To jak wszystko jeb... nie ?

[Krees]

wstrzasane nie mieszane
filmu nie widziales?

To bym chciał zobaczyć. Najchętniej w ciasnym, ale za to wypełnionym barze

https://m.youtube.com/watch?v=w_RaBBPbH ... 5ZVX&rco=1

[mazeniak]

123

[Krees]

Ale ma świadomość, że 100% z 1900 roku to zupełnie inna liczba bezwzględna niż obecnie? I że rozkład populacji ludzi na ziemi się wyraźnie zmienił? Masz to w tabelce tak jakby. Bo wyszła Ci grubo szyta manipulacja.

[Kabal]

wstrzasane nie mieszane
filmu nie widziales?

To bym chciał zobaczyć. Najchętniej w ciasnym, ale za to wypełnionym barze

https://m.youtube.com/watch?v=w_RaBBPbH ... 5ZVX&rco=1

Ja też umiem. Kiedyś wypadła mi z lodówki butelka sosu rybnego. Litr

[Mroczny]

o kurva
u nas to juz jeblo dawno
popatrzcie na tabelke
https://pl.wikipedia.org/wiki/Demografi ... ze_światem
1900 bylo nas poltora procenta na swiecie
1939 podobnie
od wojny staczamy sie
ubylo 11 milionow
/6 mln ubili szkopy, ok 1 mln ruskie. reszta glownie pod sowietow plus emigracja/
obecnie jest nas MNIEJ NIZ POL PROCENTA

nadal za dużo

[mazeniak]

123

[jradek]

Polska przedwojenny poziom populacji osiągneła w 1979roku.
Chyba

[Mroczny]

za duzo
pewnie lepiej zeby wiecej bylo ruskich czy szkopow

to ja mam propozycje dla was
kris mroku
husnijcie sie
bedzie nas mniej hehe

ruskich jest za dużo. Nie wiem ile tego istnieje ale tyle właśnie za dużo.

Natomiast ja bym sobie życzył oby gęstość zaludnienia mieć jak w centralnej australii

[czarny bielsko]

i to by było piękne ale niestety póki co nie ma co liczyć, że tak będzie. A jak mam ochotę żeby ludzie stali ode mnie 3 chu*je w bok to jadę do lasu i mam miejscówki gdzie jak w ciągu kilku godzin spotkam z 2 - 3 osoby i to jest tłum

[goralski]

To bym chciał zobaczyć. Najchętniej w ciasnym, ale za to wypełnionym barze

https://m.youtube.com/watch?v=w_RaBBPbH ... 5ZVX&rco=1

Ja też umiem. Kiedyś wypadła mi z lodówki butelka sosu rybnego. Litr

Są jeszcze pewne przypowieści o szybkowarach, np taka jedna z flaczkami po świeżym remoncie kuchni. Ponoć jaskinie byłby zawstydzone taką ilością stalaktytów

[mazeniak]

213

[Krees]

https://m.youtube.com/watch?v=w_RaBBPbH ... 5ZVX&rco=1

Ja też umiem. Kiedyś wypadła mi z lodówki butelka sosu rybnego. Litr

Są jeszcze pewne przypowieści o szybkowarach, np taka jedna z flaczkami po świeżym remoncie kuchni. Ponoć jaskinie byłby zawstydzone taką ilością stalaktytów

To je nic. Destylacja szybkowarem nastawu z wiśni

[Kabal]

No jednak flaczki to jest mocna skala doznań jednak. Góralski - nie czuj się odosobniony - mój teść, wielki fan szybkowara, też na flaczkach poległ i remont uskuteczniał. Cudem nikogo nie było w zasięgu.
Co do spektakularnych eksplozji - kiedyś mi podpiwek przesadnie podcukrzony postanowił nad ranem odpalić w kuchni. Demolka sroga. Ze 20 butelek salwą

[Mroczny]

Natomiast ja bym sobie życzył oby gęstość zaludnienia mieć jak w centralnej australii

problemem nei jest gestosc zaludnienia
problemem jest to ze ta gestosc wystepuje w miejscach gdzie nie powinna
w miastach niech se bedzie
ale w ostatnich 3 latach wystepuje tam gdzie jej nigdy wczesniej nie bylo
nie dziwota
skoro wszystkich pozamykali bo kowit srowit
i jak juz puscili to ludzie sie rozpelzli w poszukiwaniu swiezego powietrza
nawet ci co z reguly lubia siedziec w zaduchu

poza tym jebanne fejsy doprowadzily do wzrostu gestosci w miejscach gdzie niegdy jeje nie bylo
nawet w czarnej dupie na stepach kazachstanu nagle spotykam turystow kazachskich
a jescze pare lat wstecz kazahi dziwili sie po co ja podrozuje po tych pustkowiach
teraz sami popierdalaja bo zobaczyli na fejsie ze to modne jest

szukając na siłę pozytywów liczę na to, ze ci sterowani instafejsem pojadą w słoneczniki/rzepaki foty robić i może załapią, że przestrzeń i przyroda są fajne

ale..

to wszystko pestka. Ostatnio jakaś afera z aresztami influencerów była. Nie mając oczywiście świadomości istnienia tychże pogmerałem przy kawie po necie. I to jest dopiero gruz. TO jest tak absolutnie przejebany gruz w głowach, że zaćpane ulice Filadelfii nie są przy tym żadnym problemem społecznym.

Smialiśmy się, że wjeżdża nam idiokracja w realu. Kurde.. ona przegoniła

[goralski]

No jednak flaczki to jest mocna skala doznań jednak. Góralski - nie czuj się odosobniony - mój teść, wielki fan szybkowara, też na flaczkach poległ i remont uskuteczniał. Cudem nikogo nie było w zasięgu.
Co do spektakularnych eksplozji - kiedyś mi podpiwek przesadnie podcukrzony postanowił nad ranem odpalić w kuchni. Demolka sroga. Ze 20 butelek salwą

Coś tam Suzi jeszcze opowiadał, bo owe flaczki to u znajomego były. Tak samo jak w latach 90 inny znajomy, na parapetówce po świeżo odmalowanym mieszkaniu wrzucił syfon do kuchni kaflowej....

[mazeniak]

123

[Krees]

Cudne. Przeciwnik socjal mediów ze świadomym kontestatorem, obaj już z wolna nieco przebrzmiali, dyskutują o wpływie influencerów na młode pokolenie.

[Kabal]

Cudne. Przeciwnik socjal mediów ze świadomym kontestatorem, obaj już z wolna nieco przebrzmiali, dyskutują o wpływie influencerów na młode pokolenie.

A wszystko to niemalże w social mediach

[Takayuki]

Dla boomerów, zapomniałeś dopisać

[mazeniak]

133

[mazeniak]

123

[Takayuki]

Pewnie cukrzyk czy ktoś na coś poważniej chory, spojrzy inaczej...

[mazeniak]

123

[Takayuki]

Prościej dosypać czegoś do wody żeby nad populacją zapanować...
Tak, każdemu wszczepią coś, w czym będzie każda substancja uwalniana przez dowolny okres czasu i sterowana dowolnie każdym smartfonem
Trochę na bogato z teoriami wybiegać
Cukrzycy co się diwajsami monitorują zamiast kłuć 5x dziennie też źle? Bo se ktoś może zhakować i zeskanować kilka parametrów dziecka?

[mazeniak]

123