Szarpanie
: wt wrz 27, 2016 9:00 pm
Witam, Koledzy na poczatek może napisze co zostało wymienione i sprawdzone:
Wymienione:
Czujnik temperatury płynu chłodzącego
Czujnik położenia wału
Świece
Przewody
Cewki
Sprzawdzone:
Przepływka
Silnik krokowy
Czujnik położenia przepustnicy
Sonda lambda
Objawy:
Jadac samochodem jest wszystko ok, nagle samochod traci delikatnie moc ( trzymajac gaz w tym samym miejscu czuje jak samchod zwalnia) przy próbie delikatnego dodania gazu samochod zaczyna szarpać, strzela w wydech ( jezeli dodam gazu do konca samochod przestaje strzelac i zaczyna przyspieszac) jeżeli odpuszcze troche gazu i bede chcial delikatnie przyśpieszyć znow zaczyna szarpać i strzelać
Jeżeli zatrzymam sie i zgaszę auto po odpalaniu obroty spadaja bardzo nisko, w okolice 400 obr/min silnik szarpie. Jeżeli po zgaszeniu odłącze kleme i odpale jest ok.przez kilka kilkanascie km potem znów to samo. Objawy wystepuja zarowno na benzynie jak i lpg. Dodam że probowalem jezdzi tylko na benzynie ( odłaczajac całą instalacje i po resecie komputera)jak i na lpg objawy również wystepują.
Przychodzi mi do głowy jeszcze czujnik spalania stukowego? Cewki wpinane sa na wsuwki co by sie stalo gdyby na cewce zamienic kabel, auto odpalało by normalnie? Moźe maciempomysl czym mogą bhc spowodowane takie objawy, juz powoli zaczynam tracić nadzieje.
Samochod to Kia sportage 2.0 16v dohc rok produkcji 2000
Wymienione:
Czujnik temperatury płynu chłodzącego
Czujnik położenia wału
Świece
Przewody
Cewki
Sprzawdzone:
Przepływka
Silnik krokowy
Czujnik położenia przepustnicy
Sonda lambda
Objawy:
Jadac samochodem jest wszystko ok, nagle samochod traci delikatnie moc ( trzymajac gaz w tym samym miejscu czuje jak samchod zwalnia) przy próbie delikatnego dodania gazu samochod zaczyna szarpać, strzela w wydech ( jezeli dodam gazu do konca samochod przestaje strzelac i zaczyna przyspieszac) jeżeli odpuszcze troche gazu i bede chcial delikatnie przyśpieszyć znow zaczyna szarpać i strzelać
Jeżeli zatrzymam sie i zgaszę auto po odpalaniu obroty spadaja bardzo nisko, w okolice 400 obr/min silnik szarpie. Jeżeli po zgaszeniu odłącze kleme i odpale jest ok.przez kilka kilkanascie km potem znów to samo. Objawy wystepuja zarowno na benzynie jak i lpg. Dodam że probowalem jezdzi tylko na benzynie ( odłaczajac całą instalacje i po resecie komputera)jak i na lpg objawy również wystepują.
Przychodzi mi do głowy jeszcze czujnik spalania stukowego? Cewki wpinane sa na wsuwki co by sie stalo gdyby na cewce zamienic kabel, auto odpalało by normalnie? Moźe maciempomysl czym mogą bhc spowodowane takie objawy, juz powoli zaczynam tracić nadzieje.
Samochod to Kia sportage 2.0 16v dohc rok produkcji 2000