KAWAŁ II

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: Damian » pt maja 22, 2009 10:09 am

garść mocnych historii związanych z nieuchwytnym asem radzieckiego wywiadu, Stirlitzem :)21

Stirlitz gnał swoim 600-konnym Mercedesem do Berlina. Obok niego pędzili ss-mani na motocyklach.
- Paparazzi - pomyślał Stirlitz.


Stirlitz wszedł do gabinetu i ujrzał Mullera leżącego na podłodze i nie dającego oznak życia.
- Otruty - pomyślał Stirlitz przyglądając się rączce siekiery wystającej z piersi.


Stirlitz obudził się koło drugiej. Pierwsza też była niezła, pomyślał.


Stirlitz wchodzi do gabinetu Muellera:
- Nie chciałby pan pracować dla radzieckiego wywiadu? - pyta. - Nieźle płacą.
Zszokowany Mueller patrzy podejrzliwie. Stirlitz zmieszany idzie do drzwi. Przystaje:
- Nie ma pan przypadkiem aspiryny? - pyta. Wie, że ludzie zapamiętują tylko koniec rozmowy.


Dom Stirlitza okrążyli gestapowcy. - Otwieraj! - krzyknął Mueller.
- Stirlitza nie ma w domu! - powiedział Stirlitz. W ten oto sprytny sposób Stirlitz już piąty raz przechytrzył gestapo.




:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
rort_
Posty: 1681
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 9:34 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: KAWAŁ II

Post autor: rort_ » pt maja 22, 2009 9:25 pm

Przychodzi grabarz do lekarza i mówi:
-Baba już nie przyjdzie.
Jak coś, to dzwoń: 609 539 773

Awatar użytkownika
Bezrzecze4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: ndz mar 09, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: Bezrzecze
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: Bezrzecze4x4 » sob maja 23, 2009 12:25 am

Rano maz z zona sie budza i zona mowi :
-sluchaj kochanie snilo mi sie wiadro kutasow...piekne duze grube kutasy
moz pyta:
-a moj na samej gorze najwiekszy , najgrubszy, ogolony ?
zona:
nie twoj na samym dole najgorszy:(
za pare tygodni sytuacja sie powtarza:
maz zaczyna :
- sluchaj kochanie snilo mi sie wiadro cipek ...ogolone wilgotne malutkie cudenka :D:D:D :)2
zona:
- a moja na samej gorze najcudowniejsza najmniejsza ??
maz :
-nie... w twojej wiadro stalo :)16

Samolot...
Pilot oglasza ludziom ze za 5 minut spadniemy do oceanu...wielka panika...
stiuardessa mowi kapitanowi ze jest z nami ksiadz i moze odprawi msze...bardzo dobry pomysl powiedzial kapitan.
Idzie do ksiedza i pyta...
-prosze ksiedza moze ksiadz odprawi msze za nas wszystkich ?
ksiadz
-nie ma takiej mozliwosci w 5 minut nie da rady !!
kapitan:to moze ojcze nasz !!
ksiadz
-nie no za malo czasu nie dam rady no panie no !!
kapitan
-to fragment...najwazniejszy fragment !!
ksiadz:
-to moze ja z taca oblece :lol:


Facet wchodzi do kanjpy i widzi goscia ,pijanego lezacego na ziemi.
Mowi do barmana :
-to samo prosze


W centrum Polski na wiosce ksiadz w niedziele po kosciele spotykal sie z ludzmi
jedan z chlopow do ksiedza:
-ooo...nowe buty :D... "zamaszowe" :)2
ksiadz:
-NIE ... za swoje !! !! !!


Przchodzi facet do domu zalany w trupa i kladzie sie w duzym pokoju na dywanie( na brzuchu).
podnosi glowe zeby zobaczyc czy zona nie wstala i nie idzie do niego z walkiem do ciasta...ale nic, nie idzie...kladzie glowie
po chwile podnosi glowie rozglada sie i widzi w samym kacie pokoju swojego psa...Azora
wola go po cichu ostatkami sil...Azor podchodzi a gosciu:
"huuuuu" (chucha) -szukaj !! :)12
Toj Toj LJ70 - sprzedany
VW Golf plaskaty
JCB 3CX :)

Awatar użytkownika
Bogdan 4x4
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
Lokalizacja: z podkarpackiej wioski

Re: KAWAŁ II

Post autor: Bogdan 4x4 » sob maja 23, 2009 8:12 am

Z miłością jest jak z przebojem...
Najpierw słuchasz go i nie możesz się doczekać, kiedy znów puszczą go w radio.
Potem słyszysz go z każdego głośnika, puszcza go każda stacja i ciągle ci się podoba.
Potem już pomału nie dajesz rady go słuchać - nudzi ci się, a wszystkie stacje nadal go grają.
Kiedy przebój przestaje lecieć na okrągło, a pojawia się w eterze od czasu do czasu, ty wzdrygasz się na samo wspomnienie, jak mogłeś tego słuchać.
A po dziesięciu latach wspominasz, że w sumie fajne czasy były...


**************************************


- Cześć! Podobno Ci się jednak udało rozwieźć? Gratulacje!!!
- Taaa...
- Nie cieszysz się? Przecież sam chciałeś!
- Taaa...
- Opowiedz, co Cię gryzie? Błąd zrobiłeś?
- Wiesz, wszystko zaczęło się jednego pięknego dnia, kiedy z moją już byłą żoną, płynęliśmy na pokładzie stateczku wycieczkowego. I nagle z pokładu do morza wpadł mały chłopczyk. Syn miliardera. Nieszczęśliwy ojciec - okazało się - nie umiał pływać. Błagał wszystkich, by ratowali tonącego syna. Ale morze w tym miejscu aż roiło się od rekinów, więc nikt z pasażerów ani członków załogi nie zaryzykował skoku do morza. I wtedy moja - była już - żona wskoczyła do wody. Uratowała chłopca i ledwo zdążyła wdrapać się na trap przed szarżującymi rozwścieczonymi rekinami. Ojciec chłopca był w siódmym niebie. Wypisał jej czek na parę milionów, zatrudnił ją w swojej firmie na bardzo wysokim stanowisku, a teraz się okazuje, że nawet się chce z nią ożenić! Stała się sławna, rozdaje autografy na prawo i lewo a ze mną się rozwiodła! I ani centa nie dała mi z otrzymanych pieniędzy!!!
- Ach, ta kobieca niewdzięczność!!!
- Żebyś wiedział! W końcu to ja ją wypchnąłem za burtę.
Wsio można szto nie można, tolko z wolna i astarożna

Awatar użytkownika
nes421
 
 
Posty: 1483
Rejestracja: czw mar 02, 2006 5:19 am
Lokalizacja: Europa

Re: KAWAŁ II

Post autor: nes421 » sob maja 23, 2009 9:40 pm

- Panie doktorze, to lekarstwo co mi pan wypisał, to na co jest ?
- Na Bahamy. Jeszcze tylko 72 recepty..
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: KAWAŁ II

Post autor: pezet » ndz maja 24, 2009 6:31 pm

Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasa Łazienkowska. Przede mną, lewym pasem nowiusieńkim BMW jechała blondynka…
Przy prędkości 130 km/h…. siedziała z twarzą tuz przy lusterku i malowała sobie rzęsy. Ledwie na moment odwróciłem głowę, a kiedy spojrzałem znowu na BMW oczywiście okazało się, ze blondynka (wciąż zajęta makijażem!!!) już jest polowa auta na moim pasie!

I chociaż jestem naprawdę twardym facetem, to tak się przestraszyłem, że i golarka i kanapka wypadły mi z rak. Kiedy próbowałem kolanami opanować kierownice tak, aby wrócić na swój pas ruchu komórka wyleciała mi akurat prosto do kubka z gorąca kawa, który trzymałem miedzy nogami. Kawa naturalnie się wylała, poparzyła moja męskość, zrujnowała mój telefon i przerwała bardzo ważna rozmowę!!!

Jak ja k…wa nienawidzę kobiet za kierownica…..
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
jaqbeko
Posty: 537
Rejestracja: wt paź 09, 2007 7:20 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: KAWAŁ II

Post autor: jaqbeko » ndz maja 24, 2009 9:00 pm

Kowalski został wezwany do dyrektora firmy.
Dyrektor pyta: Kowalski lubicie ciepłą wódkę?
- Nie , gorąca wódka, fuj
- A lubicie spocone, nieświeże kobiety?
- Nie, spocone, nieświeże kobiety, nie, a fuj.

- To się świetnie składa - urlop dostaniecie zimą

:)21

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: KAWAŁ II

Post autor: Aśka&Kuba » pn maja 25, 2009 8:08 pm

Z pamiętnika pana X:

Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze.
Stoję sobie .... stoję...
Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzona we mnie i uśmiechająca się DO MNIE blondyna. Ale jaka blondyna!!! Mówię Wam!!! Karaiby, słonce, plaża, Bacardi...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 20 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwile wydala ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd...Pewnie podobna do jakiejś aktorki... Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...
Mówi się, że ludzki umyśl potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ja jeszcze dodatkowo komplikować?
Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady. Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ten... tego...
Jest!!! Pozostała tylko jedna możliwość, kiedy mogłem sobie "strzelić" dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką "mojego" nieślubnego dziecka i setka kupujących przy okazji:
"Już wiem!!! Pani musi być ta striptizerką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 13-ma laty!!! Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się
pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!"
Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować.
Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniąca się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako "Deep Purple" wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan się myli! - Karaiby zastąpiła Arktyka.- Jestem wychowawczynią pana syna w 2b...
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
michalxl600
Posty: 1713
Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: okolice Miastka

Re: KAWAŁ II

Post autor: michalxl600 » pn maja 25, 2009 9:19 pm

rozmawiają dwie sasiadki z klatki schodowej:
"dziś rano widziałam przypadkiem,że od pani wychodził ksiadz,-czyzby ktoś umarł?"
" no wie pani??? ,,, jak tydzień temu zauwazyłam ,że rano wychodzi od pani podporucznik
to wcale nie pomyslałam do razu,że jest wojna !"
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki :)21

Awatar użytkownika
bachus
Posty: 504
Rejestracja: wt lip 31, 2007 11:35 am
Lokalizacja: wawa

Re: KAWAŁ II

Post autor: bachus » wt maja 26, 2009 7:36 am

Dziewczyna chodzi po szpitalu i szuka gabinetu ginekologicznego.
W pewnym momencie spotyka faceta i go pyta :
- Czy Pan jest może ginekologiem??
- Nie, ale też mogę zajrzeć

:)21
tylko czysta- na gnojówkę

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: KAWAŁ II

Post autor: pezet » wt maja 26, 2009 7:20 pm

Spotyka się dwóch analityków bankowych.
Jeden mówi:
- Wiesz, nic nie rozumiem z tego kryzysu.
A drugi na to:
- Zaraz ci wytłumaczę...
Pierwszy:
- Daj spokój, wytłumaczyć to i ja potrafię!!
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
tszewc
Posty: 495
Rejestracja: sob sie 06, 2005 3:04 pm
Lokalizacja: Zamość

Re: KAWAŁ II

Post autor: tszewc » pt maja 29, 2009 2:24 pm

Rozmowa ze ślusarzem

W łazience coś się zatkało, rura chrapała przeraźliwie aż do przeciągłego wycia, woda zaś kapała ciurkiem. Po wypróbowaniu kilku domowych środków zaradczych (dłubanie w rurze szczoteczką do zębów, dmuchanie w otwór, ustna perswazja itp.) - sprowadziłem ślusarza.

Ślusarz był chudy, wysoki, z siwą szczeciną na twarzy, w okularach na ostrym nosie. Patrzył spode łba wielkimi niebieskimi oczyma, jakimś załzawionym wzrokiem. Wszedł do łazienki, pokręcił krany na wszystkie strony, stuknął młotkiem w rurę i powiedział - Ferszlus trzeba roztrajbować.

Szybka ta diagnoza zaimponowała mi wprawdzie, nie mrugnąłem jednak i zapytałem - A dlaczego?

Ślusarz był zaskoczony moją ciekawością, ale po pierwszym odruchu zdziwienia, które wyraziło się w spojrzeniu sponad okularów, chrząknął i rzekł - Bo droselklapa tandetnie blindowana i ryksztosuje.

- Aha - powiedziałem - rozumiem. Więc gdyby droselklapa była w swoim czasie solidnie zablindowana, nie ryksztosowałaby teraz i roztrajbowanie ferszlusu byłoby zbyteczne.

- Ano, chyba... A teraz pufer trzeba lochować, czyli dać mu szprajc, żeby śtender udychtować.

Trzy razy stuknąłem w kran młotkiem, pokiwałem głową i stwierdziłem - Nawet słychać.

Ślusarz spojrzał dość zdumiony - Co słychać?

- Słychać, że śtender nie udychtowany. Ale przekonany jestem, że gdy pan mu da odpowiedni szprajc przez lochowanie pufra, to droselklapa zostanie zablindowana, nie będzie już więcej ryksztzosować i co za tym idzie, ferszlus będzie roztrajbowany. I zmierzyłem ślusarza zimnym, bezczelnym spojrzeniem.

Moja fachowa wymowa oraz nonszalancja, z jaką sypałem zasłyszanymi po raz pierwszy w życiu terminami, zbiła z tropu ascetycznego ślusarza. Poczuł, że musi mi czymś zaimponować. Ale teraz nie zrobię, bo holajzy nie zabrałem. A kosztować będzie reperacja - wyczekał chwilę, by zmiażdżyć mnie efektem ceny - kosztować będzie... 7 złotych i 85 groszy.

- To niedużo - odrzekłem spokojnie. - Myślałem, że co najmniej dwa razy tyle. Co zaś dotyczy holajzy, to doprawdy nie widzę potrzeby, aby pan miał fatygować się po nią do domu. Spróbujemy bez holajzy.

Ślusarz był blady i nienawidził mnie, uśmiechnął się drwiąco i powiedział - Bez holajzy? Jak ja mam bez holajzy lochbajtel krypować? Żeby trychter był na szoner robiony, to tak. Ale on jest krajcowany i we flanszy zulajtungu nie ma, to na sam abszwerwentyl nie zrobię.

- No, wie pan - zawołałem rozkładając ręce - czegoś podobnego nie spodziewałem się po panu. Więc ten trychter według pana nie jest robiony na schoner? Cha, cha, cha! Pusty śmiech mnie bierze. Gdzież on na litość Boga jest krajcowany?

- Jak to, gdzie? - warknął ślusarz - Przecież ma kajlę na iberlaufie.

Zarumieniłem się po uszy i szepnąłem wstydliwie - Rzeczywiście. Nie zauważyłem, że na iberlaufie jest kajla. W takim razie zwracam honor: bez holajzy ani rusz.

I poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na iberlaufie trychter rzeczywiście robiony był na szoner, nie zaś krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakrypować lochbajtel w celu udychtowania pufra i danie mu szprajcy przez lochowanie śtendra, by roztrajbować ferszlus, który dlatego źle działa, że droselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
Samurai2 - on gada!

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: KAWAŁ II

Post autor: zippo68 » pt maja 29, 2009 7:32 pm

Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi: pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie...
W końcu po namyśle stwierdza:
- Dobrze mu tak, choojowi jednemu.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: czarny bielsko » sob maja 30, 2009 9:34 am

a jaka jest roznica miedzy lawka a murzynem?
lawka jest w stanie utrzymac 4 osobowa rodzine :)23
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3674
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: KAWAŁ II

Post autor: lysy76 » ndz maja 31, 2009 9:11 am

Katecheta pyta ucznia:
- Jaką mamy teraz Polske?
- Chrzescijanska!
- Jeszcze jaką?
- Katolicka!
- Jeszcze jaką?
- Klerykalna!
- A kiedyś jaka byla?
- NIEPODLEGLA!
***********

"Nie pytaj - co Prezydent może zrobić dla Polski.
Spytaj - jak Ty możesz temu zapobiec".
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: KAWAŁ II

Post autor: seburaj » pn cze 01, 2009 9:35 am

tszewc pisze: I poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na iberlaufie trychter rzeczywiście robiony był na szoner, nie zaś krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakrypować lochbajtel w celu udychtowania pufra i danie mu szprajcy przez lochowanie śtendra, by roztrajbować ferszlus, który dlatego źle działa, że droselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
ciekawy dialekt tam w Zamościu macie, chyba ze fachowiec był na przymusowych robotach w dojczlandzie :)21
robok rzępoli w harapuciu

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: KAWAŁ II

Post autor: lbl78 » pn cze 01, 2009 9:39 am

seburaj pisze: ciekawy dialekt tam w Zamościu macie, chyba ze fachowiec był na przymusowych robotach w dojczlandzie :)21
Tuwim to raczej w łodzi się urodził :)21 a przymusowe roboty wtedy były w 2 kierunku :)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

mar_celi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 27, 2009 9:16 pm

Re: KAWAŁ II

Post autor: mar_celi » pn cze 01, 2009 2:40 pm

Dwaj mali chłopcy stoją przed kościołem, z którego wychodzą właśnie nowożeńcy. Jeden mówi:
- Patrz jaki będzie czad.
Po czym biegnie do pana młodego i woła:
- Tato, tato, tato !!!

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: GAZFAN » pn cze 01, 2009 3:45 pm

Mąż do żony:
-Kochanie powiedz mi coś takiego co mnie jednocześnie podbuduje i wkurwi.
Żona:
- Masz większego fiuta niż twój brat!
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Fergie
 
 
Posty: 3178
Rejestracja: pn paź 01, 2007 8:17 pm
Lokalizacja: wszędzie ;)

Re: KAWAŁ II

Post autor: Fergie » pn cze 01, 2009 5:41 pm

lysy76 pisze:"Nie pytaj - co Prezydent może zrobić dla Polski.
Spytaj - jak Ty możesz temu zapobiec".
- Jaki jest szczyt chamstwa w Polsce?
- Zagłosować na PiS i wyjechać z kraju :)21

Tak mi się pokojarzyło :)21

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: czarny bielsko » pn cze 01, 2009 8:42 pm

jak sie nazywa murzyn na rowerze?

















zlodziej :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

chudy2
 
 
Posty: 251
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 3:19 pm

Re: KAWAŁ II

Post autor: chudy2 » wt cze 02, 2009 7:49 am

czarny bielsko pisze:jak sie nazywa murzyn na rowerze?


zlodziej :)21
jak się nazywa polak w samochodzie?







złodziej :)21

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Re: KAWAŁ II

Post autor: Klamer » wt cze 02, 2009 1:46 pm

Spotykają się dwaj właściciele firm:
- Słuchaj, ty swoim pracownikom wypłacasz jeszcze pensję?
- Nie.
- I ja też nie.
- A oni i tak przychodzą do pracy?
- No przychodzą.
- U mnie też.
- Słuchaj, a może by tak pobierać opłaty za wejście?
Nadal ześwirowany...

gambal
 
 
Posty: 202
Rejestracja: pt wrz 05, 2008 4:13 pm
Lokalizacja: GD||NO

Re: KAWAŁ II

Post autor: gambal » wt cze 02, 2009 1:54 pm

<bobrrr> słyszałeś ten pomysł ze w Polsce chcą organizować wyścigi F1 na ulicach miast.
<bobrrr> ponoć jakieś miasta już zgłosiły chęć zorganizowanie takich wyścigów.
<smyk> to świetnie w końcu będziemy mieli jedyną niepowtarzalną okazje zobaczenia bolidów na terenowym podwoziu i oponach.
<bobrrr> ...

Awatar użytkownika
wojtii
Posty: 324
Rejestracja: wt gru 23, 2008 10:08 pm
Lokalizacja: wrocław-wiocha:}

Re: KAWAŁ II

Post autor: wojtii » śr cze 03, 2009 2:39 pm

wrocław byłby idealny :)21 :)21 :)21 jak by tak bolidy ze 4 cale do góry :)21 :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość