Strona 1 z 1

ŁĄCZNOŚĆ -CB radio.

: pt kwie 06, 2007 11:54 pm
autor: Gabriel Tatoj
WITAJCIE WSZYSCY ,,zMOBILowani ".
Na samym początku ,chciałem Was prosić o podjęcie tematu:
łączności w samochodach , jakim jest -CB radio.
Nie jest to może temat najważniejszy , ale skoro mamy zamiar
poruszać się , więcej jak jednym pojazdem , to CB daje
możliwość łączności bardzo dobrej i taniej (inwestycja w radio
i antenę ).Jeżeli jesteśmy w posiadaniu ; dodatkowo ,, ręcznej
sztuki ", to bez nawoływania się wzajemnego ( pilot -kierowca ),
możemy być w kontakcie ,na pokaźne odległości w każdym
niemal terenie. Np: Pilot sprawdza ewentualną trasę i jest
około 100 metrów od samochodu , bez ,,RYCZENIA "pierwszego
do drugiego (i odwrotnie ) ,możemy bardzo sprawnie się poruszać.
Jzda nawet po czarnym w kilka samochodów jest o wiele ciekawsza
jeżeli się możemy wzajemnie słyszeć . Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć ;że warto mieć CB . Proszę o komentaże na powyższy temat .Z góry dzięki .
POZDRO :roll:

: sob kwie 07, 2007 8:00 pm
autor: tomarok
Tak łacznosc miedzy mobilami jest dobra funkcja,mysle ze przyjdzie na to czas. Jak sie poznamy i zorganizujemy jakis rajdzik terenowy ...
Gabrys nie wszystko naraz powolutku jak aroczek pod góre...i uzywaj wiecej terenowych...bo dzwignia zardewieje :P

DŹWIGNIA PRZEŁOŻEŃ TERENOWYCH .

: ndz kwie 08, 2007 12:02 am
autor: Gabriel Tatoj
No tak , już zardzewiała . :wink:
Wiesz ile jadu ma ten 3,2 D z turbiną ?? ?? ??
To po co ci terenowe ? :o :o :o

: ndz kwie 08, 2007 5:59 pm
autor: STAS
CB- świetna sprawa :)2
Ja w moim syfie już mam Unidena 520, niestety na razie na pożyczonej antenie magnesowej 60 centymetrowej :roll: ... ale w planie, jak tylko odkuję się finansowo- Lem 1700 :)2
Jeździłem z kolegami którzy mieli CB i szlak mnie trafiał jak nie wiedziałem co się dzieje. Ganialiśmy w deszczu, w nocy co chwila po czarnym, wszyscy terenówkami a-la Vitara, Samuraj a ja Muscelem i wpieniłem się bo zapieprzali jak dzikie osły po czarnym a w terenie powoli i na dodatek nie wiedziałem co się dzieje i gdzie jedziemy.
Aha- dodam że to było na Sodomiadzie w Prabutach gdzie byliśmy organizatorami więc te błądzenie było w celu odszukiwania konkretnych miejsc.
Po za tym CB na zlotach to bardzo przydatna i wygodna sprawa.

Moje CB jest oczywiście wyjmowane i na co dzień mogę je umieścić w plaskaczu co też bardzo ułatwia podróż po kraju.

: pn kwie 09, 2007 5:43 am
autor: tomarok
Wiesz ile jadu ma ten 3,2 D z turbiną

To zazdrosc...
Pazernosc podpowiada mi ze tez bym chcial turbinke... :)2

Na razie to mam dwa radyjka w naprawie,bo przez taka jedna antenke mi siadły.Jak z nich nic nie bedzie to trzeba nowe kupic.
Bo łacznosc miedzy wózkami musi byc,wtedy wiadomo co planuje przewodnik stada.I autka ładnie pracuja w takim konwoju.

łączność CB Radio

: wt kwie 10, 2007 10:10 am
autor: Malutki278
Na początek witam wszystkich forumowiczów!
Jestem posiadaczem ARO 243 3.1 D.
Bestia na razie od ponad roku się remontuje ale już blisko do zwycięstwa...

Co do CB to jestem zwolennikiem radia w aucie czy to płaskie czy terenowe. Używam radia w samochodzie od ok 12 lat.

Co do CB ręcznych to mają jedną wadę - wielkość i ciężar z racji konieczności zasilania z napięcia ok 12 V i długości anten. Pasmo CB (11 m) wymaga długich anten. Ale na niewielkie odległości działa ok. Używam alan 42 i z lepszą anteną (od alana 38) łączność z mobilem na ok 1 km bez problemu w terenie leśnym.

Pozdrawiam wszystkich!

NOWI PIONIERZY .

: wt kwie 10, 2007 3:23 pm
autor: Gabriel Tatoj
Witaj Malutki 278 :D ,w klubie ARO !!
Na zlocie oczywiście masz zamiar być ?? ?? ??

CB to oczywiście temat do dopracowania na miejscu :wink:
POZDRO :)2

: śr kwie 11, 2007 8:50 pm
autor: Malutki278
Witam wszystkich serdecznie.

Co do zlotu to myśle niestety, że sie nie wyrobię. :(
Moze na następny.

Ale chętnie podzielę się wiedzą na temat CB i nie tylko na forum.
pozdrawiam forumowiczów!

: pt maja 25, 2007 3:37 pm
autor: zax
Widze kolejne Aro w stylu "powoli do przodu" :lol: :)2
Witaj w klubie. Po niecałym roku remontu Aro jeździ już całkiem sprawnie pomimo wielu niedociągnięć. Do zimy może się uporam :)21
Powodzenia.

W temacie CB to fakt - fajna sprawa - sprawdozne na rajdzie :wink:
Bo z lekka głupio siedzieć z uchem w cudzym patrolu i nasłuchiwać co mówią na temat pieczątki której nie ma :lol:

: śr lip 25, 2007 1:07 pm
autor: zax
Jeśli moge powrócić do tematu: własnie zabrałem się za robienie mocowań pod radio do Aro (bo oryginalne zostaje u ojca w XMie, a ponieważ jest magnesówka to cały zestawik odkręca się łatwo i przenosze do Aro).

Gdzie u Was są mocowane radyjka? Pod dachem do czegoś przykręcane, czy może gdzies na wysokości tapicerki? A może w schowku?

MOCOWANIE RADIA-CB.

: śr lip 25, 2007 2:39 pm
autor: Gabriel Tatoj
WITAJCIE :D
To gdzie sobie zamocujesz radio, jest generalnie bez znaczenia bo to Twoje radio i Twój samochód !! , ale musisz pamiętać o paru drobiazgach .
Jeżeli radio zamocujesz pod dachem to istnieje niebezpieczeństwo ,że podczas wyskoku ARONA na jakimś pożądnym dołku walniesz Ty lub Twój pasażer w powyższe :evil: , mimo iż to radio tak daleko od głowy podczas jazdy lajcikiem. Jeżeli zamocujesz radio
na przykład na tunelu to grozi mu zwyczajne utopienie podczas nieprzewidzianego postoju podczas brodzenia w nieco głębszych miejscach
,,brodu". :o Ja mam radio na podszybiu i jak na razie nie zdażył się jakiś
,,wypadek" który by je unieruchomił, chociaż zdażało się, że pasażerowie
z tyłu,frunęli -> -> -> w jego kierunku :o :o :wink:. Możesz również wyciąć poniżej ,,futra" okienko i do kasety wkładać radio.
Inni niech się też wypowiedzą bo radio ma praktycznie każdy terenujący :D . POZDRO :)13

: śr lip 25, 2007 7:58 pm
autor: zax
No ja chciałem zapytać jak to wygląda w praktyce - i rzeczywiście nie pomyślałem o huknięciu się łepetyną w radio :roll:

W takim układzie zostaje umiejscowienie go w schowku albo na skrzyni między fotelami...

Dzięki za podpowiedź :wink:
Pozdrawiam.

: śr lip 25, 2007 8:55 pm
autor: Mart
heh, a może warto by zapinac pasy bezpieczeństwa, co by w samochodzie się nie rozbijać ?? :D

: śr lip 25, 2007 9:15 pm
autor: zax
No z przodu tak, ale z tyłu mam ławki i tam nie ma pasów...
Zresztą z przednimi pasami to też tak w terenie jest, że trzymasz sie tryzmasz i nagle lecisz :lol:

