Nowy...i user...i aro

243d i inne

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Re: ODPOWIETRZENIE .

Post autor: Mart » czw sie 09, 2007 1:37 pm

Gabriel Tatoj pisze:Przyjacielu Mart ; co to był za MERCEDES ?? w Twoim ,,terenie".POZDRO :D
Szanowny Panie Kolego, był to pięciogarowy trzylitrowiec, od 123 albo 115, nie bardzo się orientuję z którego konkretnie, bo otrzymałem go z gratami m.in. od Muscela.
oto fotka http://www.offroad.za.pl/offroad/images ... 0ramie.JPG

bardzo mi przypadł do gustu ten silnik, fajnie się nakręcał, do 'życia' tez wiele nie potrzebował, tylko troche dużo ważył (no i mały remoncik by mu się przydał)
pozdr
Ostatnio zmieniony czw sie 09, 2007 2:13 pm przez Mart, łącznie zmieniany 1 raz.
motanie...

zax

Post autor: zax » czw sie 09, 2007 1:45 pm

Link nie robi... A ten silnik dalej napedza muscela... Na jodełkach, nie? 8)

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Post autor: Mart » czw sie 09, 2007 2:21 pm

Nie wiem czy dalej napędza, bo już od jakiegoś czasu Muscel ma innego właściciela- ale na jodełkach to dawał rade
(hm, a mi link robi)
motanie...

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

MOTOR MESIA .

Post autor: Gabriel Tatoj » czw sie 09, 2007 3:10 pm

WITAJCIE 8)
Mnie też ten LINK nic nie pokazuje :o :( , ale podejżewam że był to
motorek właśnie z ,,BECZKI" bo to popularny silnik swego czasu :)2 . Na silniku z ,,BECZKI" śmiga nasz kolega z PODKARPACIA; zaimputowanym w ARO 244 D i dosyć sobie radzi z ciężkim KOMBI. :)2
Ja też go mogłem swego czasu zastosować w ARO , ale podczas ciężkiej pracy jego apetyt na ON (i pochodne) był powiedzmy sobie SPORY :(, jest to silnik który lubi obroty .
DZIĘKI ZA INFO , jeżeli ten link w końcu zadziała to sobie pooglądamy. :o
NARAZICHO :)21

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Post autor: Mart » czw sie 09, 2007 3:25 pm

hmhm, no to szanowni koledzy, macie tutaj alternatywny link Obrazek
motanie...

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

MOTORKI !

Post autor: Gabriel Tatoj » czw sie 09, 2007 4:59 pm

WITAJCIE 8)
Tak tak mój kolega na takim starociu śmigał RR CLASSIK-iem ,tylko że było TURBO , o ile się nie mylę to moc tego motora oscylowała w granicach 130 KM i dosyć sobie radził z tym ,,herbatnikiem" :)2 .Oryginalnie w tym ANGLIKU był; V-8 gaźnik, który palił bardzo dużo
a nawet więcej :( i taki oto 3 litrowy MESIO spełnił oczekiwania swojego pana, a dotego potrafił ,,rozebrać" tylną przekładnię główną(bez wiedzy właściciela); rozmnażając dodatkowo części składowe, :evil: a za jakiś czas; ukręcić tylną półoś. :-? Ale frajda była tak i tak :)21 szczególnie jak ,,złapało" satelity na czarnym w zakrętach :o :o :o .
Dobra kończę, bo nie na temat , :)1 ale takie przygody to też jest coś :wink:
POZDRO :)21

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Blacharka/Elektryka

Post autor: hal9 » ndz sie 19, 2007 10:07 pm

Żaden ze mnie spec ale przy remoncie blacharskim Aro 243 postąpiliśmy następująco:
1. Wycięte błotniki tylne (poszycia i wnętrze) do "garbika".
2. Wypruta cała podłoga do skosu pod nogami kierowcy i pasarzera.
3. Wycięte progi.
4. Rekonstrukcja dolnego odcinka słupków.
5. Wstawiliśmy poszycia tylne.
6. Uspawali z profili kwadratu ramkę pod podłogę, na to blacha 2.
7. Nie odtwarzaliśmy wewnętrznych nadkoli bo tam jest kieszeń gdzie zbierał się syf. Zamiast tego zrobione są specjalne ramki z kontownicza w które wspawałismy kawałki blachy. Efekt jest taki że pod ławeczkami z tyłu są świetne schowki. Podłoga wygląda teraz jak w Żuku blaszaku (trapezowe nadkola).
8. Pudło na akumulator oczywiście wywaliłem. Akumulator umieściłem za kierowcą. Tu mała dygrasja ZAWSZE przewód od hebla bezpośrednio przykręcajcie pod śrubę rozrusznika, wtedy masa jest pewna. Nie słuchajcie pierduł że styk jest przez ramę czy karoserię - jest tylko po co tracić 1 - 1,5 V przy rozruchu w wyniku spadków napięcia na złych połączeniach.
9. Samochód miał zdejmowane do połowy karoserje zespawałem obie części aby usztywnić całość.
10. zamiast truny nad skrzynią biegów blacha Aluminiowa ryflowana.
11. Całość pomalowałem - oczywiście wyłącznie barwą L66.
12. Zaimpregnowałem spód.

Nigdy nie robiłem blacharki - zamiast dać zarobić blacharzowi po prostu kupiliśmy migomat.

Blacharka w tego typu pojazdach jest wykonalna dla laika - śmiem twierdzić że moja jest lepsza od orginału.

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Re: Blacharka/Elektryka

Post autor: Mart » pn sie 20, 2007 8:16 am

hal9 pisze:(...)
witam

to teraz jakies fotki tego dzieła by się przydały 8)
motanie...

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » pn sie 20, 2007 11:54 am

Foty na "Wstawiam silnik 4C90 do Aro"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości