WITAJCIE SERDECZNIE

)
Na samym wstępie bardzo dziękuję za możliwość przybycia
na spotkanie posiadaczy i sympatyków ARO

)
Byłem tyko w niedzielę na odwiedzinach ale i tak wiem,
że musiało być bardzo miło w czasie całego spotkania:-))
Odkopałem wgląd na to forum i jestem bardzo rad z tego,
że ciągle są entuzjaści ,,walki" z martwą naturą objawiającą
się między innymi w technice z ,,zamierzchłych" czasów
Jakiś czas temu podejrzewałem, że wymarł duch
motaczy rumuńskich konstrukcji
Myliłem się oczywiście i to dobrze- bo ja tak w ogóle to już chyba
jestem ten przedpotopowy i mogę sobie dłubać przy jakichś
zjawiskowych wynalazkach, ale skoro o wiele młodszym kolegom
chce się kręcić przy starociach to bardzo budujące dla mnie i myślę,
że mogę podejrzewać także innych starszych motaczy o takie
same odczucia
Znam oczywiście motaczy o wiele starszych niż ja i też kręcą
z takim zapałem, że ja czasem się dziwię, ale to właśnie pokazuje
jak pozytywne to zjawisko:-))
Też uczyłem się od tych którzy wiedzieli jak podzielić się wiedzą, jak
w ogóle pokazać, że wartościowym jest coś robić, co potem daje
prawdziwą radość i satysfakcję z
![Obrazek]()
własnoręcznego ,,dzieła".
Dziś jest internet w którym jest niemalże wszystko, a 30 lat
wstecz byli tylko mechanicy i ślusarze reperujący to i owo:-))
Początek jest zawsze w
chceniu a potem to już tyko prace
w kierunku tworzenia - cokolwiek oznacza termin tworzyć
POZDRAWIAM WSZYSTKICH GORĄCO
