WYŻSZA KIJANKA

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

Ja-Gra
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: ndz lis 27, 2005 2:46 pm
Lokalizacja: Brodnica

WYŻSZA KIJANKA

Post autor: Ja-Gra » ndz lut 12, 2006 10:06 pm

Mam pytanko czy ktoś ma jakiś pomysł w jaki sposób zwiększyć prześwit?
Jakie felgi i od czego można dopasować?
Jakie opony?
podkładki gumowe pod karocę podobno krążki od hokieja
tył prostrzy temat sprężyny chyba od forda na szrocie widziałem ze trzy zwoje więcej wygląd taki sam.
A co zrobić z przodem?
Dzięki za pomysły ja też mam pewną wiedzę i zawszę się podzielę z innymi.

Awatar użytkownika
artkozi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 78
Rejestracja: pt mar 04, 2005 8:16 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: artkozi » ndz lut 12, 2006 10:27 pm

Kiedyś ... dawno temu , za siedmioma górami , ......i tyleż samo lasami .... pewnien Mechanik nie chcąc czekać na części z serwisu Kia ... kolejne 7 lat - wstawił mi coś od VW , tył zrobił się wysoki że aż miło. Uważać czeba tylko podczas szybko pokonywanych zakrętów bo autko staje sie dziwne :D , z przodem jest problem , bo tam żadne inne sprężynki nie pasują. Albo inaczej , ja o takich nie słyszałem.
Im GORZEJ tym LEPIEJ

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » ndz lut 12, 2006 10:30 pm

A nie od astry kombi?
Słyszałem jakoweś podania ludowe, że podobno podchodzą na tył...

A co dorabiania sprężyn to dobre opinie słyszalem o tym warsztacie
http://www.rajdy4x4.pl/warsztaty/pokaz. ... &rodzaj=06
(z usług jeszcze nie korzystałem, ale kto wie)
Ostatnio zmieniony ndz lut 12, 2006 10:35 pm przez leon zet, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
artkozi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 78
Rejestracja: pt mar 04, 2005 8:16 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: artkozi » ndz lut 12, 2006 10:33 pm

Nie to chyba , jak wieść gminnna niesie , coś związanego z T 4 ??? Czy cóś ?
Im GORZEJ tym LEPIEJ

Gaco
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: wt paź 18, 2005 6:02 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gaco » pn lut 13, 2006 9:07 pm

Ja mam od astry sa prawie identyczne co do kijanki troszke sztywniejsze i nie sa pod koniec odchudzane jak to ma nasza kijanka (dlatego peka podobno) i faktem tyl wysoki ale max ze 3 moze 5cm w polaczeniu z oponkami 235/75/15 to nawet jakos to wyglada
"Korzystaj z życia zanim ono ciebie wykorzysta."

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn lut 13, 2006 9:34 pm

A zastosowanie sprężyn od astry nie powoduje nie powoduje zmian w położeniu tylnego mostu? Armon coś wspominał, że po założeniu nieseryjnych sprężyn most mu się przesunął w bok

Gaco
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: wt paź 18, 2005 6:02 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Gaco » pn lut 13, 2006 9:39 pm

leon zet pisze:A zastosowanie sprężyn od astry nie powoduje nie powoduje zmian w położeniu tylnego mostu? Armon coś wspominał, że po założeniu nieseryjnych sprężyn most mu się przesunął w bok

Hmmm umnie nic sie nie dzialo trakiego one nie sa takie wielkie sa przede wszystkim grubsze auto staje sie twardsze z tylu a moze sie przesunac?? ja sie nie znam ale troszke malo wspulnego ma to ze soba
ksztalt podobny ala taki baczek hmmm moze nawet niewiem ze cos sie przestawilo :) jutro bede badal
"Korzystaj z życia zanim ono ciebie wykorzysta."

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » czw lut 16, 2006 12:42 am

Warsztat p. Burzynowskiego moge polecić z czystym sumieniem ... dorobione ponad rok temu przez niego sprężynki sprawują sie znakomicie :)2 , auto stoi jakieś 5-6cm wyżej sztywność wręcz idealna (przód przestał nurkować) ... nic nie usiadło.
Przesuniecie tylnego mostu w prawo nie jest związane z kształtem sprężyn a z charakterystyka tego typu zawieszenia. Po sporym podniesieniu drążek poprzeczny (Panhard'a) przestał być pozycji poziomej i jest obecnie pod widocznych skosem co powoduje "przesunięcie" mostu w prawo o jakieś 12-15mm. Kidyś to skoryguję poprzez wydłużenie drążka .... na stronach w USA widziałem zestawy do liftu składające się z dłuższych sprężyn i amorków i dłuższego i regulowanego drążka Panhard'a

Pozdrowienia dla Leona
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » czw lut 16, 2006 4:04 pm

Cześć Armon. Coś Cię dawno nie było. Neta odcieli?
A tak poważnie to nasz jakiegoś linka do tych hamerykańskich stron o KIA? Chodzi mnie o tego panharda... Jakby zdjęcie było to mój szwagier ma zajebiście wyposażony warsztat mechaniczny :)2 Jakbym z nim zagadał to możeby wystrugał coś takiego :roll:

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » czw lut 16, 2006 5:51 pm

Witam Leonie!
Posłałem na priwa link ... a mailem kilka fotek.

Ogólnie to drążek jest w postaci dużej śruby rzymskiej ale ma nieco inne mocowania do mostu i ramy (bez elementów gumowych za to z przegubem kulowym !! )
Jak by Twój szwagier się podjął i określił w kwestii szelestów w przystepnej ilości to też bym sie pisał :D
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » czw lut 16, 2006 9:36 pm

Fajnie. Jak będę miał wolną chwilę to zerknę sobie. A potem pogadam ze szwagrem. Coś mi się kojarzy, że przeguby kulowe gdzieś widziałem...

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » czw lut 16, 2006 9:52 pm

Obejrzałem sobie tego panharda. Luzik, da się zrobić (pod warunkiem, że znajdą się te przeguby kulowe). Reszta to kwestia odpowiedniej rury, dotoczenia paru drobiazgów, wykonania dobrych spawów no i czasu. Ale jak Ci się nie śpieszy za mocno :wink:

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » czw lut 16, 2006 10:09 pm

Przez chwilę zastanawiałem się czy te przeguby są konieczne (żeby wykorzystać dotyczcasowe połaczenia z silenblokami i tylko wspawać elemanty śrubowe) ale chyba chodzi o to żeby nie powstawał żaden "moment " odkręcający połaczenie śrubowe w trakcie pracy zawieszenia. :o
Przewidywałem też wariant oszczędnościowy - przedłużenie oryginalnego drązka poprzez wspawanie kawałka złomu :lol:
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » czw lut 16, 2006 10:13 pm

Też o tym sobie pomyślałem. W wersji bardziej wypasionej można byłoby wspawać odpowiedniej grubości drążek kierowniczy ze śrubą rzymską do regulacji długości i też by chodziło. Ale jak szaleć... Szukam tych przegubów :x chociaż bardziej mi to przypomina łożysko wahliwe :roll:

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » czw lut 16, 2006 11:20 pm

Przesłałem jescze kilka fotek z detalem przegubu/sworznia ....
Jeden skośnooki poszedł na skróty i wyciął kawałek drążka i wspawał chyba regulacją z drązk kierowniczego 8) ale zastosował też jakąś przedłuzką mocowania na moście ... w miarę niegłupie ja swój mam lekko podgiety w dolnym przebiegu .... jakaś twardsza karpa sie kiedyś napatoczyła przy cofaniu :D
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » sob lut 18, 2006 11:00 pm

Dobra - sprawa nieco drgnęła.
Z przegubami kulowymi problemacji nie będzie - są dostępne w różnych rozmiarach, średnicach i tym podobnych. O cenie takiego przegubu trudno cokolwiek powiedzieć, bo zależy to od cech wyżej wymienionych. Być może (tutaj szwagier nie był pewien) udałoby się zakupić sam drążek odpowiedniej długości z odpowiednimi końcówkami (gwint lewy i prawy) - ale tu już trzeba byłoby popytać i poszperać. Do dorobienia zostałyby drobiazgi...

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » ndz lut 19, 2006 8:35 pm

Super ... czekam niecierpliwie :P
Narazie jadę do wiadomego jedynie słusznego warsztatu na pomiar dorabianych szpilek do liftu budy ... skoryguję również technikę liftu - zamiast 3. krążków hokejowych w miejsce fabrycznej poduszki dam dwa krążki i przekładkę z polibusza :)4 coby zachować trochę elestyczności w połaczeniu buda-rama (pozostawiam oryginalne podramowe poduszki)

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn lut 20, 2006 12:54 am

Ja być może jutro będę miał kijankę na kanale. Zmierzę to i owo...

Niva'94
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków

Post autor: Niva'94 » czw mar 02, 2006 2:51 pm

A czy ktoś mógłby podać jaki oryginalnie prześwit poprzeczny/podłużny ma Kia Sportage?

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » czw mar 02, 2006 7:11 pm

Z moich pierwszych pomiarów (jeszcze na oponkach 205/75 R15) z przodu pod belką poprzeczną zawieszenia było chyba 20 - 20,5cm, pod tylną gruchą nie mierzyłem :oops:

Niva'94
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków

Post autor: Niva'94 » pt mar 03, 2006 8:28 am

Armon pisze:Z moich pierwszych pomiarów (jeszcze na oponkach 205/75 R15) z przodu pod belką poprzeczną zawieszenia było chyba 20 - 20,5cm, pod tylną gruchą nie mierzyłem :oops:
Dzięki. O to głównie mi chodziło.

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » ndz mar 26, 2006 10:21 pm

Wracając do pomysłu dorobienia nowego drążka Panharda to znalazłem coś takiego:
http://www.bunax.com.pl/?id=detail&b=czesci&kod=13
Mało tego mają jeszcze na składzie:
http://www.bunax.com.pl/?id=detail&b=czesci&kod=18
oraz:
http://www.bunax.com.pl/?id=detail&b=czesci&kod=19
Wychodzi na to, że można sobie taki drążek wystrugać z gotowych elementów... :roll: Jutro może wyślę jakiegoś maila z zapytaniem o cenę i wymiary...

Awatar użytkownika
karolb
 
 
Posty: 165
Rejestracja: ndz lis 27, 2005 1:07 pm
Lokalizacja: Sopot

Post autor: karolb » pn mar 27, 2006 12:32 pm

Mi sie wydaje ze dluzszy panhard nie wiele zmieni, a czemu? A bo bedzie pod sporym kątem wzgledem mostu, i dluzszy panhard tylko wyrówna most wzgledem budy ale jakie kolwiek podniesienie mostu czyli jakas przeszkoda spowoduje jego przesuwanie wzgledem budy, mysle ze lepszym rozwiazaniem byloby obnizenie mocowania pangharda tak zeby byyly "orginalne" katy miedzy mostem ,buda a panhardem:) , wydaje mi sie ze takie rozwiazanie bedize lepsze, a z kad to wiem? nie wiem:) ale mam podobne zjawisko umnie w asi nie mam wprawdzie panharda z przodu ale mam drazek kierowniczy i kazda wieksza nie rownosc skreca kola , albo wyrywa kierownice z rak , zrobilo sie tak dlatego ze drazek nie idzie rownolegle do mostu tylko pod sporym katem jakies 30 ' moze mniej tak na oko mowie:) Jak ktos nie rozumie co napisalem niech powie postram sie napisac to jasniej :)
Pozdrawiam
Karolb
Asia 2.2 D (SPRZEDANA!)
Buggy in progres
HONDA on road:)

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn mar 27, 2006 3:36 pm

Wiem o co chodzi - oryginalne punkty mocowania drążka Panharda są tak dobrane, że drążek jest w poziomie (równolegle do ziemi) - i rzeczywiście przy dużym lifcie chyba korzystniej byłoby przespawać mocowania aby tę równoległość zachować. Zastanawiam się czy jest sens robienia czegoś takiego przy lifcie rzędu 3cm. Zakładając, że oryginalny Panhard ma długość 1020mm a liftujemy o powiedzmy 30mm to kąt o jaki "rozjedzie się" drążek to niecałe 2 stopnie... :roll: - tak więc wydaje mi się to, że to aż tak bardzo nie zaważy :roll: no chyba, że źle kombinuję :roll:

Awatar użytkownika
karolb
 
 
Posty: 165
Rejestracja: ndz lis 27, 2005 1:07 pm
Lokalizacja: Sopot

Post autor: karolb » pn mar 27, 2006 11:01 pm

no niewiem, przerobic mocowanie to nie problem, ale trzeba pamietac ze dluzsze ramie mocowania , robi wieksza dzwignie, i trzeba to odpowiednio wzmocnic, i panhard w takim wypadku orginalny by został, choc z drugiej strony 3 cm... czy to duzo, 2 ' czy to duzo, ale ja bym stawial na mocowanie , niz na przerabianie panharda, takie rozwiazanie bedize wydaje sie lepsze i blizsze orginałowi chociaz nie wime jak to w Waszych kiach wyglada:)
Pozdrawiam
Karolb
Asia 2.2 D (SPRZEDANA!)
Buggy in progres
HONDA on road:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość