New beetle dla malzonki

[Videlec]

żuk zawsze

stylówa by była nie do podrobienia

https://www.lublin112.pl/ratujmy-zuki-z ... w-zdjecia/

Żuk, podstawowy pojazd zaopatrzeniowy GS-ów, taki MB Sprinter PRL-u

[minizbowid]

Ten uaz to nie wrastał w Kazimierzówce? Pamiętam, że był tam jakiś wrost.

[Krees]

Ten uaz to nie wrastał w Kazimierzówce? Pamiętam, że był tam jakiś wrost.

Jak ja zaczynałem w offroad to mnie ten UAZ wyciągał na pierwszym poważniejszym wyjeździe

[goralski]

Zuka kumpel kupił w zeszłym roku... Z sauną w środku

[Misiek Cypr]

Najgorsze auto jakie miałem. W sensie New Beatle.

Miska olejowa 5cm nad asfaltem, rezyebałem 4 miski i jeden silnik.

Wszystko w nim trzeszczy, silnik 1.8T w nim nie ma zmiennych faz rozrządu i chleje jak pijak, nie da sie tym spalic ponizej 10. Ten silnik wcale fajnie nie jezdzi, bo obroty koncza sie jak w dieslu 5000 i juz nic sie dalej nie dzieje. Miska olejowa 400pln, sprezyny i amorki, kosmos jakis.

Niby szybkie było, ale bez przyjemności jechało.

Acha, spreżyny pasują od Octavii. VRS

[Misiek Cypr]

tak jak trocin pisał - za 8k nie znajdziesz beetla z sensownym silnikiem. 2.0 to muł straszny, 1.9 to traktor. 1.8t kosztują sporo - ale sa najbardziej wydajne podnkażdym względem. Silnik jak jebnie, wkładasz drugi bo jest ich multum. Gaziutka bardzo lubi (ale ma być dobrze ustawiony, jak jest zbyt ubogo to topi tłoki )

1.8t 12kzł+
reszta od 4k, ale obstawiam, ze to beda straszne padliny.

Tych 1.8T do beatla, nie ma. To nie jest ten sam silnik, tylko meksykanska wersja. Znazcy sie da, ale bedzie dzialac nie do konca. Miska olejwa pasuje, sprawdzałem 4 razy.

[Misiek Cypr]

Jaki sens drozsze auto do miasta?

Jak stuknie albo ktos autko obetrze nie bedzie żal.

Jej wystarczy nawet 1.4 zadko jedzie szybciej niz 50km/h.

Mini nie chce. Fiat 500 drogi
Lanci sie boje
Reszta to wszystko jedna modła

Mx5 za niski. Jednak juz mamy swoj pesel. Pozatym glupio tak aby kolo lj78 stalo auto az tak zglebione.

Lancia Ypsylon, taka z początku 2000, do 20012 jest na Punto 2 zbudowane. Silnik 1.2 Fire, bardzo wygodne auto, bez szaleństwa na drodze, zawieszenie sprawia wrazenie jak BMW E28, miękkie i sztywne jednocześnie. Jest bardzo szerokie jak na miejskie wozidełko.

Nowsze są na pandzie zbudowane i nic o tym nie wiem.

[minizbowid]

tak jak trocin pisał - za 8k nie znajdziesz beetla z sensownym silnikiem. 2.0 to muł straszny, 1.9 to traktor. 1.8t kosztują sporo - ale sa najbardziej wydajne podnkażdym względem. Silnik jak jebnie, wkładasz drugi bo jest ich multum. Gaziutka bardzo lubi (ale ma być dobrze ustawiony, jak jest zbyt ubogo to topi tłoki )

1.8t 12kzł+
reszta od 4k, ale obstawiam, ze to beda straszne padliny.

Tych 1.8T do beatla, nie ma. To nie jest ten sam silnik, tylko meksykanska wersja. Znazcy sie da, ale bedzie dzialac nie do konca. Miska olejwa pasuje, sprawdzałem 4 razy.

