Będziesz się gotować za każdym razem jak nie będzie chciała odpalić.
No ale czy to gatunkowo jest cięższe, jak ten ze starterem też nie chce odpalić? :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » śr sty 09, 2019 4:25 pm

Bratproroka pisze:
śr sty 09, 2019 3:55 pm
misman pisze:
śr sty 09, 2019 1:15 pm
Pany, doradzi kto jakieś typy lekkiego enduro na długie trasy?
Oczekiwania: max 150 kg obciążenia bambetlami + kerowniq (łącznie), przy czem waga własna tzw. wetmass ;P oczekiwana jak najniższa - marzy mi się coś do 120 kg? No i prędkość przelotowa (nie maksymalna) żeby te 120 było. Więcej nie latam, zwłaszcza na wycieczce :)21 Duży prześwit, skok zawiasu, względnie mały silnik - jednak z gatunku bulletproof. Istotna również dla mnie jest dostępność części wszelakich (w normalnych piniądzach), do bieżącego utrzymywania kondycji sprzęta.
Pany - jak to serio wygląda z tymi obciążeniami? Motora nigdy nie miałem, ale to się być może zmieni. Na pewno na jedyny motor decydowałbym się na maksymalnie uniwersalną maszynę - więc tak jak 90% wątku tutaj jakaś forma enduro z kompromisem w tą lub tamtą stronę.

Teraz clou pytania - obciążenia.

Załóżmy paliwo - 15-20kg? Kabal zarzucił linkiem do maszyny z bakiem Acerbisa 21l. To jest 15,86 kg w samym paliwie plus coś tam więcej na większy bak. A są i większe baki. Zasięg ~400km przy baku 20 litrów to jest 5 litrów na 100km, czyli z tego co tu do tej pory było raczej mało. Czyli realnie jest jak? Mniejszy zasięg czy po prostu więcej paliwa?
Jakieś inne płyny? Zdaje się, że to już powinno być generalnie w masie wliczone - nie liczymy płynów zapasowych, na wymianę itp.

Graty na dłuższy wyjazd - 10-15kg? Powiedzmy na dwa tygodnie. Czyli pewnie tak samo jak na tydzień (bez części technicznych). Załóżmy latem, żeby nie komplikować sprawy jakiś ciepłych ciuchów czy śpiworów. Ciuchy, spanie, gotowanie, minimum higieny (to mam opanowane). Plus trochę żarcia i drobnych dupereli, bez których trudno się z domu ruszyć.

Części i graty eksploatacyjne - 5-10kg? Zakładamy daleki wyjazd, wariant max. W końcu trzeba ustalić parametry ile motor musi unieść w najgorszym wypadku - wiadomo, że na wyskok w PL wystarczy mniej.

Ile realnie z tych np. 150 kg zostanie wtedy na ubranego do jazdy na moto kierownika? Mnie wychodzi między 105 a 120kg. I mam wątpliwości, czy w tych 105 jestem w stanie się zmieścić - ja sam ważę powiedzmy 95. Ciuchy zwykłe na co dzień to jest kilka kg - licząc z butami, ubrany jak do roboty to 4-5kg. Na moto dojdzie kask i cięższe buty, spodnie, kurtka, rękawice.


Tak mniej więcej to wygląda? Generalnie jedna osoba to nie powinien być problem - chyba, że na zupełnie lekkich maszynach.
Ja to już mam dla siebie wyliczone, te właśnie ~50kg muszę dodać do wagi moto. Jakkolwiek nie jest to wariant minimalistyczny - bardziej nastawiony na samowystarczalność (parę części, parę narzędzi, ciuchy, spanie, zarcie). No i w przypadku adwenczerkowadła wychodzi ~300kg łącznej masy pojazdu + bambetli do podniesienia w czasem gównianym miejscu, stromym, sliskim i nie ma jak się zaprzeć. Nawet zdejmując czemadany (o ile uda się odpiąć wszystko --> strata czasu) to zostaje ~ćwierć tony do spionowania. Podniesiesz - i tak nie ma jak postawić, ew. jechać w pierwsze równe miejsce i wracać po rzeczy. Potem wszystko znów wiązać i upewniać się, że nie zgubisz --> strata czasu. I tak do kolejnego paciaka, o którego wszak nietrudno - zwłaszcza w terenie trudniejszym od szutrowej drogi. Wystarczy droga taka bardziej górska, stroma, kamienisto-gliniasta, etc... Zawrócić czasem nie ma jak w takim stromym, wykorytowanym wąwozie.
W pojedynkę zaiste wkurwu można dostac, miało się jechać a przemieszczasz się 10 km/dzień. Wyczerpujące fizycznie. Czasem można powalczyć, ale jak staje się to regułą w drodze, to się człenio zaczyna zastanawiać. Po siłowni to chociaż można prysznic wziąć i komarów jakby mniej :)21
Stąd pomysł redukcji wagi pojazdu o ~połowę. Te zakładane ~120kg + ~50kg bambetli dałoby jakieś ~170 - no znacznie mniej, niz ćwierćtonowe kowadło na pusto :)21 A w krytycznej sytuacji zdjąwszy manele, to zostaje puste moto o wadze kilku rowerów - więc w liczbach wygląda optymistycznie :)21
No więc tak matematycznie do rzeczy podchodząc, to chyba wolałbym trochę "pokopać" lżejszego sprzęta niż raz ten cały ciężki majdan podnosić. Chyba jest to jednak wydajniejsze energetycznie :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Adamo » śr sty 09, 2019 5:15 pm

piotrck pisze:
śr sty 09, 2019 3:30 pm
Adamo pisze:
śr sty 09, 2019 3:28 pm
Kabal pisze:
śr sty 09, 2019 3:13 pm
W butach enduro nie było problemu.
Próbowałeś w błotnistej koleinie z wodą? :)21
Żyły można sobie podciąć ,.........a jeszcze spocony , komary :)11
Zwłaszcza jak brakuje zakresu dla kopki, bo wali w ziemie , a woda pryska pod szyjkę :)16
Dlatego sprzedałem dr 650 w super stanie.
Tak mnie zagotowała, że zadzwoniłem do kumpla, że sprzedam mu za polowe ceny pod warunkiem, że sam ją odbierze w przeciągu 2 godzin :)11

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: purti » czw sty 10, 2019 8:12 am

Z kopajka nie ma miętkiej gry..nie raz już koleinę kopałem a nie kopkę, żeby w ogóle kopnąć.

Lekkie sprzęty:
    DRZ400S lub E ( 130-145 kg),
      XT600Tenere(duży bak, 168 kg),
        XT600 ( rózne modele rozrusznik, kopka i masy 130-160 kg)
          TTR600 (kopana 125kg),
            TT600E(rozrusznik 150-160kg),
              DR650SE (rozrusznik160 kg),
                XR400R(kopana 116kg),
                  XR600R(kopana 125 kg),
                    XR650R( kopana 125 kg),
                      XR650L (rozrusznik 156 kg),
                        XL600LM ( 160 kg duży bak),
                          XL600R ( 145 kg kopana),
                            KLR650 ( rozrusznik 170-190 kg).

                            Każdy z tych sprzętów to pancerna konstrukcja i nadaje się lepiej lub gorzej na obieżyświata po modach ( do poczytania na thumpertalk) o i ile psychicznie jesteś w stanie znieść jazdę starym moto.

                            Z nowszych konstrukcji to tutaj LBL temat wybadał, więc może Ci podpowie.

                            Edit: Zmodyfikowałem dla przejrzystości - mod.
                            Bubaru outback na A/T :)21
                            DR 750s

                            Awatar użytkownika
                            Ba
                            Posty: 1749
                            Rejestracja: czw sty 18, 2007 2:33 pm
                            Lokalizacja: Kraków
                            Kontaktowanie:

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: Ba » czw sty 10, 2019 9:56 am

                            Wr250

                            Crf250l

                            Obie można zrobić big bore na 300 cc.

                            XT250

                            Tricker

                            Alp 4.0

                            Alp 200

                            Nie powiedział, że ma jechać, nie ? :)21
                            tel: 600298546

                            Awatar użytkownika
                            s3R
                                
                                
                            Posty: 4180
                            Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
                            Lokalizacja: Porąbka

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: s3R » czw sty 10, 2019 10:23 am

                            Będzie na przełomie maj/czerwiec szansa faktycznie żeby pogadać na żywo o tym i przejechać się na kilku sprzętach.
                            Zdrapek i poharatka

                            Awatar użytkownika
                            misman
                             
                             
                            Posty: 6072
                            Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
                            Lokalizacja: zawodzi...

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: misman » czw sty 10, 2019 10:42 am

                            purti pisze:
                            pn wrz 24, 2018 9:26 am
                            Ernil, przeczytaj
                            Obrazek


                            P.S.
                            Jak Super tenerka ma się do wożenia towarzyszki z tyłu ? Da się podróżować w 2 os ?
                            Co to za książka jest? ISBN możesz zapodać?
                            "Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
                            -Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

                            Awatar użytkownika
                            purti
                             
                             
                            Posty: 4878
                            Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
                            Lokalizacja: Kraków

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: purti » czw sty 10, 2019 10:48 am

                            Bubaru outback na A/T :)21
                            DR 750s

                            Awatar użytkownika
                            misman
                             
                             
                            Posty: 6072
                            Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
                            Lokalizacja: zawodzi...

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: misman » czw sty 10, 2019 10:50 am

                            Adamo pisze:
                            wt wrz 25, 2018 8:21 am
                            Mroczny pisze:
                            wt wrz 25, 2018 8:15 am
                            a nowa afryka z automatem?

                            ja się zachwycam
                            i kiedyś kupię..
                            Jeździłeś tak trochę dłużej z tym automatem? Według mnie to katastrofa w moto :roll:
                            Tak samo mówiono o automatach w samochodach. Ja też tak mówiłem. I obecnie manuala raczej nie kupię.
                            "Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
                            -Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

                            Awatar użytkownika
                            misman
                             
                             
                            Posty: 6072
                            Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
                            Lokalizacja: zawodzi...

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: misman » czw sty 10, 2019 10:51 am

                            Podziękować :)21 I zebranie modeli z masami również :)2 Tak, jestem zdecydowany na lżejszy topór, nawet kopany - powody wymieniłem. Jasne, że adwenczery są spoko gdy się jeździ od punktu do punktu widkowego, wyprzedzając kampery. Ale ja zawsze na własne życzenie utrudniałem sobie życie... :o :)21

                            P.S.

                            Podróżowanie w dwie osoby na moto (na dalekie wyjazdy) osobiscie uważam za nieporozumienie. Kupowałem adwenczera właśnie z takim zamysłem. Miał być wygodny, mocny i dalekobieżny. Życie takie prospektowe założenia weryfikuje, jestem obecnie zdania że dalekie przejazdy to tylko solo - chyba że chcesz wygenerować rozwód/rozstanie nie ze swojej winy :)21 Można się powiercić na siedzeniu, stanąć, machać nogami, etc. To z podstawowego komfortu. I wiele jeszcze innych zastrzeżeń do dubla. IMO tylko solo. Albo jedziecie najdalej w Bieszczady i tam kręcicie się przez długi weekend... :)21
                            Ostatnio zmieniony czw sty 10, 2019 11:33 am przez misman, łącznie zmieniany 5 razy.
                            "Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
                            -Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

                            Adamo
                             
                             
                            Posty: 8253
                            Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
                            Lokalizacja: Wrocław

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: Adamo » czw sty 10, 2019 11:11 am

                            misman pisze:
                            czw sty 10, 2019 10:50 am
                            Adamo pisze:
                            wt wrz 25, 2018 8:21 am
                            Mroczny pisze:
                            wt wrz 25, 2018 8:15 am
                            a nowa afryka z automatem?

                            ja się zachwycam
                            i kiedyś kupię..
                            Jeździłeś tak trochę dłużej z tym automatem? Według mnie to katastrofa w moto :roll:
                            Tak samo mówiono o automatach w samochodach. Ja też tak mówiłem. I obecnie manuala raczej nie kupię.
                            We wszystkich samochodach mam automaty od lat... ale samochody są stabilne i nie jeżdżą w złożeniu. Zmiana biegu w moto w połowie zakrętu jest mało fajna :roll:
                            Uprzedzę kolejny argument... nie da się tym automatem w moto sterować za pomocą gazu jak w aucie... ona zmienia biegi w zależności od jej widzimisię :)21

                            Awatar użytkownika
                            misman
                             
                             
                            Posty: 6072
                            Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
                            Lokalizacja: zawodzi...

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: misman » czw sty 10, 2019 11:39 am

                            Adamo pisze:
                            śr sty 09, 2019 5:15 pm

                            Zwłaszcza jak brakuje zakresu dla kopki, bo wali w ziemie , a woda pryska pod szyjkę :)16
                            Dlatego sprzedałem dr 650 w super stanie.
                            Tak mnie zagotowała, że zadzwoniłem do kumpla, że sprzedam mu za polowe ceny pod warunkiem, że sam ją odbierze w przeciągu 2 godzin :)11
                            Co Wy z tymi koleinami... Na większą wycieczkę to się jakąś saperko-siekierkę zabiera, i parę innych utensyliów.
                            120kg to sam wyszarpiesz z koleiny, chociażby na kilka razy. Weno spróbój się (sam!) poszarpać z wklejonym po cylindry GS-em :lol:, niechby nawet i na pusto był :lol: :)21 Powodzenia :)21 A tak kilka razy dziennie... Co Wy tam wiecie o hardkorze, jak Was połowa tej wagi rozmiękczyła :)21 :lol:
                            "Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
                            -Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

                            Awatar użytkownika
                            purti
                             
                             
                            Posty: 4878
                            Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
                            Lokalizacja: Kraków

                            Re: "koncik" motocyklowy 2

                            Post autor: purti » czw sty 10, 2019 11:46 am

                            Dokładnie, problemu raczej nie miałem z wytarganiem..fakt człowiek, się umęczy, upoci, ale to element przygody.
                            Co kto lubi. Olejak z kopniakiem jest lekki i środek ciężkości ma nisko - podnosi się jak rowerek.
                            Bubaru outback na A/T :)21
                            DR 750s

                            ODPOWIEDZ

                            Wróć do „Towarzyskie”

                            Kto jest online

                            Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość