"koncik" motocyklowy 2

[Ba]

Kilkanaście dni w siodle po kilka(naście) godzin tylko z własnymi myślami można podbarwić np. dobrą muzyką. Lub na tranzycie wskazówki z navi (telefon schowany w kieszeni). Lub po prostu odebrać telefon / zadzwonić w czasie jazdy. Mnie tam się "gadaczka" przydaje i uważam za fajny i przydatny gadżet

SMSy też wysyłasz ?
Navi TAK.
Muza ... rozprasza ... niekoniecznie.
Telefony

Pisałem coś o SMSach? Przypierdalasz się dla samego przypierdolenia? To, ze jako dinozaur nie ogarniasz technologii, jest zrozumiałe. Ale nie musisz zaraz tego projektować na innych Nauczyłeś się używać pilota do TV (zapewne parę "najistotniejszych" funkcji ), a zadałeś sobie trud żeby zrozumieć, dlaczego to magiczne imaginarium pokazuje te fajne ruchome obrazki? Nie. Ale nie przeszkadza Ci to korzystać zeń...
Słaby argument z rozpraszaniem - wszystko może rozproszyć. Kiedyś się tak zamyśliłem (bez rozpraszaczy), że zorientowałem się iż jest zakręt do zrobienia, na samym zakręcie Ledwie się wyrobiłem żeby w kukurydzę nie pojechać Tak więc weź, za przeproszeniem, nie pirdol
Potrafię również zrozumieć, że problem zamyślenia się może pozostać dla niektórych (wyznawców filozofii Krzemowego Rycerza* ) wysoce abstrakcyjnym
Telefony - nie, muza tez nie, ale navi, to już tak... Logicy, taka ich mać...
"Jadąc motocyklem musisz być cały czas skoncentrowany." Nie, nie musisz. Bezustanna koncentracja i tak jest fizjologicznie niemożliwa. Skoro tak jeździłeś te tysiące km, to oznacza że niczego się nie nauczyłeś i ciągle niepotrzebnie spinałeś poślady, co jest (IMO) i męczące, i o wiele bardziej niebezpieczne od chwilowej i/lub planowanej dekoncentracji.
JA uważam, że dla MOICH potrzeb taki handset jest czadowym wynalazkiem, i korzystam zeń od lat - od czasów gdy coś takiego było nowością na rynku, a wcześniej to plączące się kable słuchawek... Tak jak nie neguję czyjegoś upodobania dla ujeżdżania armatury czy szlifierek. Czopka kiedyś miałem, dziękuje, już nie chcę. Szlifiery też nie. I mało mnie obchodzi że jakiś frędzel pokazuje mi środek czoła, z politowaniem patrząc na porysowanego i uwalonego błotem turystyka
Rozumiem jednak, że czułeś przemożną chęć odszczekania się za szyderę o Twoim nowiuśkim volvo, będącym dzieckiem mariażu emocji i rozsądku Jednak skup się może bardziej na odebraniu tej stówy, co to ją Mojżeszowi kiedyś pożyczyłeś - będziesz miał na niezbędne serwisy jak już gruźlik się zepsuje

* - Ś.P. S.Lem [`]

Co tu się odpierdoliło właśnie?

[lbl78]

misman miał za dużo wolnego w pracy

[piotrck]

Misman odleciał w swojej nienawiści do wszystkiego i wszystkich , ponoć po przegryzieniu grdyki sąsiada świnki morskiej ...........szał ustąpił.

[lysy76]

Przecież pisałem już, że nie pasuję do towarzystwa

Nie pasujesz . Musisz się zmienić

https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/?O ... gJn4PD_BwE
Zwróć uwagę na modę w butach .Poszli trochę po rozum do głowy i zaczęli dawać protektor na podeszwach , czego nie uswiadczysz w nawet topowych butach. Trochę mnie to zaciekawiło . Czasami kiedy musisz kunia utrzymać na jakiejś stromiźnie a podłoże bywa różne , może mieć to znaczenie .
Nie tylko Fox z tym wyjechał. Forma też i inne .
Namierzyłeś jakieś buty już ?
te też mają podeszwę :
https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/pl ... froad-Boot

Adwenczurowe buty wywodzą się z crossowych. Inna technika jazdy na crossach-płaska podeszwa, która pozwala się ślizgać stopą po gruncie. Adwenczurowanie to często pchanie, chodzenie więc potrzeba pewnego oparcia na róznej nawierzchni, producenci widząc rozrastający się rynek stosują agresywniejszy protektor.

[goralski]

SMSy też wysyłasz ?
Navi TAK.
Muza ... rozprasza ... niekoniecznie.
Telefony

(Epopeja Mismana)

Co tu się odpierdoliło właśnie?

Bardzo zacnie zaczepione zapytanie

[misman]

Nie no, chciałem po prostu napisać jasno i zrozumiale. W konsekwencji nie zostałem zrozumiany. W sumie, po zastanowieniu spodziewałem się takich reakcji i miałem chwilkę na przemyślenia: tak, to był błąd. W sensie to, że chciałem opisać to tak, aby było jasne ; nie powinno mi było na tym tak zależeć. No i trochę emocjonalnie pojechałem po Zbychu, który próbował przekazać (mi) z pozycji swojego doświadczenia, co jest dla mnie lepsze Nie gniewaj się ZbychoS, to twoje auto to twój PITA , mnie nic do tego. Tak tylko obśmiałem, wszyscy (tu) tak robią
Aha... tak samo, jak Wam (niektórym) wydaje się, ze potraficie czytać ze zrozumieniem, tak samo i ja jestem tego pewien Ale również tak samo jak Wam (niektórym) się wydaje, że ja nie potrafię, tak samo i ja jestem tego pewien w stosunku do co poniektórych
Są tu jednak osoby (jednostki) które rozumieją mój przekaz (przynajmniej częściowo) - a przynajmniej takie sprawiają wrażenie, jednakże nie chcą i/lub mogą mi przyznać racji (również przynajmniej częściowo ) gdyż postawiłoby je to w opozycji do ogółu. A to byłoby nierozważne z forumowego punktu widzenia
Miałem ostatnio trochę więcej wolnego czasu i dałem się ponownie wciągnąć w nałóg forum (dało się zauważyć) ale może jednak uda się znów nieco ograniczyć. Bądźmy dobrej myśli Koniec miażdżącej samokrytyki (Mt 7,1-6)

[lbl78]

zakładasz, że ktoś tu umie czytać... a nawet, że czyta to, co kto inny napisał
duże nadużycie

[misman]

Istotą skeczu wydaje się skracanie wypowiedzi . Jeśli ktoś nie rozumie jedno-dwuzdaniowej wypowiedzi, to po dziesięćkroć nie zrozumie dziesięcio-dwudziestozdaniowej... Właśnie to do mnie dotarło. Bez sensu moja czcza pisanina I trudniej się dojebac, bo po prostu jest mniej punktów zaczepienia To jest właśnie złoty środek

[Ba]

Brniesz.
Przestań.

[misman]

Mhm. Krócej już się nie da.

[piotrck]

Nie no, chciałem po prostu napisać jasno i zrozumiale. W konsekwencji nie zostałem zrozumiany. W sumie, po zastanowieniu spodziewałem się takich reakcji i miałem chwilkę na przemyślenia: tak, to był błąd. W sensie to, że chciałem opisać to tak, aby było jasne ; nie powinno mi było na tym tak zależeć. No i trochę emocjonalnie pojechałem po Zbychu, który próbował przekazać (mi) z pozycji swojego doświadczenia, co jest dla mnie lepsze Nie gniewaj się ZbychoS, to twoje auto to twój PITA , mnie nic do tego. Tak tylko obśmiałem, wszyscy (tu) tak robią
Aha... tak samo, jak Wam (niektórym) wydaje się, ze potraficie czytać ze zrozumieniem, tak samo i ja jestem tego pewien Ale również tak samo jak Wam (niektórym) się wydaje, że ja nie potrafię, tak samo i ja jestem tego pewien w stosunku do co poniektórych
Są tu jednak osoby (jednostki) które rozumieją mój przekaz (przynajmniej częściowo) - a przynajmniej takie sprawiają wrażenie, jednakże nie chcą i/lub mogą mi przyznać racji (również przynajmniej częściowo ) gdyż postawiłoby je to w opozycji do ogółu. A to byłoby nierozważne z forumowego punktu widzenia
Miałem ostatnio trochę więcej wolnego czasu i dałem się ponownie wciągnąć w nałóg forum (dało się zauważyć) ale może jednak uda się znów nieco ograniczyć. Bądźmy dobrej myśli Koniec miażdżącej samokrytyki (Mt 7,1-6)

No już.............. , każdy może mieć chwilę słabości. Najważniejsze by wyciągnął wnioski .
Masz ten panel led w kasku co by peysbuka przeglądać po trasie czy nie masz ?

[misman]

Nie mam

[piotrck]

Jak już ustaliśmy że musisz uważać na przejściu dla pieszych na volvo na tablicach siedleckich . Wracamy do tematu .
Rękawiczki na moto , jakie ?

[lbl78]

skóra z ochraniaczami jak chcesz po ancwalcie jeździć, to 1 rzecz w kontakcie z nim w razie nieprzewidzianego lotu

[Ba]

Do tego przewiewne i nieprzemakalne i ciepłe

Ja już biorę co najmniej dwie pary

[lbl78]

to mi też weź
choć w sumie przewiewne nie muszą być

[montero]

Jak nie jak bardzo

[piotrck]

Do tego przewiewne i nieprzemakalne i ciepłe

Ja już biorę co najmniej dwie pary

Pan w sklepie to samo mówił . Skórzane jednak muszą być

[montero]

Zdarzało mi się w rowerowyvh bez palców.Tzn siatka na grzbiecie , palce obciete i dosyć gruba skóra na wnętrzu dłoni .
Nawet pośród crosowych są takie co mi ležą i takie co nie pasują .Są też skórzane crosowe .
Musi leżeć dobrze.

[piotrck]

przymierzałem dzisiaj jakieś Shimy z zewnętrznymi szwami , mega dobrze leżały i czucie było ideał , coś circa 230 zł wersja letnia

[lbl78]

tak z innej potrzeby
składane krzesełko turystyczne z oparciem
-ma być wygodne
-po złożeniu ma być małe
-ma wytrzymywać 100 kg chłopa
-nie musi się rozkładać w 2s
-nie musi trzymać piwa
-w ogóle nie musi nic więcej niż być krzesełkiem z oparciem

[montero]

Najprościej sedes tzn deskę ufiksować uchwyt do podnóżka tylnego oparcie o moto .
Ha ha
Serio to też mnie to interesuje.Te co próbowalem , niewygodne .

[misman]

wersja off-road:


wersja on-road:


Pomogłem?

[montero]

https://m.youtube.com/watch?v=X7fqnEcZCn8

[montero]

https://allegro.pl/oferta/krzeslo-lezak ... 7883099496

https://www.gearhungry.com/best-camping-chairs/