Przymiarka do snorkela - krok 1 i kolejne :)21

[igor]

a toż czemu?
nagroda czy pokuta?

[leon zet]

Nagroda
O ile w takich kategoriach to rozpatrujemy

[leon zet]

Kilka zdjęć - coby nie było, ze się opierdzielam

Opis będzie później, bo zaraz wracam do garażu








No

[seba4x4]

A gdzie obracany kominek na snorkelu..... ?

[jarekstryszawa]

Masz niezłe zapasy drewna opałowego- kryzys gazowy Ci niestraszny

[leon zet]

A gdzie obracany kominek na snorkelu..... ?

Nie ma, bo to jeszcze nie koniec. Końcówka snorkela będzie przerabiana - trzeba będzie ostatnie 10 - 15 centymetrów "postawić do pionu" i dopiero na to kominek.

[leon zet]

Masz niezłe zapasy drewna opałowego- kryzys gazowy Ci niestraszny

Ostatnio coraz trudniej o drewno opałowe...
Jak wyjżę z okna sypialni to co widzę 500 metrów dalej? Pieprzoną NATURĘ 2000

[Bombelnik]

A czy nie wie ktos jakas koncowke do snorkela do sprzedazy?? Kurcze juz cale allegro i polowe internetu zszukalem wszyscy sprzedaja komplety a koncowek nie maja ;(

[leon zet]

No dobra - to po kolei jak było i jak będzie:
Najsampierw musiałem się uporać z tym elementem - że tak go nazwę - podbłotnikowym. Okazało się, że znowu nie uwzględniłem jakiegoś zupełnie nic nie znaczącego szczegółu, przez co musiałem nieco przykombinować. Ale udało się. Generalnie jest tak: agrotuningowe kolanko fi 70 nachodzi jednym końcem na kolanko przykręcone do fartucha błotnika. Potem jest redukcja - czyli rura kwasówka fi 70 jest wspawana pod kątem w rurę fi 76 (tak niestety było trzeba ze względu na nic nie znaczący a nieuwzględniony szczegół). Na drugim końcu rury fi 76 jest kolejne agrotuningowe kolanko - tym razem fi 77 skierowane drugim końcem ku wyciętemu w błotniku otworowi. Element ten muszę jakoś sprytnie i pewnie przymocować do nadwozia - chyba wyspawam odpowiednie wsporniki. Jutro jak już ogarnę do końca sytuację pod błotnikiem i zamieszczę foty to wszystko się wyjaśni. Element "nadziemny" poszedł w miarę sprawnie na zasadzie: przymiarka, cięcie, spawanie, szlifowanie. I tak po kilka razy - dosyć upierdliwe to było, ale poszło sprawniej niż przypuszczałem. Pozostało zrobić jeszcze cztery rzeczy:
- przespawać końcówkę w pion;
- przyspawać uchwyty mocujące snorkel do słupka
- strzelić polerkę
- obrobić otwór w błotniku

Jeden uczciwie przepracowany dzień i się zrobi

Niestety jest jedna rzecz, którą spieprzyłem - mianowicie otwór w błotniku. z Jednej strony musze go "podebrać" tak ze 2 - 3 mm
Z rzeczy nieprzewidzianych:
- zakupiłem sobie kilogramową szpulkę drutu nierdzewnego do spawania. Jakie było moje wkurzenie, gdy okazało się, że szpulka nie pasuje do mojego migomatu Dopiero przerobienie środka szpulki metodą "nachamową" dało efekt. Niestety nie przewidziałem też, że ten drut będzie tak nocno "prężył" po zwolnieniu. W kilka sekund miałem masę splątanych zwojów w migomacie i na podłodze. Ogarnięcie tego bajzlu było... kłopotliwe. Poza tym takie zachowanie drutu skutkowało potem zacięciami podczas spawania
- po zamieszczeniu zdjęć na forum poszedłem z powrotem do warsztatu. I nieprzewidzianie zupełnie wyciąłem jedno gumowe poszerzenie nadkola

[leon zet]

A czy nie wie ktos jakas koncowke do snorkela do sprzedazy?? Kurcze juz cale allegro i polowe internetu zszukalem wszyscy sprzedaja komplety a koncowek nie maja ;(

O właśnie...
Gdzieś widziałem, ale nie wiem gdzie

[leon zet]

Temat snorkela mam zdaje się ogarnięty...
Prawie cały dzisiejszy dzień poświęciłem na:
- wykonanie wsporników mocujących snorkel do słupka - niby duperele: 2 kawałki blachy, ale przykombinować trzeba było.
- "wyprostowanie" górnego odcinka rury. Niestety - tutaj nastąpiło tak zwane niespodziewane... Rurę uciąłem pod dobrym kątem ale niestety nie w tę stronę Ale udało się to ogarnąć
- powiększenie otworu w błotniku - to akurat proste było... Wiertarka, kamień szlifierski i pojechali

Problemy na dzień dzisiejszy są dwa
- nie mam blachowkrętów do przykręcenia snorkela do słupka. Przydałyby się takie bardziej "pancerne".
- nie wiem jak to zrobić aby małym nakładem pracy snorkel świecił się jak psu jajca na wiosnę Jak się wkurzę to pomaluję proszkowo na czarno

Chyba rozwiązałem sprawę kominka Znajomy, który zajmuje się produkcją wkładów kominowych i tym podobnych rzeczy z kwasówki pokazywał mi ostatnio coś, co zrobił na obstalunek jednego gościa od autobusów: nakładka na rurę wydechową tak ukształtowana aby spaliny szły w dół. Znajomy zrobił tego kilka sztuk, trochę mu się zresztkowało. Trzeba będzie przymierzyć - może przypasi

[Bombelnik]

Hmmm wypolerowac bedzie ciezko szczegolnie miejsca szlifowane:)

[leon zet]

To wiem...
Myślałem aby Ojca mojego biegłego w sprawach obróbki wykańczającej wszelkiego rodzaju detali zatrudnić, ale ma swojej roboty tyle, że odpuściłem Ale dowiedziałem się czym to zrobić

[leon zet]

Tak dla dokumentacji


Jeszcze nie wypolerowany, ale być może i to się uda zrobić Otwór w błotniku został wykończony przeciętym ciśnieniowym wężykiem gumowym i wklejony na mastykę. W sumie to mógłby mieć nieco cieńszą ściankę Na błotniku widoczne częściowo przykręcone poszerzenie gumowe. Tutaj nie ma miękkiej gry - zaczyna się hardkor

[igor]

super, prawie gotowe.
zapodaj jeszcze fajnego cyklona, najlepiej też z kwasówki.
Nie się chowa ARB

[leon zet]

No tak właśnie jakoś nie mogę się zdecydować czy dawać cyklon czy kominek Żona twierdzi, że cyklon będzie fajnejszy nie wiem Obmacam jutro dokładniej cyklon przy teściowym ursusie - jakiś taki wielki mi się wydaje.
Pewnie skończy się tym, że na codzień będzie kominek a w niedziele oraz w świeta partyjne i kościelne - cyklon

Ciekawe ile taki cyklon kosztuje w rolniczym

[Bombelnik]

Na allegro widzialem niedawno cyklony od terenowek cos oklo 89zl kosztowaly albo na rajdy4x4.pl sa http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/33/4927.html

[Bombelnik]

http://www.tankermotors.co.kr/english/s ... ind=retona

[leon zet]

Fajny, tylko jak na mój gust wejście do filtra jest rozwiązane tak sobie. Przechodzi przez maskę
Ale cyklon zacny

[leon zet]

Ostatnio widziałem co sobie Armon zmotał pod maską. Dolot zrobiony z agrotuningowych kolanek - żadnych ondulowanych rur gumowych i tym podobnych. Cholera... U mnie ta rura gumowa biegnąca od filtra do przepływomierze nijak nie dała się ułożyć - ciągle haczyła o przewody hamulcowe i inne elementy pod maską. Postanowiłem coś z tym zrobić. Zresztkowało mi się trochę rury nierdzewnej fi 76mm ze snorkela, znalazłem też mały kawałek rury nierdzewnej fi 70mm. I zacząłem kombinować z pomiarem. Jak już skończyłem kombinacje to w autocadzie narysowałem koncepcję, policzyłem kąty pod jakimi należy pociąć rurę... Potem diaks w rękę, spawarka, znowu diaks, kamień szlifierski na wiertarkę - bo niestety przedobrzyłem ze spawem i trzeba było równac od środka na zgięciach. Potem wspawanie redukcji 76/70 mm i obróbka końcowa. Efekt - mamy na zdjęciach:



No i rzut oka na poszerzenie z chlapacza od naczepy

[igor]

no teraz lepiej i wygląda.
przed świętami chyba wyjedziesz sprawdzić czy całość robi?

[leon zet]

Niestety, nie dam rady
Przy aucie pracuję godzina - góra dwie dziennie. I to też nie każdego dnia.
Za dużo jeszcze rzeczy do zrobienia pozostało. Na szczęście w ten weekend nie mam szkoły więc może pogonię trochę robotę

Dobrze byłoby gdyby udało mi się wyspawać i zabezpieczyć blachy z tyłu auta - prawą stronę mam prawie skończoną, lewą - zaczętą i rozgrzebaną. A tam konkretna masakra jest

[Bombelnik]

Pelen profesjonal ;]

[leon zet]

Dążenie do doskonałości

Na dniach powinienem dostać zamówiony bajerancki kominek do snorkela. Co prawda z abeesu, ale za to siatkę ma mieć z kwasówki

Cholera...
Te czarne łaczniki gumowe rodem z kamaza nie pasują mi kolorystycznie do reszty dolotu. Chyba pierdyknę je jakimś sprajem na czerwono

[Armon]

moje gratulacje
dążenie do perfekcji to Twoja specjalność
... moim architektonicznym okiem, czarny mat gum ładnie się komponuje z połyskiem polerowanej kwasówki