Wymiana tarczy sprzęgła

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
arki
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:20 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Wymiana tarczy sprzęgła

Post autor: arki » pn lut 18, 2008 8:23 am

Witam wszystkich

Czy ktoś z Was podejmował się już tego karkołomnego czynu ???
Zaczyna mi poślizgiwać przy przebiegu prawie 190tyś... i nie jestem jeszcze świadomy co mnie czeka.
Zapytałem jednego mechaniora..to powiedział że aut terenowych sie nie dotyka, bo podobno trzeba drzeć wszystko i wymieniac wszystkie uszczelniacze.. w skrzyni u reduktorze.
Armon podobno posiadasz schematy w tym temacie, możesz mi podesłać ? 8)

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn lut 18, 2008 8:33 am

Mój mechanik wymieniał sprzęgło w kijance dwukrotnie. Myślał, że będzie łatwo - bo skrzynia wzdłuż auta. Rzeczywistość była nieco odmienna - skrzynia jest dość długa i ciężka (biorąc pod uwagę także reduktor). Ale nie miał żadnych takich kombinacji jak to opisał twój mechanik. Po prostu - skrzynia w dół, zmiana sprzęgła i jazda. Sama robocizna kosztowala mnie 250 zł

Awatar użytkownika
arki
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:20 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: arki » pn lut 18, 2008 8:56 am

A nie wiesz czy zdejmował również reduktor ?

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » pn lut 18, 2008 9:29 am

no siłą żeczy bo jest skręcony na sztywno ze skrzynią biegów 8) trzeba jeszcze rozpiąć przeddni i tylny wał i tak, żeby móc porować i tak nie lekką skrzynią - (u mnie wsad z powrotem dokonywało 3 mechaników)
częśći nie są drogie - na wiosnę kompletne sprzęgło z dociskiem i łożyskiem oporowym kosztowało mnie ca. 600zł
jak będziesz miał zdemontowaną skrzynię warto przyjrzeć się / wymianić uszczelniacz na wyjściu wału korbowego - koszt 30-40zł a jest w tym momencie na wierzchu i myślę że przy tym przebiegu to już długo nie pociągnie :lol:
obejrzyj też gumkę uszczelniającą na łapie wyciskającej sprzęgło
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn lut 18, 2008 9:35 am

Artur dobrze mówi. Pamiętam, że jak w serwisie mechanik mi powiedział, że do wyjęcia i włożenia skrzyni potrzeba trzech chłopa to nie wierzyłem. Okazało się to świętą prawdą i oczywistą oczywistością.

Awatar użytkownika
mlodyy
Posty: 529
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 11:19 am
Lokalizacja: W-wa

Post autor: mlodyy » pn lut 18, 2008 10:52 am

Ja u siebie wymieniałem we dwóch z ojcem. Faktem jest że skrzynia swoje waży i bez podparcia jej na podnośniku nie dało by rady :evil:
ONLY TOYOTA
LJ70 - classic
KDJ95 - zmotka :-) - miłe wspomnienie
http://www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
arki
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:20 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: arki » pn lut 18, 2008 12:16 pm

No to się nie dziwię czemu mechanior tak się krzywiła na tą robotę :lol:

A macie może jakieś schematy ? tak żeby rzucić okiem...

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn lut 18, 2008 12:51 pm

Coś by się znalazło. Puść mi wojego maila na priv to spróbuję wieczorkiem coś podesłać

Awatar użytkownika
megadeth
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 4:52 pm
Lokalizacja: W-wa Włochy

Post autor: megadeth » pn lut 25, 2008 6:51 pm

cześć brać! ze dwa tygodnie temu przyjarałem sprzęgło :-? am, śmierdziało ze dwa dni - więc przyjarałem je fest. W czym problem? Czasem jak stoję w np. w korku jazda: jedynka- luz, jedynka- luz - coś lekko zalatuje - tak przy masce. W samej jeździe nie czuć poślizgiwania się sprzęgła. Czy swąd, to może oznaczać przecieranie się przegrzanej tarczy sprzęgła i to minie (kiedyś?). Czy swąd, to zapach nadciągającego problemu? Sprawdzać to gdzieś u mechanika? I tu chcę zapytać o wasze doświadczenia w tym temacie.
Sportage'99 lift - był
Sorento'08 3,3V6 - klasa sport
KZJ 95 wyprawówka... - klasa adventure

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pn lut 25, 2008 7:14 pm

Raz zaśmiardłe sprzęgło już nigdy nie będzie takie samo... Przy mocniejszym obciążeniu znowu da o sobie znać zapachem śmierdzących jaj a potem zacznie się ślizgać i trzeba będzie wymieniać. Ale to nie tak od razu... Powinienes zdążyć odłożyć na nowy komplet :wink:

Awatar użytkownika
megadeth
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 4:52 pm
Lokalizacja: W-wa Włochy

Post autor: megadeth » wt lut 26, 2008 12:42 am

dziękuje za informacje. Sprzęgło zarżnąłem będąc w górach na Słowacji. Zachciało mi sie wieczornego przejazdu przez leśną droge, przez którą coś wcześniej już jechało. Były tam koleiny sięgające do 20 cm a pod nimi jeszcze trochę śniegu, zrobiło się drastycznie kiedy trasa zaczeła sie piąć w górę, po 0,5 km stwierdziłem ze sie wycofam. Myślę że jechałem 150m na wstecznym- co nie było takie proste- bardzo tył siadał i sie zakopywała kijanka, a sprzęgło zarżnołem w momęcie kiedy próbowałem się w końcu obrócić a na zamarzniętym sniegu jest ciężko. Przydała się saperka na rozkopanie tych kolein i pare znalezionych konarów. Było całkiem offroad'owo, a na przyszłość więcej rozwagi na wycieczkach. Pozdrawiam
Sportage'99 lift - był
Sorento'08 3,3V6 - klasa sport
KZJ 95 wyprawówka... - klasa adventure

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » wt lut 26, 2008 7:54 am

Miałeś załaczony reduktor?

Awatar użytkownika
megadeth
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 4:52 pm
Lokalizacja: W-wa Włochy

Post autor: megadeth » wt lut 26, 2008 9:53 am

tak- bez niego bym się nie wykaraskał, wiem, wiem jazda na pólsprzegle z zapietym reduktorem to masakra dla sprzegła. :-? No ale emocje były
dzisjaj leciuchno je potestowałem: lewa (wiadomo) na sprzęgle, prawa pieta na hamulcu a palce stopy na gazie (lekki burnout). W sumie nawet nie śmierdziało. Trzeba obserwować
Sportage'99 lift - był
Sorento'08 3,3V6 - klasa sport
KZJ 95 wyprawówka... - klasa adventure

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » wt lut 26, 2008 4:10 pm

ja kiedyś puściłem sporego dymka ze sprzęgła, nowego zresztą, jak wyciągałem ciężkiego długiego Landcruzera pod ostrą górkę i do tego nie mogłem robić tego zbyt agresywnie ... przejeździłem potem prawie rok na tym sprżegle, niby bez poślizgów ale przy większym obciążeniu smrodek powracał :-? teraz będzie nowy silnik, nowe koło zamachowe i nowa okładzina sprzęła :D
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
arki
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:20 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: arki » wt lut 26, 2008 6:09 pm

Aż tak pojechałeś po bandzie że wymieniasz silnik ? Ile zrobiłes przebiegu ? Te silniki podobno wytrzymują spokojnie 300-400 tyś

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Armon » pt lut 29, 2008 9:02 pm

niby nie dużo bo około 160'000 km ale jego historia nie jest taka prosta:
1. kupiłem autko po 40'000 km choć do końca nie jestem tego przebiegu pewien ... stan paska rozrządu nie dokońcana to by wskazywał :cry:
2. jaki serwis ASO wymieniając na gwarancji sprzęgiełka podciśnieniowe na automaty mechaniczne usunął instalacjie podciśnienia ale nie zatkał krućca w kolektorze ... a ja tego nie wykryłem i śmigałem niczego nieświadom po pylastym Maroku :D
3. silnik raz zgubił olej prawie do cna - wydmuchało uszczelniacz z pod chłodniczki oleju przy filtrze
4. raz się mocno zagrzał bo puścił cybant założony przez gazowników na wcince przewodów chłodniczych zasilającej reduktor

liczę, że "nowy" starczy do końca żywota reszty Kianki :D
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » pt lut 29, 2008 9:03 pm

Artur, a powiedz mi może na priv skolko stoi taki prawie nowy piec do kijanki?

Awatar użytkownika
arki
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:20 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: arki » pt lut 29, 2008 10:27 pm

To rzeczywiście miałeś przgody :) Bardzo "osłabł" po takich perturbacjach ?
ALe to tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że to dobre silniki...mało który by takie coś przetrzymał :wink:

Ja jak narazie (odpukać) chwalę sobie ten silnik za praktyczną bezobsługowość...nie licząc wymiany przepływki i termostatu ( załatwiłem gazem). kupiłem go z prawdopodobnym przebiegiek ok 110tyś..., a zrobiłem już 190 tyś. Teraz dopiero czeka mnie sprzęgiełko i tłumik . Troszkę świata zjechało...może nie było w Maroku...ale od Łotwy pod granicę turecką ...i to nie zawsze po asfalcie
:wink:
Co do silnika to średnio cena waha się chyba w granicach 2-3 tyś.

Awatar użytkownika
mlodyy
Posty: 529
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 11:19 am
Lokalizacja: W-wa

Post autor: mlodyy » sob mar 01, 2008 9:05 am

Silniki to są naprawde trwałe tylko reszta nie nadąża z trwałością :evil:
ONLY TOYOTA
LJ70 - classic
KDJ95 - zmotka :-) - miłe wspomnienie
http://www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
arki
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:20 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: arki » czw mar 13, 2008 10:07 am

JAk to się mówi..."nadejszla wiekopomna chwila" i moja kijanusia dorobiła się nowego sprzęgła. W poprzednim wcieleniu zjechałem tarcze aż do nitów :D
O dziwo łożysko dociskowe było w bardzo dobrym stanie, rzekome łożyska na wałku również, uszczelniacze też...ale już jak mechanik miał je na stole to wymienił. Profesjonalna robota...za to w skarbcu pustki
:D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości