Sportage 2000 Grand zmotany by Masmo Na sprzedaż

[wojteusz]

Ta Suza tak Cię zraniła?

[suziXL]

Suza to tak dawne dzieje, ze az niemal nie pamietam. Sam sie zranilem zamieniajac inne drogie hobby w zawod. Poplynalem...
Recovery time

[wojteusz]

No nie ciągnę za język. Ale jeśli masz wysokogórską agencję trekkingową to zazdroszczę mimo tej rany

Wlasnie dlatego nikt szczegolnie nie docenia tego pojazdu. Zawsze cos, zawsze karwa cos...

Nie wiem czy czytałeś moje refleksje z dwunastu lat z kijanką ale pod względem niezawodności to życzyłbym sobie następnego auta jedynie niegorszego...

To tez wlasnie dlatego popier...am z buta
Czasem lepiej dobrze isc, niz zle jechac

Ot to, dlatego też jeśli czytałeś to wiesz, że to jednak największa frajda w górach.
Wiadomo, czasem przejazd jest tylko przystawką ale deser najczęściej jest z buta

[seba4x4]

Wlasnie dlatego nikt szczegolnie nie docenia tego pojazdu. Zawsze cos, zawsze karwa cos...

No, no........
Nie jest tak źle, moja przedstawia się tak:
http://www.forum.terenowo.pl/index.php? ... 60-tys-km/

[seba4x4]

(...) pod względem niezawodności to życzyłbym sobie następnego auta jedynie niegorszego... (...)

Podpisuję się każdą ręką Jest to moje najmniej kosztotwórcze auto z posiadanych dotychczas 36-ciu, w tym 16-tu 4x4. Mogę też powiedzieć, że z przejechanego przeze mnie za kółkiem ponad miliona kilometrów, najwięcej spędziłem za kierownicą Kijanki, ponad 160 tys. km. I tyle

[suziXL]

@wojteusz

Niestety nie mam zadnej agencji, ani turystycznej, ani zadnej innej rozrywkowej.

Twoja historie czytalem z wielkim zainteresowaniem. To jest wlasnie rodzaj turystyki, ktory mi bardzo odpowiada. Bede musial jednak zaczekac z realizacja moich wycieczek, pewnie jeszcze ze dwa lata.
Co zas tyczy sie auta, to moze i dobrze sie sprawowal, ale ilosc pracy jaka w niego wlozyles jest ogromna. Jak bym ja mial tyle nad samochodem pracowac i liczyc po mojej stawce godzinowej to Mrokowa Toyota bylaby duuuuzo tansza.
W miedzyczasie mialem patrola y60 i ten samochod najbardziej lubilem ze wszystkich, ktore kiedykolwiek mialem.

[Masmo]

Wlasnie dlatego nikt szczegolnie nie docenia tego pojazdu. Zawsze cos, zawsze karwa cos...

Wolę jeździć z 'check" niż urywać półosie jak w suce

Jaki numer tego check-a?

Poprzednio wymrygał coś w stylu sond lambda albo jej obwód. Teraz zawiozłem do fachowca...

Suza to tak dawne dzieje, ze az niemal nie pamietam. Sam sie zranilem zamieniajac inne drogie hobby w zawod. ...:

Ale mi tu kasztanicie .... KIA DOBRE AUTO JEST

[suziXL]

Masmo, a co bylo przyczyna pozbycia sie ujdaja?
Wydawalo sie, ze miales go jakos w miare ogarnietego. Swoja droga ciekaw tez jestem losow mdeji. Sluch o nim zaginal. Czyzby tez ujdaj byl przyczyna jego znikniecia.

[suziXL]

BTW w suce nie urwalem zadnej poloski (za to wymielilem most i skrzynie rozdzielcza za jednym zamachem )

[wojteusz]

@wojteusz

Niestety nie mam zadnej agencji, ani turystycznej, ani zadnej innej rozrywkowej.

Twoja historie czytalem z wielkim zainteresowaniem. To jest wlasnie rodzaj turystyki, ktory mi bardzo odpowiada. Bede musial jednak zaczekac z realizacja moich wycieczek, pewnie jeszcze ze dwa lata.
Co zas tyczy sie auta, to moze i dobrze sie sprawowal, ale ilosc pracy jaka w niego wlozyles jest ogromna. Jak bym ja mial tyle nad samochodem pracowac i liczyc po mojej stawce godzinowej to Mrokowa Toyota bylaby duuuuzo tansza.
W miedzyczasie mialem patrola y60 i ten samochod najbardziej lubilem ze wszystkich, ktore kiedykolwiek mialem.

Wiesz, ilość napraw planowanych i awaryjnych naprawdę była niewielka jak na łącznie 22 latokijanki (jedna 14 lat a druga równolegle 8 lat) - przynajmniej porównując do innych egzemplarzy kia z tego działu (wyłączając oczywiście sebę).
Reszta to jakby przeróbki i modyfikacje ale któż ich nie robi...
Ogólnie jednak to mój egzemplarz to tylko wstrząśnięty, niemieszany

[wojteusz]

Poprzednio wymrygał coś w stylu sond lambda albo jej obwód. Teraz zawiozłem do fachowca...



Ale mi tu kasztanicie .... KIA DOBRE AUTO JEST

Mrygać to wiesz... jak patrol w krzakach stoi albo fajna laska w barze...
Zawieź do kogoś kto to ogarnie jakimś carmanscanem albo inszym Gscanem i naprawi bo widzisz- śmieją z nas na forumie, że kijanki dorównują wiodącej marce- nigdy nie są sprawne chociaż zawsze jadą

[seba4x4]

wyłączając oczywiście sebę

Czuję się wyautowany..........

[wojteusz]

E, Ty nawet budowy kijanki pewnie nie znasz...
Tylko wiesz jak olej i klocki...
A wiesz chociaż do czego są te sznureczki przy tylnej kanapie?
(Ja się dowiedziałem z filmu reklamowego co tu ktoś parę dni temu na forum kia wrzucił)

[leon zet]

Tam są jakieś sznureczki?

[wojteusz]

Tam są jakieś sznureczki?

https://www.youtube.com/watch?v=_G-7JUN24bI
6.22 do 6.28

[seba4x4]

E, Ty nawet budowy kijanki pewnie nie znasz...

Do mnie to?

[wojteusz]

Wszakże. W pozytywnym znaczeniu ta nieznajomość. Nie psuje się - nie naprawiasz - nie znasz
A sznureczki używał?

[seba4x4]

Nie psuje się - nie naprawiasz - nie znasz

90% rzeczy z listy zakupów sam wymieniałem, coś tam znam....... Sznureczków nie używałem..... Z racji butli LPG w bagażniku może 2 razy siedzenia składałem i nie "na sztorc"...... Zawsze było w garażu większe auto do wożenia bagaży.

[wojteusz]

Cytuj poprawnie... najistotniejsza emotka była a wyciąłeś
Przecież wiem, że auta to dla Ciebie żadna tajemnica, a ja żartowałem o Twojej niewiedzy o Kii.
Fakt, jeździsz serią i Ci wiernie służy i się nie psuje.
Motanie i upalanie generują wiele usterek i nie tylko w kijankach...

[leon zet]

Tam są jakieś sznureczki?

https://www.youtube.com/watch?v=_G-7JUN24bI
6.22 do 6.28

Kur...
Faktycznie są

[Masmo]

Masmo, a co bylo przyczyna pozbycia sie ujdaja? Wydawalo sie, ze miales go jakos w miare ogarnietego.

14l ON/100 przy cenie dobijającej do 6 zł mnie dobiło. Jak teraz patrze na cenę ON i jeszcze 50% VAT można odliczyć to płacze że go sprzedałem. Był zaje...sty

Swoja droga ciekaw tez jestem losow mdeji. Sluch o nim zaginal. Czyzby tez ujdaj byl przyczyna jego znikniecia.

Kupił SUVA od ujdaja i nie wjeżdża w teren Wydoroślał

Mrygać to wiesz... jak patrol w krzakach stoi albo fajna laska w barze...
Zawieź do kogoś kto to ogarnie jakimś carmanscanem albo inszym Gscanem i naprawi bo widzisz- śmieją z nas na forumie, że kijanki dorównują wiodącej marce- nigdy nie są sprawne chociaż zawsze jadą

Ile takie ustrojstwo kosztuje, znaczy scaner?
Zawiozłem do fachowca może ogarnie. Już powoli dochodzę do momentu w którym to oleję i polubię tę pomarańczową lampkę . Ile do ch....lery można wymieniać osprzętu. Liczyłem że mi podpowiecie gdzie pies pogrzebany

[wojteusz]

Profesjonalny sprzęt do diagnozy koreańczyków to tak od 5ooo do 15ooo plnów.
Ale inne nawet droższe uniwersalne testery raczej sobie nie radzą z kijankami za dobrze, więc szukaj zakładu co robi azjatyckie a na pewno Ci to zdiagnozują bez problemu.
Jeśli myślisz o zakupie taniego interfejsu to się nie wypowiem czy takie działają bo nie próbowałem...

[Masmo]

Aktualizacja:

Mechanior profesjonalny stwierdził że był błąd zbyt ubogiej mieszanki. Stwierdził że przejrzał kolektor i pochodne pod względem szczelności. Poradził że jak się pojawi check to wymienić przepływkę na stary oryginał. Podejrzany jest zamiennik przepływki SKV. Podobno sygnał mimo stałego gazu mniejsza się przy diagnozowaniu.
Błąd pojawił się dokładnie jak wcześniej. Pod koniec dnia, po przejechaniu jakiś 80 km jak już dojeżdżałem do mojego blokowiska w mieście (snucie się wolno od świateł do świateł). Wymieniłem zgodnie z sugestią na stary OEM KIA. Inaczej trochę silnik schodzi z obrotów na tej starej: po puszczeniu gazu najpierw chwilę pochodzi na 1100 obr by później zejść do 750 obr/min.
Cały dzień jeździł bez check. Zrobiłem jakieś 120 km, głównie ekspresówką, na LPG. Wieczorem miałem żonkę podwieść do centrum i na kolejnych czerwonych światłach na głównej ulicy w Gdyni znów się zapalił "check".

Panowie, mam prośbę: Ma ktoś może pożyczyć/odsprzedać przepływomierz do 2,0 16V o którym wiadomo że jest 100% sprawny. Oczywiście pokryję koszta przesyłki itp.
Już trochę mam dość inwestowania na chybił trafił w kolejne nowe części bez żadnej pewności, że to cokolwiek zmieni.

[Masmo]

Tak po latach .... aktualizacja
Okazało się że problem z check engine polegał na tym że wyskoczył wężyk do podciśnieniowego zapinania przodu
W końcu znalazł się jeden kumaty mechanik wśród tych niedorobionych diagnostów którzy szukali przy pomocy mojego portfela

Check bezpowrotnie przeszedł do historii.
Auto jeździ na 235/75R15 po asfalcie a opony 31" sobie w garażu stoją życie

[Robert_X]

Witam
Trochę odgrzebię kotleta , chcę trochę podnieść longa , przód to nie problem bo mam ogarnięty zestaw na org. amorkach + sprężyny z W124 ale pozostaje temat tyłu . Ktoś z Was coś ma sprawdzonego , ew autor wątku tu może czasem zagląda ?