
jutro?
Ty, ale ja chyba wiem o którego chodzi... to padlina jakaś. Słuchaj ja złomu nie zbieram, potrzebuję silnik a nie rozrzutnik do gnoju z silnikiem kosiarki
Aha, panowie.
Co by była jasność. Ja nie jestem frajerem który szuka rumuńskiego silnika za 1500. Wiem jaką to ma wartość. Albo flaszkową albo tyle co waży. Więc allegro odpada, zakłady transportu drzewnego też.
Kacper, Matys- kto jak kto, ale wy chyba wiecie jaką mam sytuację materialną i dlaczego chcę wrzucić silnik aro, a nie innego TD.
Prosta sprawa- jak bym coś kupował to prędzej opony. A nie szrot wyciosany z kawałka żeliwa i nazwany potocznie- silnikiem.
Matys, a może ty weź sobie kup jakiś nowocześniejszy silniczek, a ja bym od ciebie głowicę i pompę wtryskową wykręcił... i remontu byś nie musiał robić. Bo powiem ci szczerze, że masz super furę, szkoda nią jeździć na takim gównianym silniku. nie to co mój wóz drabiniasty
To jak? za flaszkę?
