Dojazd do Pragi

[Piotrek M]

Muszę w niedziele być na 4 godziny w Pradze i czy istnieje możliwość ominięcia ich cholernej winety ?
Będę jechał S3 ze Szczecina.
Czy jest jakaś drogą od granicy bezpłatna ?

[goralski]

Nie ma sensu zbytnio - odcinki porobili obwodnic nawet płatne.
Winietę kupujesz online, fakt - min na 7 dni, ale wychodzi to jakieś 50 zł.
Jest też opcja pociągiem z pociągiem - do tanvaldu masz za free a potem pociągiem do Pragi i powrót. Połączenia jakieś tam są, przynajmniej nie będziesz miał problemu z parkowaniem...

[goralski]

Jak już na siłę chcesz bez winiety to masz tu mapę płatnych dróg
https://mytocz.eu/pl/specified-road-sections/map
Mógłbyś atakować przez Melnik, wcześniej np czeską lipę (dzisiaj tamtędy jechałem), wtedy przejście w Rumburku, czyli dodatkowo Niemcy (Löbau - nisky - Łęknica). Widokowo fajnie, zwłaszcza w Czechach, ale górki non stop. Odcinek zielona - Zary - Löbau będzie męczący.
Opcja z Bogatynią (Zgorzelec, iłowa, Zielona) idzie przez Liberec, tam trzeba objechać obwodnicę i dalej bocznymi.
Nie wiem czy skórka warta za wyprawkę - da się, ale czasowo wyjdzie z 2godz dłużej niż przez Jakuszyce

[Piotrek M]

Czyli słabo to wygląda.
Trzeba będzie chyba fiknąć za winete i normalnie jak człowiek autostradą "13" przez Berlin i Drezno pojechać .

[jradek]

Z Berlina do Monachium.jest zajefajna autostrada. Minimum 3 pasy i miejscami chyba jest nagumowana. Możnna 200+ lecoeć bez skrupułów.

[lysy76]

Istnieje.
Tyle, że na Pragę już czasu może braknąć.
Ależ bym tripa od gospody do locobrowaru uskuteczniał...

[goralski]

Czyli słabo to wygląda.
Trzeba będzie chyba fiknąć za winete i normalnie jak człowiek autostradą "13" przez Berlin i Drezno pojechać .

Na Dreznie masz zwężkę, w piątek lubi się przykorkowac. Potem 17 na Pragę też do granicy..
Na 13 nie zapomnij o stacjonarnym foto przed rozjazdem na 13/15, często też wystawiają przyczepy. W Czechach już lepiej, chociaż są radary w tunelach zaraz za granicą, sama Praga wiecznie zakorkowana, zwłaszcza wielki okruch, można objechać przez lotnisko (slany)

[goralski]

Istnieje.
Tyle, że na Pragę już czasu może braknąć.
Ależ bym tripa od gospody do locobrowaru uskuteczniał...

Ale wiesz, że zapora alkoholowa jest na 0,0 u nich? Niedorzeczne acz prawdziwe

[lysy76]

Zupełnie nie mam z tym problemu.
Drugie zdanie mojej poprzedniej wypowiedzi.

[goralski]

Czyli z buta fakt, między gospodą a barem /sklepem /browarem nie nachodzisz się zbytnio

[suziXL]

A nie lepiej wsiasc we Flixbusa i spokojnie sobie do centrum Pragi pojechac? Napic sie browara na miejscu. Poszwedac, a na powrocie, trzezwiejac, przyciac komara.

[goralski]

Chyba że coś trzeba zabrać...

[Piotrek M]

Z Berlina do Monachium.jest zajefajna autostrada. Minimum 3 pasy i miejscami chyba jest nagumowana. Możnna 200+ lecoeć bez skrupułów.

Jechałem to drogą pierwszego mają.
A jadę teraz do Pragi a nie do Monachium.
Do Monachium to "9"

[goralski]

A chcesz zaoszczędzić? Bo przypadkiem zupełnie jutro rano będę w Pasewalk, lawetą. Jadę na pusto na bazę (trochę nad bautzen), mogę cię z autem zabrać
W czwartek jadę na Czechy ale inny kierunek - okolice Kudowy

[Piotrek M]

Niestety, muszę być w niedziele.
Ale dzięki

[goralski]

A musisz koniecznie być zmotoryzowany w Pradze? Bo pomysł Suziego jest najlepszy, jak ze Szczecina nie pasuje godzinowo to są jeszcze z Berlina
https://shop.flixbus.pl/search?departur ... 1c7f16a8a8

[minizbowid]

BlaBlaCar?

[suziXL]

BlaBlaCar?

Poroniony pomysł, jeśli masz odrobinę szacunku dla siebie.

[minizbowid]

BlaBlaCar?

Poroniony pomysł, jeśli masz odrobinę szacunku dla siebie.

Z ciekawości czemu? Wracałem blablacarem z Chorwacji. Nowiutkim Mersejdesem, z zajebistą ekipą. Koszt wycieczki 500zł za dwie osoby.

[suziXL]

BlaBlaCar?

Poroniony pomysł, jeśli masz odrobinę szacunku dla siebie.

Z ciekawości czemu? Wracałem blablacarem z Chorwacji. Nowiutkim Mersejdesem, z zajebistą ekipą. Koszt wycieczki 500zł za dwie osoby.

Moze byc to fajne rozwiazanie, ale bardzo latwo moze okazac sie mocno nie fajne. Dla mnie sie kiedys stalo.

[minizbowid]

Sporo podrozowalem blabla, oprocz tego, ze czasami trafi sie jakas pi.da za kolkiem, to nie moge zlego slowa powiedziec.

[Bratproroka]

Sporo podrozowalem blabla, oprocz tego, ze czasami trafi sie jakas pi.da za kolkiem, to nie moge zlego slowa powiedziec.

Twój gabaryt jest dodatkowym ubezpieczeniem od otwartej formy wymuszeń i innych głupich żartów.

Mnie też nikt w Azji nie podskakuje

[suziXL]

Sporo podrozowalem blabla, oprocz tego, ze czasami trafi sie jakas pi.da za kolkiem, to nie moge zlego slowa powiedziec.

Lista ryzyk jakim sie poddajesz, korzystajac z tej formy, wydaje sie byc nieskonczona.
I Twoj gabaryt niewiele pomoze.
Nie mam teraz weny zeby je wypisywac, ale dwie wspomne. Wyobraz sobie, ze podrozuje z Toba osoba poszukiwana i jestescie zatrzymani przez policje. Wyobraz sobie ewentualnie, ze samochodem sa przewozone narkotyki i zostajecie zatrzymani...
Bardzo szybko robi sie nieprzyjemnie i czasochlonnie.

[Bratproroka]

Sporo podrozowalem blabla, oprocz tego, ze czasami trafi sie jakas pi.da za kolkiem, to nie moge zlego slowa powiedziec.

Lista ryzyk jakim sie poddajesz, korzystajac z tej formy, wydaje sie byc nieskonczona.
I Twoj gabaryt niewiele pomoze.
Nie mam teraz weny zeby je wypisywac, ale dwie wspomne. Wyobraz sobie, ze podrozuje z Toba osoba poszukiwana i jestescie zatrzymani przez policje. Wyobraz sobie ewentualnie, ze samochodem sa przewozone narkotyki i zostajecie zatrzymani...
Bardzo szybko robi sie nieprzyjemnie i czasochlonnie.

Fakt. Przypomina mi się wyraz paniki na twarzy miejscowych z Tajwanu, jak powiedziałem, że przewożę coś znajomym do kraju w bagażu podręcznym.

Tutaj cały czas oficjalnie kara śmierci za narkotyki.

A gabaryt minizbowida rozumiem jako całokształt. Do niektórych form wykorzystania zniechęca także... estetycznie?

[suziXL]

O takich drobnych niedogodnosciach o jakich prawdopodobnie myslisz nawet nie wspominam.
Mialem raczej na mysli skutki prawne dla Ciebie, jesli wspolpodroznik okaze sie niezbyt prawilny.