www.forum4x4.pl

Witam, myślę że ten temat pomoże świeżemu posiadaczowi Muscela,
lub nawet doświadczonemu wyjadaczowi w podjęciu lub podchwyceniu
jakichś ciekawych rozwiązań w Muscelu, a chodzi o opisanie swojego Sztrucela
i przeróbek w nim dokonanych (silnik, reduktory, skrzynie, opony itp.)
Wiem, że oryginały są najlepsze, ale patenty polepszające jazdę trzeba robić

Mój Muscel jest wprawdzie w trakcie budowy ale raczej będzie taki:
Silnik MB 300D 123 + skrzynia biegów 4 MB + skrzynia Muscel z rozdzielczą (taki reduktorek),
nadkola przód laminat, bullbar, fotele Citroen, pełna klatka bezpieczeństwa, opony jakieś
bardziej extremalne do 31 cali

Mart pisze: Silnik MB 300D 123 + skrzynia biegów 4 MB + skrzynia Muscel z rozdzielczą (taki reduktorek),

skrzynia rozdzielcza z muscela to nie jest reduktorek , tylko zwykla skrzynia rozdzielcza bez redukcji,

zamiast doczepiac do skrzyni MB skrzynie z muscela ze skrzynka rozdzielcza wstaw reduktor z gaza 66(300-400 pln), jest nie do zaje.... wyjscie pasuje na glowke przedniego mostu, a reduktor ze skrzynia złączysz walem kardana bez robienia rzezb...
powodzenia

p.s. wrzuc na strone foty muszczela

z takim silnikiem to raczej na spokojne wycieczki ciezki i slaby

lepsze bylo by 3.0 ale ze 124 a najlepiej jeszcze z turbo

dzisiaj się dowiedziałem ,że ten patent (2 skrzynie) mi nie wypali
i myślę co tu zrobić, jakby się jakiś reduktor z Gaza 66 napatoczył to czemu nie,
a 3.0 D 123 to co aż taka porażka nie ma możliwości dostawienia turbiny??
Jak poskładam sprzęta to zrobię o nim stronę www

Ja w moim mam wstawiony 2.4D i jeździ całkiem przyzwoicie, nie powiem aby była to wyścigówka ale jak bym chciał jeździć szybko to bym kupił inny samochód.
A z tymi skrzyniami to był by niezły wał. Zastanawiam się gdzie byś to wszystko pomieścił

Mart pisze:Mój Muscel jest wprawdzie w trakcie budowy ale raczej będzie taki:
Silnik MB 300D 123 + skrzynia biegów 4 MB + skrzynia Muscel z rozdzielczą (taki reduktorek),
nadkola przód laminat, bullbar, fotele Citroen, pełna klatka bezpieczeństwa, opony jakieś
bardziej extremalne do 31 cali

nadkola przod laminat sam robiles czy moze gdzies kupiles,jakie koszty?

1. te 2 skrzynie się zmieszczą (rozmierzałem) tylny wał bedzie miał ok 45 cm, ale da radę
2. Nadkola z laminatu były dołączone do Muscela którego kupiłem (a MUscel był Prawie oryginalny i nie szykowany do ścigania)

ja w swoim niedyś też miałem z laminatu... tyle, że juz się skończyły

no tak za wzmocnieniem poprzecznym ramy druga skrzynia się zmieści

Reduktor od 66 jest dobry jak robisz pług odśnieżny. Przecież to jest ciężkie i wogóle za duże. Lepiej odwrócić przedni most i założyć reduktor od UAZa.
Ja tych patentów w prawdzie nie robiłem, ale wiem jak wygląda i ile waży reduktor od 66 lipa i tyle.

A w moim parchu mam założony rozrusznik od UAZa. Uszczelki w szybach od zuka, fotele z Opla. Uszczelka pod przednią szybą to tradycyjne samoprzylepne uszczelki do okien. Powoli przymierzam się do zrobienia elektronicznego wskaźnika temperatury, bo Rumuny tak zrobili pomiar temperatury że mnie krew zalewa. Kumam się na elektryce ale tego jednego dziadostwa nie mogę rozgryźć. Cała reszta jest orginalna.
Z ciekawszych patentów, to mam jeszcze plandekę, którą kumpel wyciągnął z dna piwnicy. Jest dziurawa, śmierdzi szczurami i mysimi odchodami. A na dodatek jest pomalowana w jakieś głupie ciapki. Ale na łeb nie pada...

opaopa pisze:Reduktor od 66 jest dobry jak robisz pług odśnieżny. Przecież to jest ciężkie i wogóle za duże. Lepiej odwrócić przedni most i założyć reduktor od UAZa.
Ja tych patentów w prawdzie nie robiłem, ale wiem jak wygląda i ile waży reduktor od 66 lipa i tyle.

chyba ze chcesz montowac wyciagarke mechaniczna wtedy reduktor z gaza 66 z wyjsciem jest ok, a do uaza trzeba rzezbic, w sumie to nie wiem czy wazy wiele wiecej niz druga skrzynia

Chrzanić wyciągarkę mechaniczną, można sobie założyć elektryka i też jest dobrze. Z resztą jak się dołozy te pół tony związane z wyciągarką mechaniczną, to już do wyciągnięcia takiej kupy złomu będzie miało sens montowanie mechanika. Czyli sztuka dla sztuki.
A co do musceli to podobno zakłady energetyczne dysponowały takimi patentami, że moc do wciągarki była brana bezpośrednio z silnika. Montowało się wałek w miejscu gdzie normalnie zakłada się korbę i przez dziurę od korby szło połączenie wyciągarki która wisiała na zderzaku. Stawiali tym słupy energetyczne i bardzo se chwalili, ale weszły jakieś przepisy i już taki wielki kloc na zderzaku był zabroniony.
Słyszałem o tym z opowieści znajomego, niestety takiej wciągarki nigdzie nie widziałem.

opaopa pisze:Chrzanić wyciągarkę mechaniczną, można sobie założyć elektryka i też jest dobrze.

szczegolnie gdy ktos ma aspiracje startowac w rajdach przeprawowych

-no właśnie o takie opisy mi chodzi jak "opaopy"
-dementuję pogłoskę jakoby druga skrzynia (od Muscela) miała ważyć tyle co reduktor od Gaza 66
skrzynia MB + skrzynia Muscel z rozdzielczą ważą na oko tyle co skrzynia z reduktorem od Uaza (w Rosji po prostu
nie stosowali aluminium w samochodach)

a wyciągara mogłaby się przydać mam pomysł na elektryka własnej konstrukcji ale muszę to przemyśleć

Mart pisze:(w Rosji po prostu
nie stosowali aluminium w samochodach)

ciekawa teoria, a powiedz mi z czego w takim razie jest robiony orginalny blok silnik umz-451(napedzajacy uaza 469 i 452 )

stosowali, stosowali.
Ostatnio dowiedziałem się że kolektor dolotowy muscela jest identyczny (i tu uwaga! nie wiem czy podam odpowiedni model gaza) jak w GAZie 53. Jest tam silniczek V8, ten sam co BRDM-2. Ten blok właśnie jest wykonanty z aluminium kolektory zresztą też(bo są tam dwie sztuki). Idąc tym tropem, termostat jest też zapewne identyko. Teraz niech ktoś mądry mi powie jakie są w tych V8-kach gaźniki. Może warto by było zamotać i zamienić gaźnik muscela do GAZa (BRDMa) tudzież odwrotnie.
Powszechnie wiadomo że można w ten sposób zmniejszyć spalanie i inne parametry, o których konstruktorzy czasem zapominają Ale tu chyba wchodzi w grę zamiana ruskiego na muscelowski gaźnik bo poczciwe ARO jeździ zasilany prze dwugardzielowego Webera. A to raczej dobry sprzęt.
W każdym razie jest kolejny zamiennik, który mozna dopisać do listy... do listy którą mam ze stronki od Wilka i muszę do niej dopisać trochę pozycji.

Obudowa skrzyni muscela jest istotnie lekka, wagą nadrabiają trochę masywne zemby. Przekładnie w muscelu są niemalże czołgowe, a brak reduktora sprawia że prosta jak cep konstrukcja jest nie zawodna. Czasem reduktora brakuje, ale wszystko ma swoje zady i walety.

opaopa pisze:stosowali, stosowali.
Ostatnio dowiedziałem się że kolektor dolotowy muscela jest identyczny (i tu uwaga! nie wiem czy podam odpowiedni model gaza) jak w GAZie 53.

gaz 66

a gaznika z webera na ikova nie zamienialbym

a ten gaźnik z muscela jaszcze produkują prawie w niezmieniomym stanie

a gdzie go produkują? i do czego?

moralez, chyba to jednak jest GAZ 53. No chyba ze 66 i 53 mają takie same silniki.

w sumie to obaj mamy racje bo najpierw robili 53 f z silnikiem pochodzacym z gaza 51, a pozniej robili 53a juz z silnikiem takim jak ma gaz 66

opaopa pisze:a gdzie go produkują? i do czego?

W Rumunii, kontaktowałem się z nimi i można u nich kupić

opaopa pisze:a gdzie go produkują? i do czego?

moralez, chyba to jednak jest GAZ 53. No chyba ze 66 i 53 mają takie same silniki.

pytanie z innej beczki, naprawiałeś już w swoim samochodzie resory

nie naprawiałem, nie było takiej potrzeby.
a czemu pytasz?