WITAJCIE
mucha25wroclaw pisze:Gabriel do zrobienia kabrio z 243 jest potrzeba

10 płaska i na przedłuzce .
A już tył to dopiero gehenna

nie tylko szlifierka postaram sie wiencej fotek popstrykać ... A fakt jednogłowicowce to lekkie...
lecz konstrukcjia dwugłowicowego bardziej mi przypada do gustu

na prześwit nie nażekam . Po próbach w terenie fakt prawie fruwa

(......)
Pozdrawiam i do zobaczyska w terenie

a myśle że prendzej na forum.

Że tam są śrubki to wiem

, ale nie zawsze są gotowe do współpracy na wskutek korozji czy spawania tego miejsca przez poprzedników.

. Skoro dałeś rady kluczem , to nie jest tak źle

. Ja myślę że a zlocie się spotkamy kiedyś

A to że na necie będziemy się ,,spotykać" to raczej prawidłowe zachowanie ze strony Nas wszystkich

.
outsider pisze: No i mamy następnego szaleńca , aż się wierzyć nie chce .I co te ludzie w ARO widzą ?
Wojtuś , jak to co widzą

Pytasz jakbyś nie wiedział

. To doskonały sprzęt do motania

. Dla tego właśnie
Tomek kupił
Zielonego,mota na maxa

, nawet to opisał po któtce:
(......)jeździ człowiek tym aż rama się nie złamie a potem na gołębnik przerobi albo na klomb czy inną fontannę (....)
Ja właśnie wkraczam w kolejną fazę przeróbek po 30 dniowym okresie eksploatacji...
To przecież zawodowstwo i profesjonalizm, te pojazdy są fabrycznie zepsute i trzeba je własnym sumptem domotać,czy nie tak

. Wyobrażacie sobie fontanne z zacieka
POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE
