www.forum4x4.pl

Witam! Mam pytanko do posiadaczy Kijanek z klimą a mianowicie podczas jazdy z załączoną klimą od czasu do czasu zapala mi się złowroga kontrolka check engine i po pewnym czasie sama gaśnie. Spotkał ktoś się z czymś takim? One mają może jakiś czujnik ilości środku chłodzącego w obiegu? Ogólnie to klima działa i chłodzi powietrze jak należy.

Otóż odkopuje stary temat Mam pytanie do posiadaczy Sportków z klimą a mianowicie ile macie wentylatorów na chłodnicy (skraplaczu) Czy to fabrycznie wychodziło z 1 czy 2 ? Pytam gdyż próbuje rozgryść problem zapalania się kontrolki Checka zaraz po włączeniu klimy.... Błąd nr. 57....

Z czynności jakie dokonałem to:

- ponowne ożywienie silniczka wentylatora który miał zatarte łożysko w dolnej podstawie oraz odblokowanie unieruchomionej szczotki,


- uszczelnienie układu ( wymiana zaworków podłączeniowych oraz nie których oringów),

- napełnienie świeżym czynnikiem z olejem.

Po tych zabiegach wentylator się kręci i załącza kiedy trzeba, pompa klimy pracuje ciągle a nie jak poprzednio załączała się i wyłączała co jakiś czas, temperatura z kratek nawiewu przy 4 biegu wentylatora nawiewu wynosi 11*C czyli powinno być wszystko OK, ale z czego ten błąd wywala? Znajomy który mi napełniał i przeglądał klimę dziwił się że na tak dużą chłodnice (skraplacz) jest tylko 1 wentylator który tak na prawdę chłodzi tylko połowę elementu.... Jakieś pomysły czy wszystkim chodzi to idealnie?

wentylator u mnie tez jest jeden. Temperatura na 4 biegu 7 stopni. Na pompie od klimy ( kopresor czy jakos tak) jest takie lozysko ktore zalacza i wylacza kompresor. Wiec klima nie chodzi caly czas. Chodzi do mometu osiagniecia pewnej temperatury i sie wylacza sama. A pozniej wlacza sama tez

Madrider słuchaj a po włączeniu klimy podnosi Ci auto obroty?

Bo pamiętam, że u mnie na początku jak kijanka nie podnosiła obrotów to checka jakiegoś wyrzucało.
Ale co było przyczyną to sam nie wiem bo wymieniałem prawie wszystkie wiązki okablowania.
I w momencie jak powróciły zwiększone obroty na wł. klimie to check uciekł.

Elektryczne sprzęgiełko na kole pasowym działa dobrze, poprzednio jak miałem mało czynnika to wyłączało mi i włączało co jakiś czas sprężarkę więc i czujnik czynnika na osuszaczu jest ok. Tak sobie gdybam że musi to być zapewne jakaś usterka elektroniczna, gdyż w chwili włączenia układu zapala się check i chwile po wyłączeniu jeszcze się żarzy.... Jutro jak będę miał czas to poszukam czujnika od wysokiego ciśnienia bo tak owy gdzieś powinien być, gdzieś.... Co do obrotów to nie zauważyłem żeby były podwyższone, nawet są niższe niż być powinny, ale co do obrotów silnika to w ogóle mam inne przeboje po ostatniej poważniejszej naprawie u mechanika. Dzięki za jakąś odpowiedź w temacie

Specjalnie sprawdzałem dzisiaj i podnosi on obroty u mnie po odpaleniu klimy o jakieś 200-250 minimalnie ale jednak układ podnosi. Pytanie co się może stać jak nie poprawię tych popychaczy? Tylko będę jeździł olewając ten stukot?

Drastyczna metoda ale może za bardzo się pieszczę z nim.

Zły slinik Kia przejechał 325 tys. i dalej działa chociaż ma małą bolączkę.