ŁĄCZNOŚĆ NIE TYLKO ZLOTOWA

: ndz wrz 07, 2008 1:05 pm
autor: Gabriel Tatoj
WITAJCIE :D
Pozwolę sobie na odświeżenie tematu łączności w samochodzie :)1
Jeżeli można coś zasugerować , to pomyślcie o radiu CB w Swoich sprzętach. Już o tym kiedyś była mowa. Wszyscy wiedzą jak bardzo przydatną rzeczą jest radio CB umożliwiające łączność pomiędzy samochodami. I tu następuje wielka prośba; JEŻELI MOŻECIE , TO WYPOSAŻCIE SWOJE ZMOTY W ŁĄCZNOŚĆ :)1 na okoliczność dobrej organizacji całej imprezy :)1 . To nie jest oczywiście mus,ale było by bardzo dobrze gdyby takowa była :)1 :)13 :)1. Dzisiaj można kupić jakiś badziewi komplet za 200 zł. i nie będzie szkoda jak mu coś nie posłuży w trakcie eksploatacji, a z doświadczenia wiem,że te najprostrze są żywotniejsze od niejednego wypasa za górę szelestów. Z górki wielkie dzięki za posłuch :)13 . W tej materii wiele wie nasz forumowy kolega :)2 ; Malutki278. Myślę że też się wypowie na temat aktualnego stranu sprzętu na rynku, jego ceny i jakości ?? :D.
ONWA od mojego brata już robi z 17 lat i jeszcze nic nie padło a jest już w którymś pojeździe, nie wyłączając mojego; wibro-bezo-zacieka :)21 .
Luknijcie sobie na oferty z netu; http://www.cb-radio.info.pl/sklep/radio ... y_cb_radio . Warto chociaż poczytać :)1
POZDRAWIAM :D

: pn wrz 08, 2008 12:34 pm
autor: Malutki278
Witajcie!
Co do radyjek CB to niestety nie kupi się już dziś nowego radia CB które by było tak dobre i trwałe jak stara Onwa czy też Cobra. Nowe radia po 200 pln to niestety szumofony elektronika "made in China" zbudowana z elementów niekoniecznie przeznaczonych do radiotelefonów. Objawia się to kiepską selektywnością i odpornością na śmietnik w eterze. Ich trwałośc też jest zagadkowa jak na razie. Takie radia są nieco uciązliwe z uwagi na ciągłe szumy i trzaski co zmusza do zakręcania squeltha prawie na max z uwagi na brak filtrów itp. Natomiast sprzety z wyższej półki przeważnie nie mają tych bolączek ale są dużo droższe np radia "President". Jednakże opisane wyżej wady prostych radyjek daja o sobie znać w miastach przy dużej liczbie zakłóceń radiowych i użytkowników eteru z których wiekszość rozmawia jeden na drugim. Natomiast są godne polecenia do samochodu na trasy czy do łączności na imprezach w terenie z uwagi na prostotę obsługi, i niską cenę przy akceptowalnej jakości.
Nie należy zapominać, że podstawą przy łączności radiowej jest dobra antena. Dobra antena do CB to antena DŁUGA! nie ma anteny dobrej i krótkiej. Do CB im dłuższa tym lepsza i najważniejsze zamocowana na stałe do karoseri (połączenie z masą pojazdu u podstawy anteny) i ZESTROJONA. Każda antena krótka bądz na magnes to proteza anteny a więc dobra jako rozwiązanie tymczasowe.
Moja rada jeśli kupujemy tanie radio do trzeba połączyć je z anteną porządnie zamocowaną i zestrojoną (mniej zakłóceń i dalsze zasięgi łączności). A w teren antena długa ma swoje uzasadnienie tym, że lasy i zarośla tłumią sygnał zwłaszcza mokre.
Jeśli ktoś ma jakieś konkretne pytania zapraszam na PW
Pozdrawiam

: pn wrz 08, 2008 1:11 pm
autor: A.F.
[quote="Malutki278"]Witajcie!
Nowe radia po 200 pln to niestety szumofony elektronika "made in China" zbudowana z elementów niekoniecznie przeznaczonych do radiotelefonów. .
/quote]

Wymień - please- jakie to elementy są produkowane specjalnie do rtf CB.
I które z tych elementów nie są "Made in China" ??

: pn wrz 08, 2008 3:16 pm
autor: Malutki278
Dziś to już cała elektronika popularna użytkowa pochodzi zapewne od małych żółtych rączek. Natomiast dawniej układy elektroniczne były projektowane i budowane nie koniecznie by było jak najtaniej i jeszcze taniej ale cena była dużo wyzsza. Zaden z tych współczesnych radiotelefonów za 200 pln jeśli chodzi o selektywność, trzymanie częstotliwości nadajnika, odporność na skrośne i intermodulację nie może się równać niestety ze starą dobrą technologią analogową. Co do elementów to chodzi mi o dobór pojedyńczych elementów takich jak tranzystory, rezystory itp. Montaż dawnych radiotelefonów polegał na starannym doboraniu elementów po uprzedniej selekcji i sprawdzeniu czy trzymają parametry. Konstruktor układu wybierał elementy patrząc czy są dedykowane do pracy w urządzeniach nadawczo-odbiorczych a dziś patrzy czy są odpowiednio tanie. Założenie jest proste 98 % nabywców nie jest krótkofalowcami nie ma do czego porównać pracy zakupionego radia i kupi bo tanio a jest akurat taka moda. :D A jak się ktoś wciągnie w temat to wiadomo, że z czasem poszuka sprzętu o lepszych parametrach i go kupi ale nie za 200 pln.
Mam w posiadaniu 20 letnią Cobrę 19+ i dla porównania jej współczesnego odpowiednika Cobrę 19 DX IV. Porównanie jeśli chodzi o jakość pracy wypada zdecydowanie na kożyść tej pierwszej, dla przykładu powiem, że pomimo, iż ta stara nie ma skrótu czułości to i tak odbiera 80% mniej zakłóceń, ma czystszą i mocną modulację (te same warunki pracy i antena). Tej nowej Cobrze została tylko nazwa zapewne jako zabieg marketingowy.
Taki jest mój punkt widzenia poparty 15 letnim doświadczeniem w użytkowaniu CB.
Pozdrawiam

: pn wrz 08, 2008 8:56 pm
autor: andrzej:)
o widzę, że jest tu spec to wykorzystam i zapytam, jakiego szumofona możesz polecić w cenie ok 200 PLN, prosiłbym również o radę w zakresie anteny - dodam, że radio będzie potrzebne wyłącznie do wyjazdów w teren i może trochę na trasę, ze względów praktycznych (dwa auta) planuję antenę na magnes (wiem, że to nie najlepszy pomysł, ale tak się niestety raczej skończy), czy jest jakaś mocowana np. na motylka, żeby można ją było łatwo złożyć w terenie ? jeśli nie można tu to proszę o PW.

: wt wrz 09, 2008 10:57 am
autor: Kaktus
Moim zdaniem do samochodu im radio prostsze tym lepsze mam ich kilka nawet Kenwooda o „100” gałkach ale zawsze biorę małe bo wygodne,miło jak ma FM bo przy bliskich odległościach nie zatyka .
Najpoważniejszy błąd to małe anteny !! , jeśli ma z metr długości to nie będzie niespodzianek a łączność będzie super, :)2 (ja mam prawie 2 metry :D )

Zawsze podczas wyjazdu na kilka samochodów trafia się ktoś kogo słabo słychać i zawsze jest to wina anteny a nie radia

: śr wrz 10, 2008 9:52 pm
autor: CZOBIK
andrzej:) pisze:o widzę, że jest tu spec to wykorzystam i zapytam, jakiego szumofona możesz polecić w cenie ok 200 PLN, prosiłbym również o radę w zakresie anteny - dodam, że radio będzie potrzebne wyłącznie do wyjazdów w teren i może trochę na trasę, ze względów praktycznych (dwa auta) planuję antenę na magnes (wiem, że to nie najlepszy pomysł, ale tak się niestety raczej skończy), czy jest jakaś mocowana np. na motylka, żeby można ją było łatwo złożyć w terenie ? jeśli nie można tu to proszę o PW.
W takim przedziale cenowym polecam nowość na rynku-radio Maxon, który nawet z magnesówką nieźle działa i co ważne ma automatyczny squelch, który działa rewelacyjnie nawet w miastach. Ja zakupiłem zestaw z hustlerem IC 100-jako zestaw przenośny i jestem zadowolony.

Łączność CB

: czw wrz 11, 2008 9:46 pm
autor: Gabriel Tatoj
WITAJCIE :D
Malutki278 pisze:Witajcie!
Co do radyjek CB to niestety nie kupi się już dziś nowego radia CB które by było tak dobre i trwałe jak stara Onwa czy też Cobra. Nowe radia po 200 pln to niestety szumofony elektronika "made in China" zbudowana z elementów niekoniecznie przeznaczonych do radiotelefonów. (........)Jeśli ktoś ma jakieś konkretne pytania zapraszam na PW
Pozdrawiam
Wielkie dzięki Konradzie za wykład :)2 , wiedziałem że się wypowiesz jako spec w temacie :)1 :D. Ja też nie wiedziałem o większości tych; elektro-motadełek. Mam stare dobre radia i działają :)2 i kto wie ile by trzeba tak na prawde wydać na dobre radio :( :o ??. Ale jest pewno tak jak piszą użytkownicy, że zależy do czego ma być i w jakich warunkach ?? Z anteną też racja :)2 im większa tym lepszy efekt :)2 .
Bardzo dobrze ,że temat się rozwinął :)2 :)2 , bo na pewno wielu sobie poczyta zanim coś zanabędzie :)1 :D
POZDRAWIAM SERDECZNIE :D

: czw wrz 11, 2008 9:53 pm
autor: andrzej:)
a co sądzicie o tti 880