Gupoty gadasz.

1.8T w beetlu to glownie AGU, a wszystkie silnik montowane poprzecznie, a nie wzdłużnie, beda pasowaly p&p. Przerabianie nie raz.

Przy zmianie z/na AGU to w zasadzie kwestia sterownika silnika (BoschME 3.8.3, zamiast ME 7.5/7.5.1), mniejsze wtryski (280cc zamiast 320cc+). Czyli z puli masz do wyboru: wczesniej wspomniane vagi montowane poprzecznie (Audi, VW, Skoda, Seat, i nie wiem co tam jeszcze jest ). W beetlu jest silnik z golfa, dokladnie takie same oznaczenia.

Jedyne co rozni beetla od golfa, to oznaczenie turbo. K03-011, ktore bylo tez w octavii, ale w beetlu czesto i gesto wybucha.

no.

[Mroczny]

masz niepokojąco dużo wiedzy o folcwagenie

[minizbowid]

masz niepokojąco dużo wiedzy o folcwagenie

studiowałem wymianę silnika w skodzie, przeklikałem wszelkie możliwe fora na ten temat.

znam gorszych

[Krees]

No właśnie miałem pisać, że to kopcące w skodzie to wersja profi po swapie

[Misiek Cypr]

tak jak trocin pisał - za 8k nie znajdziesz beetla z sensownym silnikiem. 2.0 to muł straszny, 1.9 to traktor. 1.8t kosztują sporo - ale sa najbardziej wydajne podnkażdym względem. Silnik jak jebnie, wkładasz drugi bo jest ich multum. Gaziutka bardzo lubi (ale ma być dobrze ustawiony, jak jest zbyt ubogo to topi tłoki )

1.8t 12kzł+
reszta od 4k, ale obstawiam, ze to beda straszne padliny.

Tych 1.8T do beatla, nie ma. To nie jest ten sam silnik, tylko meksykanska wersja. Znazcy sie da, ale bedzie dzialac nie do konca. Miska olejwa pasuje, sprawdzałem 4 razy.

Gupoty gadasz.

1.8T w beetlu to glownie AGU, a wszystkie silnik montowane poprzecznie, a nie wzdłużnie, beda pasowaly p&p. Przerabianie nie raz.

Przy zmianie z/na AGU to w zasadzie kwestia sterownika silnika (BoschME 3.8.3, zamiast ME 7.5/7.5.1), mniejsze wtryski (280cc zamiast 320cc+). Czyli z puli masz do wyboru: wczesniej wspomniane vagi montowane poprzecznie (Audi, VW, Skoda, Seat, i nie wiem co tam jeszcze jest ). W beetlu jest silnik z golfa, dokladnie takie same oznaczenia.

Jedyne co rozni beetla od golfa, to oznaczenie turbo. K03-011, ktore bylo tez w octavii, ale w beetlu czesto i gesto wybucha.

no.

No właśnie nie, bo miałem silnik który występował tylko do montażu w Mexyku, słupek dało się przeszczepić, ale nie do końca plug and play. Grunt, że to nie jest taki bezproblemowy samochód. Miska standardowa z czujnikiem, ale słupek był z jakimś dziwnym oznaczeniem, turbo, nie miałem problemów, to nie wiem.

Nawet klapę bagażnika miałem inna niż 2.0 czy 1.9 TDI, bo zautomatyzowany deflektor w niej był. A biegi się zmieniało, jakby kija w krowi placek włożyć i nim wachlować. Przebieg 120 tys kilometrów, choc zanim kupiłem córka kolegi tym powozila z 5 lat chyba.

Dobrze się nim kajaki woziło na dachu

[minizbowid]

No właśnie miałem pisać, że to kopcące w skodzie to wersja profi po swapie

Pal gume jeden z drugim. Nic nie kopci, a na mamutach był dwa dni po przeszczepie. To były resztki po operacji....

[Misiek Cypr]

No właśnie miałem pisać, że to kopcące w skodzie to wersja profi po swapie

Pal gume jeden z drugim. Nic nie kopci, a na mamutach był dwa dni po przeszczepie. To były resztki po operacji....

To napewno pierdy, tej kury co na kierownicy jest, były

[kpeugeot]

Ten uaz to nie wrastał w Kazimierzówce? Pamiętam, że był tam jakiś wrost.

Dalej wrasta
A bedzie niedlugo na srodku ogrodu jako instalacja

[Misiek Cypr]

To przy nim mnie pszczoła użądliła, tylko opuchlizna nie chce zejsc

[kpeugeot]

To przy nim mnie pszczoła użądliła, tylko opuchlizna nie chce zejsc

Nie bez powodu nazywamy go tygrysek. Jak widzisz nawet pszczoly i osy sa ostre

[heniu]

Rozważ Honda Jazz tylko z silnikiem 1,4. Bardzo dobre miejskie auto dla kobiety .

[Ajwen]

Tu dokończę temat z coltem, bo dość podobny
takiego ooo se kupiła... ale zautomatyzowany.
https://www.olx.pl/d/oferta/mitsubishi- ... 7ff79bb6a3

Silnik 3 cylindry, nie ma co mówić o jakiejś kulturze pracy... ale dlatego dali tylko 3 bo 4 to juz by była rakieta.
Auto leciutkie, silnik narowisty i zapierdziela aż miło. Nawet mechanik, który naprawiał auto córki był zdziwiony jakie to żwawe auto.
Spalanie... wyświetlacz od kompa nie działa, bo one tak mają,ale mniej więcej 20 litrów ropy wystarczyło córce na zrobienie około 520km,ale ona nie szaleje. Co było zyebane... tak jak pisałem w tamtym temacie, wymieniliśmy siłownik od wciskania sprzęgła i auto jeździło,ale tylko do przodu ... po wielu perturbacjach, wizycie w ASO lokalny magik podjął się roboty i zdiagnozował,że padła dwumasa, lub sprzęgło. Dostał zgodę na grzebanie... wytargał skrzynię i tanio nie było.... bo padła dwumasa koszt nowej 1100zł a że sprzęgło wyglądalo średnio poszło całe kompletne do wymiany - 700zł
Wcześniej zrobiliśmy całe hamulce, bo ich prawie nie było, koszt spory około 1500zł ale nie kupuję najtańszych gratów.
Colt teraz śmiga, może wystrój wnętrza nie jest jego mocną stroną... ale córce bardziej odpowiada od golfa
Ahaaa .. używane częsści są dostępne, nowe też bez większego problemu, cała podłoga z silnikiem i skrzynią była montowana do smarta forfour.
Moim zdaniem spoko auto za bardzo rozsądną cenę.
ps. są też benzyniaki ma się rozumieć ....ale nie wiem jak się sprawują.

[Misiek Cypr]

Benzyniak jest fajny, nawet z automatem. Pod warunkiem, że komuś bryła tego auta dob fengszuja pasuje

[piotrck]

Rozważ Honda Jazz tylko z silnikiem 1,4. Bardzo dobre miejskie auto dla kobiety .

za 8 tys to będzie już w złotej edycji

[Mroczny]

Rozważ Honda Jazz tylko z silnikiem 1,4. Bardzo dobre miejskie auto dla kobiety .

moja żona za taki tekst potraktowałaby sierpowym

[minizbowid]

Honda Jazz to coś między Oddyssey a Civiciem, w bliżej nieokreślonym kierunku. Raczej bym powiedział dziadowóz, niż auto dla małżonki.

[Mroczny]

na pewno wóz jest trwały, sprawny i oszczędny

w świecie odzieży jego odpowiednikiem jest fartuch kuchenny w kolorze plam z oleju

[Ajwen]

jazz i colt wyglądają niemal identycznie, różnią się drobiazgami, noo wnętrze ciut inne ale ten sam dokładnie tunel środkowy włącznie z biegałką
tylko że jazz jest jakoś droższy, nie wiedzieć czemu...